Trwa 429. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
ZOBACZ TAKŻE: Aktualna mapa frontu ; INSTRUKCJA OBSŁUGI MAPY
Piątek, 28 kwietnia 2023 r.
18:00. Po porannych rosyjskich atakach rakietowych znów ogłoszono alarm przeciwlotniczy
Po porannych atakach rakietowych Rosji w części obwodów Ukrainy ogłoszono w piątek wieczorem kolejny alarm przeciwlotniczy, związany najprawdopodobniej z zagrożeniem ze strony rosyjskiego lotnictwa. Pociski, które Rosjanie wypuścili rano, zabiły co najmniej 23 osoby, w tym czworo dzieci.
W Kijowie syreny zawyły o godz. 17.31 czasu lokalnego (godz. 16.31 w Polsce). Alarm ogłoszono w regionach wschodnich i centralnych z granicą na obwodach żytomierskim od północy i winnickim od południa Ukrainy.
W wyniku porannych uderzeń na Ukrainę najbardziej ucierpiał Humań w środkowej części kraju. Według najnowszych danych rosyjskie pociski, które trafiły w blok mieszkalny, zabiły tam 21 cywilów, w tym troje dzieci. 18 osób zostało rannych. Na miejscu cały czas trwa akcja poszukiwawczo-ratunkowa.
Według ukraińskiego MSW w blok w Humaniu uderzyła rakieta manewrująca Ch-101. W zmasowanym ataku rakietowym wymierzonym również w inne regiony Ukrainy zginęły także młoda kobieta i jej trzyletnia córka w Dnieprze.
W godzinach porannych naczelny dowódca ukraińskich sił zbrojnych generał Wałerij Załużny poinformował, że obrona przeciwlotnicza zniszczyła 21 spośród 23 rakiet manewrujących, odpalonych przez wojska rosyjskie z bombowców strategicznych operujących w rejonie Morza Kaspijskiego. Nad Kijowem zestrzelono 11 pocisków.
17:00. Szef MSZ: nasze kontrnatarcie nie będzie decydującą bitwą w wojnie z Rosją
Oczekiwane kontrnatarcie sił ukraińskich nie może być traktowane jako decydująca bitwa w wojnie z Rosją; będzie nią dopiero atak, który doprowadzi do odzyskania wszystkich okupowanych terytoriów – oświadczył w piątek minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba.
Kontrnatarcia nie należy rozpatrywać w kategoriach decydującej bitwy. Decydującą bitwą będzie ta, która doprowadzi do całkowitego wyzwolenia ukraińskich terytoriów
— powiedział Kułeba na briefingu z szefami dyplomacji państw Europy Północnej.
Jeśli potrzebne będzie jedno kontrnatarcie – będzie jedno. Jeśli konieczne będą dwa czy więcej – tak właśnie będzie. To nie jest konflikt, który będzie można zamrozić
— zapewnił szef MSZ.
W piątek Kułeba spotkał się w Odessie z ministrami spraw zagranicznych Danii, Estonii, Finlandii, Islandii, Litwy, Łotwy, Norwegii i Szwecji. W rozmowach ponownie poruszył temat przekazania Ukrainie zachodnich samolotów bojowych, przede wszystkim F-16.
Poprosiłem swoich kolegów jak przyjaciół, by dołożyli wszelkich starań dla przyspieszenia decyzji o rozpoczęciu szkoleń ukraińskich pilotów na samolotach, przede wszystkim F-16. Co doprowadzi z czasem do decyzji o przekazaniu Ukrainie samolotów
— mówił.
Powinniśmy zrzucić Rosję z nieba. W tym celu potrzebujemy nie tylko środków obrony powietrznej ale i samolotów bojowych. Są one niezbędne, by przykryć nasze brygady, które pójdą do kontrnatarcia
— oświadczył szef MSZ Ukrainy.
Kułeba poinformował, że odniósł wrażenie, że jego partnerzy z państw Europy Północnej odnieśli się do jego próśb ze zrozumieniem.
Jestem za to wdzięczny
— podkreślił.
16:00. Zarządom rosyjskich państwowych firm na Krymie nakazano przygotowanie do ewakuacji
Kierownictwom rosyjskich spółek państwowych na okupowanym Krymie polecono przygotowanie się do ewakuacji - poinformował w piątek portal Ukraińska Prawda, powołując się na Centrum Narodowego Oporu.
