Trwa 401. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
ZOBACZ TAKŻE: Aktualna mapa frontu ; INSTRUKCJA OBSŁUGI MAPY
Piątek, 31 marca 2023 r.
21:15. Ukraińska policja otrzymała 11 psów-saperów przeszkolonych w Holandii
Policja obwodu kijowskiego poinformowała w piątek o otrzymaniu z Holandii 11 psów, które mają m.in. pomagać ukraińskim służbom w rozminowywaniu terenu. To owczarki belgijskie i niemieckie.
Psy, które odbyły w Holandii specjalne szkolenie, będą służyć w obwodzie kijowskim. Po dodatkowym przygotowaniu zwierzęta zostaną oddelegowane do operacji specjalnych, również na terytorium przyfrontowym. Mają pomagać w rozminowywaniu, wykrywaniu ładunków wybuchowych, broni i amunicji.
Policja otrzymała psy z Holandii od Fundacji Howarda G. Buffetta. Na początku marca dziewięć psów-saperów przekazała Ukrainie Komisja Europejska.
Najbardziej znanym psem-saperem Ukrainy jest Patron (po polsku „nabój, pocisk”) - pies rasy terier Jack-Russell, który pracuje w służbach ds. sytuacji nadzwyczajnych.
21:13. Spada liczba osób próbujących nielegalnie opuścić Ukrainę
Spadła liczba osób, próbujących nielegalnie opuścić Ukrainę - poinformował w piątek Andrij Demczenko, rzecznik ukraińskiej straży granicznej. Według niego mężczyźni posługują się podrobionymi dokumentami, udają kobiety albo próbują przekroczyć granicę poza przejściami granicznymi.
Według danych straży granicznej od czasu wprowadzenia stanu wojennego wykryto ok. 140 grup, organizujących nielegalne przeprawy przez granicę.
7 marca straż poinformowała, że od początku pełnowymiarowej rosyjskiej agresji zatrzymano ponad 11 tys. osób próbujących nielegalnie przekroczyć granicę poza przejściami granicznymi i ponad 4 tys. osób, które próbowały opuścić kraj, posługując się podrobionymi dokumentami.
20:58. Rosyjskie wojsko ostrzelało Awdijiwkę, zginęło niemowlę!
Dwie osoby, w tym niemowlę, zginęły w rosyjskim ostrzale Awdijiwki na wschodzie Ukrainy - poinformował w piątek wieczorem Andrij Jermak, szef biura prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Według lokalnych władz ofiary śmiertelne to babcia i wnuczek.
Rosjanie ostrzelali Awdijiwkę z artylerii, zginęły dwie osoby, w tym dziecko urodzone w 2022 roku
— napisał Jermak w komunikatorze Telegram. Dwie osoby zostały też ranne. W ostrzale uszkodzono dom mieszkalny.
Terroryści
— podsumował Jermak.
Gubernator obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko poinformował, że w rosyjskim ostrzale zginęła babcia i 5-miesięczny chłopczyk. Dwie ranne osoby to rodzice dziecka.
Kyryłenko przekazał, że w czwartek policja apelowała do matki niemowlęcia o wyjazd z miasta, jednak kobieta po raz kolejny odmówiła udania się w bezpieczne miejsce.
Jak podał w piątek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy, Awdijiwka to jedno z miast, o które toczą się najbardziej zaciekłe walki.
20:36. Przywódcy Chorwacji, Mołdawii, Słowacji i Słowenii wezwali do pokoju na warunkach Kijowa i ukarania zbrodniarzy wojennych
Pokój w wojnie Rosji przeciwko Ukrainie powinien nastąpić zgodnie z propozycją Kijowa, a zbrodniarze wojenni powinni stanąć przed sądem - mówili w piątek liderzy Chorwacji, Mołdawii, Słowacji i Słowenii, którzy odwiedzili tego dnia Buczę pod Kijowem.
Jedynym planem pokojowym, który można zrealizować jest „plan pokojowy Ukrainy i jej prezydenta (Wołodymyra Zełenskiego). Powinniśmy go poprzeć” - powiedział premier Słowacji Eduard Heger.
Ukraina pokazała przywództwo i odwagę w obronie wartości. Ta wojna toczy się o naszą przyszłość. Wszyscy chcemy pokoju
— dodał.
