Trwa 507. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
ZOBACZ TAKŻE: Aktualna mapa frontu ; INSTRUKCJA OBSŁUGI MAPY
Sobota, 15 lipca 2023 r.
21:30. Trzy osoby ranne w ataku rakietowym na Stepnohirśk w obwodzie zaporoskim
W ataku rakietowym trafiony został budynek władz lokalnych w Stepnohirśku w obwodzie zaporoskim. Ranne zostały dwie kobiety i mężczyzna - poinformował w sobotę na kanale Telegram Andrij Jermak, szef biura prezydenta Ukrainy.
Obwód zaporoski jest jedną z osi trwającej ukraińskiej kontrofensywy - przypomina portal Kyiv Independent.
W nocy z piątku na sobotę Rosja przeprowadziła również atak za pomocą dronów Shahed na obwody mikołajowski i zaporoski, powiedziała Rzeczniczka Dowództwa Operacyjnego Południe Armii Ukrainy Natalia Humeniuk. Obrona powietrzna zestrzeliła wszystkie trzy drony w obwodzie mikołajowskim, ale doszło do trafienia w obwodzie zaporoskim, dodała Humeniuk. Nie ujawniła, jaki cel został trafiony.
18:28. Rosja „zaprasza” mieszkańców okupowanego Enerhodaru do wyprowadzki na Daleki Wschód
Rozdawane są ulotki zachęcające Ukraińców z okupowanego Enerhodaru do przeniesienia się na „rosyjski Daleki Wschód”, poinformował w sobotę na Twitterze Anton Heraszczenko, doradca ukraińskiego ministra spraw wewnętrznych.
Kanały rosyjskiego Telegramu publikują ulotkę, która trafiła do skrzynek pocztowych mieszkańców tymczasowo okupowanego Enerhodaru (miasta położonego w sąsiedztwie Zaporoskiej Elektrowni Atomowej-PAP). Są zaproszeni do przeprowadzki na rosyjski Daleki Wschód
— napisał Heraszczenko.
Drodzy Mieszkańcy Enerhodaru! Daleki Wschód Rosji czeka na Ciebie! Weź udział w państwowym programie rozwoju Dalekiego Wschodu. Możesz się spodziewać: możliwości wyboru dowolnego z regionów Dalekiego Wschodu, gwarancji zatrudnienia, średniej pensji w wysokości 55 000 rubli
— można między innymi przeczytać w opublikowanej przez ukraińskiego polityka ulotce.
16:10. Władze obwodu chersońskiego: Mężczyzna zginął, próbując w garżu rozbroić pocisk
Mężczyzna zginął w Chersoniu z powodu eksplozji, do której doszło, gdy próbował w garażu rozebrać na części pocisk - poinformował gubernator obwodu, Ołeksandr Prokudin na kanale Telegram. „Przypominam, że rozminowywaniem zajmują się profesjonaliści, którzy wiedzą, jak robić to bezpiecznie - napomniał gubernator, prosząc, by w razie znalezienia amunicji czy materiałów wybuchowych kontaktować się z policją.
Portal gazety „Kyiv Independent” zauważa, że od czasu rosyjskiej inwazji często dochodzi do śmierci w wyniku przypadkowych eksplozji min i pocisków. W ubiegłym miesiącu Fundusz Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF) poinformował, że od początku wojny w wyniku wybuchów min i innych ładunków na Ukrainie zginęło 20 dzieci, a 69 zostało rannych.
Zagrożenie materiałami wybuchowymi dla znajdujących się poza terenem działań wojennych cywilów jest poważne: według ministra spraw wewnętrznych Ihora Kłymenki, od lutego 2022 r. zaminowano prawie jedną trzecią kraju.
Państwowa Służba Sytuacji Nadzwyczajnych stwierdziła, że Ukraina będzie potrzebować dekady, by rozminować po wojnie swoje terytoria.
15:02. Prezydent Korei Płd.: zwiększymy w tym roku pomoc dla Ukrainy
Prezydent Korei Południowej Jun Suk Jeol zapowiedział w sobotę w Kijowie, że jego kraj zwiększy w bieżącym roku pomoc dla Ukrainy. Wartość wsparcia będzie wynosić w br. 150 mln USD - mówił prezydent Jun na konferencji prasowej z ukraińskim przywódcą Wołodymyrem Zełenskim.
W zeszłym roku dostarczyliśmy kamizelki kuloodporne, hełmy, niezbędną amunicję. Mamy nadzieję, że w tym roku wielkość naszej pomocy będzie o wiele większa
— powiedział Jun Suk Jeol. Dodał, że Seul nadal pomaga Ukrainie w rozminowywaniu kraju.