Portal donosi, że zalecenia te przekazano zarówno państwowym bankom, jak i dyrekcji kolei krymskich, i podkreśla, że dotyczyły także rodzin, a nie tylko samych menedżerów.
Ukraińska Prawda przypomina, że wcześniej władze okupacyjne półwyspu zaapelowały do władz powiatowych o przygotowanie schronów na wypadek „zagrożeń”.
Przed dwoma dniami amerykański think tank American Enterprise Institute (AEI) powiadomił, że rosyjskie wojska wywiozły uzbrojenie - czołgi, pojazdy opancerzone i działa - z jednej z baz w północnej części okupowanego Krymu. AEI potwierdził to na podstawie zdjęć satelitarnych.
Półwysep Krymski został zaanektowany przez Rosję w marcu 2014 roku w wyniku interwencji zbrojnej i nielegalnego referendum. Władze w Kijowie i Zachód uznały te działania Kremla za pogwałcenie prawa międzynarodowego.
15:00. Liczba ofiar rosyjskiego ostrzału w Humaniu wzrosła do 17; wśród zabitych jest troje dzieci
Do 17 wzrosła liczba ofiar piątkowego rosyjskiego ostrzału rakietowego dzielnicy mieszkaniowej w Humaniu – przekazały władze obwodu czerkaskiego. Wśród zabitych jest troje dzieci; nadal trwa operacja ratunkowa. Wcześniej informowano o 15 ofiarach śmiertelnych.
Ratownicy wydobyli spod gruzów kolejne dwa ciała; to już 17 zabitych przez Rosjan cywilów
— powiadomił szef władz obwodu czerkaskiego Ihor Taburec. W regionie ogłoszono trzydniową żałobę.
Wśród zabitych jest troje dzieci. Początkowo informowano o odnalezieniu ciał chłopca i dziewczynki w wieku ok. 10 lat. Później podano, że spod gruzów wydobyto ciało jeszcze jednej jedenastoletniej dziewczynki.
Na miejscu ciągle trwa operacja ratunkowa.
13:30. „Bild”: próba zamachu na władcę Kremla, 17 kg materiałów wybuchowych miało zabić Putina
Ukraińskie służby specjalne próbowały w niedzielę zabić prezydenta Rosji Władimira Putina za pomocą drona kamikadze, na którego pokładzie miało znajdować się 17 kg materiałów wybuchowych. Choć zamach się nie udał, próba jest utrzymywana w tajemnicy przez władze Rosji - informuje portal dziennika „Bild”.
Według „Bilda” w niedzielę po południu „na Ukrainie wystrzelono drona UJ-22. Jest to najnowocześniejszy ukraiński dron (…) o zasięgu do 800 km. Jego cel: nowo wybudowany park przemysłowy pod Moskwą - 500 km od Ukrainy!”.
CZYTAJ WIĘCEJ: „Putinie, jesteśmy coraz bliżej ciebie”. „Bild” pisze o nieudanym zamachu ukraińskich służb na rosyjskiego zbrodniarza
13:10. Minister obrony: kończymy przygotowania do kontrofensywy przeciwko rosyjskim wojskom
Przygotowania naszych żołnierzy i sprzętu wojskowego do kontrofensywy przeciwko rosyjskiej armii znajdują się na końcowym etapie; generalnie jesteśmy gotowi, dlatego jeśli Bóg pozwoli, dopisze pogoda i dowództwo podejmie stosowną decyzję, przystąpimy do działania - oznajmił w piątek ukraiński minister obrony Ołeksij Reznikow.
CZYTAJ WIĘCEJ: Ukraińska kontrofensywa coraz bliżej. Reznikow: Generalnie jesteśmy gotowi. Teraz ruch należy do sztabu generalnego, dowództwa
11:40. Rosja użyła rakiet manewrujących Iskander-K w ataku na Mikołajów
Podczas czwartkowego ataku rakietowego na Mikołajów armia rosyjska użyła rakiet manewrujących Iskander-K (w kodzie NATO - SS-26 Stone), które są trudne do zestrzelenia dla ukraińskiej obrony powietrznej – oświadczył w piątek rzecznik Sił Powietrznych Ukrainy Jurij Ihnat.