Prezydent Mołdawii Maia Sandu powiedziała, że przywódcy przybyli w piątek na Ukrainę, by „potwierdzić swoje zobowiązania”. Podkreśliła, że wszyscy popierają deklarację z Buczy - podpisany wspólnie dokument wzywający do śledztwa w sprawie zbrodni wojennych i ukarania winnych. „Nie chcemy żyć w świecie, którym rządzi siła” - oświadczyła Sandu.
Przywódcy Słowacji, Mołdawii i Chorwacji wystąpili na konferencji prasowej wspólnie z premierem Słowenii Robertem Golobem i prezydentem Zełenskim. Wcześniej wszyscy wzięli udział w uroczystościach w Buczy upamiętniających wyzwolenie przed rokiem tego podkijowskiego miasta. Po wkroczeniu do niego oddziałów ukraińskich odkryto zbrodnie wojenne popełnione na cywilach przez wojska rosyjskie, które przez 33 dni okupowały Buczę w trakcie nieudanej ofensywy na Kijów.
19:21. Prokuratura: W Buczy wciąż nie zidentyfikowaliśmy 70 zabitych mieszkańców
W podkijowskiej Buczy, rok temu wyzwolonej spod okupacji rosyjskiej, wciąż nie udało się zidentyfikować 70 ciał osób zabitych przez wojska rosyjskie w pierwszych miesiącach inwazji na Ukrainę - poinformował w piątek szef prokuratury okręgowej Rusłan Krawczenko.
Jak tłumaczył, są wypadki, gdy pierwsze ekspertyzy nie pozwalały ustalić tożsamości zabitych, tak więc prokuratura zleciła dalsze badania molekularne.
Przedstawiciel prokuratury powiedział, że do sądu skierowano dotychczas 35 postępowań dotyczących zbrodni wojennych popełnionych w Buczy i rejonie (powiecie) buczańskim - informuje agencja Ukrinform.
19:19. Prezydent Zełenski: Słowa o broni jądrowej na Białorusi oznaczają, że spotkanie Putina z Xi nie było udane
Ogłoszenie planu rozmieszczenia przez Rosję taktycznej broni jądrowej na Białorusi świadczy o tym, że spotkanie Władimira Putina z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem było nieudane - ocenił w piątek ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.
Sygnał o tym, że Rosja będzie rozmieszczać broń jądrową na terytorium Białorusi świadczy o nieudanym spotkaniu z Chinami
— powiedział Zełenski na wspólnej konferencji prasowej z prezydent Mołdawii i premierami Chorwacji, Słowenii i Słowacji w Kijowie. Prezydent Ukrainy odniósł się do wizyty Xi w Moskwie, która odbyła się w dniach 20-22 marca.
Jak dodał Zełenski, jest to potrzebne Putinowi, żeby pokazać „jakąś podmiotowość, którą Rosja pod jego przywództwem już całkowicie utraciła” - pisze Interfax-Ukraina. Rosyjski dyktator potrzebuje też tego, „by pokazać jakieś polityczne kroki czy zwycięstwa” - uważa prezydent Ukrainy.
Na polu walki nie zdołał tego zrobić. I nawet bez względu na to, że zaczęli taką krwawą wojnę, jest to całkowicie zrozumiałe, czym się ona zakończy. Chodzi o to, że nie jest mu szkoda naszych ludzi i zabija ich. Nie liczy się też ze swoimi ludźmi. Ale to już sprawa Rosji
— podkreślił Zełenski. Według niego rozmieszczenie broni jądrowej na Białorusi będzie świadczyć o pełnej utracie jakiejkolwiek podmiotowości przez Alaksandra Łukaszenkę.
Już nie decyduje, jaka broń znajduje się na jego terytorium
— wskazał ukraiński przywódca.
19:08. Słowacki minister obrony: zwiększymy produkcję amunicji dla Kijowa
Minister obrony Słowacji Jaroslav Nad’ powiedział w piątek w Kijowie, że jego kraj chce zwiększyć aż pięciokrotnie produkcję amunicji kalibru 155 mm dla Ukrainy. Dodał, że Słowacja będzie odgrywała główną rolę w produkcji pocisków dla kraju odpierającego rosyjska inwazję.
19:07. Reuters: zarząd MFW zaaprobował pakiet finansowy dla Ukrainy wartości 15,6 mld dolarów
Zarząd Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) zaaprobował w piątek wynegocjowany wcześniej pakiet finansowy dla Ukrainy wartości 15,6 mld dolarów, rozłożony na cztery lata - poinformowała agencja Reutera.
