Trwa 487. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
ZOBACZ TAKŻE: Aktualna mapa frontu ; INSTRUKCJA OBSŁUGI MAPY
Niedziela, 25 czerwca 2023 r.
23:02. Prezydenci Duda i Zełenski przeprowadzili rozmowę telefoniczną. „W przededniu szczytu NATO”. Omówili też wydarzenia w Rosji!
Zbliżający się szczyt NATO, który odbędzie się 11 i 12 lipca w Wilnie, był jednym z tematów niedzielnej rozmowy prezydentów Polski i Ukrainy - poinformował wieczorem Wołodymyr Zełenski.
Uzgodniliśmy nasze stanowiska w przededniu szczytu NATO w Wilnie i innych wydarzeń międzynarodowych
— podkreślił Zełenski.
Rozmawialiśmy (też) o ostatnich wydarzeniach w Rosji i o tym, jak mogą one wpłynąć na przebieg działań wojennych i sytuację bezpieczeństwa w regionie. Opowiedziałem (przezydentowi Dudzie) o sytuacji na froncie i o zagrożeniu, jakie stwarzają okupanci w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej
— czytamy w komunikacie.
22:33. Wydarzenia w Rosji jednym z tematów rozmowy prezydenta Zełenskiego z prezydentem Bidenem
Ostatnie wydarzenia w Rosji, wsparcie Stanów Zjednoczonych dla Ukrainy oraz wymiana opinii przed lipcowym szczytem NATO w Wilnie były tematami rozmowy prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z prezydentem USA Joe Bidenem. Poinformował o tym w niedzielę Zełenski na Twitterze.
22:14. MSZ Izraela wezwie ambasadora Ukrainy po oskarżeniu rządu Netanjahu o bliską współpracę z Rosją
Izraelskie MSZ ma zamiar wezwać ambasadora Ukrainy w związku z oświadczeniem ukraińskiej placówki dyplomatycznej krytykującym „prorosyjskie stanowisko” Izraela w sprawie inwazji zbrojnej prowadzonej przez Kreml. Szef resortu dyplomacji Eli Cohen określił jako niedopuszczalne niedzielne oświadczenie ambasady oskarżające rząd Benjamina Netanjahu o „bliską współpracę z Federacją Rosyjską”
22:13. Przedstawiciel wywiadu: Rosja próbowała wykorzystać sprawę zwolnienia jeńców węgierskiego pochodzenia
Rosja usiłowała wykorzystać sprawę zwolnienia ukraińskich jeńców węgierskiego pochodzenia dla własnych celów – oświadczył w niedzielę przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) Andrij Jusow.
To oczywista rosyjska operacja informacyjna, która miała kilka celów
— ocenił Jusow w telewizji ukraińskiej.
Jedenastu ukraińskich jeńców węgierskiego pochodzenia zostało w pierwszej połowie czerwca zwolnionych z rosyjskiej niewoli i przekazanych na Węgry. Wicepremier Węgier Zsolt Semjen powiedział, że jest to gest ze strony Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej w kierunku Węgier i że uwolnieni jeńcy zawdzięczają jej swoją wolność. Ponieważ zwolnienie jeńców odbyło się bez wiedzy władz w Kijowie, ukraińskie MSZ wezwało chargé d’affaires Węgier.
Jusow wyraził przekonanie, że wśród celów Rosji było „wybielenie reputacji Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej oraz stworzenie linii podziału między Ukrainą a Węgrami”.
20:30. Rosjanie zrzucili pocisk chemiczny, ale wiatr powiał w ich stronę!
Siły rosyjskie zrzuciły na jedno ze stanowisk wojsk ukraińskich pocisk chemiczny, ale wiatr powiał w stronę przeciwnika – poinformował w niedzielę Wałerij Szerszeń, rzecznik sił obrony na kierunku taurydzkim na południu Ukrainy.
