Trwa 371. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Środa, 1 marca 2023 r.
21:47. Ukraińskie wojsko: Strącamy ok. 80 proc. rosyjskich rakiet
Ukraińska obrona powietrzna polepszyła się; obecnie strącamy ok. 80 proc. rosyjskich rakiet - poinformował w środę dowódca Połączonych Sił Zbrojnych Ukrainy gen. Serhij Najew.
W tej chwili odsetek strącanych rakiet bardzo się zmienił i sięga 80 proc. A nawet więcej w pewnych przypadkach. Nasi specjaliści z obrony powietrznej stali się bardziej profesjonalni i kompetentni
— oświadczył Najew.
Zwrócił przy tym uwagę, że rosyjskie wojsko „również zmienia swoją taktykę i sposoby zastosowania środków ataku powietrznego”.
21:04. Zełenski: Przeszliśmy tę trudną zimę. Mieliśmy prąd i ogrzewanie
Przeszliśmy tę trudną zimę; zdołaliśmy zagwarantować Ukrainie energię elektryczną i ogrzewanie - oświadczył prezydent tego kraju Wołodymyr Zełenski. Zapewnił, że wszystkie odcinki frontu są pod kontrolą ukraińskich wojsk.
Szef państwa poinformował na opublikowanym w środę wieczorem nagraniu, że tego dnia przeprowadził długą naradę na temat energetyki.
Przeszliśmy tę zimę. Była bardzo trudna i tę trudność odczuł dosłownie każdy Ukrainiec. Ale zdołaliśmy zagwarantować Ukrainie energię i ciepło
— powiedział prezydent w obchodzony na Ukrainie pierwszy dzień wiosny.
21:03. Bitwa o Wuhłedar przyniosła Rosjanom druzgocącą klęskę
Największa w tej wojnie bitwa czołgów o Wuhłedar, miasto na południowy zachód od Doniecka, przyniosła Rosjanom druzgocącą klęskę i wielkie straty w sprzęcie - pisze w środę „New York Times”, opierając się na relacjach ukraińskich żołnierzy. Według Sił Zbrojnych Ukrainy wojska rosyjskie straciły pod Wuhłedarem co najmniej 130 czołgów i pojazdów opancerzonych.
Zdaniem ukraińskich dowódców trwająca trzy tygodnie bitwa była największą konfrontacją czołgów w trwającej od 24 lutego 2022 roku wojnie na pełną skalę. Rosjanie nie zdołali jednak zdobyć Wuhłedaru, a ponadto powtarzali błędy, które już wcześniej sprawiły, że stracili wiele czołgów: wjeżdżali całymi kolumnami w zasadzki - relacjonuje nowojorski dziennik.
W wywiadzie dla „NYT” porucznik Władysław Bajak, zastępca dowódcy 1. Batalionu Zmechanizowanego 72. Brygady, opisał w jaki sposób Ukraińcom udało się zadać tak ciężkie straty najeźdźcom.
21:00. Słowacja rozważa przekazanie Ukrainie 10 myśliwców MiG-29
Słowacja rozważa przekazanie Ukrainie 10 myśliwców MiG-29 produkcji radzieckiej - poinformował w środę słowacki minister obrony Jaroslav Nad’ w wywiadzie dla agencji Associated Press.
Dotychczas Słowacja przekazała Ukrainie uzbrojenie o wartości ok. 168 mln euro. W głównej mierze jest to broń ciężka z czasów komunistycznej Czechosłowacji. Wysłany na Ukrainę sprzęt obejmuje systemy obrony przeciwlotniczej S-300, helikoptery, amunicję do wyrzutni wieloprowadnicowych Grad, a także pojazdy opancerzone.
W odpowiedzi na nasilające się w ostatnich dniach apele władz Ukrainy o dostarczenie myśliwców Bratysława rozważa teraz przekazanie Kijowowi 10 z 11 wyprodukowanych w ZSRR samolotów MiG-29. Jedenasta maszyna jest zarezerwowana na potrzeby muzeum - napisała agencja AP.
