Trwa 457. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
ZOBACZ TAKŻE: Aktualna mapa frontu ; INSTRUKCJA OBSŁUGI MAPY
Piątek, 26 maja 2023 r.
21:59. Rosyjscy ochotnicy pozostają w obwodzie biełgorodzkim
Przedstawiciele Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego i Legionu Wolność Rosji wciąż są w obwodzie biełgorodzkim w Federacji Rosyjskiej - poinformował w piątek Andrij Jusow, przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR).
Rosyjscy ochotnicy uznają za swoje zadanie „wyzwolenie obwodu biełgorodzkiego i w ogóle Rosji spod reżimu rosyjskiego dyktatora Władimira Putina” - powiedział Jusow, cytowany przez portal RBK-Ukraina.
Powiadomił, że przedstawiciele rosyjskiego ruchu oporu pozostają na terytorium Federacji Rosyjskiej a zasięg ich działań powiększa się. Rośnie też liczba ochotników - dodał.
21:20. Ukraiński wywiad: Rosjanie przygotowują prowokację na Zaporoskiej Elektrowni Atomowej
Siły rosyjskie przygotowują prowokację na okupowanej Zaporoskiej Elektrowni Atomowej na południu Ukrainy - ostrzegł w piątek ukraiński wywiad wojskowy (HUR). Celem operacji jest powstrzymanie ukraińskiej kontrofensywy - dodano.
Rosyjskie siły przygotowują dużą prowokację w najbliższych godzinach polegającą na imitacji awarii w elektrowni - napisał w komunikacie HUR.
Jak dodano, w tym celu zostanie przeprowadzone uderzenie bezpośrednio na terytorium elektrowni. Następnie okupanci mają ogłosić awaryjny wyciek substancji promieniotwórczych. Odpowiedzialność za te działania będzie zrzucona na Ukrainę - twierdzi HUR.
By ukryć swoje działania, Rosjanie nie dopuścili do zaplanowanej na piątek rotacji personelu misji monitoringowej Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej - uważa HUR.
20:19. Zełenski: Każda odbita pozycja to argument, że Ukraina może zwyciężyć
Każda pozycja odbita z rąk rosyjskich przez ukraińskie siły to argument dla świata, że Ukraina może zwyciężyć - podkreślił w piątek ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.
Szef państwa poinformował, że w piątek przeprowadził naradę z najwyższym dowództwem wojskowym, podczas której rozmawiano o sytuacji na froncie, obronie, ukraińskich działaniach aktywnych, wyposażeniu ukraińskich wojskowych w broń i amunicję oraz sprzęt, a także o obronie powietrznej.
Zełenski przekazał, że tego dnia w okrutnym rosyjskim ataku na zakład medyczny i klinikę weterynaryjną w Dnieprze zginęły dwie osoby, a ponad 30 zostało rannych. Trwa rozbiórka gruzów.
Zrobimy wszystko możliwe i niemożliwe, żeby przyspieszyć dostawy na Ukrainę większej ilości i (lepszej) jakości systemów obrony przeciwlotniczej
— powiedział prezydent. Podkreślił, że Kijów codziennie pracuje nad tą kwestią z partnerami.
18:30. Doradca prezydenta: kompromis byłby równoznaczny z wygraną Rosji
Jakikolwiek kompromisowy scenariusz w wojnie z Rosją oznaczałby klęskę demokracji i zwycięstwo Moskwy - ocenił w piątek Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Jakikolwiek +kompromisowy scenariusz+, który przewiduje wyzwolenie NIE wszystkich terytoriów Ukrainy i o którym co pewien czas mówią +anonimowe źródła+ w europejskich i amerykańskich elitach, jest równoznaczny z uznaniem klęski demokracji, wygranej Rosji, zakonserwowania reżimu Putina i wskutek tego gwałtownego wzrostu konfliktów w polityce globalnej
— napisał Podolak na Twitterze.
Jak ocenił, jest to marzenie Rosji.
Pytanie retoryczne: po co pewne publiczne podmioty kontynuują grę w +rosyjski medialny scenariusz+ i przedłużanie konfliktu?
— dodał Podolak.