Stwierdzono fakt zrzucenia na jedno ze stanowisk Sił Zbrojnych Ukrainy zakazanego pocisku chemicznego o działaniu duszącym
— oznajmił Szerszeń w telewizji ukraińskiej. Rzecznik nie podał więcej szczegółów. Nie jest jasne, czy są ofiary.
20:29. Cichanouska o Prigożynie: Białoruś nie potrzebuje więcej bandytów
Liderka opozycji białoruskiej Swiatłana Cichanouska oświadczyła w niedzielę za pośrednictwem Twittera, że „Białoruś nie potrzebuje więcej przestępców ani bandytów, potrzebuje sprawiedliwości, wolności i bezpieczeństwa dla naszego narodu”. W ten sposób odniosła się do zapowiedzianego przyjazdu na Białoruś właściciela Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna.
20:28. Podolak: Prigożyn upokorzył Putina, pokazując, że państwo nie ma monopolu na przemoc
Jewgienij Prigożyn, szef najemniczej Grupy Wagnera, pokazał, że państwo nie ma w Rosji monopolu na przemoc; upokorzył Władimira Putina – ocenił wieczorem w komentarzu na Twitterze Mychajło Podolak, doradca ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
Podolak zauważył, że Prigożyn udowodnił Putinowi słabość, ponieważ „wziął pod kontrolę centralne struktury władzy, doszedł do Moskwy i nagle – wycofał się”.
Dlatego, że jeden bardzo specyficzny pośrednik o wątpliwej reputacji (Łukaszenka) obiecał (Prigożynowi) gwarancje bezpieczeństwa (w imieniu) człowieka (Putina), który rano wydał rozkaz, by Prigożyna zlikwidować
— napisał Podolak.
Za ten strach, którego doświadczyły putinowskie elity w ciągu ostatnich 24 godzin, ten rozkaz zostanie z pewnością wykonany
— ocenił doradca prezydenta Ukrainy.
15:06. Rosjanie zabili dwóch 16-latków w okupowanym Berdiańsku
Rosyjscy okupanci zabili dwóch 16-letnich chłopców w Berdiańsku nad Morzem Azowskim w południkowo-wschodniej Ukrainie; zginęli za proukraińską postawę – poinformował w niedzielę ukraiński rzecznik praw człowieka Dmytro Łubinec.
25 maja dwóch chłopców urodzonych w 2006 roku, Tyhran Ohanissian i Mykyta Chanhanow, wdało się w bój z okupantami. Wiadomo, że zabili żołnierza Federacji Rosyjskiej i policjanta kolaboranta. Po strzelaninie okupanci poinformowali o +likwidacji+ chłopców
— napisał Łubinec na Telegramie.
Wyjaśnił, że dwaj nastolatkowie oraz ich rodziny były represjonowane przez władze okupacyjne, a jeden z nich, Tyhran, został porwany, a następnie był przesłuchiwany i torturowany prądem.
Jednocześnie 24 maja nastolatkowie zostali oskarżeni przez Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej o rzekome przygotowania dywersji na kolei. Groziło im do 20 lat pozbawienia wolności
— podkreślił ombudsman.
Przypomniał, że w sprawie chłopców wypowiedział się Parlament Europejski, który apelował, by pozwolono im na przejście na terytoria kontrolowane przez Kijów; podobne starania podejmowały też władze ukraińskie.
Dziś ci dwaj 16-letni chłopcy są bohaterami. Ostatnimi słowami jednego z nich było +Chwała Ukrainie+. Brakuje słów, by opisać uczucie dumy z młodzieńców, którzy stawili opór okupantom
— zaznaczył.
Łubinec wyraził jednocześnie oburzenie, że Rosjanie pozwalają sobie na zabijanie niepełnoletnich i oświadczył, że Rosja powinna być za to ukarana, a sprawcy osądzeni.