Rząd Korei Południowej przyznał w zeszłym roku 100 mln USD na wsparcie Ukrainy. W tym roku wsparcie do wyniesie 150 mln USD
— zapowiedział polityk.
Porównał Ukrainę walczącą z agresją rosyjską do swej ojczyzny w 1950 roku, zaatakowanej przez wojska Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej. Wówczas - podkreślił - Republice Korei Południowej „groziło, że przestanie istnieć jako państwo”, jednak dzięki oporowi armii i cywilów agresja została odparta.
13:50. System S-400, z którego Rosjanie zabili w Kramatorsku 12 osób, zniszczony
Armia ukraińska poinformowała w sobotę, że uderzeniem z systemu HIMARS zniszczyła rosyjski zestaw rakietowy S-400, stacjonujący pod Debalcewem w obwodzie donieckim. Właśnie z niego 27 czerwca Rosjanie przeprowadzili ostrzał Kamatorska, w którym zginęło 12 osób.
Siły obrony zemściły się na okupantach za ostrzał Kramatorska. Przy pomocy HIMARS-a żołnierze zniszczyli cenny rosyjski zestaw rakietowy S-400 Triumf, rozlokowany pod Debalcewem. Według danych Centrum Komunikacji Strategicznych był to właśnie ten kompleks S-400, z którego wystrzelono rakietę na pizzerię w Kramatorsku
— głosi oświadczenie. Komunikat opublikowało na Telegramie Dowództwo Operacyjne Północ armii ukraińskiej.
S-400 Triumf to najbardziej zaawansowany technologicznie rosyjski przeciwlotniczy system rakietowy i przez Rosjan zaliczany jest do czwartej generacji. 27 czerwca br. użyto go do ataku na Kramatorsk - pocisk uderzył w popularną pizzerię w centrum miasta. Jedną z zabitych była znana ukraińska pisarka Wiktoria Amelina, wśród ofiar było też troje dzieci. Rannych zostało około 60 osób.
13:01. Ukraińska straż graniczna: obserwujemy przemieszczanie się na Białorusi oddziałów Grupy Wagnera
Ukraińska Straż Graniczna rejestruje przemieszczanie się na Białorusi poszczególnych oddziałów najemniczej rosyjskiej Grupy Wagnera - poinformował rzecznik ukraińskiej straży, Andrij Demczenko.
Nasze dane na chwilę obecną wskazują, że na Białorusi zaczęły być widoczne poszczególne grupy przedstawicieli prywatnych firm wojskowych, przemieszczające się z terytorium Rosji
— oświadczył Demczenko. W komunikacie, ogłoszonym na Telegramie, rzecznik dodał, że pogranicznicy śledzą sytuację, „by zrozumieć, jakie są miejsca dyslokacji, zadania bojowników i ich liczba”.
Wcześniej w sobotę niezależny projekt Biełaruski Hajun, monitorujący przemieszczanie się wojsk na Białorusi, podał wiadomość o kolumnie pojazdów Grupy Wagnera w obwodzie mohylewskim. Grupa ta - według projektu - przekroczyła granicę z Rosją w nocy z piątku na sobotę i kieruje się w stronę miejscowości Osipowicze.
12:15. Dwa czołgi rosyjskie, w tym nowoczesny T-90M, zniszczone w ataku dronów na Ukrainie
Oddziały ukraińskie zniszczyły dwa czołgi rosyjskie - T-80 i nowoczesny T-90M Proryw - za pomocą dronów - poinformował naczelny dowódca wojsk lądowych Ukrainy gen. Ołeksandr Syrski.
O udanym ataku generał poinformował na serwisie Telegram. Jak przekazał, dokonano go przy użyciu drona-kamikadze z kamerą (FPV). Informację o zniszczeniu T-90M podała też Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) na serwisie Telegram.
T-90M to najbardziej zaawansowany czołg rosyjski, wart - według mediów ukraińskich - około 3 mln USD.
12:03. Ukraińska policja: zwracamy się do Interpolu ws. kolaborantów, którzy uciekli do UE
Ukraińska policja państwowa zwraca się do Interpolu w sprawie kolaborantów, którzy uciekli do krajów Unii Europejskiej i podają się tam za ofiary wojny - podał portal NV.UA, powołując się na przedstawiciela policji w obwodzie charkowskim Serhija Bołwinowa.
