Prezydent USA Joe Biden powiedział, że premier Izraela Benjamin Netanjahu i jego koalicja nie powinni spieszyć się z „powodującą podziały” próbą reformy izraelskiego sądownictwa. Oświadczenie amerykańskiego przywódcy pojawia się w przeddzień głosowania w Knesecie nad kluczowym elementem kontrowersyjnych zmian.
Biorąc pod uwagę szereg zagrożeń i wyzwań stojących obecnie przed Izraelem, nie ma sensu, aby izraelscy przywódcy spieszyli się z tym - należy skupić się na zjednoczeniu ludzi i znalezieniu konsensusu
— przekazał amerykański prezydent serwisowi informacyjnemu Axios.
Wygląda na to, że obecna propozycja reformy sądownictwa staje się coraz bardziej dzieląca, a nie mniej
— dodał Biden.
Amerykański arbitraż
„Times of Israel” pisze, że oświadczenie wydaje się być wysiłkiem Białego Domu, podjętym w ostatniej chwili, aby przekonać Netanjahu do wstrzymania reformy, na kilka godzin przed głosowaniem nad jednym z kluczowych elementów nowego prawa.
24 lipca ma mieć miejsce głosowanie ws. ustawy ograniczającej możliwości Sądu Najwyższego do uchylania decyzji rządu, gdy te zostaną uznane za „nieracjonalne”, tj. nieproporcjonalnie skoncentrowane na interesie politycznym bez wystarczającego uwzględnienia interesu publicznego.
Natanjahu i jego sojusznicy chcą przeforsować ten element reform przed letnią przerwą Knesetu, która rozpoczyna się z końcem bieżącego miesiąca.
Opozycja postrzega zmiany forsowane przez rząd jako zagrożenie dla demokracji. Netanjahu i jego sojusznicy przekonują, że nowe prawo przywróci równowagę między gałęziami władzy, gdyż ich zdaniem wymiar sprawiedliwości ma obecnie nadmierne kompetencje.
CZYTAJ TEŻ:
pn/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/655768-biden-apeluje-o-kompromis-ws-reformy-sadownictwa-w-izraelu