Ukraińska policja państwowa zwraca się do Interpolu w sprawie kolaborantów, którzy uciekli do krajów Unii Europejskiej i podają się tam za ofiary wojny - podał portal NV.UA, powołując się na przedstawiciela policji w obwodzie charkowskim Serhija Bołwinowa.
Ci ludzie nie są „ofiarami wojny”
Bołwinow, który jest szefem zarządu śledczego policji w obwodzie charkowskim wskazał, że nie zawsze kolaboranci uciekają do Rosji. Część z nich ukrywa się w krajach UE przedstawiając się jako obywatele Ukrainy, którzy ucierpieli w wyniku wojny. Ukraina przekazała dotąd 25 wniosków w sprawie takich osób - dodał Bołwinow.
Każdego, kto był zamieszany we współpracę z Rosjanami podczas okupacji, umieszczamy w bazie i przekazujemy zgłoszenie do Interpolu. Informujemy naszych kolegów zagranicznych, że ludzie ci nie są „ofiarami wojny” ani uchodźcami politycznymi, jak próbują się tam przedstawiać, ale są podejrzewani na Ukrainie o przestępstwa
— powiedział przedstawiciel policji.
Policja chce pojmać kolaborantów
Zapewnił, że policja ukraińska postanowiła pojmać kolaborantów, a podejrzenia o popełnienie przestępstwa są podstawą, by ludzie ci zostali wydani Ukrainie i osądzeni w ojczyźnie.
olnk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/654724-ukrainska-policja-sciga-kolaborantow-interpol-moze-pomoc