Zatwierdzona pożyczka to największy pakiet pomocowy przyznany Ukrainie od początku rosyjskiej inwazji na ten kraj i zarazem pierwszy duży kredyt, jakiego MFW udziela państwu zaangażowanemu w aktywne działania wojenne.
19:06. Pałac Elizejski: prezydent Macron ma zamiar ostrzec Pekin, by nie wspierał militarnie Rosji
Prezydent Francji Emmanuel Macron, który w przyszłym tygodniu uda się do Pekinu, ma zamiar ostrzec chińskiego przywódcę Xi Jinpinga, by „nie podejmował fatalnej decyzji” o militarnym wsparciu Rosji w jej wojnie na Ukrainie - poinformował w piątek Pałac Elizejski.
18:10. Sztab: rośnie liczba dezerterów z rosyjskiej armii
Rośnie liczba dezerterów z rosyjskiego wojska; w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy armia Rosji poszukuje 50 zbiegłych żołnierzy - poinformował w piątek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Główne wysiłki armia rosyjska koncentruje na działaniach ofensywnych na czterech kierunkach: łymańskim, bachmuckim, awdijiwskim i marjinskim - czytamy w komunikacie. Minionej doby ukraińskie siły odparły ponad 30 ataków przeciwnika.
Najbardziej zacięte walki toczą się o Biłohoriwkę, Bachmut, Awdijiwkę i Marjinkę w Donbasie - podaje sztab.
Rośnie liczba przypadków ucieczek grup żołnierzy przeciwnika z jednostek wojskowych i pododdziałów. W rejonie starobielskim na terytorium okupowanym obwodu ługańskiego okupanci poszukują 50 żołnierzy, którzy zdezerterowali - pisze sztab.
17:32. Generał Załużny: Bucza to symbol ukraińskiego oporu
Bucza, która była ważnym punktem obrony Kijowa, stała się w 2022 roku symbolem oporu Ukraińców - oznajmił w piątek naczelny dowódca armii ukraińskiej generał Wałerij Załużny, przypominając o rocznicy wyzwolenia tego podkijowskiego miasteczka spod okupacji rosyjskiej.
Bucza. Przedmieścia stolicy. Ważny węzeł całego rejonu obrony Kijowa i symbol oporu ukraińskiego
— napisał Załużny w komentarzu na Telegramie. Dodał następnie: „Wspólnymi siłami armii, ochotników, wolontariuszy i mieszkańców udało się wyprzeć wroga. Wyzwolenie obwodu kijowskiego pokazało światu, że Ukraińcy nie oddadzą nawet skrawka swojej ziemi”.
Generał przypomniał, że zarejestrowano ponad 9 tys. zbrodni wojennych, których wojska rosyjskie dopuściły się rejonie Buczy w trakcie 33 dni okupacji.
W pamięci narodu zapisały się one na zawsze z powodu swego okrucieństwa. Wszyscy winni muszą zostać ukarani
— oświadczył Załużny.
Rosjanie wkroczyli do Buczy na początku marca 2022 roku, a na początku kwietnia wycofali się po nieudanej próbie zdobycia Kijowa. Gdy do miasta wkroczyły wojska ukraińskie, odkryto masowe groby i ciała cywilów pozostawione na ulicach i w piwnicach, wiele z ranami postrzałowymi głowy, niektóre ze związanymi rękami.
Prokuratura generalna Ukrainy szacuje, że w ciągu 33 dni okupacji Buczy i okolic Rosjanie zabili ponad 1400 cywilów, w tym 37 dzieci.
17:31. Ślady niszczycielskiej obecności Rosjan w Buczy
Rok po wyzwoleniu spod rosyjskiej okupacji w Buczy, Irpieniu i innych miejscowościach pod Kijowem wciąż widoczne są ślady niszczycielskiej obecności wojsk agresora. W ruinach domów nadal znajdowane są niewybuchy, a na obrzeżach straszą brunatne wraki spalonych samochodów, w których ginęli ludzie.
W piątek, w rocznicę wyzwolenia, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nadał Buczy tytuł „Miasta Bohatera”.
Wycofując się stąd na przełomie marca i kwietnia ubiegłego roku, Rosjanie pozostawili po sobie setki zamordowanych cywilów. Ich ciała znajdowały się w masowych grobach, leżały na ulicach i w piwnicach. Wiele miało rany postrzałowe głowy i związane ręce.