Ataku dokonano z kierunku południowego rakietami Iskander-K. To także rakieta manewrująca, która ma charakterystyki podobne do rakiet Kalibr, jednak jest to rakieta wystrzeliwana z ziemi, a nie z morza
— powiedział Ihnat na antenie ukraińskiej telewizji.
Jak dodał, takie pociski są trudne do zestrzelenia, bo mogą lecieć bardzo nisko i obronie powietrznej trudno jest je wykrywać. Niemniej, jak zaznaczył, przypadki zestrzelenia tego typu pocisków miały już miejsce w przeszłości.
W ataku na dzielnicę mieszkalną w Mikołajowie, do której doszło w nocy ze środy na czwartek, zginęła jedna osoba, a 23 zostały ranne.
W nocy z czwartku na piątek Rosja przeprowadziła kolejny zmasowany atak rakietowy na Ukrainę, atakując m.in. wschód, południe i centralną część kraju. Siły Powietrzne poinformowały o zestrzeleniu 21 z 23 rakiet. Jak podano, były to pociski manewrujące Ch-101 i Ch-555 wystrzelone z samolotów Tu-95 z rejonu Morza Kaspijskiego.
W Humaniu rakieta trafiła w dom mieszkalny, zabijając – według najnowszych danych - 11 osób. Co najmniej dwie osoby zginęły w Dnieprze. Wśród zabitych są dzieci.
11:00. Z powodu wojny Rosja odwołała międzynarodowe igrzyska wojskowe
Rosja odwołała doroczne międzynarodowe igrzyska wojskowe, bo obawiała się, że ich przeprowadzanie w czasie wojny będzie źle odebrane, a straty poniesione na Ukrainie zagroziłyby jej dominacji w zawodach - oceniło w piątek brytyjskie ministerstwo obrony.
Jak poinformowano w codziennej aktualizacji wywiadowczej, w zeszłym tygodniu rosyjskie media podały, że doroczne międzynarodowe igrzyska wojskowe nie odbędą się w 2023 r. Nazywane „wojskową olimpiadą” zawody symbolizowały rosyjskie próby przywrócenia sił zbrojnych do centrum kultury popularnej, a przypominające festiwal wydarzenie znane jest szczególnie z biatlonu czołgowego.
Rosja odwołała zawody prawdopodobnie głównie dlatego, że była zaniepokojona, iż mogą być one postrzegane jako niepoważne w czasie wojny. Rosyjscy nacjonalistyczni komentatorzy, w tym były oficer wywiadu Igor Girkin, ostro krytykowali rosyjskie ministerstwo obrony za przeprowadzenie ich w 2022 r. Jest także realistyczna możliwość, że ze względu na straty na Ukrainie rosyjskie ministerstwo obrony obawia się, że brak czołgów, załóg czołgów i innego wykwalifikowanego personelu zagroziłby zwyczajowej dominacji w tabeli medalowej
— napisano.
10:50. Ambasador USA: brutalność Rosji wzmacnia ukraiński opór i nasze wsparcie
Rosja ciągle nie nauczyła się, że jej brutalność tylko wzmacnia ukraiński opór i pogłębia naszą determinację, by wspierać Ukrainę w jej walce – oświadczyła ambasador USA w Kijowie Bridget Brink, komentując piątkowe ataki rakietowe Rosji na osiedla mieszkaniowe w Humaniu i Dnieprze. Zginęło w nich co najmniej 12 osób, w tym troje dzieci.
Kolejne tragiczne śmierci po tym, jak rosyjskie pociski uderzyły w kolejny budynek mieszkalny
— napisała Brink na Twitterze w piątek rano (https://tinyurl.com/98sm3avs).
Rosja ciągle nie nauczyła się, że jej brutalność tylko wzmacnia ukraiński opór i pogłębia naszą determinację, by wspierać Ukrainę w jej walce
— podkreśliła amerykańska dyplomatka.
W piątek nad ranem rosyjskie wojska przeprowadziły atak rakietowy na cele cywilne na Ukrainie. Według najnowszych doniesień przekazywanych przez władze w Kijowie, a także administracje ukraińskich miast i regionów, zginęło co najmniej 12 osób, w tym 10 w Humaniu w centralnej części kraju.
Wśród ofiar śmiertelnych jest co najmniej troje dzieci z Humania i Dniepra. W drugim z tych miast pocisk zabił trzyletnią dziewczynkę i młodą kobietę, prawdopodobnie matkę dziecka.