Świat zaś powinien zrozumieć, że codziennie na terytoriach okupowanych łamane są prawa człowieka. I póki Ukraina nie wyzwoli swoich terytoriów, będzie to kontynuowane
— oświadczył rzecznik praw człowieka.
14:00. Były szef sztabu armii: Prigożyn może zaatakować Kijów z terytorium Białorusi
Przywódcy Ukrainy muszą strzec się przed możliwym atakiem szefa najemniczej Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna na Kijów z terytorium Białorusi - ostrzegł w niedzielę były szef sztabu generalnego armii brytyjskiej generał Richard Dannatt.
Fakt, że (Prigożyn) udał się na Białoruś, jest powodem do niepokoju
— powiedział Dannatt. Zaznaczył, że jeśli właściciel Grupy Wagnera „utrzymał wokół siebie skuteczne siły bojowe, to ponownie stanowi zagrożenie dla ukraińskiej flanki najbliżej Kijowa”, czyli miasta, które Rosjanie próbowali zdobyć na początku wojny. Dodał, że „jest całkiem możliwe”, że Rosja może wykorzystać wagnerowców do ponownej próby opanowania stolicy Ukrainy.
Oceniając bunt Prigożyna i jego późniejsze porozumienie z Władimirem Putinem, Dannatt ocenił, że nie ma bezpośrednich zwycięzców sobotnich wydarzeń, a ich wstrząsy wtórne odbijać się będą echem przez dłuższy czas.
Putin jest zdecydowanie osłabiony. Rosyjskie wojsko znajduje się wyraźnie w rozsypce
— zauważył.
Zgodnie z zawartym porozumieniem, w którym miał pośredniczyć autorytarny lider Białorusi Alaksandr Łukaszenka, Prigożyn udał się do tego kraju.
13:40. Skutki wysadzenia zapory na Dnieprze przez Rosjan: przypadki zatrucia rybą w obwodzie odeskim
W obwodzie odeskim na południu Ukrainy zarejestrowano cztery przypadki zatrucia po spożyciu ryby – powiadomił w niedzielę portal Ukrainska Prawda, powołując się na służby medyczne i podkreślając, że są to skutki wysadzenia przez rosyjskie wojska zapory na Dnieprze w Nowej Kachowce.
Pacjentki trafiły do szpitala – poinformowało Centrum Medycyny Ratunkowej i Medycyny Katastrof w regionie odeskim. Stan zdrowia kobiet jest oceniany jako średnio ciężki.
U chorych zdiagnozowano m.in. zapalenie żołądka i jelit oraz zatrucia pokarmowe. Jedna z poszkodowanych kobiet jest w ciąży.
W komunikacie centrum przypomniało o zakazie kąpieli i połowu ryb, obowiązującym w regionie dotkniętym powodzią po wysadzeniu zapory na Dnieprze. Władze poinstruowały również mieszkańców, by nie spożywali ryb i owoców morza niewiadomego pochodzenia.
Podobne zakazy obowiązują w obwodach mikołajowskim i dniepropietrowskim.
Wojska rosyjskie wysadziły zaporę na Dnieprze w Nowej Kachowce, która tworzy rozciągający się na 240 km Zbiornik Kachowski - powiadomiły 6 czerwca władze Ukrainy. Zlokalizowana na zaporze hydroelektrownia została zniszczona. Woda zalała kilkadziesiąt miejscowości, powodując katastrofę humanitarną i ekologiczną. Sztuczny Zbiornik Kachowski, kluczowy dla regulacji i zaopatrzenia regionu w wodę, niemal całkiem wysechł.
W ocenie dowództwa wojskowego w Kijowie Rosjanie wysadzili tamę, próbując w ten sposób powstrzymać ukraińską kontrofensywę w obwodzie chersońskim.
13:40. Skutki wysadzenia zapory na Dnieprze przez Rosjan: przypadki zatrucia rybą w obwodzie odeskim
W obwodzie odeskim na południu Ukrainy zarejestrowano cztery przypadki zatrucia po spożyciu ryby – powiadomił w niedzielę portal Ukrainska Prawda, powołując się na służby medyczne i podkreślając, że są to skutki wysadzenia przez rosyjskie wojska zapory na Dnieprze w Nowej Kachowce.
