Trwa 539. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
Środa, 16 sierpnia 2023 r.
16:11. Szef kancelarii prezydenta: zestrzelone Ka-52 nie mogłyby latać bez części z zagranicy
Nowoczesne rosyjskie śmigłowce bojowe Ka-52, które zestrzelili w czwartek żołnierze ukraińscy, nie mogłyby latać bez zagranicznych części i technologii; konieczne jest wzmocnienie sankcji - oświadczył Andrij Jermak, szef kancelarii prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Dwa strącone dziś rosyjskie śmigłowce Ka-52 nie mogłyby latać bez części z zagranicy
— napisał Jermak na serwisie Telegram.
Podkreślił, że wojskowi ukraińscy oceniają, że Rosjanie używają tych maszyn do uzyskania przewagi w powietrzu. Dodał następnie: „nasi specjaliści już od dawna badają Ka-52. Wiemy, że w tych śmigłowcach są zaawansowane technologicznie części z państw zachodnich i krajów Azji”.
Szef kancelarii Zełenskiego wymienił wśród tych elementów, których Rosja - jak podkreślił - nie umie sama produkować - m.in: czipy, mikroprocesory, układy scalone, transformatory telekomunikacyjne i urządzenia nadawczo-odbiorcze.
Badamy drogi, którymi Rosja otrzymuje te części omijając sankcje. Współpracujemy z rządami i firmami producentami nad ograniczeniami wobec rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego
— poinformował współpracownik prezydenta Ukrainy.
Zaapelował o kolejne sankcje wobec Rosji, tak by jej przemysł obronny nie miał dostępu do technologii.
Świetnie, że Ka-52 został zestrzelony, ale jeszcze lepiej byłoby pozbawić Rosję możliwości jego produkowania
— oświadczył Jermak.
Siły ukraińskie zestrzeliły jeden Ka-52 na odcinku bachmuckim na wschodzie kraju, drugi zaś - w okolicy miejscowości Robotyne w obwodzie zaporoskim. Wartość jednej maszyny to ok. 16 mln USD.
16:10. Na Ukrainę trafi dalsze wsparcie militarne z Niemiec, m.in. dwie wyrzutnie systemu obrony powietrznej Iris-T
Ukraińska obrona powietrzna otrzyma dalsze wsparcie w sprzęcie wojskowym, w tym dwie wyrzutnie systemu obrony powietrznej Iris-T - wynika ze zaktualizowanej w czwartek listy pomocy wojskowej niemieckiego rządu, o czym informuje agencja dpa.
Na Ukrainę wysłano również 10 naziemnych radarów obserwacyjnych GO12 i ponad 4 tys. 155-milimetrowych granatów dymnych, zgodnych ze standardami NATO. Logistyka ukraińskiej armii zostanie wzmocniona przez cztery samochody ciężarowe wraz z naczepami, oraz osiem systemów wymiennych nadwozi.
Ukraina odpiera rosyjską inwazję od ponad 17 miesięcy, m.in. dzięki ogromnej pomocy Zachodu. Tylko w 2023 r. wsparcie militarne Niemiec dla Ukrainy ma wynieść ok. 5,4 mld euro.
Wielkie podziękowania dla naszego partnera za Iris. Niebo będzie teraz bezpieczniejsze
— skomentował na portalach społecznościowych Andrij Jermak, szef kancelarii prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Jak zauważyła dpa, nowa niemiecka konstrukcja Iris-T nie jest jeszcze na uzbrojeniu Bundeswehry, ale bardzo dobrze sprawdziła się już w ukraińskim systemie obrony powietrznej.
22:32. Rzecznik ukraińskich Sił Powietrznych: W tym roku nie dostaniemy samolotów F-16
Już jest oczywiste, że nie będziemy mogli obronić Ukrainy samolotami F-16 tej jesieni ani zimy - powiedział w środę pułkownik Jurij Ihnat, rzecznik ukraińskich Sił Powietrznych, cytowany przez portal RBK-Ukraina.
Podkreślił, że w F-16 pokładano duże nadzieje, ponieważ maszyny te mogły stać się częścią obrony powietrznej i mogły pomóc Ukrainie obronić się przed rosyjskimi rakietami.
Ihnat zaznaczył jednocześnie, że „jakby nie było, sprawa ta ruszyła z miejsca”.
Wiemy, że nasi piloci w najbliższym czasie będą się szkolić. Ale jednocześnie trzeba wzmacniać naszą obronę przeciwlotniczą
— podsumował rzecznik ukraińskich Sił Powietrznych.
W piątek dziennik „Washington Post” za źródłami w rządzie i Siłach Zbrojnych Ukrainy napisał, że grupa ukraińskich pilotów, którzy jako pierwsi zostali wytypowani do udziału w szkoleniach na amerykańskich samolotach wielozadaniowych F-16, nie ukończy tych treningów przed latem 2024 roku.