10:30. Doradca prezydenta po rosyjskich atakach na Humań i Dniepr: to nie wspomnienia o nazistach, lecz nasza rzeczywistość
Nie, to nie są wspomnienia o nazistach, lecz rzeczywistość Ukraińców mordowanych przez Rosjan - napisał w piątek na Twitterze doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak, odnosząc się do nocnych ataków rakietowych wroga na osiedla mieszkaniowe w Humaniu i Dnieprze. Zginęło w nich co najmniej 12 osób, w tym troje dzieci.
Godzina piąta rano (szósta w Polsce - PAP), Humań. Dokonany z premedytacją ostrzał wielopiętrowych budynków mieszkalnych, w których spokojnie spały rodziny z dziećmi. (…) To nie są metody +drugiej armii świata+, ale szalonego ugrupowania terrorystycznego +Federacja Rosyjska+
— ocenił Podolak
W piątek nad ranem rosyjskie wojska przeprowadziły atak rakietowy na cele cywilne na Ukrainie. Według najnowszych doniesień przekazywanych przez władze w Kijowie, a także administracje ukraińskich miast i regionów, zginęło co najmniej 12 osób, w tym 10 w Humaniu w centralnej części kraju.
Wśród ofiar śmiertelnych jest co najmniej troje dzieci z Humania i Dniepra. W drugim z tych miast pocisk zabił trzyletnią dziewczynkę i młodą kobietę, prawdopodobnie matkę dziecka.
Naczelny dowódca ukraińskich sił zbrojnych generał Wałerij Załużny poinformował, że obrona przeciwlotnicza zniszczyła 21 spośród 23 rakiet manewrujących, odpalonych przez wojska rosyjskie z bombowców strategicznych operujących w rejonie Morza Kaspijskiego.
Każdy taki atak, każde zło wyrządzone naszemu krajowi i jego mieszkańcom tylko przybliża terrorystyczne państwo do porażki i kary. Oni myślą, że jest odwrotnie, ale to nieprawda. Nie zapomnimy o żadnej zbrodni i nie pozwolimy żadnemu okupantowi uniknąć odpowiedzialności
— zadeklarował na Telegramie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
10:00. Liczba ofiar śmiertelnych rosyjskiego ostrzału Humania wzrosła do dziesięciu
Liczba ofiar piątkowego śmiertelnych rosyjskiego ostrzału rakietowego osiedla mieszkaniowego w Humaniu w centralnej części Ukrainy wzrosła do dziesięciu; wcześniej informowano o siedmiu zabitych osobach - powiadomiło na Telegramie MSW Ukrainy za szefem tego resortu Ihorem Kłymenką.
Niestety, liczba zabitych w Humaniu zwiększyła się. Ratownicy właśnie wydobyli spod gruzów trzy kolejne ciała. Łącznie dziesięć ofiar rosyjskiej agresji według stanu z godziny 10.05 (godz. 9.05 w Polsce)
— czytamy na profilu ukraińskiego MSW na Telegramie.
Około godziny wcześniej przedstawicielka administracji prezydenta Ukrainy Daria Zariwna poinformowała, że w Humaniu zginęła m.in. dziewczynka w wieku około trzech-czterech lat.
Dziecko, które nikomu nie zrobiło niczego złego. Nie mieści mi się to w głowie. Po prostu chcę wyć z bólu
— napisała urzędniczka w mediach społecznościowych.
W ataku na Humań zostało rannych 18 osób, z których 11 hospitalizowano; spod gruzów uratowano 17 mieszkańców w tym troje dzieci - przekazały służby ratunkowe.
Łączna liczba zabitych w wyniku piątkowego ataku na ukraińskie obiekty cywilne wynosi obecnie co najmniej 12. Wcześniej przekazano, że w Dnieprze rosyjski pocisk zabił trzyletnią dziewczynkę i młodą kobietę, prawdopodobnie matkę dziecka.
W godzinach porannych naczelny dowódca ukraińskich sił zbrojnych generał Wałerij Załużny poinformował, że obrona przeciwlotnicza zniszczyła 21 spośród 23 rakiet manewrujących, odpalonych przez wojska rosyjskie z bombowców strategicznych operujących w rejonie Morza Kaspijskiego.
