Prezydent Czech Petr Pavel powiedział w niedzielę po powrocie z Ukrainy, że wojskom tego kraju „krytycznie brakuje amunicji”, która pozwoliłaby na przeprowadzenie kontrofensywy i wyzwolenie terenów okupowanych przez siły rosyjskie.
Zdaniem Pavla władze w Kijowie nie spodziewają się usłyszeć na lipcowym szczycie NATO w Wilnie deklaracji o członkostwie, chcą natomiast uzyskać gwarancje bezpieczeństwa.
Prezydent stwierdził, że we współpracy z sojusznikami Czechy będą szukać sposobów na zwiększenie dostaw amunicji dla Ukrainy.
Krytyczny brak amunicji nie tylko ogranicza zdolność Ukrainy do skutecznej obrony, ale w pewnym stopniu ogranicza jej zdolność do przeprowadzenia skutecznej kontrofensywy
— ocenił Pavel, który jest emerytowanym generałem.
Jego zdaniem Rosjanie wystrzeliwują każdego dnia cztery do pięciu razy więcej pocisków niż Ukraińcy. Pavel stwierdził, że potrzebna amunicja jest dostępna w niektórych krajach, które tradycyjnie kupowały sowiecki sprzęt i z tymi krajami należy podjąć współpracę.
Według czeskiego przywódcy prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i jego współpracownicy nie są naiwni i zdają sobie sprawę z tego, że na szczycie NATO w Wilnie ich kraj nie zostanie zaproszony do Sojuszu i nie padną żadne terminy z tym związane. Jego zdaniem Kijów oczekuje od przywódców NATO jednoznacznego poparcia oraz gwarancji bezpieczeństwa.
Nad projektem tych gwarancji Ukraina pracuje intensywnie z byłym sekretarzem generalnym NATO Andersem Foghiem Rasmussenem. Gwarancje nie mają mieć formuły artykułu 5 Traktatu NATO, ale mogą przypominać te, jakie otrzymała Finlandia po zapowiedzi wstąpienia do Sojuszu. Zdaniem Pavla możliwości jest więcej i trzeba poczekać, aż projekt zostanie przedyskutowany w gronie państw członkowskich NATO.
Wizyta na Ukrainie
Prezydent Czech wrócił w niedzielę z dwudniowej wizyty na Ukrainie, gdzie przebywał razem z prezydent Słowacji Zuzaną Czaputovą. W Kijowie oboje prezydenci spotkali się z Zełenskim i innymi ukraińskimi politykami. Byli w Buczy, która jest symbolem rosyjskich zbrodni popełnianych na ludności cywilnej. Pavel jest także pierwszym szefem państwa, który odwiedził wschód Ukrainy, w tym położone kilkadziesiąt kilometrów od linii frontu miasto Dniepr. Czeskie władze chcą koncentrować swą pomoc związaną z odbudową Ukrainy w tym regionie.
Po powrocie do Pragi Pavel podziękował wszystkim osobom z Czech, Polski i Ukrainy, które pomogły w zorganizowaniu jego wizyty.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/644779-prezydent-czech-ukrainie-krytycznie-brakuje-amunicji