Wcześniej w piątek amerykański dziennik „Wall Street Journal” podał, że wysłannik Chin ds. Ukrainy Li Hui nakłaniał podczas niedawnych spotkań europejskich dyplomatów do wyrażenia zgody na rozejm, który pozostawiłby okupowane tereny Ukrainy pod kontrolą Rosji. Według gazety, Li spotkał się z chłodnym przyjęciem i skoordynowaną odpowiedzią Europejczyków.
17:10. Holandia może przekazać Ukrainie samoloty F-16 po przeszkoleniu pilotów
Holandia może przekazać Ukrainie swoje samoloty F-16 po przeszkoleniu ukraińskich pilotów - podała w piątek agencja Bloomberg, powołując się na źródła bliskie sprawie.
Rozmówcy agencji przekazali, że rząd Holandii w ostatnich tygodniach prowadził rozmowy z przedstawicielami władz USA, próbując nakłonić administrację prezydenta Joe Bidena, by dała „zielone światło” dla dostaw myśliwców na Ukrainę.
Holandia już omawia ze swoimi sojusznikami możliwe plany przeszkolenia ukraińskich pilotów - pisze Bloomberg. Jednak bez względu na to, że Holandia gotowa jest do jak najszybszej pomocy we wzmocnieniu ukraińskiej obrony powietrznej, przygotowanie pilotów i kwestie logistyczne mogą zająć wiele miesięcy.
Podczas szczytu G7 w Hiroszimie Stany Zjednoczone wyraziły zgodę na szkolenie ukraińskich pilotów w obsłudze amerykańskich samolotów wielozadaniowych F-16. Projekt poparły m.in. Wielka Brytania, Francja, Belgia, Holandia, Dania i Portugalia.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyraził przekonanie, że jego kraj otrzyma F-16 od swych zachodnich partnerów; zapewnił też prezydenta Bidena, że Kijów nie będzie wykorzystywał tych myśliwców do walki nad rosyjskim terytorium.
W czwartek szef Pentagonu Lloyd Austin poinformował, że w nadchodzących tygodniach USA wraz z Danią i Holandią stworzą wspólne ramy szkoleń ukraińskich pilotów na samolotach F-16. Jak dodał, Dania wraz z Holandią będą przewodzić europejskiej koalicji szkolącej pilotów na F-16, zaś do pomocy zgłosiły się również Norwegia, Belgia, Portugalia i Polska.
15:30. Rosjanie przeprowadzili atak chemiczny na odcinku awdijiwskim
Rosyjskie siły przeprowadziły atak chemiczny na odcinku awdijiwskim na wschodzie Ukrainy; mimo tego odparliśmy szturm - poinformowała w piątek ukraińska straż graniczna.
Straż napisała w komunikacie, że szturm na ukraińskie pozycje był poprzedzony ostrzałem artyleryjskim. „Amunicję z drażniącym aerozolem wrogie siły zrzucały z dronów. Następnie okupanci przy wsparciu czołgów i wozów bojowych rozpoczęli atak” - czytamy.
Walka trwała około dziesięciu godzin. W tym czasie ukraińscy obrońcy zlikwidowali 30 okupantów, dwa czołgi, wóz bojowy piechoty i transporter opancerzony - poinformowano.
Jak podał w piątek rano sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, na odcinku awdijiwskim, kupiańskim, łymańskim, bachmuckim i marjinskim rosyjskie siły koncentrują główne swoje wysiłki. Na tych kierunkach minionej doby doszło do 22 starć.
14:10. Dwie osoby zginęły w rosyjskim ataku rakietowym na miasto Dniepr
Do dwóch osób wzrosła liczba zabitych w ukraińskim mieście Dniepr w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego - powiadomiły w piątek służby ratownicze. Jak informowano wcześniej, pocisk uderzył w budynek zakładu medycznego, w którym wybuchł pożar.
Dwie osoby zginęły na miejscu, 25 jest rannych, wśród nich - dwoje dzieci w wieku trzech i sześciu lat - poinformowały służby ratownicze na serwisie Telegram.
Wcześniej podano, że zginął mężczyzna, który przechodził obok budynku w chwili ataku. Kilka godzin później ratownicy wydobyli spod gruzów ciało mężczyzny, który stał się drugą ofiarą śmiertelną ostrzału.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, komentując atak nazwał wojska rosyjskie „terrorystami”, walczącymi „ze wszystkim, co ludzkie i uczciwe”.
