Europa Zachodnia widziana oczami polskiego dziennikarza nie przedstawia najlepszego obrazu. „Na chodnikach śmieci, smród moczu, co chwila ktoś zaczepia mnie i prosi o pieniądze. Efekt polityki „otwartych drzwi” Angeli Merkel” - napisał na Twitterze Tomasz Duklanowski.
Dziennikarz Radia Szczecin i Gazety Polskiej podzielił się w mediach społecznościowych swoimi wrażeniami ze spaceru ulicami Hamburga. W opisie, jaki snuje na Twitterze Duklanowski, przewija się nieustannie wszechogarniający bród, nieporządek oraz setki bezdomnych imigrantów spoza Europy, którzy zalegają w parkach, na dworcach i innych miejscach publicznych.
Otwarte granice
Zdaniem dziennikarza to bezpośredni efekt polityki rządu Angeli Merkel, która była główną pomysłodawczynią otwarcia granic na nielegalną imigrację z krajów Afryki i Azji.
Hamburg dziś. Okolice Dworca Głównego. Setki koczujących na ulicach i parkach przybyszów z Afryki i Azji. Spaceruje od godziny. Na chodnikach śmieci, smród moczu, co chwila ktoś zaczepia mnie i prosi o pieniądze. Efekt polityki „otwartych drzwi” Angeli Merkel
— napisał na Twitterze Tomasz Duklanowski.
CZYTAJ TEŻ:
pn/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/657444-jak-wygladaja-niemcy-po-rzadach-merkel-szokujaca-relacja