Po orędziu telewizyjnym prezydenta Emmanuela Macrona, w którym bronił swojej reformy emerytalnej, w Paryżu, Lyonie, Nantes i innych miastach wybuchły zamieszki, podpalano barykady i kontenery na śmieci. Policja użyła gazu łzawiącego, aby rozproszyć demonstrantów m.in. w okolicach stacji metra Strasbourg Saint-Denis w Paryżu, a także w Lyonie i Nantes.
Demonstranci zgromadzili się również w Tuluzie, Rennes, Bordeaux i Marsylii, gdzie pomimo zakazu ze strony prefektury protestujący zebrali się przed merostwem.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Macron wygłosił przemówienie ws. reformy emerytalnej. Opozycja krytykuje: „Ponownie zdecydował się odwrócić do Francuzów plecami”
W Paryżu i innych miastach przeciwnicy reformy emerytalnej podczas wystąpienia Macrona wykonali „koncert na garnkach” w sprzeciwie wobec polityki szefa państwa. Tysiące osób uderzało chochlami w garnki, aby – jak zapowiedzieli aktywiści ze stowarzyszenia Attac i Francji Nieujarzmionej- „zagłuszyć słowa Macrona” i pokazać, że „społeczeństwo biednieje”.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/643010-po-oredziu-macrona-wybuchly-zamieszki-podpalano-barykady