Ministrowie z 11 państw NATO powołali w lipcu na szczycie Sojuszu Północnoatlantyckiego w Wilnie koalicję w celu szkolenia ukraińskich pilotów i mechaników w użyciu i obsłudze samolotów F-16.
Pod koniec czerwca Departament Stanu USA informował, że wnioski od sojuszników są rozpatrywane, ale cała procedura dostarczenia F-16 może potrwać kilka miesięcy.
22:30. Prezydent Ukrainy: Zrobiliśmy ważny krok ku przywróceniu swobody żeglugi na Morzu Czarnym
Ukraina zrobiła ważny krok ku przywróceniu swobody żeglugi na Morzu Czarnym; pierwszy cywilny statek przepłynął nowym ukraińskim korytarzem humanitarnym - przekazał w środę wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Właśnie Ukraina zrobiła ważny krok ku przywróceniu swobody żeglugi na Morzu Czarnym. Pierwszy cywilny statek przepłynął nowym ukraińskim korytarzem humanitarnym, wypływając z odeskiego portu. Teraz zmierza do Bosforu
— napisał Zełenski w mediach społecznościowych.
Jak dodał, Ukraina oficjalnie poinformowała o działaniu korytarza Międzynarodową Organizację Morską, która potwierdziła suwerenne prawo Ukrainy do regulowania nawigacji i wezwała Rosję do zaprzestania wysuwania gróźb i do przestrzegania konwencji międzynarodowych.
Morze ma być bezpieczne dla wszystkich. To jest zasadnicze dla Ukrainy i dla naszych partnerów. Swoboda i bezpieczeństwo żeglugi to fundamentalne zasady stosunków międzynarodowych
— oznajmił ukraiński prezydent.
Wcześniej w środę Zełenski poinformował, że minionej nocy siły rosyjskie już po raz siódmy w ciągu miesiąca przeprowadziły zmasowany atak na portową infrastrukturę Ukrainy.
Ukraińska Marynarka Wojenna poinformowała w zeszłym tygodniu, że uruchamia tymczasowy korytarz humanitarny przez Morze Czarne, z którego w najbliższych dniach zaczną korzystać statki handlowe, oczekujące dotychczas w portach. Korytarz ma umożliwić wypłynięcie z Odessy, Czarnomorska i Piwdennego statków handlowych, pozostających w tych portach od lutego 2022 roku, czyli początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
W połowie lipca br. Kreml wprowadził de facto blokadę ukraińskich portów, wycofując się z umowy o eksporcie zboża ukraińskiego przez Morze Czarne. Umowa ta, zawarta pod auspicjami ONZ i umożliwiająca Ukrainie eksport produktów żywnościowych, obowiązywała od lipca 2022 roku.
22:27. Ambasador USA: Rosyjskie ataki na cele cywilne wzmacniają naszą determinację na rzecz wsparcia Ukrainy
Rosyjskie bezczelne, nielegalne ataki na infrastrukturę cywilną tylko wzmacniają naszą determinację na rzecz wsparcia Ukrainy i tych osób na całym świecie, które są zależne od eksportu ukraińskich produktów rolnych - zadeklarowała w środę na Twitterze ambasador USA na Ukrainie Bridget Brink.
Dyplomatka odniosła się w ten sposób do kolejnego ostrzału magazynów zbożowych nad Dunajem, przeprowadzonego przez Rosjan w nocy z wtorku na środę.
Rosja ponownie uderza w ciągu nocy w ukraińską infrastrukturę portową i światowe dostawy żywności
— zauważyła Brink. Ambasador określiła działania Kremla mianem „oburzających”.
W ataku rosyjskich dronów na nasz port rzeczny uszkodzone zostały magazyny zbożowe. Nikt nie zginął ani nie został ranny - poinformował wcześniej Ołeh Kiper, gubernator obwodu odeskiego na południu Ukrainy.
W połowie lipca Kreml wprowadził de facto blokadę ukraińskich portów, wycofując się z tzw. umowy zbożowej. Porozumienie zawarte pod auspicjami ONZ i umożliwiające Ukrainie eksport produktów żywnościowych przez Morze Czarne obowiązywało od lipca 2022 roku.
Po odstąpieniu od umowy Rosjanie zintensyfikowali ataki na infrastrukturę portową Ukrainy. 2 sierpnia władze w Kijowie poinformowały o zniszczeniu silosu zbożowego w Izmaile. Według Prokuratury Generalnej uszkodzone zostały tam również m.in. portowe magazyny oraz budynki administracyjne. Minister infrastruktury Ukrainy Ołeksandr Kubrakow przekazał, że w Izmaile zniszczono niemal 40 tys. ton zboża.