13:00. 23 osoby ranne w wyniku ataku na klinikę w Dnieprze
Co najmniej jedna osoba zginęła, a 23 zostało rannych w piątek w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego na klinikę w Dnieprze w środkowo-wschodniej Ukrainie. Wśród rannych jest dwoje dzieci. Los czterech osób jest nieznany – przekazały władze.
Szef Dniepropietrowskiej Wojskowej Administracji Obwodowej Serhij Łysak podał, że po ataku rosyjskich rakiet hospitalizowano 23 osoby.
Już 23 rannych w Dnieprze. 21 rannych w szpitalu. Zginął 69-letni mężczyzna. Przechodził obok, gdy rakieta rosyjskich terrorystów trafiła w miasto
— napisał w Telegramie.
Wśród rannych w Dnieprze jest dwójka dzieci. Chłopcy trzy i sześć lat. Obaj hospitalizowani. Lekarze oceniają ich stan jako średni. Hospitalizowano także 11 dorosłych. Dwoje w stanie ciężkim
— informował wcześniej Łysak.
Szef obwodowej administracji wojskowej powiadomił ponadto, iż w wyniku ataku w klinice wybuchł pożar, który objął 1 tys. m powierzchni.
Trwają poszukiwania człowieka, który może znajdować się pod gruzami
— relacjonował.
Według ukraińskiego rzecznika praw człowieka Dmytra Łubinca poszukiwane są ogółem cztery osoby.
Rosja walczy z ludnością cywilną i uderza rakietami i bombami lotniczymi w cywilne obiekty
— skomentował w Telegramie.
11:21. Wagnerowcy pozostaną w Bachmucie
Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego ocenił w piątek, że najemnicy z rosyjskiej Grupy Wagnera częściowo wycofają się z Bachmutu w celu rotacji, ale najbardziej zdatne do walki oddziały tej formacji pozostaną w mieście.
Jest oczywiste, że pewna część Grupy Wagnera zostanie wycofana w celu rotacji, ale najbardziej zdatne do walki oddziały tej grupy będą nadal w Bachmucie
— powiedział Podolak, cytowany przez portal Polityka Strany.
Właściciel Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn ogłosił w czwartek, że oddziały te zaczęły wycofywać się z Bachmutu, przekazując nad nim kontrolę regularnej armii rosyjskiej. Ministerstwo obrony Ukrainy zapewniło zaś, że żołnierze ukraińscy wciąż znajdują się w południowo-zachodniej części miasta.
Walki o Bachmut, znajdujący się w ukraińskim obwodzie donieckim, trwają od sierpnia 2022 roku. Strona ukraińska ocenia, że Rosjanie stracili około 100 tysięcy ludzi, usiłując zająć miasto.
11:20. W Krasnodarze doszło do wybuchów, mieszkańcy mówią o strąconych dronach
W Krasnodarze na południu Rosji doszło w piątek nad ranem do dwóch eksplozji; miejscowi mieszkańcy mówią o aparatach bezzałogowych, strąconych przez obronę przeciwlotniczą - informują rosyjska redakcja BBC News i agencja Reutera.
Według doniesień Reutera media rosyjskie utrzymują, iż doszło do ataku dronów. W mediach społecznościowych pojawiły się niezweryfikowane - jak zaznacza agencja - nagrania wideo, na których widać dron lecący nad miastem. Nie jest jasne, czy ta maszyna została strącona.
Krasnodar leży około 330 km od linii frontu na Ukrainie.
11:00. Jedna osoba zabita, 15 rannych w ataku na klinikę w Dnieprze
Jedna osoba zginęła, a 15 zostało rannych w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego na klinikę w Dnieprze w środkowo-wschodniej Ukrainie – poinformował w piątek prezydent tego kraju Wołodymyr Zełenski.
Atak rakietowy na klinikę w mieście Dniepr. Według obecnych informacji jedna osoba zginęła, a 15 zostało rannych. Na miejscu trwa likwidacja następstw ostrzału i akcja ratownicza. Zaangażowane zostały wszystkie niezbędne służby
— napisał szef państwa w Telegramie.
Rosyjscy terroryści po raz kolejny potwierdzają swój status bojowników ze wszystkim co ludzkie i uczicwe
— podkreślił Zełenski.