Każdy taki atak, każde zło wyrządzone naszemu krajowi i jego mieszkańcom tylko przybliża terrorystyczne państwo do porażki i kary. Oni myślą, że jest odwrotnie, ale to nieprawda. Nie zapomnimy o żadnej zbrodni i nie pozwolimy żadnemu okupantowi uniknąć odpowiedzialności
— zadeklarował na Telegramie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
09:20. 20 rosyjskich żołnierzy zmarło w wyniku zatrucia nieznaną substancją
Rosyjskie wojska walczące na Ukrainie ponoszą straty nie tylko w wyniku działań bojowych; w obwodzie zaporoskim na południu kraju 20 najeźdźców zmarło na skutek zatrucia nieznaną substancją - poinformował w piątek w porannym komunikacie sztab generalny ukraińskiej armii.
Do tego zdarzenia doszło 24 kwietnia w jednym z rosyjskich oddziałów stacjonujących w okupowanym rejonie (powiecie) melitopolskim - powiadomił sztab na Facebooku.
Od lutego 2022 roku, czyli początku inwazji Kremla na sąsiedni kraj, odnotowano już kilka podobnych przypadków. W sierpniu ubiegłego roku ukraińskie media informowały, że co najmniej ośmiu żołnierzy wroga zatruło się trutką na szczury i zmarło w szpitalu rosyjskiej marynarki wojennej w Sewastopolu na okupowanym Krymie. Wcześniej dyrekcja placówki miała przeprowadzić w budynku deratyzację, rozsypując trutkę m.in. w kuchni.
08:30. Szef MSW: Co najmniej pięcioro cywilów zabitych w wyniku porannego ataku rakietowego Rosji
Co najmniej pięć osób cywilnych, w tym trzyletnie dziecko, zostało zabitych w wyniku ataku rakietowego, który Rosja przeprowadziła przeciw Ukrainie w piątek wczesnym rankiem – poinformował minister spraw wewnętrznych Ihor Kłymenko.
Ofiary śmiertelne odnotowano w miastach Dniepr, Humań i Ukrainka pod Kijowem. Pociski trafiły tam w budynki mieszkalne.
Humań. Dwie rakiety uszkodziły trzy bloki. Według informacji z godz. 7 (godz. 8 czasu polskiego) troje ludzi zginęło, a ośmioro zostało rannych. Rannym udzielana jest pomoc medyczna. Trwają prace poszukiwawczo-ratunkowe
— napisał Kłymenko na Facebooku.
Minister przekazał, że w Dnieprze w środkowo-wschodniej części kraju zginęła kobieta z trzyletnim dzieckiem. Trzy osoby zostały ranne. W Ukraince pod Kijowem ranne zostały dwie osoby.
Rosja po raz kolejny potwierdziła swój status państwa-zabójcy. Zemścimy się
— zapewnił Kłymenko.
06:53. Gen. Załużny: Zniszczyliśmy 21 spośród 23 rakiet manewrujących
Obrona przeciwlotnicza Ukrainy zniszczyła 21 spośród 23 rakiet manewrujących, odpalonych przez wojska rosyjskie z bombowców strategicznych we wczesnych godzinach porannych w piątek – poinformował naczelny dowódca ukraińskich sił zbrojnych generał Wałerij Załużny.
Jednostki rakietowe Sił Zbrojnych Ukrainy we współpracy z obroną przeciwlotniczą innych rodzajów wojsk zniszczyły 21 z 23 rakiet Ch-101/Ch-555 oraz dwa drony operacyjno-taktyczne. Cele zostały zniszczone w strefach odpowiedzialności lotniczego Dowództwa Centrum, dowództwa lotniczego Wschód oraz dowództwa lotniczego Południe
— napisał w Telegramie.
Według Załużnego Rosja zaatakowała Ukrainę z użyciem samolotów Tu-95, które odpaliły rakiety z rejonu Morza Kaspijskiego.
05:58. Siły obrony przeciwlotniczej zestrzeliły 11 rosyjskich rakiet
Siły obrony przeciwlotniczej zestrzeliły w piątek wczesnym rankiem 11 skrzydlatych rakiet, odpalonych przez Rosję w kierunku stolicy Ukrainy, Kijowa, oraz dwa wrogie drony – podała Kijowska Miejska Administracja Wojskowa.