W tym samochodzie zginęła matka, ojciec i mała córeczka. Młoda rodzina, która uciekała przed Ruskimi. Wszyscy zabici. Spłonęli
— mówi PAP pracownik złomowiska na obrzeżach Buczy, gdzie składowane są poszarpane pociskami pojazdy i zwożone metalowe fragmenty zniszczonych rakietami budynków.
Mężczyzna pokazuje samochód, który jest tak zniszczony, że nie można rozpoznać marki. Na karoserii ślady po dziesiątkach kul, w siedzeniach dziury wielkości pięści. Po ostrzelaniu pojazd stanął w ogniu. Jeszcze dziś czuć tu duszący smród spalenizny.
Obok spalonych pojazdów kręcą się saperzy z Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy. Pracownicy złomowiska wyjaśniają, że w pozostałościach domów, które są tu przywożone, cały czas znajdowane są niewybuchy.
Zaledwie wczoraj znaleźli granat. Wcześniej były miny. Tu w okolicach dużo pól było zaminowanych
— mówi jeden z nich.
Buczę przecina trasa z Kijowa na zachód potocznie zwana Warszawką. Przy wjeździe do miasteczka stoi odbudowane z ruin centrum handlowe, do którego wrócili klienci. Za centrum błękitna brama z łopocącą na wietrze niebiesko-żółtą flagą.
To brama miejskiego cmentarza, na którym w centralnej alei zasłużonych spoczywają żołnierze polegli w walkach na wschodzie Ukrainy od wiosny 2014 r. Wojna, którą Moskwa wszczęła wtedy w obwodzie donieckim i ługańskim, nazywana była „konfliktem z prorosyjskimi separatystami”. Dziś przywożeni są tu wojskowi, którzy bronią swego kraju przed otwartą inwazją trwającą od lutego ubiegłego roku.
Pogrzeby żołnierzy z naszego rejonu buczańskiego odbywają się raz na tydzień czy raz na dwa tygodnie. Cywile, którzy zostali zabici w Buczy, pochowani są tam dalej, pod lasem
— wyjaśnia mieszkaniec Buczy, Bohdan.
W tej części cmentarza na krzyżach na niektórych grobach nie ma imienia i nazwiska.
To są groby ofiar, które oficjalnie nie zostały jeszcze zidentyfikowane, bo czekają na ekspertyzę DNA
— tłumaczy.
Wielu spoczywających na buczańskim cmentarzu ludzi pochowano podczas okupacji na terenie cerkwi świętego Andrzeja, po prawej stronie od Warszawki w kierunku Kijowa. Po wyzwoleniu ich ciała zostały ekshumowane. Dziś za cerkwią ustawiono rząd krzyży. Codziennie przypominają one mieszkańcom Buczy o ich tragedii.
Bucza była okupowana przez rosyjskie wojska przez 33 dni. Według Prokuratury Generalnej Ukrainy od marca do kwietnia 2022 r. w mieście i jego okolicach Rosjanie zabili ponad 400 cywilów, w tym 37 dzieci.
Wojska rosyjskie dopuściły się podczas okupacji ponad 9000 zbrodni wojennych.
16:05. Hiszpanie przeszkolili 850 żołnierzy z Ukrainy
Siły zbrojne Hiszpanii dotychczas przeszkoliły na terytorium swojego kraju ponad 850 żołnierzy z Ukrainy, odpierającej rosyjską inwazję - wynika z danych hiszpańskiego ministerstwa obrony przedstawionych w Kongresie Deputowanych, niższej izbie parlamentu.
Dokument, który udostępniła posłom, minister obrony Hiszpanii Margarita Robles ujawnia, że od jesieni 2022 roku ukraińscy żołnierze odbyli ćwiczenia w ośmiu bazach wojskowych m.in. na terenie Andaluzji, Aragonii i Galicii.
Cytowany przez hiszpańskie media dokument precyzuje, że szkolenia dla żołnierzy ukraińskich prowadzili głównie instruktorzy hiszpańskich wojsk lądowych.
W trakcie zajęć ukraińscy żołnierze przeszli m.in. ćwiczenia z zakresu obrony powietrznej, obrony przed atakami cybernetycznymi, obsługi pojazdów bojowych, rozbrajania ładunków wybuchowych, a także udzielania pomocy medycznej
— wynika z dokumentu przedstawionego w parlamencie przez minister Robles.