Pacjentki trafiły do szpitala – poinformowało Centrum Medycyny Ratunkowej i Medycyny Katastrof w regionie odeskim. Stan zdrowia kobiet jest oceniany jako średnio ciężki.
U chorych zdiagnozowano m.in. zapalenie żołądka i jelit oraz zatrucia pokarmowe. Jedna z poszkodowanych kobiet jest w ciąży.
W komunikacie centrum przypomniało o zakazie kąpieli i połowu ryb, obowiązującym w regionie dotkniętym powodzią po wysadzeniu zapory na Dnieprze. Władze poinstruowały również mieszkańców, by nie spożywali ryb i owoców morza niewiadomego pochodzenia.
Podobne zakazy obowiązują w obwodach mikołajowskim i dniepropietrowskim.
Wojska rosyjskie wysadziły zaporę na Dnieprze w Nowej Kachowce, która tworzy rozciągający się na 240 km Zbiornik Kachowski - powiadomiły 6 czerwca władze Ukrainy. Zlokalizowana na zaporze hydroelektrownia została zniszczona. Woda zalała kilkadziesiąt miejscowości, powodując katastrofę humanitarną i ekologiczną. Sztuczny Zbiornik Kachowski, kluczowy dla regulacji i zaopatrzenia regionu w wodę, niemal całkiem wysechł.
W ocenie dowództwa wojskowego w Kijowie Rosjanie wysadzili tamę, próbując w ten sposób powstrzymać ukraińską kontrofensywę w obwodzie chersońskim.
13:00. Walki w okolicach Bachmutu
W sieci pojawiło się nagranie pokazujące szturm ukraińskich żołnierzy na rosyjskie okopy.
11:30. Już pięć ofiar śmiertelnych w wyniku trafienia odłamków rosyjskiej rakiety w 24-piętrowy blok
Do pięciu wzrosła liczba ofiar śmiertelnych w wyniku trafienia odłamków rosyjskiej rakiety w 24-piętrowy blok mieszkalny w stolicy Ukrainy, Kijowie – poinformował w niedzielę mer tego miasta Witalij Kliczko.
W ruinach w budynku w dzielnicy Sołomiańskiej ratownicy znaleźli ciała jeszcze dwóch osób. Operacja likwidacji następstw katastrofy trwa. Ratownicy wciąż pracują w uszkodzonym budynku. Ogółem, w domu, w który trafiły odłamki rosyjskiej rakiety, zginęło pięcioro ludzi
— napisał Kliczko na Telegramie.
Blok mieszkalny w Kijowie został uszkodzony podczas rosyjskiego ataku rakietowego w sobotę w nocy. 11 osób zostało rannych. Według władz wojskowych obrona powietrzna zestrzeliła w sobotę w nocy wokół Kijowa ponad 20 rakiet typu Ch-101 i Ch-555.
W niedzielę okupanci zaatakowali również m.in. Chersoń na południu Ukrainy, ostrzeliwując budynki mieszkalne. Zginął 44-letni mężczyzna, a co najmniej jedna osoba została ranna – poinformował szef Chersońskiej Wojskowej Administracji Obwodowej Ołeksandr Prokudin.
10:00. Dniepr pod Zaporożem wysycha; mieszkańcy: ta rzeka nas karmiła
Ta rzeka karmiła nas rybą, nawilżała swoimi wodami pola i cieszyła, gdy nad nią wypoczywaliśmy. Teraz Dniepr wysycha i nie wiemy, czym to się skończy i jak będziemy żyć – mówią PAP mieszkańcy wsi Kuszuhum na południe od Zaporoża, gdzie zaczyna się opustoszały Zbiornik Kachowski.