15:51. Ukraińskie ataki dronami będą się nasilać
Ukraina zaczęła produkować drony na masową skalę, naloty na cele rosyjskie będą coraz częstsze - prognozuje ukraiński ekspert ds. wojskowości pułkownik Roman Switan, cytowany przez niezależny kanał na Telegramie Możem Objasnit.
Switan stwierdził, że rekordowy jeżeli chodzi o skalę atak dronów udowodnił, że Ukraina produkuje obecnie drony w ilości pozwalającej na częste atakowanie rosyjskich pozycji.
Pewną ilość dronów już wyprodukowano, a 24 lutego, akurat w rocznicę wtargnięcia, rozpoczęto wykorzystywanie ich na masową skalę
— powiedział Switan w rozmowie z Możem Objasnit. Dodał, że nowe ukraińskie samoloty bezzałogowe są bardzo tanie, a obecne możliwości produkcyjne pozwalają Ukraińskim Siłom Zbrojnym na wysyłanie na terytorium wroga do 10 dronów dziennie.
Switan utrzymuje, że ukraińskie siły zbrojne zniszczyły kilka obiektów wywiadu radiotechnicznego wojsk rosyjskich, uszkodziły samoloty i wieże przekaźnikowe, lecz nie wszystkimi sukcesami chwalono się publicznie.
Teraz informacje o tym zaczęły się pojawiać w mediach. Stało się to zauważalne, gdy drony zaczęły uderzać w obiekty w miastach
— twierdzi ekspert.
Według Switana ukraiński dron „może polecieć na odległość 800 kilometrów, zrzucić ładunek i wrócić, lub zalecieć w jedną stronę na odległość do 1500 kilometrów. Wówczas już nie wróci”. Dodał też, że ataki na cele w Rosji nie są bezpośrednio związane z planowaną kontrofensywą wojsk ukraińskich. Będą kontynuowane do zakończenia wojny niezależnie od sytuacji na froncie - informuje Możem Objasnit.
W ostatnich dniach ukraińskie drony spadły bądź zostały strącone w kilku regionach Rosji: obwodzie biełgorodzkim i briańskim (sąsiadują one z Ukrainą) i w odległych od frontu regionach na południu: Kraju Krasnodarskim i Adygei. Najpoważniejszy był incydent w Kraju Krasnodarskim, gdzie celem ataku dronów była rafineria w mieście Tuapse; dwa drony prawdopodobnie nie dotarły do celu - rozbiły się w pobliżu magazynu ropy naftowej.
Najbliższy Moskwy incydent wydarzył się we wtorek koło miasteczka Kołomna. Jak podały media, dron spadł w rejonie położonym około 100 km od rosyjskiej stolicy.
15:40. Zmobilizowanych z Irkucka, którzy skarżyli się Putinowi, wysłano do szturmu Awdijiwki
Rosyjskich zmobilizowanych z obwodu irkuckiego na Syberii, którzy w apelu do Władimira Putina skarżyli się na dowództwo, wysłano do szturmu ukraińskich linii umocnień Awdijiwki, miasta w obwodzie donieckim - poinformowały w środę rosyjskie media niezależne.
Chodzi o grupę zmobilizowanych wcielonych do dwóch batalionów 1439. pułku wojsk rosyjskich. Powołując się na portal Ludi Bajkała, takie media jak Meduza i rosyjska redakcja BBC, podały, iż wojskowych wysłano do szturmu umocnień broniących Awdjiwki.
Wcześniej, pod koniec lutego, zmobilizowani wystosowali apel, w którym skarżyli się, że wcielono ich do oddziałów tzw. Donieckiej Republiki Ludowej i skierowano bez wsparcia do atakowania Awdjiwki. Szef obwodu irkuckiego Igor Kobzjew obiecał, że zmobilizowani zostaną przeniesieni „na nowe miejsce służby”. W środę wojskowych wysłano do szturmu ukraińskich linii umocnień. Poinformowali o tym oni sami i ich krewni - podał portal Ludi Bajkała.
