Krewni Izraelczyków uprowadzonych 7 października przez palestyński Hamas żądali w sobotę na demonstracji w Tel Awiwie, by władze uratowały zakładników. Protestujący żądali odejścia premiera Benjamina Netanjahu, bowiem - ich zdaniem - władze nie uchroniły mieszkańców zaatakowanych południowych regionów kraju.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wojna na Bliskim Wschodzie - najnowsze doniesienia
Demonstracja w Tel Awiwie
Rosnący gniew rodzin zakładników skoncentrował się podczas protestu na osobie premiera Netanjahu
— relacjonuje portal Times of Israel.
Jedna z demonstrujących, Monica Levy powiedziała dziennikarzom, że jej zdaniem Netanjahu i jego rząd bardziej troszczą się o własne przetrwanie.
„Żądam ustąpienia Netanjahu”
Żądam ustąpienia Netanjahu i wszystkich jego ludzi, bo porzucili oni mieszkańców południa, nie interesuje ich życie tamtych ludzi, a są opętani gierkami politycznymi
— powiedziała Levy. Córka jej kuzynki, Mapal Adam, została zabita podczas ataku Hamasu na uczestników festiwalu muzycznego w Reim. Zginęło tam 260 osób.
„Idź do więzienia, Bibi!”, „Odejdź” - krzyczeli pod adresem premiera uczestnicy demonstracji. Przynieśli na protest plakaty o podobnej treści; napisy głosiły: „Zostaliśmy porzuceni”; „Ratujcie natychmiast zakładników” i „Straciłeś zaufanie, odejdź”.
Premier wygłosił w piątek wieczorem krótkie orędzie, w którym zapewnił, że Izrael zniszczy Hamas i wyjdzie z wojny silniejszy niż kiedykolwiek. Podkreślił, że Izraelczycy są zjednoczeni i „walczą jak lwy”. Wystąpienie skrytykował przywódca opozycji Jair Lapid, który oświadczył, że orędzie wygłoszone w nadzwyczajnej porze - już po rozpoczęciu szabatu - nie zawierało żadnych nowych informacji, w tym dla rodzin zakładników.
W rękach Hamasu pozostaje około 150 zakładników, w tym osoby starsze i dzieci. Hamas w ostatnich dniach dwukrotnie ogłosił, że pewna liczba zakładników zginęła w nalotach izraelskich na Strefę Gazy.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wojna na Bliskim Wschodzie - najnowsze doniesienia
PAP/rdm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/666704-protest-krewnych-zakladnikow-hamasuzadaja-dymisji-netanjahu