Bołwinow, który jest szefem zarządu śledczego policji w obwodzie charkowskim wskazał, że nie zawsze kolaboranci uciekają do Rosji. Część z nich ukrywa się w krajach UE przedstawiając się jako obywatele Ukrainy, którzy ucierpieli w wyniku wojny. Ukraina przekazała dotąd 25 wniosków w sprawie takich osób - dodał Bołwinow.
10:10. Prezydent Korei Płd. odwiedził Buczę, to pierwsza jego wizyta na Ukrainie
Prezydent Korei Południowej Jun Suk Jeol przebywa z niezapowiedzianą wcześniej wizytą na Ukrainie; jest to jego pierwsza podróż do tego kraju. Przywódca Korei Płd. odwiedził Buczę i Irpień pod Kijowem - podała południowokoreańska agencja Yonhap.
Jak informuje agencja powołując się na prezydencką kancelarię, Jun i pierwsza dama Kim Keon Hee przybyli na Ukrainę z Polski, gdzie wcześniej odbyła się oficjalna wizyta.
Prezydent Korei Południowej odwiedził Buczę, miejsce zbrodni popełnianych na cywilach ukraińskich przez oddziały rosyjskie w czasie okupacji obwodu kijowskiego. Później odbędzie się spotkanie z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim - podaje Yonhap.
09:03. Mer Melitopola: W ciągu tygodnia armia zniszczyła dziesiątki ugrupowań rosyjskich
W części obwodu zaporoskiego znajdującej się pod okupacją rosyjską zniszczono w ciągu tygodnia dziesiątki ugrupowań rosyjskich - powiedział w sobotę Iwan Fedorow, ukraiński mer okupowanego obecnie Melitopola.
Oddziały rosyjskie były niszczone również na tych obszarach, które Rosjanie uważali za głębokie tyły frontu - powiedział Fedorow, cytowany przez agencję Ukrinform.
Widzimy to na przykładzie Berdiańska i Melitopola
— wyjaśnił.
Fedorow, który przebywa teraz na terenach kontrolowanych przez Ukrainę, regularnie informuje o sytuacji w Melitopolu, gdzie przed okupacją sprawował urząd mera. Urzędnik opisywał, że teraz Rosjanie masowo zmieniają miejsca stacjonowania swojego personelu.
Jak przypomina Ukrinform, w Berdiańsku w ostatnim czasie celem ostrzału ukraińskiego był hotel, gdzie mieścił się rosyjski punkt dowodzenia. Uderzenie spowodowało wielkie straty wśród wojskowych - zginął m.in. rosyjski generał Oleg Cokow, dowodzący jednym z kluczowych odcinków frontu w obwodzie zaporoskim.
W innym uderzeniu, na bazę rosyjską w również okupowanym Tokmaku zginął - według strony ukraińskiej - komendant oraz do 200 rosyjskich żołnierzy. Tokmak leży około 24 km od linii frontu w obwodzie zaporoskim.
08:40. Gen. Popow zwolniony za krytykę kierownictwa rosyjskiego MON
Rosja od początku inwazji na Ukrainę rutynowo zwalnia dowódców, ale usunięcie generała majora Iwana Popowa z 58. Armii Ogólnowojskowej jest godne uwagi, bo najwyraźniej został zwolniony za wyrażanie obaw, a nie za domniemane słabe wyniki - przekazało w sobotę brytyjskie ministerstwo obrony.
Jak poinformowano w codziennej aktualizacji wywiadowczej, w wyciekłym nagraniu wideo, przeznaczonym dla jego żołnierzy, Popow przeprowadził zjadliwy atak na kierownictwo rosyjskiego ministerstwa obrony, które oskarżył o „uderzenie w nas od tyłu, podstępne ścięcie armii w najtrudniejszym i najbardziej drażliwym momencie”.
Komentarze Popowa zwracają uwagę na poważne niezadowolenie, jakie wielu oficerów prawdopodobnie żywi wobec wyższego kierownictwa wojskowego. Skargi te w dużej mierze przypominają te, które złożył właściciel Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn przed swoim buntem w czerwcu 2023 roku. Bezpośrednia krytyka ze strony podwładnych może stać się coraz większym problemem dla ministra obrony Siergieja Szojgu i szefa Sztabu Generalnego generała Walerija Gierasimowa
— oceniono
08:20. Władze Białorusi twierdzą, że do kraju przybyli z Afryki instruktorzy Grupy Wagnera
Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) podał w sobotnim raporcie, że białoruskie źródła niezależne, jak i rząd w Mińsku mówią o przybyciu do kraju instruktorów Grupy Wagnera wcześniej stacjonujących w Afryce. Mieli oni przybyć do Osipowicz w obwodzie mohylewskim.