Zgodnie z informacjami, które wciąż są uściślane, ostrzału dokonano z samolotów lotnictwa strategicznego (Rosji). Według wstępnych danych w rejonie przestrzeni powietrznej Kijowa zniszczonych zostało 11 skrzydlatych rakiet. Prócz rakiet zestrzelono także dwa drony (…)
— oświadczono w komunikacie opublikowanym w Telegramie.
Tuż przed godziną 5 czasu lokalnego (4 w Polsce) korespondent PAP słyszał w Kijowie dwa głośne wybuchy.
Kijowska administracja wojskowa przekazała, że rosyjski atak nie przyniósł ofiar wśród ludności cywilnej ani zniszczeń infrastruktury. Odłamki zestrzelonych pocisków uszkodziły jednak lokalną linię energetyczną w dzielnicy Obołoń oraz asfalt na jednej z ulic.
05:52. Pięć osób rannych po uderzeniu rosyjskiej rakiety w blok w Humaniu
Co najmniej pięć osób zostało rannych po uderzeniu rosyjskiej rakiety w 8-piętrowy blok w Humaniu w środkowej Ukrainie – poinformowała rzeczniczka policji w obwodzie czerkaskim Zoja Wowk. Rosjanie przeprowadzili atak rakietowy w piątek wczesnym rankiem.
„Obecnie w wyniku ataku rakietowego na Humań mamy pięć poszkodowanych osób. Znajdują się one w szpitalu” – napisała w Telegramie. Jak dodała, informacje te potwierdziła Obwodowa Administracja Wojskowa w Czerkasach.
W sieciach społecznościowych krążą nagrania wideo, na których widać płonącą, zniszczoną połowę klatki schodowej bloku w Humaniu oraz krążących po ruinach ludzi. Wowk poinformowała, że w Humaniu jedna z rosyjskich rakiet trafiła także w pomieszczenia magazynowe.
05:20. W mieście Dniepr zginęła młoda kobieta i 3-letnie dziecko
W wyniku rosyjskiego ataku rakietowego w mieście Dniepr w środkowo-wschodniej Ukrainie zginęła młoda kobieta i trzyletnie dziecko – poinformował w piątek mer miasta Borys Fiłatow. Od wczesnych godzin porannych w całym kraju trwa alarm lotniczy.
(…) Znów zabili cywilów. Zginęła młoda kobieta i trzyletnie dziecko. Nie mam więcej komentarzy
— napisał urzędnik w Telegramie.
03:57. Alarm przeciwlotniczy, słychać eksplozje
W piątek wczesnym rankiem w całej Ukrainie ogłoszono alarm lotniczy, agencja informacyjna Interfax Ukraina poinformowała o eksplozjach w miastach w oddalonych od siebie regionach, powołując się na lokalne źródła.
Interfax poinformował, że eksplozje odnotowano po północy w Dnieprze, Krzemieńczuku i Połtawie w centralnej Ukrainie oraz w Mikołajowie na południu, a inne źródło internetowe poinformowało o eksplozji w obwodzie kijowskim. Interfax zacytował regionalne relacje Telegrama, według których niezidentyfikowane obiekty latające leciały na zachód kraju.
01:12. Putin zezwolił na deportację mieszkańców okupowanych terytoriów Ukrainy
Putin podpisał dekret, który przewiduje deportację obywateli Ukrainy z terytoriów okupowanych, jeśli stanowią oni „zagrożenie dla bezpieczeństwa”, poinformowała w czwartek na Twitterze Nexta.
Mieszkańcy samozwańczych republik, donieckiej i ługańskiej, a także obwodów chersońskiego i zaporoskiego, którzy nie mają obywatelstwa rosyjskiego, będą uznawani za „cudzoziemców” jeśli do 1 lipca 2024 r. nie uzyskają rosyjskiego paszportu i mogą zostać deportowani, stanowi dekret.
Dekret wymienia przyczyny deportacji cudzoziemców i bezpaństwowców z terytoriów okupowanych. W szczególności osoby mogą zostać deportowane, jeśli uzna się, że stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego, popierają gwałtowne zmiany w podstawach ustroju konstytucyjnego Rosji lub wspierają działalność terrorystyczną lub ekstremistyczną.
Dekret nie precyzuje, do jakiego kraju planowana jest deportacja obywateli, którzy nie złożą przysięgi wierności bunkrowemu dyktatorowi, pisze Nexta.
