Podczas ostatniego Kongresu Polska Wielki Projekt, który odbył się trzy miesiące temu w Warszawie, gościem honorowym była Grecja. To właśnie wtedy po raz pierwszy publicznie w naszym kraju padła propozycja przyjęcia tego kraju do Inicjatywy Trójmorza. Mówili o tym zaproszeni z Hellady prelegenci, m.in. prof. Grigoris Zarotiadis, dziekan wydziału ekonomii na Uniwersytecie Arystotelesa w Salonikach. Grekom, jak podkreślali, szczególnie zależy na uczestniczeniu w wielkich projektach infrastrukturalnych na osi Północ-Południe. W tym kontekście wymieniali zwłaszcza przyłączenie się do Via Carpatia, w czym upatrują szansy na rozwój swego kraju.
Via Carpatia jako szansa
Jerzy Athanasiadis, prezes Polsko-Greckiej Izby Przemysłowo-Handlowej, mówił, że gdyby dzięki wspomnianej autostradzie udało się połączyć Morze Bałtyckie z Egejskim, wówczas polskie porty stałyby się znacznie bardziej konkurencyjne od portów niemieckich czy holenderskich. Statki płynące z Azji przez Kanał Sueski nie musiałyby wówczas okrążać od południa całej Europy, lecz dzięki Via Carpatia mogłyby rozładowywać swoje towary w Salonikach, a następnie drogą lądową rozwozić je po całym kontynencie, np. do Gdyni i Gdańska. W tym kontekście Athanasiadis zauważył, że nie dziwią go ciągłe trudności piętrzące się przed budową owej trasy, ponieważ zbyt wielu wpływowym kręgom zależy na tym, by nigdy ona nie powstała lub by została oddana do użytku jak najpóźniej. W kuluarach mówiono, że owa transportowa inwestycja nie w smak jest zwłaszcza Niemcom.
Wątek niemiecki często przewijał się zresztą podczas obrad kongresowych. Wspomniany profesor Zarotiadis przestrzegał przed powtórzeniem drogi, którą podążyły Ateny, uzależniając się zbytnio od Niemiec i w efekcie tracąc swoją suwerenność gospodarczą na rzecz Brukseli, a de facto Berlina.
Sprawiedliwość i zadośćuczynienie
Z kolei doktor historii Spero Simeon Paravantes z Uniwersytetu w Utrechcie wraz z filozofem Omirosem Tachmazidisem przypomnieli, iż Niemcy nie zapłaciły Grecji zadośćuczynienia za zniszczenia dokonane podczas II wojny światowej. W 2015 roku na zlecenie rządu w Atenach sporządzono raport, który wyliczył niemieckie odszkodowania na sumę 162 miliardów euro. Zdaniem greckich prelegentów postawa Niemiec, które odmawiają uregulowania swych zobowiązań, urąga elementarnemu poczuciu sprawiedliwości oraz zaprzecza podstawowym zasadom prawa międzynarodowego. W tej sytuacji Polacy i Grecy powinni połączyć swe siły i wzmóc presję na Berlin, by wypłacił należne obu krajom odszkodowania.
Już sam ten pobieżny przegląd, pokazujący istnienie wspólnych interesów między naszymi państwami, dowodzi, jak ważne jest przyłączenie Grecji do Inicjatywy Trójmorza, co zostało ogłoszone wczoraj na szczycie tej instytucji w Bukareszcie.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/661681-grecja-w-trojmorzu-oznacza-nowe-perspektywy-takze-dla-polski