Anna Maria Cisint, burmistrz Monfalcone, miasta w okolicy Gorycji, zapowiedziała wprowadzenie zakazu plażowania i kąpieli w burkach, muzułmańskim stroju kobiecym zasłaniającym całe ciało. Ucoii (Unia Społeczności i Organizacji Islamskich we Włoszech) podejmie batalię prawną przeciw zakazowi – podają w piątek włoskie media, m. in. portal „donnamoderna”.
Cisint napisała list otwarty do wszystkich mieszkańców gminy. Twierdzi w nim, że „nie można tolerować form islamizacji terytorium, które negatywnie wpływają na atrakcyjność plaży i mają reperkusje dla zarządzających usługami”.
Burmistrz odnosi się w szczególności do plaży Marina Julia, „która w ostatnich latach stała się jedną z najpopularniejszych plaż w regionie dla miłośników turystyki rodzinnej i sportów wodnych”. W liście cytowanym w czwartek przez portal „donnamoderna” burmistrz określa jako „niedopuszczalne” „zachowanie muzułmańskich cudzoziemców, którzy zwykle wchodzą do wody w ubraniach”. Praktyka ta, zdaniem Cisint, „wprawia wielu plażowiczów w zakłopotanie”.
Ci, którzy pochodzą z innych środowisk niż nasze mają obowiązek respektowania zasad i zwyczajów, które obowiązują w kontekście lokalnym i włoskim. Nie można zaakceptować form islamizacji naszego terytorium, które rozszerzają praktyki o wątpliwej wartości z punktu widzenia przyzwoitości i higieny, które niszczą ustanowione zasady współżycia społecznego
— napisała burmistrz.
Anna Maria Cisint jest politykiem Ligi Północnej. W ub. roku została wybrana na drugą kadencję, otrzymując ponad 70 proc. głosów.W Monfalcone zamieszkuje już liczba imigrantów, głównie Bengalczyków pracujących w stoczni Fincantieri. Celem listu, wyjaśnia Cisint, jest zażegnanie rozdźwięków między „zdecydowaną większością mieszkańców Monfalcone a środowiskiem islamskim”, aby nie tworzyć „miasta w mieście”. Zapowiada ona, że administracja będzie rygorystycznie egzekwować przepisy gminne. Apeluje też do zarządu stoczni Fincantieri, aby zatrudniał różne grupy pracowników, a nie sprowadzał tylko imigrantów.
Muzułmanie zapowiadają walkę
Ucoii (Związek Wspólnot Islamskich Włoch) zapowiedział walkę prawną w obronie burek na plaży. „Zadaję pytanie pani burmistrz – argumentuje prezes organizacji Yassine Lafram – czy gdyby grupa Finów, blondynów o niebieskich oczach, przybyła w skafandrach do nurkowania i wykąpała się na plaży Monfalcone, to czy stanowiłoby to problem z przyzwoitością?”.
W ostatnim czasie została odwołana impreza tylko dla muzułmanek na basenie w Limbiate koło Mediolanu. „Bahja Pool Party” zaplanowane na 8 lipca zostało odwołane po interwencji eurodeputowanej Ligi Północnej Isabelli Tovaglieri, która jest członkiem brukselskiej komisji ds. praw kobiet i równości płci. Podczas imprezy miały być odbierane telefony wszystkim pracownikom basenu i wyłączone kamery monitorujące bezpieczeństwo obiektu. Kobiety miały wchodzić do basenu w burkach.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/655488-zdecydowane-dzialania-chca-zakazu-kapieli-w-burkach