00:01. Partyzanci zlikwidowali pododdział rosyjskiej Gwardii Narodowej
Bojownicy ukraińsko-tatarskiego ruchu oporu Atesz, działającego na okupowanym Krymie i zajętych przez Rosję terenach południa Ukrainy, zlikwidowali 23 kwietnia pododdział rosyjskiej Gwardii Narodowej (Rosgwardii) - powiadomił w czwartek portal Centrum Narodowego Sprzeciwu, prowadzony przez Siły Operacji Specjalnych ukraińskiej armii.
Partyzanci zaatakowali posterunek wroga w pobliżu miasta Oleszki na okupowanych terenach obwodu chersońskiego. Posłużyli się ładunkiem wybuchowym własnej produkcji - poinformował rządowy serwis.
Te działania ruchu oporu wymierzone w siły wroga na południu kraju są częścią ogłoszonej przez Atesz operacji „Ukraińska noc”. Jej kolejna odsłona miała miejsce w nocy ze środy na czwartek, gdy w miejscowości Wełyki Kopani niedaleko Oleszek partyzanci zabili dwóch rosyjskich żołnierzy. Wojskowi ci byli wcześniej znani ze znęcania się nad miejscowymi ukraińskimi cywilami - czytamy na łamach Centrum Narodowego Sprzeciwu.
Doniesienia o pierwszych skutecznych zamachach organizowanych przez Atesz pojawiły się na początku lutego. Jak wówczas informowano, partyzanci wysadzili w powietrze samochód, którym podróżowali dwaj oficerowie Rosgwardii. Operację przeprowadzono na Krymie.
Konto Atesz w sieci społecznościowej Telegram zostało założone pod koniec września 2022 roku, a zatem już w czasie rosyjskiej inwazji na Ukrainę. W ostatnim wpisie, zamieszczonym w czwartek, partyzanci zapowiedzieli kolejne akcje zbrojne, podkreślając, że „operacja +Ukraińska noc+ dopiero się rozpoczyna”
00:00. Zgromadzenie Parlamentarne RE wezwało Rosję do zaprzestania deportacji ukraińskich dzieci, używając terminu „ludobójstwo”
Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy przyjęło w czwartek rezolucję, w której wezwało Rosję do zaprzestania bezprawnych deportacji ukraińskich dzieci i ich repatriacji do ojczyzny - poinformowały na Twitterze służby prasowe RE. W kwietniu rząd Ukrainy poinformował, że co najmniej 19384 dzieci zostało deportowanych do Rosji.
W przyjętej rezolucji zgromadzenie przywołało przyjętą w 1948 roku konwencję ONZ w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa. Podkreśliło, że przymusowe przesiedlanie dzieci z jednej grupy do drugiej w celu zniszczenia w całości lub w części grupy narodowej, etnicznej, rasowej lub religijnej jest uważane za zbrodnię, co pokrywa się z udokumentowanymi dowodami deportacji i przymusowego wysiedlenia ukraińskich dzieci do Federacji Rosyjskiej lub na terytoria czasowo okupowane przez Rosję – donosi portal Euromajdan Press.
W rezolucji - informuje agencja Ukrinform - zgromadzenie podkreśliło, że deportacje są zaplanowaną i systematyczną polityką państwową, i zażądało wstrzymania toczących się „procedur adopcyjnych, zaprzestania nadawania obywatelstwa rosyjskiego oraz przywrócenia więzi dzieci z rodzicami lub opiekunami oraz ich repatriacji lub zwolnienia do bezpiecznego kraju trzeciego”.
Podczas dyskusji posłowie przypomnieli o nakazach aresztowania prezydenta Władimira Putina i rosyjskiej rzecznik praw dziecka Marii Lwowej-Bełowej, wydanych w ubiegłym miesiącu przez Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) w związku z ich odpowiedzialnością za deportacje dzieci do Rosji.
Zdaniem członka ukraińskiej delegacji, deputowanego Ołeksija Honczarenko, najważniejszym elementem rezolucji jest zastosowanie terminu „ludobójstwo”. Cytowany przez agencję Unian Honczarenko stwierdził, że w dokumencie tak wysokiej rangi zwrot ten pojawił się w odniesieniu do działań Rosji po raz pierwszy.
red/PAP/Facebook/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/644490-relacja-429-dzien-wojny-rosyjski-atak-rakietowy