Sztuczny, rozciągający się na 240 km akwen, tworzyły wody Dniepru, zamknięte pomiędzy tamą elektrowni wodnej w Zaporożu a tamą elektrowni w Nowej Kachowce. 6 czerwca okupujące Nową Kachowkę wojska rosyjskie wysadziły tę ostatnią zaporę, doprowadzając do katastrofy humanitarnej i ekologicznej.
Mieszkam tutaj całe życie, a woda dochodziła aż do tego tunelu. Nie chcę przeklinać, ale sami rozumiecie, co o nich myślimy i co myśli o nich cała Ukraina. Ich władze należałoby powiesić
— denerwuje się na Rosjan Oleg, który przyszedł z rodziną popatrzeć na wysychającą rzekę.
Tunel, o którym mówi mężczyzna, przebiega pod torami kolejowymi. Znajdują się one pomiędzy wsią a dawną linią brzegową. Dawną, czyli tą sprzed wysadzenia zapory w Nowej Kachowce. Teraz woda cofnęła się o dobrych 20 metrów w kierunku starego koryta rzeki.
Ta rzeka karmiła nas rybą, nad nią odpoczywaliśmy, a woda z niej służyła do podlewania ogrodów. Dzięki temu mieliśmy warzywa, owoce i jakąś kopiejkę z ich sprzedaży. Nie wiem, co teraz będzie. Na razie mamy jeszcze wodę do picia, ale co będzie dalej – nie wiadomo
— dodaje małżonka Olega w rozmowie z PAP.
Na brzegu rzeki siedzi starszy człowiek z wędką, który wyjaśnia, że łowi ryby na obiad.
Mam już dwie – jeszcze jedna i wracam do domu. Trzy rybki na obiad wystarczą
— wyznaje, poprawiając ukryty pod siwymi włosami aparat słuchowy.
Żeby pokazać, jak wiele wody ubyło w rzece, prowadzi do kija, zatkniętego w pokryty muszelkami i wciąż wilgotny grunt.
Tutaj siedziałem wczoraj. Dziś łowię pięć metrów dalej. Wody ubywa bardzo szybko
— opowiada.
Na wyścielonej muszlami plaży pojawia się mężczyzna na motorowerze, który także przyjechał tu z wędką.
Nie chcę tego komentować, ale serce boli, bo przyjeżdżam tutaj od dzieciństwa. To wielkie nieszczęście. A ryba brała pięknie: karaś, okoń, sandacz, leszcz, płotka. Jak wody jeszcze ubędzie, to i ryby zabraknie
— wyjaśnia.
Brak ryby to niejedyny problem, z którym już dziś mierzą się mieszkańcy Kuszuhumu. Z dnia na dzień narasta woń rozkładających się wodorostów. Zapach zgnilizny przyciąga roje much.
Zazwyczaj przyjeżdżają do nas letnicy z Zaporoża na wakacje. Przez ten smród w tym roku może ich zabraknąć. Nie wiem, z czego się utrzymamy, naprawdę nie wiem
— obawia się żona Olega.
09:25. Ukraińska ofensywa na trzech kierunkach na wschodzie i południu
W ostatnich dniach siły ukraińskie wznowiły poważne operacje ofensywne przeciwko rosyjskim wojskom na trzech głównych kierunkach w południowej i wschodniej części Ukrainy - przekazało w niedzielę brytyjskie ministerstwo obrony.
W codziennej aktualizacji wywiadowczej poinformowano, że siły ukraińskie wykorzystują doświadczenia z pierwszych dwóch tygodni kontrofensywy, aby udoskonalić taktykę ataku na głęboką, dobrze przygotowaną rosyjską obronę, i czynią stopniowe, ale stałe postępy taktyczne w kluczowych obszarach.
Tymczasem, jak dodano, w obwodzie ługańskim rosyjskie oddziały podjęły własne znaczące wysiłki w celu przeprowadzenia natarcia w rezerwacie Serebriańskim w pobliżu Kreminnej.
