Hiszpania opowiada się za skończeniem z zasadą jednomyślności w głosowaniach w Radzie UE w sprawach dotyczących polityki zagranicznej i bezpieczeństwa oraz za ustanowieniem zasady większości kwalifikowanej - powiedział minister spraw zagranicznych Jose Manuel Albares.
Hiszpania za zmianą systemu głosowania
Szef hiszpańskiej dyplomacji dodał, że jego kraj będzie zmierzał do zmiany systemu głosowania podczas sprawowania rotacyjnej półrocznej prezydencji w Radzie UE od lipca br.
Na takim samym stanowisku stoi co najmniej dziewięć innych krajów UE, w tym Niemcy. Celem jest usprawnienie systemu podejmowania decyzji w kwestiach strategicznych, a zwłaszcza przezwyciężenie możliwości zawetowania przez jeden kraj, co osłabia UE w kluczowym momencie wojny Rosji przeciwko Ukrainie
— pisze dziennik „El Pais”. Gazeta podała przykład Węgier, które blokują negocjowanie nowego pakietu sankcji wobec Rosji.
„Grupa przyjaciół większości kwalifikowanej”
Minister Albares uczestniczył w poniedziałek w Brukseli w oficjalnej inauguracji tzw. grupy przyjaciół większości kwalifikowanej. Jest to inicjatywa Niemiec uruchomiona na początku maja wraz z Hiszpanią, Belgią, Finlandią, Francją, Włochami, Luksemburgiem, Holandią i Słowenią. W poniedziałek przyłączyła do niej Rumunia.
Musimy przemyśleć zasady, według których organizujemy się, aby móc skutecznie podejmować decyzje
— oświadczył Albares.
Wojna na Ukrainie wykazała, jak istotne jest szybkie i zjednoczone działanie. Takie stanowisko zaprezentował też kanclerz Niemiec Olaf Scholz w swoim przemówieniu miesiąc temu w Strasburgu
— przypomina „El Pais”.
Kwalifikowana większość w Radzie UE wymaga poparcia 15 z 27 członków, o ile reprezentują co najmniej 65 proc. ogółu ludności UE. Węgry podkreślają znaczenie wymogu jednomyślności „w obronie interesów narodowych”.
CZYTAJ TAKŻE:
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/647858-hiszpania-chce-odejscia-od-zasady-jednomyslnosci-w-radzie-ue