Amerykański ośrodek wskazuje, że ministerstwo obrony w Mińsku, jak i źródła niezależne potwierdziły 14 lipca, że instruktorzy rosyjskiej najemniczej Grupy Wagnera, wcześniej stacjonujący w Afryce, przybyli na poligon na Białorusi. Według resortu obrony instruktorzy szkolą oddziały białoruskiej obrony terytorialnej na poligonie w pobliżu Osipowicz.
Źródła białoruskie cytowane przez ISW przekazały, że instruktorzy przybyli na Białoruś 11 lipca. Grupa Wagnera zamierza przeprowadzać rotację swych wojsk w Afryce i wysłanie instruktorów na Białoruś jest częścią tej rotacji - oceniły te źródła. Według ekspertów ISW prawdopodobnie na Białoruś przybywa kadra dowódcza, by przygotować infrastrukturę i stworzyć warunki do rozmieszczenia na Białorusi regularnych oddziałów wagnerowców.
Wcześniej ISW powołując się na wypowiedzi wagnerowców wskazywał, że oddziały najemników miałyby pojechać na Białoruś w drugiej połowie sierpnia br.
Niezależne media rosyjskie wymieniały wieś Cel pod Osipowiczami jako możliwą przyszłą bazę wagnerowców na Białorusi. W tej wsi znajdowała się kiedyś jednostka wojskowa, a w ostatnich miesiącach - jak wynika ze zdjęć satelitarnych - powstaje tam obóz polowy.
07:30. Armia ukraińska idzie naprzód na zachodzie obwodu zaporoskiego
Armia ukraińska kontynuowała 14 lipca kontrofensywę w zachodniej części obwodu zaporoskiego i według źródeł ukraińskich przesunęła się o ponad 1,7 km na jednym z odcinków - informuje w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Przedstawiciel ukraińskiej Gwardii Narodowej Mykoła Urszałowycz poinformował, że siły ukraińskie prowadzą działania ofensywne na kierunku Melitopola, a więc w zachodniej części obwodu zaporoskiego - relacjonuje ośrodek. Urszałowycz dodał, że na tym kierunku oddziały przesunęły się o ponad 1700 metrów na południe i południowy wschód. Nie podał dokładnego rejonu tych postępów.
Z kolei rosyjcy prokremlowscy blogerzy wojenni twierdzą, że siły ukraińskie przesunęły się naprzód w kierunku miejscowości Robotyne i od przedmieść dzieli je około kilometr. Ministerstwo obrony w Moskwie oznajmiło, że spodziewa się ciężkich walk w nocy o Robotyne - zauważa ISW.
Eksperci, pisząc o sytuacji w obwodzie chersońskim, cytują oceny armii ukraińskiej, iż Rosjanie nadal próbują odzyskać pozycje, które utracili po zatopieniu zapory na Dnieprze w Nowej Kachowce. Poinformowała o tym rzeczniczka sił ukraińskich na południu kraju Natalia Humeniuk.
01:00. Alarm lotniczy w dwóch obwodach
W dwóch obwodach Ukrainy ogłoszono w nocy z piątku na sobotę alarm lotniczy - poinformowały ukraińskie media.
Alarm powietrzny ogłoszono w obwodach chersońskim i mikołajowskim.
Siły zbrojne Ukrainy ostrzegają przed rosyjskim atakiem rakietowym.Z kolei w piątek w samym tylko obwodzie sumskim odnotowano 110 wybuchów.
00:01. Co się dzieje na froncie? Sztab generalny publikuje raport
Wróg nadal skupia swoje główne wysiłki na odcinkach kupiańskim, łymańskim, bachmuckim, awdijiwskim i marjinskim, trwają ciężkie walki. W ciągu dnia doszło do około 20 starć - przekazał ukraiński sztab generalny.
Poinformowano, że Rosjanie przeprowadzili nieudane ofensywy na zachód od Dibrowy w obwodzie ługańskim i na wschód od Nowosadowy w obwodzie donieckim.
Na odcinku bachmuckim mimo ciężkiego ostrzału ze strony rosyjskich sił powietrznych i artylerii, ukraińscy obrońcy z powodzeniem odparli wszystkie ataki na Berchiwkę w obwodzie donieckim
Sztab zaprezentował też podsumowanie WIDEO z 506. dnia wojny.
red./wPolityce.pl/PAP/TT/FB/media
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/654695-relacja-507-dzien-wojny-co-sie-dzieje-na-froncie