„Financial Times” zaznacza, że Niemcy sprzeciwiają się planom Komisji Europejskiej, aby zamrożone aktywa rosyjskiego banku centralnego przeznaczyć na odbudowę Ukrainy. Niemcy ostrzegają o możliwości ryzyka prawnego lub finansowego takiego ruchu, wskazując m.in. na… reparacje dla Polski za II wojnę światową.
Europejski Bank Centralny, a także niektóre kraje członkowskie UE wezwały do refleksji nad pomysłami Komisji Europejskiej ws. przeznaczenia zamrożonych środków rosyjskich na odbudowę Ukrainy.
Wysoki rangą urzędnik niemieckiego MSZ ministerstwa spraw zagranicznych zaznacza, że Rosja „będzie musiała zapłacić za szkody, które wyrządziła na Ukrainie” i przy tym zaznaczył, że Niemcy robią, co mogą zgodnie z prawem, by zlokalizować i zamrozić rosyjskie akty osób i firm objętych sankcjami. Przy tym jednak dodaje, że wykorzystanie tych pieniędzy na odbudowę Ukrainy rodzi „skomplikowane kwestie finansowe i prawne”.
Inny niemiecki urzędnik mówi rzecz wręcz sensacyjną, twierdząc, że gdyby UE pobrała środki rosyjskiego banku centralnego, to „otworzyłoby puszkę Pandory” i stworzyłoby precedens, który mógłby być wykorzystywany przez innych - na przykład przez Polskę w przypadku roszczeń odszkodowawczych przeciwko Niemcom za zniszczenia w czasie II wojny światowej
Widać, że Niemcy obawiają się możliwości płacenia Polsce reparacji za II wojnę światową. To wydaje się wskazywać na to, iż sami zdają sobie sprawę z tego, że ta kwestia nie jest zamknięta.
Fala komentarzy po tekście „FT”
Tekst „Financial Times” wywołał falę komentarzy w sieci.
Niemcy traktują działania Arkadiusza Mularczyka z całą powagą. Im więcej o tym się mówi, nie tylko zresztą w Niemczech, tym bardziej reparacje dla Polski za II wojnę światową stają się jak najbardziej realne jeszcze za naszego życia.
Reparacje wojenne dla Polski zaczynają żyć własnym życiem.
Trzeba dalej cisnąć, a prędzej czy później je uzyskamy. Obawiam się jednak, że jezeli dojdzie do zmiany władzy nasze starania osłabną…
„Niemcy sprzeciwiły się zajęciu przez Brukselę aktywów rosyjskich” I teraz najlepsze! „Niemcy boją się, że stworzyłoby to precedens pozwalający np. na roszczenia odszkodowawcze Polski przeciwko Berlinowi za zniszczenia podczas drugiej wojny światowej”
BUM! Niemcy blokują unijny plan zajęcia rosyjskich aktywów na poczet odszkodowań dla Ukrainy, gdyż boją się, że będzie to pretekstem do zajęcia przez Polskę aktywów niemieckich na poczet reparacji. Ależ my nie potrzebujemy pretekstu do zajęcia ich aktywów!
O tym pisałem gdy wzmiankowałem kilka miesięcy temu o tradycyjnej formie rozliczeń przyjmowanych w przypadku roszczeń wojennych. Wystarczy znajomość prawa stosowanego w okresie konfliktu zbrojnego (np. w obu wojnach światowych). Ale czy to jest aby zgodne z prawem UE?
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/652229-niemiecki-urzednik-wprost-o-obawach-ws-wyplaty-reparacji