Prawdopodobnie odzwierciedla to ciągłe rozkazy rosyjskiego wyższego dowództwa, aby przejść do ofensywy, gdy tylko jest to możliwe. Rosja poczyniła pewne niewielkie postępy, lecz siły ukraińskie zapobiegły przełomowi
— oceniono.
09:05. ISW: Bunt Prigożyna wyeksponował poważne słabości Kremla i rosyjskiego ministerstwa obrony
Bunt właściciela najemniczej Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna wyeksponował poważne słabości Kremla i rosyjskiego ministerstwa obrony, wzmacniając jednocześnie Alaksandra Łukaszenkę – ocenił w najnowszym raporcie amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW).
Obraz Putina, występującego w telewizji państwowej, wzywającego do przerwania zbrojnej rebelii i ostrzegającego przed nową rewolucją październikową, a następnie potrzebującego mediacji od zagranicznego przywódcy, będzie mieć długofalowe konsekwencje
— przewiduje ISW.
Kreml stoi w obliczu niestabilności. Porozumienie wynegocjowane przez Łukaszenkę to rozwiązanie doraźne, nie długofalowe, a bunt Prigożyna wyeksponował poważne słabości Kremla i resortu obrony
— podkreślili amerykańscy analitycy.
08:45. Portal wojskowy: Rosjanie szantażują powodzian z okupowanych terenów, zmuszając ich do przyjmowania paszportów wroga
Rosyjscy najeźdźcy szantażują mieszkańców okupowanej i zniszczonej przez powódź wschodniej części obwodu chersońskiego na południu Ukrainy; na otrzymanie nowych mieszkań mogą tam liczyć tylko osoby, które zgodziły się przyjąć paszport wroga - zaalarmował portal Centrum Narodowego Sprzeciwu, prowadzony przez ukraińskie Siły Operacji Specjalnych.
08:25. Media: w sobotnich walkach z wagnerowcami zginęło 15 rosyjskich żołnierzy
W sobotnich walkach ze zbuntowanymi najemnikami z Grupy Wagnera zginęło 15 rosyjskich żołnierzy; większość spośród poległych to członkowie załóg zestrzelonego śmigłowca szturmowego i samolotu transportowego - powiadomił w niedzielę ukraiński portal Focus za mediami z Rosji lojalnymi wobec Kremla.
07:57. Amerykański wywiad wiedział o zamiarach Prigożyna. Był jednak zaskoczony tempem rozwoju wypadków
Amerykański wywiad dowiedział się już w połowie czerwca, że Jewgienij Prigożyn szykuje zbrojną rebelię - napisał w sobotę dziennik „The Washington Post”, powołując się na rozmowy z niewymienionymi z nazwiska wysokimi urzędnikami administracji USA. Zdaniem wywiadu, Putin również został poinformowany o zagrożeniu i było to „zdecydowanie ponad 24 godziny temu” - twierdzi gazeta. Jednocześnie stacja CNN poinformowała, że amerykański wywiad nie miał pewności co do celu rebelii i został zaskoczony tempem rozwoju wypadków.
07:04. Ukraiński sztab generalny: kolaboranci uciekają z okupowanego obwodu chersońskiego na Krym
Kolaboranci, którzy posiadają rosyjskie paszporty, „ewakuują się” z okupowanego obwodu chersońskiego na Krym – powiadomił w niedzielę rano sztab generalny ukraińskiej armii.
Na tymczasowo okupowanych terenach obwodu chersońskiego zintensyfikowano proces ewakuacji miejscowych kolaborantów posiadających rosyjskie paszporty na tymczasowo okupowany Krym
— powiadomiono w niedzielę w porannym komunikacie sztabu, dodając, że uciekający korzystają z własnych samochodów. Wszyscy oni są kontrolowani przez Rosjan w ramach tzw. „działań filtracyjnych”.