Do ataku doszło przed południem czasu lokalnego (przed godz. 11 w Polsce).
10:10. 25-latek z Nowosybirska skazany na 5 lat; powiedział, że woli więzienie niż wyjazd na front
Na pięć lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze skazał sąd w Nowosybirsku 25-letniego Władimira Konstantinowa, który po mobilizacji do armii uciekł z obozu szkoleniowego. Mężczyzna przyznał się do winy; deklarował, że woli uwięzienie niż wyjazd na front.
Jak podała w piątek niezależna „Nowaja Gazieta.Jewropa”, Konstantinow przeszedł poborową służbę wojskową w latach 2016-2017. Następnie pracował jako ładowacz w wytwórni lodów. Jesienią 2022 roku został wezwany do armii w ramach mobilizacji, ogłoszonej przez Kreml na wojnę przeciwko Ukrainie. Wysłano go do obozu szkoleniowego, skąd uciekł pod koniec grudnia przed wysłaniem na front. Pojechał do matki, gdzie pomagał jej w gospodarstwie i przy wychowaniu czwórki młodszego rodzeństwa.
Jak informuje gazeta, Konstantinow sam zgłosił się do organów śledczych w styczniu 2023 roku. Na procesie przyznał się do winy, a w trakcie przesłuchania oświadczył, że „lepiej siedzieć w więzieniu niż jechać na front”. Został skazany na pięć lat więzienia na podstawie przepisów o „dezercji w czasie mobilizacji bądź w warunkach konfliktu zbrojnego”.
Niezależny rosyjski portal Mediazona szacuje, że w ciągu pierwszych czterech miesięcy br. do sądów w Rosji trafiły 1053 sprawy karne o samowolnym oddaleniu się z jednostki wojskowej. W 2022 roku było 1001 takich spraw. Tzw. „częściową” mobilizację na wojnę Władimir Putin ogłosił we wrześniu 2022 roku, siedem miesięcy od napaści rosyjskiej na Ukrainę.
09:40. Przywódca okupowanego Krymu obawia się, że rosyjska armia nie obroni półwyspu
Przywódca okupowanego przez Rosję Krymu Siergiej Aksjonow rozwija paramilitarne jednostki, bo prawdopodobnie obawia się, że regularna armia rosyjska nie byłaby w stanie obronić półwyspu - przekazało w piątek brytyjskie ministerstwo obrony.
W codziennej aktualizacji wywiadowczej wskazano, że w ciągu co najmniej ostatnich 20 lat w Rosja nastąpił rozrost grup paramilitarnych z jej regularnych sił zbrojnych, ale ta „paramilitaryzacja” dramatycznie przyspieszyła od czasu inwazji Rosji na Ukrainę i jest szczególnie ważna na Półwyspie Krymskim.
Dodano, że Aksjonow odegrał kluczową rolę w utworzeniu kilku lokalnych jednostek, które często odwołują się do tradycji kozackiej, a większość z nich otrzymała półoficjalny status jednostek rezerwowych regularnej armii.
Aksjonow prawdopodobnie chce podbudować swoje patriotyczne referencje poprzez rekrutację bojowników, ale prawdopodobnie obawia się również o zdolność regularnej armii do obrony półwyspu. Główny element rosyjskiego garnizonu, 22. Korpus Armii, jest obecnie w większości rozmieszczony poza półwyspem i poniósł ciężkie straty
— napisano.
09:00. „Nikt nie zmusi nas do rozmów z Rosją, póki nie wycofa ona wojsk”
Ukrainy nie można zmusić do rozmów z Rosją w sytuacji, gdy na jej terytorium są wojska rosyjskie; Kijów przekazał to wysłannikom Chin i Brazylii - powiedział Andrij Jermak, szef kancelarii prezydenta Wołodymyra Zełenskiego w wywiadzie dla agencji Interfax-Ukraina.
Wyjaśniłem wysłannikom Chin i Brazylii, że nie ma takiej siły, która dziś zmusi władze i społeczeństwo Ukrainy do rozmów z Rosjanami, póki u nas stoją wojska rosyjskie. Taka siła nie istnieje. (…) Bardzo ważne, że oni zobaczyli, że będziemy walczyć do końca, że się nie zatrzymamy. Bardzo się myli każdy, kto sądzi, że istnieje coś, co może nas zmusić do rozmów z Rosją w obecnych warunkach
— powiedział Jermak w wywiadzie opublikowanym w czwartek wieczorem.