Na początku lutego ta sama grupa wojskowych nagrała apel wideo skierowany do Putina i jego ministra obrony Siergieja Szojgu. Zmobilizowani skarżyli się, że mieli służyć w obronie terytorialnej, ale sformowano z nich oddziały szturmowe, mimo że nie mają oni odpowiedniego przygotowania.
15:30. Roczne dziecko ranne w rosyjskim ostrzale obwodu chersońskiego
Trzy osoby, w tym roczny chłopiec, zostały ranne w rosyjskim ostrzale artyleryjskim obwodu chersońskiego na południu Ukrainy - poinformowały w środę władze tego regionu. Dziecko ma ranne uszy i twarz.
Rosyjscy okupanci walczą z dziećmi w obwodzie chersońskim
— napisała administracja obwodowa w mediach społecznościowych.
Właśnie rosyjska artyleria uderzyła w Czornobajiwkę. W wyniku wrogiego ostrzału ranny został roczny chłopiec
— dodano.
Karetka zabrała dziecko do szpitala, by lekarze mogli ocalić jego życie - czytamy. Stan chłopca oceniono jako średnio ciężki. Szkło raniło jego uszy i twarz.
Także w środę w rosyjskim ataku w miejscowości Zmijiwka w obwodzie chersońskim ranni zostali miejscowy mieszkaniec i wolontariusz.
14:30. Rosjanie nie są zdolni do dużej ofensywy, obecna to maksimum ich możliwości
Wojska rosyjskie nie są w stanie prowadzić dużych ofensyw na wielu kierunkach, prowadzone w ostatnim miesiącu działania stanowią maksimum ich możliwości - powiedział ukraińskiej telewizji Espreso Andrij Illjenko, oficer oddziałów ukraińskich zaangażowanych w obronę Bachmutu w obwodzie donieckim.
W wywiadzie dla Espreso opublikowanej we wtorek wojskowy ocenił, że raczej niemożliwe dla Rosjan byłoby podjęcie ofensywy poza wschodnim odcinkiem frontu, czyli w Donbasie. Jak argumentował, wymagałoby to przerzucenia dużych sił, co - według niego - jest mało możliwe w warunkach, gdy systemy satelitarne NATO „pracują w interesie” Ukrainy.
Illjenko, który walczy w batalionie Swoboda wchodzącym w skład 4. brygady Gwardii Narodowej Ukrainy, powiedział, że nie widzi obecnie możliwości otworzenia nowych kierunków uderzenia, do których armia ukraińska nie byłaby przygotowana.
Dużą rolę odgrywa wojna informacyjna. Ich (Rosjan) propaganda ma dość silny wpływ. Powinniśmy być gotowi do cięższych i trudniejszych wariantów rozwoju wypadków. Z drugiej strony, to co odbywa się przez ostatni miesiąc, półtora miesiąca to obiektywne maksimum, do którego oni (Rosjanie) są zdolni
— oświadczył Illjenko.
14:20. Rosja werbuje Palestyńczyków do udziału w wojnie z Ukrainą
Rosja zwerbowała do udziału w wojnie z Ukrainą około 300 Palestyńczyków, głównie mieszkańców obozu dla uchodźców Ain al-Hilweh w Libanie. Kremlowi pomagają w tym procederze osoby związane z palestyńską misją dyplomatyczną w Bejrucie i sponsorowanym przez Iran ugrupowaniem zbrojnym Hezbollah - powiadomiło w środę Radio Swoboda za portalem Media Line.
Rosyjscy werbownicy poszukują głównie młodych mężczyzn z doświadczeniem w walkach miejskich i potrafiących obsługiwać drony. Palestyńczykom oferuje się wynagrodzenie prawdopodobnie w wysokości 350 dolarów miesięcznie. Pierwszych kilkaset osób wzięło udział w przyspieszonym szkoleniu, a następnie zostało wysłanych na front na Ukrainę. Na wyjazd ma oczekiwać kolejnych 100 bojowników - poinformowało Radio Swoboda, zastrzegając, że serwis Media Line uzyskał te informacje od źródła związanego z libańskimi służbami specjalnymi.