Izmaił leży nad Dunajem, który wyznacza w tym miejscu naturalną granicę między Ukrainą i Rumunią. Po wycofaniu się Rosji z porozumienia zbożowego port ten służył jako główna alternatywna trasa eksportu ukraińskiej żywności.
Marynarka wojenna Ukrainy poinformowała w ubiegłym tygodniu, że uruchamia tymczasowy korytarz humanitarny przez Morze Czarne, z którego w najbliższych dniach zaczną korzystać statki handlowe oczekujące dotychczas w portach. Korytarz ma umożliwić wypłynięcie z Odessy, Czarnomorska i Piwdennego statków handlowych pozostających w tych portach od lutego 2022 roku, czyli początku rosyjskiej inwazji na sąsiedni kraj.
Korytarz zaczął funkcjonować w środę, gdy port w Odessie opuścił pierwszy kontenerowiec - przekazał ukraiński parlamentarzysta Ołeksij Honczarenko.
19:51. Zełenski: Wielokrotnie zwiększamy produkcję dronów
Ukraina wielokrotnie zwiększa produkcję bezzałogowców, bo są one gwarancją, że ludzie nie będą musieli płacić życiem, kiedy można zadziałać maszyną - oświadczył w środę prezydent tego kraju Wołodymyr Zełenski.
Szef państwa, który złożył wizyty w ukraińskich brygadach, przekazał, że w każdej z nich przede wszystkim padały pytania o bezzałogowce, zasoby walki radioelektronicznej oraz o obronę przeciwlotniczą.
Odpowiedź na pytania to nasza praca z partnerami nad dostawami potrzebnych dronów i systemów, to też praca tu, w Ukrainie. Konieczna jest produkcja. Zwiększamy produkcję wielokrotnie
— kontynuował Zełenski.
19:44. Gen. Syrski: Celem rosyjskich wojsk jest zajęcie Kupiańska
Celem rosyjskich wojsk prowadzących ofensywę pod Kupiańskiem w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy jest zajęcie tego miasta; sytuacja staje się coraz trudniejsza, lecz podjęliśmy kilka ważnych decyzji, które wzmocnią naszą obronę - oznajmił w środę dowódca ukraińskich sił lądowych generał Ołeksandr Syrski.
Przeciwnik każdego dnia próbuje atakować oddziałami szturmowymi, złożonymi głównie z więźniów zmobilizowanych w zakładach karnych. Te działania podejmowane są na różnych odcinkach frontu w pobliżu Kupiańska - przekazał Syrski, który odwiedził ukraińskich dowódców na kierunkach kupiańskim, łymańskim i bachmuckim.
Wypowiedź generała przytoczył kanał na Telegramie Military Media Center, prowadzony przez ukraiński resort obrony.
19:36. Ukraiński program „Chcę żyć” pomoże represjonowanym w Rosji
Ukraiński program „Chcę żyć” przeznaczony dla Rosjan, którzy chcą poddać się ukraińskiej armii, ogłosił, że chce też pomóc osobom, represjonowanym w Rosji za swoje antywojenne stanowisko.
Projekt opublikował w środę komunikat skierowany do Rosjan, których bliskich dotknęły putinowskie represje za antywojenne stanowisko i poparcie dla Ukrainy.
Od początku rosyjskiego wtargnięcia na Ukrainę prawie 20 tys. obywateli Federacji Rosyjskiej było zatrzymanych, wobec co najmniej 636 osób wszczęto „antywojenne” sprawy karne
— czytamy. Jak dodano, wiele z tych osób zostało skazanych na 7-12 lat pozbawienia wolności za udostępnienie antywojennych obrazków w internecie.
Jeśli chcecie, by wasi bliscy wrócili, napiszcie do nas - zaapelowano.
18:46. Dwie ofiary śmiertelne rosyjskich ostrzałów w obwodach dniepropietrowskim i chersońskim
Rosyjskie wojska ostrzelały w środę w godzinach popołudniowych teren gminy Meżowa w obwodzie dniepropietrowskim, a także kilka miejsc w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy; zginęły dwie osoby, w tym 18-letni chłopak, natomiast pięć zostało rannych - powiadomiły władze tych dwóch regionów.
Zwyrodnialcy. Rosyjscy terroryści zabili 18-letniego chłopca. (…) Lekarze do samego końca próbowali go uratować. Zrobili wszystko, co mogli. Ponadto ucierpiało czworo ludzi, w tym dziecko. Ta dziewczynka ma dopiero dwa lata! Będzie leczona w ambulatorium, stan jej zdrowia (jest oceniany) jako zadowalający
— relacjonował na Telegramie gubernator obwodu dniepropietrowskiego Serhij Łysak.