15:32. Wezwanie do ujawnienia list jeńców
Ukraina wzywa Rosję do ujawnienia wszystkich list z nazwiskami Ukraińców znajdujących się w niewoli rosyjskiej - oświadczył w piątek ukraiński sztab koordynacyjny ds. jeńców wojennych. Kijów zarzuca Moskwie ukrywanie danych o jeńcach ukraińskich.
Jak informuje portal Suspilne, sztab koordynacyjny zareagował w ten sposób na wypowiedzi rosyjskiej rzeczniczki praw człowieka Tatiany Moskalkowej. Oskarżyła ona stronę ukraińską, że Kijów nie chce wymiany jeńców i przedstawiła listę z nazwiskami 133 jeńców wojennych, która rzekomo miała dowodzić jej słów.
Jedynym plusem takich prowokacji jest to, że publikując listy Rosjanie pośrednio potwierdzają, że obywatele ukraińscy przebywają w niewoli
— oświadczył sztab.
Proponujemy pani Moskalkowej, by następnym razem upubliczniła wszystkie listy Ukraińców przebywających w niewoli wroga. Te dane państwo-agresor starannie ukrywa, zarówno przed Ukrainą, jak i organizacjami międzynarodowymi
— oświadczył sztab koordynacyjny.
Zapewnił, że Ukraina „wykorzystuje wszelkie możliwości, by odzyskać swoich żołnierzy”. Oświadczono też, że Moskalkowa „ignoruje liczne próby ukraińskiego rzecznika praw człowieka Dmytra Łubinca, a także międzynarodowych organizacji humanitarnych, by nawiązać konstruktywny dialog” w sprawie jeńców.
14:10. Ukraiński żołnierz o piekle Donbasu
Ma 24 lata, parę miesięcy temu był jeszcze na froncie. W wyniku wybuchu miny został ciężko ranny i lekarze musieli amputować mu oczy. Nie poddał się, teraz przygotowuje się do eksperymentalnej operacji, która ma częściowo przywrócić mu wzrok. PAP.PL rozmawia z żołnierzem ukraińskiej armii Władysławem „Samurajem” Jeszczenko.
Władysław walczy nie tylko o swoje zdrowie. W styczniu założył fundację, która będzie pomagać w transferze do Ukrainy nowoczesnych technologii przywracania wzroku.
Trwa wojna. Przypadków takich jak mój jest wiele, dlatego założyłem fundację
— mówi.
Został ranny w sierpniu zeszłego roku.
Bardzo dobrze pamiętam ten dzień, to był 9 sierpnia. Dostaliśmy informację o zaminowanym przez wroga terenie. Naszym zadaniem było zdetonowanie ładunków. Jedna z min uległa samodetonacji. Eksplozja spowodowała, że wybuchły pozostałe 84 ładunki. Wszystkie były rozrzucone bardzo blisko siebie. To cud, że żyję
— wspomina żołnierz.
Miny, które okaleczyły Władysława, to tzw. miny motylkowe. Żołnierz wyjaśnia, że Rosjanie często zrzucają je z samolotów na tereny zamieszkane przez cywilów.
14:00. Zełenski: Świat zobaczył zło na ulicach Buczy i obudził się
Na ulicach Buczy świat zobaczył zło i obudził się - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas wystąpienia w piątek w rocznicę wyzwolenia tego podkijowskiego miasta, które stało się symbolem okrucieństw okupacji rosyjskiej.
„Nie pozwolimy o tym zapomnieć - uczciwość ludzka nie pozwoli zapomnieć. Na ulicach Buczy świat zobaczył zło
— powiedział Zełenski w Buczy, na uroczystości upamiętnienia ofiar okupacji.
Podkreślił, że „naród ukraiński zatrzymał najbardziej antyludzką siłę naszych czasów”; Rosja - dodał - „zabija, znęca się i pragnie zniszczyć godność ludzką, tak aby człowiek oznaczał +zero+”.
Na Ukrainie tak nigdy nie będzie. Bucza stała się miejscem, po którego zobaczeniu świat zmienił się i obudził
— powiedział Zełenski.
W uroczystościach w Buczy wzięli także udział: prezydent Mołdawii Maia Sandu, premierzy Chorwacji, Słowacji i Słowenii: Andrej Plenković, Eduard Heger i Robert Golob.
