Ambasador Niemiec w Czadzie Gordon Kricke ma opuścić ten kraj w ciągu 48 godzin. Dyplomata został uznany za osobę niepożądaną.

Władze Czadu uzasadniły swoją decyzję „niegrzeczną postawą” i „brakiem poszanowania zwyczajów dyplomatycznych” ze strony Niemca. Nie przedstawiły jednak szczegółów sprawy.

Niemiecki MSZ jest zaskoczony całą sytuacją.

Dla nas powody, dla których rząd Czadu ogłosił naszego ambasadora w Ndżamena persona non grata, są całkowicie niezrozumiałe. (…) Jesteśmy w kontakcie z rządem Czadu w tej sprawie

— zaznaczyło niemieckie MSZ.

Źródło agencji AFP w rządzie Czadu zaznaczyło, że Niemcowi zarzucono „zbyt dużą ingerencję” w rządy tego kraju, był też krytykowany za kontrowersyjne wypowiedzi.

tkwl/tagesschau.de

CZYTAJ TAKŻE:

— Thomas Bagger latem zakończy misję w Warszawie. Warto przypomnieć, co ambasador Niemiec pisał o Polsce w kontekście wojny!

— Ostra reakcja Waszczykowskiego na tekst „Rzeczpospolitej” o Baggerze! „Totalne media zawsze wezmą stronę anty-polską”