Tragiczne doniesienia przekazała też administracja Chersońszczyzny, która poinformowała o śmierci 54-letniego mieszkańca wsi Lwowe i rannym 71-letnim mężczyźnie z Chersonia.
W środę rano gubernator obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko oznajmił, że w ciągu minionej doby w rosyjskich ostrzałach zginęło czworo cywilów z tego regionu - dwie osoby w Kramatorsku, a także po jednej w Siwersku i Jampilu
18:31. Na skutek działań rosyjskich wojsk spłonął teren parku narodowego Dżaryłgacz
Na skutek działań rosyjskich wojsk, które utworzyły poligon na terenie parku narodowego Dżaryłgacz na okupowanych terenach południa Ukrainy, doszło tam do ogromnego pożaru; spłonęły prawie wszystkie obszary chronione, los zwierząt nie jest nam znany - oznajmiła w środę dyrektor zniszczonego parku narodowego Iryna Sabaszenko.
Pożar na wyspie na Morzu Czarnym rozpoczął się 4-5 sierpnia i trwał niemal przez tydzień. Ogień strawił tereny rozciągające się na długość około 16 km. Utraciliśmy najcenniejsze ekosystemy roślinne, w tym stepowe. Mowa o rzadkich gatunkach roślin, wpisanych do Zielonej Księgi Ukrainy - relacjonowała Sabaszenko, cytowana przez Radio Swoboda.
Potrzeba bardzo długiego czasu, by odbudować tam zniszczoną szatę roślinną. W przypadku niektórych gatunków mowa o 10 latach, w przypadku innych - od 15 do 30
—dodała dyrektor.
W kwietniu szef biura (kancelarii) prezydenta Ukrainy Andrij Jermak alarmował, że rosyjscy najeźdźcy przekształcili park narodowy Dżaryłgacz w tereny łowieckie, a także miejsce prowadzenia działalności komercyjnej, w tym inwestycji w sektorze wydobywczym.
Dżaryłgacz to największa wyspa Ukrainy i miejsce, w którym żyły gatunki chronione m.in. jelenie szlachetne i muflony - przypomniał portal Ukrainska Prawda.
16:37. Trzy warunki dla przyspieszenia sprawiedliwego końca wojny z Rosją
Przyspieszenie „sprawiedliwego zakończenia” wojny z Rosją jest możliwe poprzez nasilenie sankcji wobec Moskwy, przyspieszenie dostaw broni dla Ukrainy oraz izolację najwyższego kierownictwa Kremla – ocenił w środę doradca kancelarii ukraińskiego prezydenta Mychajło Podolak.
Przedstawiciel Wołodymyra Zełenskiego uznał, że dla szybszego finału otwartej fazy wojny, którą Rosja prowadzi przeciwko jego państwu od lutego ubiegłego roku, konieczne jest rozwiązanie trzech problemów.
Omijanie sankcji i produkcja rakiet w Rosji. Rozwiązanie: albo oficjalna zmiana statusu Rosji na państwo terrorystyczne, albo brutalne surowe sankcje wtórne wobec prywatnych pośredników
— napisał Podolak na Twitterze.
Jako kolejny problem doradca wymienił kwestię dostaw broni dla Ukrainy. Wskazał, że kwestię te można byłoby rozwiązać poprzez matematyczną analizę możliwości obronnych systemów Rosji, a także jej możliwości magazynowych i logistycznych. Jego zdaniem wyjściem jest „przekazanie (Ukrainie) optymalnej ilości rakiet dalekiego zasięgu, pocisków, frontowych systemów przeciwrakietowych odpowiednio do potrzeb”.
Zdaniem Podolaka trzecim czynnikiem ku szybszemu zwycięstwu Ukrainy w wojnie z Rosją jest izolacja najwyższego kierownictwa tego państwa. Wyjaśnił, że doprowadziłaby ona do ostrego zmniejszenia możliwości manewrów dyplomatycznych i byłaby sygnałem dla krajów neutralnych.
Rozwiązanie: odmowa jakichkolwiek bezpośrednich środków komunikacji, (oraz) nakazy aresztu różnych jurysdykcji za współudział w zbrodniach
— napisał doradca biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
16:04. „Jeśli przekażemy Kijowowi amunicję kasetową do wyrzutni HIMARS, Ukraina wygra wojnę z Rosją”
Jeśli dostarczymy Ukrainie 2 tys. rakietowych pocisków kasetowych do wyrzutni HIMARS, rosyjskie linie obronne zostaną przełamane i wojna skończy się zwycięstwem Kijowa; naprawdę, to jest aż tak proste - ocenił w środę Dan Rice, amerykański doradca naczelnego dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy generała Wałerija Załużnego.
