Bułgarskie partie należące do koalicji rządzącej chcą przywrócenia kontroli państwa nad portem Rosenec w Burgas, którym zarządza obecnie rosyjski koncern naftowy Łukoil i do którego trafia rosyjska ropa - poinformował bułgarski portal 24Chasa.
Bułgaria chce odzyskać kluczowy obiekt
Były premier, a obecnie lider partii Kontynuujemy Zmiany-Demokratyczna Bułgaria Kirił Petkow oświadczył w środę, że wystosuje wniosek o zniesienie koncesji dla Łukoilu. Petkow stwierdził, że kluczowa infrastruktura w kraju powinna być pod kontrolą państwa bułgarskiego.
Według Petkowa kontrola ta ma olbrzymie znaczenie dla planów dotyczących wejścia Bułgarii do strefy Schengen. Po przyjęciu zmian Łukoil nadal mógłby korzystać z portu, ale musiałby uiszczać opłaty, a obsługę portu przejmie bułgarskie ministerstwo transportu - wyjaśnił Petkow.
Naszym celem strategicznym jest wstąpienie do strefy Schengen, a to będzie wielki krok naprzód. Ten krok jest także zgodny z regulacjami Unii Europejskiej dotyczącymi sankcji z powodu wojny (Rosji przeciw Ukrainie). Tak więc jasno oświadczamy, że Schengen to nasz państwowy cel, że żaden z kluczowych bułgarskich obiektów nie będzie oddawany bez powodu w obce ręce
— powiedział Petkow.
„Rosyjska enklawa”
Propozycję zaakceptował Bojko Borisow, lider współrządzącej i największej partii w bułgarskim parlamencie GERB, oraz Mustafa Karadaj, przewodniczący partii tureckiej mniejszości Ruch na rzecz Praw i Swobód.
Przez ostatnie lata wielu polityków i analityków wyrażało obawy z powodu kontroli Rosji nad portem, który można opisać jako rosyjską enklawę na terytorium Bułgarii - uważa Krasen Nikołow z portalu Euractiv. Śledztwa dziennikarskie dowodziły, że Bułgaria nie kontroluje ilości gazu importowanego przez Rosję, narażając się tym samym na utratę dochodów z podatków.
Zabierający zwykle prorosyjskie stanowisko prezydent Rumen Radew stwierdził, że propozycja partii rządzących jest „pospiesznym i błędnym pomysłem przywódców politycznych”.
Stanowisko Łukoilu
Od lat mówiliśmy, że kraj musi odzyskać kontrolę nad tym portem. W czasach, gdy Rosja uznaje Bułgarię za wroga z powodu wojny, jaką prowadzi z Ukrainą, podejmujemy działania w celu ograniczenia możliwości Moskwy do wykorzystywania bułgarskiej infrastruktury w celach finansowych
— skomentował Atanas Atanasow z Kontynuujemy Zmiany-Demokratyczna Bułgaria.
Łukoil opublikował w czwartek swoje oficjalne stanowisko, w którym stwierdził, że publiczne obwinianie go o przemyt towarów i inne naruszenia w terminalu portowym Rosenec nie odpowiadają rzeczywistości - poinformowała bułgarska telewizja Nova.
CZYTAJ TAKŻE:
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/655371-bulgaria-chce-odebrac-rosji-kontrole-nad-kluczowym-portem