Jak podkreślono, większość zrekrutowanych żołnierzy to członkowie palestyńskiej organizacji polityczno-wojskowej Fatah, wspierającej prezydenta Autonomii Palestyńskiej Mahmuda Abbasa.
Równocześnie Rosja nadal próbuje poszukiwać najemników w Syrii. Zajmuje się tym prywatna firma wojskowa Grupa Wagnera, związana z prokremlowskim biznesmenem Jewgienijem Prigożynem. Nie można wykluczyć, że na Ukrainę trafiają nawet żołnierze regularnej syryjskiej armii, walczący tam po stronie Rosji. Takie osoby mogą otrzymywać za swoją służbę około 500-700 dolarów miesięcznie, co jest w Syrii bardzo wysokim wynagrodzeniem - poinformowało Radio Swoboda.
14:19. Wojsko: wykrwawiając i osłabiając Rosjan w Bachmucie przygotowujemy grunt pod naszą kontrofensywę
Rosyjskie oddziały ponoszą ogromne straty pod Bachmutem; wykrwawiając i osłabiając wroga na tym odcinku frontu przygotowujemy grunt pod przyszłą ukraińską kontrofensywę - oświadczył w środę w rozmowie ze stacją CNN rzecznik Wschodniego Zgrupowania Wojsk armii Ukrainy Serhij Czerewaty.
14:00. Chińska firma z czarnej listy dostarczała zdjęcia satelitarne rosyjskim najemnikom
Wpisana na czarną listę chińska firma satelitarna Spacety dostarczała zdjęcia satelitarne rosyjskim najemnikom z Grupy Wagnera - twierdzi Daniel Kritenbrink, asystent sekretarza stanu USA ds. Azji Wschodniej i Pacyfiku, cytowany przez Sky News.
Przedsiębiorstwo Spacety, które ma siedzibę w Pekinie i przedstawicielstwo w Luksemburgu, zostało na początku lutego dodane do amerykańskiej „czarnej listy”. Specjalizuje się w produkcji małych satelitów i świadczenia usług satelitarnych.
Wcześniej przedstawiciele Spacety informowali, że przestrzegają międzynarodowych sankcji wobec Rosji i nie utrzymują żadnych więzi handlowych z tym krajem po nałożeniu ograniczeń - przekazał Sky News.
Grupa Wagnera to założona przez bliskiego Putinowi biznesmena Jewgienija Prigożyna prywatna firma wojskowa. Podczas wojny na Ukrainie dała się poznać z okrucieństwa nie tylko wobec Ukraińców, lecz również w stosunku do żołnierzy rosyjskich, których rekrutuje m.in. w koloniach karnych.
12:35. Amerykańscy instruktorzy przeszkolili już 4 tys. żołnierzy ukraińskich
Ponad 4 tys. żołnierzy Sił Zbrojnych Ukrainy zostało już przeszkolonych przez amerykańskich instruktorów - poinformowała w środę BBC, powołując się na przedstawiciela Pentagonu gen. Douglasa Simsa.
Sims oświadczył, że szkolenia, które znacznie podniosły poziom bojowy żołnierzy ukraińskich, są prowadzone zarówno w Europie, jak i na terytorium Stanów Zjednoczonych.
W Oklahomie - jak podał - ukraińscy żołnierze przechodzą szkolenia w obsłudze systemów rakietowych Patriot.
Amerykańscy żołnierze wkrótce zakończą przygotowywać i wyposażać pierwszą ukraińską baterię systemu Patriot. Jestem przekonany, że Ukraińcy będą obsługiwać wyrzutnie Patriot tak fachowo jak swoje obecne systemy obrony przeciwlotniczej
— dodał Sims.
Tymczasem inna wysoka rangą przedstawicielka Pentagonu Celeste Wallander poinformowała, że Stany Zjednoczone nie znalazły żadnych dowodów na to, by broń przekazywana przez USA Ukrainie trafiała poza jej granice.