Rice, absolwent prestiżowej uczelni wojskowej West Point i prezes Uniwersytetu Amerykańskiego w Kijowie, miał duży wpływ na lipcową decyzję USA o przekazaniu Ukrainie amunicji kasetowej DPICM. Teraz wojskowy przekonuje Biały Dom, że należy wykonać kolejny krok i dostarczyć ukraińskiej armii pociski kasetowe do wyrzutni HIMARS - powiadomił tygodnik „Newsweek”.
Amunicja kasetowa mogłaby być wystrzeliwania z HIMARS-ów na odległość około 45 km, podczas gdy „zwykła” amunicja tego rodzaju, którą Ukraina już dysponuje, pozwala na rażenie celów wroga oddalonych o 25 km. Pociski rakietowe pozwoliłyby Kijowowi na skutecznie niszczenie rosyjskich stanowisk artyleryjskich, które sieją największe spustoszenie na froncie. Siła ognia zwiększyłaby się wówczas z 88 małych pocisków zwanych subamunicją kasetową do 512 lub nawet 644 - przekonuje Rice.
Zostaną w ten sposób starte z powierzchni ziemi zarówno frontowe bataliony Rosjan, jak też jednostki zaplecza. Dziesiątki tysięcy naszych rakiet kasetowych czeka na zniszczenie w (magazynach) w Niemczech. Zamiast neutralizować (tę amunicję), po prostu dajmy ją Ukraińcom. A oni wygrają wojnę
— oznajmił Rice, cytowany przez „Newsweeka”.
7 lipca doradca Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan ogłosił, że USA po raz pierwszy dostarczą Ukrainie artyleryjską amunicję kasetową DPICM. Krytycznie wobec używania tej broni na Ukrainie wypowiedział się m.in. premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak. Stronami konwencji o zakazie jej stosowania są 123 państwa. Nie ma wśród nich jednak USA, Ukrainy ani Rosji.
8 lipca ukraiński minister obrony Ołeksij Reznikow zapewnił, że amunicja kasetowa będzie wykorzystywana wyłącznie do wyzwalania terytorium kraju w granicach uznanych przez społeczność międzynarodową. Wykluczył też stosowanie tej niebezpiecznej dla cywilów broni na obszarach miejskich.
Wyrzutnie HIMARS, przekazywane Kijowowi od lata 2022 roku, znacząco zmieniły przebieg wojny, umożliwiając ukraińskiej armii niszczenie rosyjskich stanowisk dowodzenia, centrów logistycznych i magazynów amunicji.
13:12. Sąd rosyjski w okupowanym Doniecku wtrącił do łagru na 25 lat żołnierza ukraińskiego pułku Azow
Żołnierz ukraińskiego pułku Azow Andrij Bohdan został skazany na 25 lat pozbawienia wolności przez sąd w okupowanym przez wojska rosyjskie Doniecku - podał w środę portal Suspilne. Bohdan od maja 2022 r. jest w niewoli rosyjskiej, miejsce jego pobytu jest nieznane.
Wyrok zapadł 14 sierpnia br. Już wcześniej sądy na okupowanych przez Rosję ziemiach obwodu ługańskiego i donieckiego wydawały wieloletnie wyroki wobec ukraińskich jeńców, którzy trafili do niewoli - przypomniało Radio Swoboda (ukraińska redakcja Radia Wolna Europa/Radia Swoboda).
Portal Suspilne informuje w środę, że matka skazanego żołnierza o wyroku dowiedziała się z mediów społecznościowych. 23-letni Bohdan był wśród obrońców zakładów metalurgicznych Azowstal w Mariupolu i w maju 2022 r. trafił do niewoli rosyjskiej.
Doborowy pułk Azow Gwardii Narodowej Ukrainy brał udział w obronie zakładów Azowstal w Mariupolu nad Morzem Azowskim. Po niemal trzech miesiącach bardzo ciężkich walk, w maju 2022 roku obrońcom kombinatu nakazano złożenie broni. Do niewoli trafiło ponad 2,5 tys. osób, w tym żołnierze pułku Azow, 36. Samodzielnej Brygady Piechoty Morskiej i innych formacji. W marcu br. media oraz rodziny obrońców Azowstalu mówiły o niemal 2 tys. jeńców wciąż pozostających w rosyjskiej niewoli. Wśród nich ma być ok. 700 wojskowych pułku Azow.
13:08. Pięć osób rannych po rosyjskim ostrzale Chersonia; pociski trafiły m.in. w szpital
Pięć osób cywilnych zostało rannych w wyniku rosyjskich ostrzałów Chersonia na południu Ukrainy, do których doszło w środę rano – poinformował szef Chersońskiej Wojskowej Administracji Obwodowej Ołeksandr Prokudin.
W Chersoniu wróg uderzył w placówkę oświatową i szpital. Ranne zostały trzy osoby
— oświadczył urzędnik w Telegramie.
