Nad ranem w Hamburgu wybuchł pożar, który, według lokalnych mediów, jest jednym z największych tego rodzaju wydarzeń w tym mieście od lat.
W Hamburgu wybuchł największy pożar od lat
W Niedzielę Wielkanocną o 4:30 nad ranem wybuchł pożar na postoju dla ciężarówek. Cały teren został objęty ogniem. Nad miejscem pożaru unosił się słup dymu
Centrum Hamburga jest całkowicie zaciemnione
— poinformował w rozmowie ze stacją NDR rzecznik straży pożarnej. Mieszkańcy zostali przed „skrajnym zagrożeniem”, a służby zaleciły również zamykanie okien. Jak ustalili wstępnie strażacy, z miejsca katastrofy zaczął wyciekać siarkowodór, a co więcej - słychać było też detonacje.
Strażaków uczestniczących w akcji gaśniczej musiano wyposażyć w specjalny sprzęt umożliwiający pracę w skrajnie trudnych warunkach. Z najbliższej okolicy ewakuowano 140 osób, a jak wynika z ustaleń NDR, w akcji uczestniczyło 6 wozów strażackich.
Utrudnienia na kolei
Ogromny pożar spowodował też utrudnienia na kolei - zamknięte zostały tory pomiędzy Hamburgiem a Büchen.
Pociągi dalekobieżne pomiędzy Hamburgiem a Berlinem zostały natomiast przekierowane na trasy zastępcze i przybędą z około godzinnym opóźnieniem, o czym powiadomiło Deutsche Bahn. Składy omijają również niektóre stacje, odwołano też pociągi z Hamburga do Rostocku.
aja/RMF 24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/641879-w-hamburgu-wybuchl-najwiekszy-pozar-od-lat