Wiemy, że to był atak, że mamy do czynienia z sabotażem. To był atak na infrastrukturę krytyczną w Europie. Trwają w tej sprawie dochodzenia. Nierozsądne jest spekulować, dopóki nie zakończą się śledztwa - oświadczył we wtorek sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
Szef NATO podczas konferencji prasowej w Sztokholmie został zapytany przez dziennikarzy o doniesienia „New York Times” jakoby informacje amerykańskiego wywiadu wskazywały, że ataków na gazociągi Nord Stream 1 i 2 dokonała „proukraińska grupa”. Według gazety nie ma dowodów, by była bezpośrednio związana z ukraińskimi władzami.
Stoltenberg pytany o doniesienia „NYT”
Stoltenberg, odpowiadając na pytanie, przypomniał, że NATO wzmocniło ochronę infrastruktury na dnie Morza Bałtyckiego oraz na Morzu Północnym.
Zwiększyliśmy wymianę informacji między krajami, aby uniknąć takich ataków w przyszłości
— podkreślił.
Zapytany również o informacje „New York Times” towarzyszący Stoltenbergowi premier Szwecji Ulf Kristersson, odmówił komentarza, zasłaniając się trwającym dochodzeniem, jakie prowadzi szwedzka prokuratura we współpracy ze służbami specjalnymi SAPO.
Kto stoi za wybuchami na nitkach Nord Stream?
„NYT” powołuje się w swojej publikacji na na amerykańskich oficjeli, którzy mieli dostęp do nowo pozyskanych informacji. Mieli oni stwierdzić, że choć niewiele wiadomo na temat grupy sprawców, sabotażyści byli „najprawdopodobniej” obywatelami Ukrainy lub rosyjskimi przeciwnikami reżimu Putina.
Co istotne, nie ma jednocześnie dowodów na udział ukraińskich władz w operacji, ani na to, że wiedział o niej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
olnk/PAP/wPolityce.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/637275-stoltenberg-o-doniesieniach-nyt-nierozsadne-jest-spekulowac