Wręcz przeciwnie, widzimy, że ukraińskie pododdziały na pierwszej linii frontu skutecznie i codziennie korzystają w walce z przekazanego im uzbrojenia
— powiedziała Wallander.
Również Sims zaznaczył, że nie dysponuje danymi, by amerykańska broń ginęła w Ukrainie. Jak dodał, byłoby to sprzeczne z interesami Kijowa.
12:30. Rosjanie ukrywali miny pułapki w zabawkach, kołyskach czy szafkach
Rosjanie ukrywali miny pułapki w różnych miejscach np. zabawkach, kołyskach czy szafkach; to bestialstwo, bo cóż im winne są dzieci i cywile - powiedział w środę w Studiu PAP nadkom. Krzysztof Funkiendorf, dowódca kontyngentu humanitarnego polskiej policji na Ukrainie.
12:00. Rosja produkuje miesięcznie zaledwie 20 czołgów, a traci ich w tym czasie na Ukrainie co najmniej 150
W Rosji funkcjonuje tylko jedna fabryka czołgów, Urałwagonzawod w Niżnym Tagile na Uralu, która może wyprodukować około 20 pojazdów w ciągu miesiąca. Zapotrzebowanie na czołgi 10-krotnie przekracza zdolności produkcyjne zakładu, ponieważ rosyjskie wojska tracą każdego miesiąca na Ukrainie co najmniej 150 maszyn - powiadomił brytyjski tygodnik „Economist”.
11:40. Społeczeństwo podzielone na pół w sprawie amunicji dla Ukrainy
Szwajcarskie społeczeństwo podzieliło się niemal na pół w sprawie przekazywania Ukrainie amunicji: za jest 50 proc., przeciw - 46 proc. - wynika z opublikowanych w środę badań wydawnictwa „Tamedia”.
Wydawnictwo przedstawiło wyniki badań na tydzień przed parlamentarną dyskusją o ewentualnych zmianach prawa, które miałyby pozwolić na reeksport broni, w tym amunicji - wyjaśnia agencja dpa.
Do tej pory rząd w Bernie odmawiał europejskim państwom zgody na przekazanie walczącej Ukrainie szwajcarskiej amunicji, powołując się na tradycję neutralności.
Z badania przeprowadzonego między 15 a 17 lutego wynika, że mężczyźni częściej popierają zezwolenie na reeksport niż kobiety (55 do 45 proc.). Zwolennikami reeksportu są raczej ludzie starsi (66 proc. badanych powyżej 65 roku życia), a przeciwnikami - młodsi. W grupie 19-34 lat zaledwie co trzeci chciałby przekazywać broń (36 proc.). Przeciwnikami reeksportu są również wyborcy konserwatywnej Szwajcarskiej Partii Ludowej SVP - aż 71 proc. z nich nie zgadza się na przekazywanie uzbrojenia. W elektoratach wszystkich innych ugrupowań, łącznie z partią Zielonych, przeważają zwolennicy zezwolenia na reeksport.
W badaniu uczestniczyło 27 tys. respondentów.
11:10. Doradca prezydenta nazwał incydenty z dronami „wewnętrznymi atakami” w Rosji
Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego oświadczył w środę, że jego kraj nie prowadzi ataków na terenie Rosji. Oznajmił, że w Rosji trwają „procesy rozpadu” i wobec tego doszło do „nasilenia ataków wewnętrznych” z użyciem dronów.
Ukraina nie prowadzi ataków na terytorium Federacji Rosyjskiej. Ukraina prowadzi wojnę obronną w celu wyzwolenia spod okupacji wszystkich swoich terytoriów. To jest aksjomat
— napisał Podolak na Twitterze.
Dodał następnie, że „w FR nasilają się procesy paniki i rozpadu, czego przejawem jest wzrost ataków wewnętrznych na obiekty infrastruktury z użyciem niezidentyfikowanych obiektów latających”.
