Ukraińskie ataki na okupowany Krym poważnie ograniczyły możliwości operacyjne wojsk Rosji i zmusiły ją do ukrycia okrętów Floty Czarnomorskiej z dala od półwyspu - powiedział PAP Andrij Kłymenko, redaktor naczelny ukraińskiego portalu analitycznego BlackSeaNews.
Ekspert, który jest także analitykiem grupy monitoringowej Instytutu Czarnomorskich Badań Strategicznych, przekazał, że według danych z otwartych źródeł tylko w tym roku Krym został zaatakowany co najmniej 36 razy. Uderzenia wymierzone były m.in. w linie kolejowe i bazy paliwowe.
W efekcie tych ataków prawie 80 proc. podstawowego składu okrętów Floty Czarnomorskiej przeniesiono z Sewastopola do Noworosyjska. W Sewastopolu pozostały wyłącznie okręty, które stoją w dokach remontowych
— wyjaśnił.
Ataki na Krym prowadzone są z powietrza, z użyciem rakiet i dronów oraz z wody, z wykorzystaniem dronów morskich. Ukraińska armia zazwyczaj nie potwierdza, by była w nie zaangażowana.
W komunikatach słyszymy przeważnie prześmiewcze komentarze wojskowych, którzy mówią, że na Krymie znów palono papierosy w niedozwolonych miejscach, jednak dziennikarze i społeczeństwo jest przekonane, że to wynik działalności naszych sił zbrojnych
— wskazał rozmówca PAP.
Zaledwie w czwartek w pobliżu Symferopola wykoleił się pociąg towarowy, blokując jedyną linię kolejową do portu w Sewastopolu, gdzie znajduje się baza rosyjskiej Floty Czarnomorskiej. Rosyjskie ministerstwo obrony przyznało, że wykolejenie zakłóci dostawy zaopatrzenia w broń - między innymi w pociski manewrujące Kalibr.
Zdaniem Kłymenki, znacznie większe znaczenie dla osłabienia Rosjan na Krymie miały jednak wcześniejsze ataki. Za najważniejszy uznał ten, który przeprowadzono z użyciem rakiet w czerwcu ubiegłego roku. Wymierzony był w zajęte przez okupanta gazowe platformy wydobywcze ukraińskiej kompanii państwowej Czornomornaftohaz. Znajdują się one na szelfie Morza Czarnego.
Krym musiał wtedy całkowicie wstrzymać wydobycie gazu z szelfu morskiego, a dostarczał on około 2 mld m sześc. gazu rocznie. Związany z tym deficyt gazu jest pokrywany przez rurociąg, który Rosjanie przełożyli przez Cieśninę Kerczeńską. Jest to gaz dla potrzeb wojska i mieszkańców Krymu
— podkreślił.
Kolejny cios w zdolności obronne Rosji wymierzono pod koniec października, gdy drony zaatakowały główną bazę Floty Czarnomorskiej.
Zostały uszkodzone cztery okręty marynarki wojennej Rosji. Takich ataków na Sewastopol, na główną bazę floty, było w tym roku co najmniej 15
— ujawnił.
Wśród najbardziej udanych akcji Kłymenko wymienił kwietniowy atak na bazę paliwową Floty Czarnomorskiej w Zatoce Kamyszowej w Sewastopolu.
Spłonęło tam wówczas 10 ogromnych zbiorników z ok. 40 tys. ton paliwa; zniszczony został bardzo ważny obiekt infrastruktury wojskowej
— tłumaczył.
Uderzenie na węzeł kolejowy w Dżankoju
Do listy sukcesów ukraińskich na Krymie ekspert dodał uderzenie na węzeł kolejowy w Dżankoju z marca br., gdzie uszkodzony został pociąg przewożący rakiety Kalibr oraz zniszczenie systemu rakietowego S-400 w Teodozji.
Tam, w górach nad miastem, stacjonuje dywizjon obrony powietrznej z rakietami S-400. Były informacje, że były tam dwa wybuchy i że rakieta czy dron zniszczył co najmniej jeden taki system
— powiedział Kłymenko.
W następstwie tych działań dowództwo rosyjskiej Floty Czarnomorskiej wycofało z Sewastopola główny skład okrętów i przemieściło je na wschód, do Noworosyjska w Kraju Krasnodarskim.
W Sewastopolu zostały trałowce i jednostki patrolowe. Główna część uderzeniowa znajduje się w Noworosyjsku
— wyjaśnił.
Widać to zresztą po tym, że od jakiegoś czasu ostrzały rakietowe Ukrainy nie są prowadzone, jak zazwyczaj, z rejonu Sewastopola i Eupatorii, lecz z rejonu na południe od Jałty oraz z morza w pobliżu Noworosyjska
— powiedział PAP Andrij Kłymenko.
Półwysep Krymski znajduje się pod kontrolą Rosji od 2014 r., kiedy został zaanektowany wskutek nieuznawanego na świecie referendum. Ukraińcy od dawna zapowiadają, że odzyskają to terytorium.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/647366-ekspert-ataki-na-krym-ograniczyly-mozliwosci-rosji