10:54. Zełenski:Nigdy nie wybaczymy zbrodniarzom z Buczy
Rok temu wyzwolono Buczę, miasto które jest symbolem okrucieństw okupacyjnej armii rosyjskiej; nigdy nie wybaczymy, ukarzemy wszystkich odpowiedzialnych - napisał na Facebooku w piątek, rocznicę wyzwolenia podkijowskiej Buczy prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Bucza i rejon buczański. 33 dni okupacji. Ponad 1400 ofiar, w tym 37 dzieci. Ponad 175 osób znalezionych w masowych grobach i izbach tortur. 9 tys. rosyjskich zbrodni wojennych. Minęło 365 dni od kiedy jest to znów wolne ukraińskie miasto. To symbol okrucieństwa okupującej kraj armii. Nigdy nie wybaczymy. Ukarzemy wszystkich winnych
— podkreślił Zełenski. Do wpisu załączył film z nagraniami z czasów rosyjskiej okupacji Buczy.
09:30. Rosja straciła co najmniej sześć cennych radarów artyleryjskich
Rosja straciła na Ukrainie już co najmniej sześć radarów rozpoznania artyleryjskiego Zoopark-1M i prawdopodobnie pozostało jej bardzo niewiele tych urządzeń, a odbudowa ich floty będzie trudna ze względu na nałożone sankcje - przekazało w piątek brytyjskie ministerstwo obrony.
23 marca ukraińskie siły operacji specjalnych udostępniły nagranie wideo przedstawiające zniszczenie w rejonie Doniecka rosyjskiego radaru rozpoznania artyleryjskiego Zoopark-1M - przypomniano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.
Wskazano, że wysiłki obu stron zmierzające do unieszkodliwienia radarów artyleryjskich przeciwnika są stałym elementem konfliktu, bo choć systemy te są stosunkowo nieliczne, znacznie zwiększają możliwości bojowe. Pozwalają dowódcom na szybkie zlokalizowanie i uderzenie w artylerię przeciwnika, ponieważ jednak posiadają aktywną sygnaturę elektromagnetyczną, są narażone na wykrycie i zniszczenie.
Rosja straciła co najmniej sześć sztuk Zoopark-1M i prawdopodobnie na Ukrainie pozostała ich bardzo ograniczona liczba. Odtworzenie flot radarów rozpoznania artyleryjskiego jest prawdopodobnie kluczowym priorytetem dla obu stron, ale Rosja będzie miała z tym trudności, ponieważ systemy te opierają się na dostawach zaawansowanej technologicznie elektroniki, które zostały przerwane przez sankcje
— napisano w komunikacie brytyjskiego resortu obrony.
07:57. W obwodzie chersońskim ofiara śmiertelna i ranni w wyniku rosyjskich ostrzałów
Jedna osoba zginęła i co najmniej dwie są ranne w wyniku rosyjskich ostrzałów obwodu chersońskiego; w ciągu doby przeciwnik ostrzeliwał ten region na południu Ukrainy 64 razy – poinformowały miejscowe władze w piątek rano.
Rosyjskie wojska atakowały obwód chersoński, prowadząc ostrzał z wyrzutni Grad – powiadomił Ołeksandr Prokudin, szef regionu. Stolica – Chersoń – ostrzelana została dziewięciokrotnie. 25 pocisków trafiło w osiedla mieszkalne, domy prywatne i bloki.
Niestety, są ofiary wśród cywilów – jedna osoba zginęła, dwie zostały ranne
— napisał Prokudinw komunikacie.
O rosyjskim ostrzale artyleryjskim i zniszczeniach infrastruktury powiadomiły w piątek rano także władze Zaporoża, stolicy obwodu zaporoskiego.
07:36. Raport dobowy sztabu: Ponad 80 ataków przeciwnika, cztery miasta głównymi celami Rosjan
Wojska ukraińskie odparły w ciągu doby ponad 80 ataków wroga; głównymi celami natarć armii rosyjskiej były Biłohoriwka, Bachmut, Awdijiwka i Marjinka – przekazał Sztab Generalny armii Ukrainy w piątek rano.
Wojska rosyjskie kontynuują swoje główne ataki na wschodzie kraju na odcinkach frontu od obwodu charkowskiego, przez ługański, po doniecki - napisano w komunikacie Sztabu.
