8 maja, w przeddzień obchodzonego w Rosji 9 maja Dnia Zwycięstwa - 78. rocznicy kapitulacji hitlerowskich Niemiec podczas II wojny światowej, patriarcha Moskwy i Wszechrusi Cyryl złożył wieniec przy Grobie Nieznanego Żołnierza w pobliżu murów Kremla. Poinformowała o tym strona internetowa Patriarchatu Moskiewskiego. W uroczystości uczestniczyli także dowódca garnizonu moskiewskiego, gen. E.A. Selezieniew, oficerowie i żołnierze kompanii honorowej 154. pułku preobrażeńskiego oraz przedstawiciele hierarchii Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej.
Po złożeniu wieńca nastąpiła chwila milczenia, a następnie orkiestra wojskowa odegrała hymn narodowy Federacji Rosyjskiej.
Patriarcha Cyryl pozdrowił obecnych i stwierdził, że zwycięstwo Związku Sowieckiego w 1945 roku dokonało się kosztem wielu ofiar, ale nie zostało zmarnowane. Podkreślił heroizm i ofiarność żołnierzy.
W ślad za tymi wielkimi i chwalebnymi ludźmi jesteśmy powołani do obrony ojczyzny i już sam ten fakt powinien zmobilizować naszego ducha, wzmocnić naszą miłość do ojczyzny, uczynić nas nieustraszonymi, silnymi, zdolnymi, jak nasi przodkowie, do obrony ojczyzny, w razie potrzeby, przed każdą siłą zbrojną
— mówił patriarcha Moskwy.
Modlitwy za Putina i armię
Cyryl przypomniał obecnym żołnierzom, a także całej armii rosyjskiej, że „nasza prawdziwa niepodległość opiera się na potędze sił zbrojnych naszej ojczyzny. Należymy do bardzo małej liczby niepodległych państw, które można policzyć na palcach jednej ręki. Rosja należy do krajów prawdziwie niepodległych, w tym sensie, że naprawdę nie zależymy od nikogo, że jesteśmy wolni, dzięki czemu możemy organizować swoje życie zgodnie z wolą naszego narodu, a do tego nasze siły zbrojne muszą być niezwyciężone”.
Następnie patriarcha zwrócił się do duchownych, przypominając, że kierownictwo ówczesnej Cerkwii, pomimo brutalnych wcześniejszych prześladowań wezwało naród do obrony ojczyzny. Podkreślił rolę prawosławia w mobilizacji sił duchowych, w wychowaniu patriotycznym zarówno wojska, jak i narodu. Cyryl podkreślił znaczenie sił zbrojnych, dla ochrony tożsamości i bezpieczeństwa Rosji.
Modlimy się dzisiaj za naszego prezydenta, za władze, za wojsko, za wszystkich ludzi, aby Pan pomógł nam wszystkim zjednoczyć się, abyśmy mogli modlitwą i mową bronić naszej ojczyzny-
— stwierdził patriarcha Moskwy i Wszechrusi.
Jakkolwiek modlitwy za przywódców państw, żołnierzy i ojczyznę nie są niczym niespotykanym bądź niewłaściwym, o tyle wznoszenie dziękczynienia za Putina i napastniczą wojnę Rosji i jej żołdaków jest kolejną granicą przyzwoitości, przekroczoną przez moskiewskiego hierarchę.
CZYTAJ TEŻ:
pn/KAI
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/645779-cerkiew-w-sluzbie-kremla-cyryl-modlimy-sie-za-putina