Jeden z rannych to pacjent, który leczony był w zaatakowanym szpitalu po udarze mózgu. 55-letni mężczyzna odniósł rany klatki piersiowej.
Kolejny poszkodowany po rosyjskich ostrzałach to 45-letni rolnik, który został ranny podczas pracy w polu we wsi Zełeniwka. We wsi Chreszczeniwka ułamki pocisku trafiły 60-latka. Dwie osoby zostały ranne we własnym domu w miejscowości Mykilske. Jest to małżeństwo w wieku 60 i 63 lat – przekazał Prokudin.
Wojska ukraińskie odbiły część obwodu chersońskiego z rąk Rosjan, ale okupanci wciąż kontynuują ostrzały stolicy obwodu i okolic z drugiego brzegu Dniepru.
12:14. ISW: Ukraińcy idą naprzód w obwodach ługańskim i zaporoskim
Siły ukraińskie wydają się robić postępy w obwodzie ługańskim na wschodzie kraju i w zachodniej części obwodu zaporoskiego, ale na południu obrona rosyjska utrudnia Ukraińcom kontrofensywę - ocenia amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
W raporcie dotyczącym wydarzeń na froncie 15 sierpnia br. amerykański think tank podaje, że Ukraińcy prowadzili działania kontrofensywne na co najmniej trzech odcinkach: na kierunku Bachmutu w obwodzie donieckim, Melitopola (zachodnia część obwodu zaporoskiego) i Berdiańska (na pograniczu obwodów zaporoskiego i donieckiego).
ISW przekazuje, że w obwodzie ługańskim siły ukraińskie, jak się wydaje, przesunęły się naprzód na południe od Dibrowy - miejscowości leżącej 7 km na południowy zachód od Kreminnej.
ISW zauważa, że ukraiński ekspert wojskowy Petro Czernyk wyjaśnił, iż kontrofensywa na południu postępuje powoli, bo siły ukraińskie zmagają się tam z trzema liniami umocnień rosyjskich. Pierwszą linię stanowią szerokie na kilka kilometrów pola minowe, drugą - pozycje artylerii, a trzecią - pozycje tyłów.
Czernyk wskazał, że szczególnego znaczenia nabiera walka przeciwko artylerii rosyjskiej, zapobiegająca rosyjskim atakom artyleryjskim na siły ukraińskie oczyszczające pola minowe. Opinia ta „jest zgodna z wcześniejszymi ocenami ISW, iż elastyczna obrona rosyjska - uzasadniona w świetle doktryny - spowalnia postępy sił ukraińskich na południu” - wskazują amerykańscy eksperci.
11:22. Morskie drony, którymi zaatakowano most na Krym, powstają w podziemnej fabryc
Morskie drony, którymi Ukraina uderzyła w lipcu w most na okupowany przez Rosję Krym oraz zaatakowała rosyjski okręt desantowy Oleniegorskij Gorniak i tankowiec SIG, to własne konstrukcje specjalistów Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, powstające w podziemnej fabryce – oświadczył szef SBU Wasyl Maluk.
Morskie drony nawodne są unikatowym tworem SBU. Nie są w to zaangażowane żadne prywatne firmy. To właśnie te drony zaatakowały Krymski Most w lipcu 2023 r. oraz (okręt) Oleniegorskij Gorniak i tankowiec SIG
— powiedział w komentarzu dla CNN, cytowanym w środę na stronie internetowej SBU.
Maluk wyjaśnił, że morskie drony powstają przy współpracy fachowców z SBU z cywilnymi inżynierami i informatykami, a maszyny te budowane są w podziemnej fabryce.
Nasze drony produkowane są w jednej z podziemnych fabryk na terytorium Ukrainy. Dziś opracowujemy i realizujemy bardzo dużo ciekawych operacji, w tym na Morzu Czarnym. Zapewniam was, że będzie to niespodzianka, szczególnie dla naszych wrogów
— podkreślił Maluk.
Ujawnił, że drony, z pomocą których uszkodzony został most prowadzący z Rosji na Krym, noszą nazwę „Sea Baby”. W tłumaczeniu na język ukraiński jest to „morski maluk”, co brzmi tak samo, jak nazwisko szefa SBU.
„Sea Baby” może przenosić ładunki wybuchowe o wadze 850 kilogramów. Do ataku na Oleniegorskij Gorniak i tankowiec SIG użyto natomiast maszyn zdolnych do transportowania 450 kg ładunków wybuchowych – przekazał Maluk.
Na stronie SBU opublikowano nagrania wideo oraz zdjęcia, na których można zobaczyć ukraińskie drony morskie.
09:03. Rosjanie mają coraz większe problemy z logistyką na okupowanym Krymie
Na okupowanym Krymie Rosjanie mają coraz większe problemy z logistyką, półwysep „coraz bardziej przypomina wyspę w sensie logistycznym” - oświadczyła w środę Natalia Humeniuk, rzeczniczka Dowództwa Operacyjnego „Południe” - wojsk ukraińskich na południu kraju.