Współpracownik Zełenskiego zapewnił, że wysłannicy Chin i Brazylii „wysłuchali” podczas wizyt w połowie maja w Kijowie stanowiska ukraińskiego i „odbyła się z nimi dość szczera rozmowa”. Ukraina - mówił Jermak - wyjaśniła też, że jest „przeciwna mediacji”, którą porównał do rozmów w formacie normandzkim. Dotyczyły one rozwiązania konfliktu w Donbasie i nie przyniosły rozwiązania.
Jermak podkreślił także, że Ukrainie „nie jest potrzebne” terytorium Rosji, bo „walczy ona o swoje”, a przy tym wykluczył „kompromisy terytorialne”.
Szef kancelarii prezydenckiej przyznał, że na niedawnym szczycie G7 w Hiroszimie nie doszło do spotkania Zełenskiego z prezydentem Brazylii Luizem Inacio Lulą da Silvą. Zapewnił przy tym, że Ukraina zaprosiła prezydenta Brazylii do złożenia wizyty w Kijowie. Lula da Silva wyjaśniał 22 maja, że do rozmów podczas szczytu G7 nie doszło, bo Zełenski spóźnił się na spotkanie.
W kwietniu br. Lula da Silva zasugerował, że Ukraina powinna zrezygnować z odzyskania Krymu, by zakończyć wojnę. Doradca brazylijskiego prezydenta Celso Amorim odwiedził następnie Ukrainę w maju br. Brazylia jest jednym z ważnych partnerów Rosji na arenie międzynarodowej. Wraz z nią tworzy grupę BRICS (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny i Republika Południowej Afryki).
07:08. Kijów obronił się przed 13. rosyjskim atakiem rakietowym w tym miesiącu
Kijów obronił się przed 13. atakiem rakietowym Rosji od początku maja; obrona powietrzna zestrzeliła wszystkie pociski, które leciały w jego kierunku – poinformowała w piątek rano Kijowska Miejska Administracja Wojskowa.
Odłamki spadających rakiet uszkodziły dach centrum handlowo-rozrywkowego, zaparkowane na ulicy samochody oraz budynek prywatny. Informacji o ofiarach i rannych nie ma – przekazał szef kijowskiej administracji Serhij Popko.
Alarm przeciwlotniczy ogłoszono nad ranem na terytorium całego państwa. W stolicy Ukrainy, gdzie syreny zawyły tuż po godz. 3 (godz. 2 czasu polskiego), alarm trwał 2,5 godz.
Tym razem atak dokonany został przez bombowce strategiczne Tu-95MS z rejonu Morza Kaspijskiego. Użyto do niego prawdopodobnie rakiet manewrujących Ch-101/155. Według wstępnych informacji wszystkie wrogie cele w przestrzeni powietrznej Kijowa zostały wykryte i zniszczone
00:05. Potężny wybuch w Berdiańsku!
W okupowanym Berdiańsku odnotowano potężną eksplozję. W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania i zdjęcia z tego zdarzenia:
Lokalizacja czegoś, co wydaje się być ukraińskim atakiem rakietowym „Storm Shadow”, to zakład produkcji kabli „Azovkabel” w północno-zachodniej części okupowanego Berdiańska, a źródła ukraińskie twierdzą, że fabryka była wykorzystywana jako rosyjska baza wojskowa
— czytamy na profilu OSINTdefender.
Miało trafić w magazyn paliw, smarów i olejów, miejsce koncentracji sił RUS oraz prawdopodobnie stanowisko dywizjonu przeciwlotniczego S-300
— podaje Artur Micek.
Południowa część obwodu zaporoskiego, w tym m.in. miasta Enerhodar, Melitopol i Berdiańsk, jest okupowana przez rosyjskie siły od przełomu lutego i marca 2022 roku, a zatem od początku inwazji Kremla na Ukrainę.
red./wPolityce.pl/PAP/TT/FB/media
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/648086-relacja-457-dzien-wojny-atak-na-klinike-w-dnieprze