W komunikacie po raz kolejny poinformowano o tworzeniu przez armię rosyjską nowych szpitali dla wojska na zajętych terenach Ukrainy. Według sztabu armia przeciwnika ponosi duże straty zarówno pod względem ludzi, jak też broni i sprzętu wojskowego.
W miejscowości Kałanczak w obwodzie chersońskim urządzono szpital wojskowy na terenie lokalnej placówki medycznej. „Przebywa w nim około 100 żołnierzy, a leczyć cywilów zakazano” – oznajmił sztab.
06:47. Szef MSZ o rebelii Prigożyna: każdy bunt w szeregach naszych wrogów sprzyja naszym interesom
Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba komentując rebelię Grupy Wagnera Jewigienija Prigożyna powiedział, że „każdy bunt w szeregach naszych wrogów sprzyja naszym interesom” - podało Radio Swoboda.
Kułeba podkreślił, że nie będzie dyskutować na temat konsekwencji działań Prigożyna.
Powtórzę jedno każdy problem na tyłach naszego wroga działa na rzecz naszego zwycięstwa
— powiedział cytowany przez agencję Ukrinform szef MSZ.
06:45. Najemnicy z Grupy Wagnera wyszli z Rostowa nad Donem
Najemnicy z Grupy Wagnera wyszli z Rostowa nad Donem - powiadomił w sobotę późnym wieczorem cytowany przez agencję Reutera gubernator obwodu rostowskiego.
06:43. 3 tys. czeczeńskich żołnierzy rozmieszczono na ulicach Moskwy
3 tys. czeczeńskich żołnierzy rozmieszczono w sobotę rano na ulicach Moskwy - poinformowała na kanale Telegram czeczeńska stacja „Grozny”
Czeczeńskie elitarne oddziały miały bronić stolicy Rosji przed nadciągającymi najemnikami z Grupy Wagnera - przekazała agencja Reutera.
Bojownicy zajęli pozycje wczesnym rankiem, gotowi do wykonania każdego rozkazu głównodowodzącego rosyjskich sił zbrojnych Władimira Putina
— oświadczyła stacja. Jednak już wieczorem Prigożyn ogłosił odwrót najemników i ich powrót do obozów polowych.
00:09. Zełenski: Bezpieczeństwo wschodniej flanki zależy od naszej obrony
Świat nie powinien się bać. Wiemy, co nas chroni. Tylko nasza jedność. Ukraina na pewno będzie w stanie ochronić Europę przed jakimikolwiek rosyjskimi siłami i nie ma znaczenia, kto nimi dowodzi. Będziemy chronić. Bezpieczeństwo wschodniej flanki Europy zależy tylko od naszej obrony. I dlatego każda manifestacja poparcia dla naszej obrony jest wsparciem dla waszej obrony, wszystkich w wolnym świecie
— powiedział w swoim wystąpieniu wideo prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Następnie Zełenski przemówił po rosyjsku.
Pan z Kremla oczywiście bardzo się boi i pewnie gdzieś się chowa, nie pokazuje się. Jestem pewna, że nie ma go już w Moskwie. Dzwoni gdzieś i pyta o coś… Wie, czego się boi, bo sam stworzył to zagrożenie. Całe zło, wszystkie straty, cała nienawiść – on sam to rozsiewał. A im dłużej będzie mógł biegać między swoimi bunkrami, tym więcej stracicie… wszyscy, którzy są związani z Rosją
— zaznaczył.
Co my, Ukraińcy, zrobimy? Będziemy bronić naszego kraju. Będziemy bronić naszej wolności. Nie będziemy milczeć i nie będziemy nieaktywni. Wiemy, jak wygrać – i tak się stanie. Nasze zwycięstwo w tej wojnie na pewno nastąpi
— dodał Zełenski.
red/PAP/Twitter/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/652065-relacja-487dzien-wojny-na-ukrainie-zelenski-drwi-z-putina
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.