Półwysep (Krymski) rzeczywiście coraz bardziej przypomina wyspę w sensie logistycznym, dlatego że logistyka jest utrudniona i wolniejsza
— powiedziała Humeniuk, cytowana przez portal Ukrinform. Zastrzegła przy tym, że szlaki dostaw wciąż działają, choć są przeciążone. Rzeczniczka zauważyła, że Rosjanie używają tych samych tras zarówno dla dostaw wojskowych, jak i cywilnych. Starają się naprawiać mosty, w tym zbudowany po aneksji Krymu most nad Cieśniną Kerczeńską.
Rzeczniczka Dowództwa Operacyjnego „Południe” zapewniła, że Rosjanie mają problemy ze skompletowaniem ekip remontowych do napraw. Muszą „spędzać (pracowników) pod lufami automatów”, bo cywile zdają sobie sprawę, że praca ta jest niebezpieczna; „wszyscy już zauważyli, że strefa ta znajduje się w zasięgu uzbrojenia” wojsk ukraińskich - powiedziała Humeniuk.
12 sierpnia br. media zachodnie podały, że wojska rosyjskie zestrzeliły dwie ukraińskie rakiety nad Cieśniną Kerczeńską. Źródłem doniesień były wypowiedzi szefa okupacyjnej administracji rosyjskiej na półwyspie, Siergieja Aksjonowa. Media ukraińskie podały ze swej strony, że ruch na rosyjskim moście nad Cieśniną Kerczeńską został czasowo wstrzymany.
Humeniuk podkreślała wówczas, że wszystkie oświadczenia strony rosyjskiej o strąceniu celów powietrznych nad Krymem są propagandą. Zapowiedziała, że „sezon” wybuchów na Krymie będzie trwał, dopóki półwysep nie zostanie opuszczony przez okupantów.
08:50. Rosja produkuje drony bazujące na konstrukcjach irańskich
Rosja niemal na pewno rozpoczęła używanie w wojnie przeciw Ukrainie produkowanych w kraju jednokierunkowych bezzałogowych statków powietrznych (OWA-UAV), które bazują na konstrukcji irańskich Shahedów - przekazało w środę brytyjskie ministerstwo obrony.
W codziennej aktualizacji wywiadowczej poinformowano, że wojska rosyjskie importują irańskie drony od września 2022 roku, a własna produkcja prawdopodobnie pozwoli Rosji na zapewnienie bardziej niezawodnych dostaw OWA-UAV. Skuteczność tej broni jest różna, a Ukraina okazała się skuteczna w neutralizowaniu większości nadlatujących dronów.
Wskazano, że Rosja prawdopodobnie dąży do osiągnięcia samowystarczalności w zakresie OWA-UAV w nadchodzących miesiącach, ale do tego czasu pozostaje zależna od komponentów i całej broni z Iranu, dostarczanej głównie przez Morze Kaspijskie.
08:01. Magazyny zbożowe uszkodzone w rosyjskim nalocie dronów
W ataku rosyjskim na port ukraiński na Dunaju uszkodzone zostały magazyny zbożowe - poinformował w środę szef obwodu odeskiego, na południu Ukrainy, Ołeh Kiper. Przekazał on, że Rosjanie przypuścili w nocy dwa ataki na obwód odeski z użyciem dronów.
Głównym celem tych ataków była „infrastruktura portowa i zbożowa na południu obwodu” - napisał Kiper w serwisie Telegram. Jak poinformował, „w wyniku uderzeń wroga na jeden z portów na Dunaju uszkodzone zostały obiekty magazynowe i elewatory zbożowe”.
Urzędnik podkreślił, że nikt nie został ranny ani nikt nie zginął w wyniku tych ataków. Wybuchł pożar, który został już ugaszony.
07:37. Siły ukraińskie wyzwoliły miejscowość Urożajne
Siły ukraińskie wyzwoliły miejscowość Urożajne w obwodzie donieckim i umacniają się na osiągniętych pozycjach – poinformowała w środę wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar w komunikacie na serwisie Telegram.
„Urożajne zostało wyzwolone. Nasi obrońcy umacniają się na osiągniętych pozycjach. Działania ofensywne trwają” - napisała Malar na serwisie Telegram.
07:25. Gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy bez akcesji do NATO?
Ukraina nie musi wstępować do NATO, by otrzymać bezpośrednie wsparcie wojskowe od Zachodu. Koalicja europejskich krajów, w szczególności jej sąsiedzi, mogłaby dać Kijowowi gwarancje bezpieczeństwa, obiecując pomoc w walce z Rosją w przyszłych konfliktach - pisze amerykański politolog Rajan Menon, profesor stosunków międzynarodowych na uczelni City College of New York i wykładowca na Uniwersytecie Columbia na łamach „Foreig Affairs”.