W Bachmucie w obwodzie donieckim w dalszym ciągu trwają intensywne walki – odparto 22 szturmy przeciwnika.
Rosjanie przeprowadzili w ciągu doby cztery ataki lotnicze, 11 rakietowych, a także 43 ostrzały z wyrzutni wieloprowadnicowych.
07:35. Rosjanie szkolą się na białoruskich poligonach; liczba żołnierzy waha się od 4 do ok. 10 tys.
Obecność rosyjskich wojsk na Białorusi ma obecnie stały rotacyjny charakter – mówi PAP Anna Maria Dyner z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych. Z jawnych źródeł wynika, że są to głównie zmobilizowani, szkoleni do udziału w wojnie na Ukrainie. Najnowsze dane strony ukraińskiej mówią o 4 tysiącach Rosjan, taką liczbę podał rzecznik Państwowej Służby Granicznej Ukrainy Andrij Demczenko.
07:08. Obrona powietrzna zestrzeliła w nocy 9 z 10 atakujących dronów przeciwnika
Dziewięć z dziesięciu dronów Shahed produkcji irańskiej, którymi w nocy Rosjanie atakowali Ukrainę, zestrzeliła obrona powietrzna tego kraju – powiadomił w piątek rano Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Do przeprowadzenia ataków przeciwnik zastosował 10 dronów uderzeniowych typu Shahed-136; dziewięć z nich zestrzelili nasi żołnierze
— przekazano w komunikacie sztabu.
W nocy z czwartku na piątek wojska rosyjskie znowu zaatakowały Ukrainę przy pomocy bezzałogowców. Siły Powietrzne informowały, że drony wleciały nad Ukrainę od strony północnych granic kraju.
Wróg zaatakował też Charków, miasto na północnym wschodzie Ukrainy przy użyciu systemów S-300, wystrzeliwując pociski z terytorium obwodu biełgorodzkiego. Przeprowadzono dziewięć ostrzałów. W ataku nikt nie ucierpiał - podały późnym wieczorem w czwartek władze regionu we wstępnej informacji. Doszło do zniszczeń infrastruktury.
06:41. Rok temu wojska ukraińskie wyzwoliły podkijowską Buczę - symbol rosyjskich zbrodni wojennych
31 marca 2022 roku wojska ukraińskie wyzwoliły podkijowską Buczę.
Po wyparciu Rosjan, którzy przez miesiąc okupowali miasto, odkryto masowe groby cywilów, dziesiątki ciał na ulicach, często ze śladami tortur. Skala okrucieństwa, wstrząsające zdjęcia i relacje ocalałych sprawiły, że Bucza stała się symbolem rosyjskich zbrodni wojennych popełnianych na Ukrainie. Rosjanie zabili ponad 400 mieszkańców Buczy.
06:40. Japonia zakazuje eksportu stali i samolotów do Rosji
Japonia zakazuje eksportu stali i samolotów do Rosji w ramach kolejnej sankcji za jej atak na Ukrainę, poinformowało w piątek w Tokio ministerstwo handlu.
00:00. „Ukraina zwycięży na froncie, zwycięży w odbudowie”
Ukraina przygotowuje aktywne działania, które przyspieszą nasze zwycięstwo – poinformował w wieczornym wystąpieniu w czwartek, w 400. dniu wojny, prezydent Wołodymyr Zełenski.
Przygotowujemy kolejne kroki, nasze aktywne działania. Przygotowujemy przybliżenie naszego zwycięstwa. Zrobimy wszystko, by jak najszybciej nastąpił dzień, w którym będę mógł wam podziękować za nasze zwycięstwo
— powiedział Zełenski.
W 400. dniu pełnoskalowej wojny, przywołując jej kolejne ważne etapy, prezydent Ukrainy wymienił m.in. bitwę o Kijów, Czernihów, walki o obwód sumski, kontrofensywę w obwodzie charkowskim i odzyskanie Chersonia.
Zełenski podziękował wszystkim, którzy wspierają Ukrainę w obronie przed rosyjską inwazją.
Ukraina zwycięży na froncie, zwycięży w odbudowie. Zwycięży w przywróceniu sprawiedliwości. Na naszej ziemi nie pozostanie żadnego śladu po Rosjanach
— zapewnił Zełenski.
red/PAP/Facebook/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/640646-relacja-401-dzien-wojny-rok-temu-wyzwolono-bucze