Ministrowie spraw wewnętrznych Polski oraz państw bałtyckich zażądali od białoruskiego reżimu m.in. usunięcia ze swojego terytorium przedstawicieli Grupy Wagnera. Na decyzję szefów resortów zareagował Łukaszenka.
W Warszawie odbyło się spotkanie ministrów spraw wewnętrznych Polski, Litwy, Łotwy i Estonii. Mariusz Kamiński, Agne Bilotaite, Maris Kuczinskis i Lauri Laanemets po spotkaniu wydali oświadczenie, w którym zapowiedzieli, że ich odpowiedź na destabilizujące działania Rosji lub Białorusi będzie wspólna, zdecydowana i odpowiednia.
Jeśli dojdzie do krytycznego incydentu na granicy z Białorusią, zamkniemy wszystkie przejścia graniczne. Te same mechanizmy będą dotyczyły granicy z Rosj
– poinformował wówczas Kamiński i ministrowie z państw bałtyckich. Takim incydentem będzie użycie broni lub masowe nielegalne przejście granicy.
Ministrowie zażądali też od białoruskiego reżimu natychmiastowego usunięcia grupy Wagnera z terenu Białorusi oraz wycofania wszystkich nielegalnych migrantów gromadzonych przez służby białoruskie z terenów przygranicznych i odesłania ich do krajów pochodzenia.
Reakcja dyktatora
Odnoszą się do żądania ws. wagnerowców, białoruski satrapa powiedział:
Panuje histeria w związku z obecnością na terytorium Białorusi najemników z Grupy Wagnera. Doszli do tego, że już żądają ich natychmiastowego wycofania z Białorusi. Jednocześnie sami zwiększają budżety wojskowe, ściągając pod nasze granice duże formacje wojskowe.
Następnie przekonywał, że istnieje „zagrożenie ze strony NATO” dla Białorusi.
W Polsce też nie ani na Litwie, ani w innych krajach. W krajach bałtyckich nie powinno być ani jednego zagranicznego żołnierza
– mówił.
Zaproszenie od Łukaszenki
Białoruski dyktator przekonywał też, że chce… naprawić stosunki z sąsiadami. Zaprosił przedstawicieli naszego państwa na ćwiczenia wojskowe w regionie brzeskim.
Jesteśmy gotowi przywrócić dobre stosunki z naszymi sąsiadami. Jak już mówiłem, sąsiadów się nie wybiera – to Pan Bóg ich daje. Ale w odpowiedzi na wszystkie nasze sygnały słyszymy jedynie oskarżenia i groźby. To znaczy, że nie zależy im na normalizacji. Na dowód tego, by zapobiec jakimkolwiek insynuacjom. Zaprosiliśmy przedstawicieli Polski, w charakterze obserwatorów na ćwiczenia ODKB – Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym „Braterstwo Bojowe 2023”, które rozpoczną się już jutro w regionie brzeskim
– stwierdził.
mly/Biełsat/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/660693-kabaret-lukaszenka-zaprasza-polske-na-cwiczenia-wojskowe