Menon wymienił kilka postaw, jakie przyjmują kraje Sojuszu Północnoatlantyckiego wobec kwestii członkostwa Ukrainy. Najbardziej zagorzali zwolennicy Kijowa chcieliby, żeby Ukraina wstąpiła do NATO i korzystała z ochrony sojuszu; ich krytycy twierdzą, że przyjęcie Ukrainy do NATO oznaczałoby ryzyko wojny totalnej z Rosją. Trzecia grupa proponuje, aby Zachód dalej dostarczał Ukrainie broń i szkolił jej żołnierzy, ale powstrzymał się od formalnego zobowiązania do jej obrony.
Dla amerykańskiego badacza istnieje też kolejna opcja - przekazanie formalnych gwarancji bezpieczeństwa przez część krajów Europy, które nie pochodziłyby od sojuszu ani nie obejmowały „w żaden sposób” Stanów Zjednoczonych. Dla Menona to koalicja sąsiadów Ukrainy powinna zapewnić jej bezpieczeństwo i skutecznie „odstraszyć Rosję”.
07:09. Rosyjski atak z użyciem irańskich dronów
Rosja przeprowadziła w nocy z wtorku na środę kolejny atak przeciwko Ukrainie z użyciem dronów Shahed 136 i 131, wyprodukowanych w Iranie - podał sztab generalny sił zbrojnych Ukrainy w komunikacie na Facebooku. Sztab nie informuje o skutkach tego ataku.
Ze swej strony szef obwodu odeskiego na południu Ukrainy, Ołeh Kiper, dwukrotnie ostrzegł w nocy przed atakiem grupy dronów lecących w kierunku portu Izmaił, w pobliżu granicy ukraińsko-rumuńskiej w delcie Dunaju. Kiper wezwał mieszkańców do udania się do schronów. Ogłoszony alarm przeciwlotniczy został odwołany około godziny później.
Sztab generalny w porannym komunikacie podsumował ataki dokonane przez wojska rosyjskie w ciągu minionej doby. Rosjanie, ostrzeliwując terytorium Ukrainy, odpalili co najmniej 28 pocisków manewrujących różnych typów. Siły ukraińskie zestrzeliły 16 tych rakiet.
00:00. Ukraina w NATO za ustępstwa wobec Rosji?
Członkostwo Ukrainy w NATO przy rezygnacji z części terytorium byłoby tryumfem Władimira Putina – oświadczył we wtorek doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak, komentując wypowiedź szefa kancelarii NATO Siana Jenssena sugerującego takie rozwiązanie.
Zapytany przez norweską gazetę „VG”, czy Ukraina musi zrezygnować z części swojego terytorium, by osiągnąć pokój i członkostwo w NATO, Jenssen powiedział, że ta kwestia była już podnoszona w Sojuszu.
Nie mówię, że tak musi być. Ale mogłoby to być możliwe rozwiązanie
— oznajmił.
Podolak zareagował na te słowa na X (dawniej Twitterze) następująco:
Zamienić terytorium na parasol NATO? Zdumiewające. Byłaby to świadoma zgoda na fiasko demokracji, nagrodzenie światowego przestępcy, konserwację rosyjskiego reżimu, unicestwienie prawa międzynarodowego i nieuchronne przeniesienie wojny na inne pokolenia.
Zaznaczył, że jeśli Putin nie dozna miażdżącej klęski, to reżim polityczny w Rosji nie zmieni się, przestępcy wojenni nie poniosą kary, a wojna powróci przy jeszcze większych apetytach Rosji.
Próby ochronienia światowego porządku i zaprowadzenia +złego pokoju+ za pomocą – powiedzmy to wprost – tryumfu Putina nie przyniosą światu pokoju, tylko hańbę i wojnę
— oświadczył.
Według niego tyczy się to wszelkich formuł nowego „podziału Europy”, także zakładających parasol NATO.
Po co więc proponować pożądany przez Rosję scenariusz zamrożonego konfliktu zamiast przyśpieszenia dostaw broni?
— zapytał Podolak. https://tinyurl.com/2k8z4hcu
W wywiadzie dla „VG” Jenssen powiedział też, że istnieje poważna dyskusja dotycząca przyszłego członkostwa Ukrainy w NATO.
To, by wojna się nie powtórzyła, leży w interesie wszystkich. Rosja ma duże trudności militarne i zajęcie przez nią nowych terytoriów wydaje się nierealne. Teraz to raczej kwestia tego, co uda się Ukrainie odbić
— oznajmił.
red./PAP/Facebook/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/658617-relacja-539-dzien-wojny-na-ukrainie