Premier Izraela Benjamin Netanjahu wezwał w poniedziałek protestujących przeciwko wprowadzanej reformie sądownictwa do powstrzymania się od przemocy.
Wzywam wszystkich demonstrantów, by zachowywali się odpowiedzialnie i nie stosowali przemocy. Jesteśmy braćmi
— napisał na Twitterze izraelski premier.
Rząd Netanjahu chce zwiększenia kontroli rządu nad procesem wyborów sędziów Sądu Najwyższego, a także możliwości uchylania orzeczeń sądu większością 61 głosów w 120-osobowym parlamencie. Szef izraelskiego rządu powiedział w czwartek, że odkłada na bok wszelkie inne sprawy i „zrobi wszystko, co trzeba”, aby rozwiązać konflikt między przeciwnikami reformy a rządem.
Największa od lat fala protestów
Forsowane zmiany wywołały w Izraelu największą od lat falę protestów. Netanjahu zwolnił w niedzielę ministra obrony Joawa Galanta z powodu jego wypowiedzi nawołujących do wstrzymania reformy. W nocy z niedzieli na poniedziałek o wstrzymanie zmian „w imię dobra Izraela, w imię odpowiedzialności” apelował prezydent Izaak Herzog. W poniedziałek w proteście przeciwko reformie 27 burmistrzów izraelskich miast zapowiedziało strajk głodowy, a ambasady kraju na całym świecie zostały poinstruowane do dołączenia do strajku przeciwko zmianom ustawodawczym.
Reakcja ministra sprawiedliwości
Minister sprawiedliwości Izraela Yariv Levin zapowiedział, że „uszanuje” oczekiwaną decyzję premiera Benjamina Netanjahu w sprawie dalszych losów reformy sądownictwa, ale ostrzegł, że jej opóźnienie zagraża rządzącej koalicji - poinformował w poniedziałek portal Times of Israel (ToI).
Izraelski portal przypomina, że Levin, członek partii Netanjahu Likud, przewodził planowanej przez koalicję reformie systemu sądownictwa i twierdzi, że zatrzymanie jej teraz „może natychmiast doprowadzić do upadku rządu i upadku Likudu”.
W międzyczasie również minister bezpieczeństwa narodowego Itamar Ben-Gvir przekazał premierowi Netanjahu, że jeśli ustawodawstwo dotyczące reformy generalnej zostanie wstrzymane, zrezygnuje ze stanowiska w rządzie, ale nadal będzie wspierał koalicję z zewnątrz.
Spodziewane w poniedziałek przemówienie premiera Natanjahu, w którym jak się oczekuje, ma poinformować o wstrzymaniu prac nad reformą, zostało przesunięte. Jak pisze izraelski „Haaretz”, Natanjahu miał się spotkać w tym czasie z Ben-Gwirem, który zagroził opuszczeniem rządu.
Izraelski Kanał 12 podaje, że niektórzy z otoczenia Natanjahu radzą mu, aby poczekał i sprawdził, czy wiec zwołany w obronie reformy w Jerozolimie na godzinę 18.00 będzie miał znaczącą frekwencję.
Kilku członków Likudu umieściło na Twitterze bannery z napisem „Stan wyjątkowy… Nie ukradną nam wyborów”, aby zachęcić zwolenników do udziału w demonstracji popierającej reformę.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/640075-netanjahu-reaguje-na-protesty-nie-stosujcie-przemocy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.