Podolak nie wymienił konkretnych incydentów. O „niezidentyfikowanym obiekcie” w przestrzeni powietrznej nad Petersburgiem media w Rosji poinformowały we wtorek; według niepotwierdzonych informacji obiekt ten przypominał aparat bezaałogowy. Przejściowo zamknięto przestrzeń powietrzną, a lotnisko Pułkowo przestało przyjmować rejsy samolotów pasażerskich.
Incydent ten zbiegł się z doniesieniami o dronach, które w ostatnich dniach spadły bądź zostały strącone w kilku regionach Rosji: obwodzie biełgorodzkim i briańskim (sąsiadują one z Ukrainą) i w odległych od frontu regionach na południu: Kraju Krasnodarskim i Adygei. Najpoważniejszy był incydent w Kraju Krasnodarskim, gdzie celem ataku dronów była rafineria w mieście Tuapse; dwa drony prawdopodobnie nie dotarły do celu - rozbiły się w pobliżu magazynu ropy naftowej.
Najbliższy Moskwy incydent wydarzył się we wtorek koło miasteczka Kołomna. Jak podały media, dron spadł w rejonie położonym około 100 km od rosyjskiej stolicy.
10:50. Rosjanie pokrywają ogniem Wuhłedar i Bachmut
Atakujące w Donbasie wojska rosyjskie pokrywają ogniem Wuhłedar i Bachmut w obwodzie donieckim, a w sąsiadującym obwodzie ługańskim Rosjanie podjęli nieskuteczne próby ataku - informują w środę ukraińskie władze regionalne.
W ciągu minionej doby Rosjanie nie przerywali ostrzałów na całej linii frontu w obwodzie donieckim - relacjonuje portal Ukraińska Prawda. Pod ogniem znalazły się miasta: Wuhłedar, Marjinka, Awdijiwka, Bachmut, Siwersk i Łyman. Rankiem w środę pod zmasowanym ostrzałem artyleryjskim znalazło się centrum Awdijiwki.
W obwodzie ługańskim siły ukraińskie odparły ataki w rejonie miejscowości: Makiejewka, Newske, Czerwonopopiwka, Szypyliwka i Biłohoriwka.
Rosjanie w ciągu minionej doby ostrzelali łącznie dziesięć obwodów Ukrainy. W obwodzie połtawskim - jak podała agencja Ukrinform - obrona przeciwlotnicza strąciła dziesięć dronów. Ostrzeliwane są północne regiony kraju - obwody czernihowski i sumski. Na południu, w obwodzie zaporoskim, celem ostrzałów była infrastruktura cywilna w 17 miejscowościach.
Rosną straty wśród ukraińskiej ludności cywilnej. W ciągu minionej doby w rosyjskich ostrzałach zginęło pięcioro mieszkańców obwodu chersońskiego, a także trzy osoby w obwodzie donieckim i jedna w charkowskim.
10:40. Rosjanie pokrywają ogniem Wuhłedar i Bachmut
Atakujące w Donbasie wojska rosyjskie pokrywają ogniem Wuhłedar i Bachmut w obwodzie donieckim, a w sąsiadującym obwodzie ługańskim Rosjanie podjęli nieskuteczne próby ataku - informują w środę ukraińskie władze regionalne.
W ciągu minionej doby Rosjanie nie przerywali ostrzałów na całej linii frontu w obwodzie donieckim - relacjonuje portal Ukraińska Prawda. Pod ogniem znalazły się miasta: Wuhłedar, Marjinka, Awdijiwka, Bachmut, Siwersk i Łyman. Rankiem w środę pod zmasowanym ostrzałem artyleryjskim znalazło się centrum Awdijiwki.
W obwodzie ługańskim siły ukraińskie odparły ataki w rejonie miejscowości: Makiejewka, Newske, Czerwonopopiwka, Szypyliwka i Biłohoriwka.
Rosjanie w ciągu minionej doby ostrzelali łącznie dziesięć obwodów Ukrainy. W obwodzie połtawskim - jak podała agencja Ukrinform - obrona przeciwlotnicza strąciła dziesięć dronów. Ostrzeliwane są północne regiony kraju - obwody czernihowski i sumski. Na południu, w obwodzie zaporoskim, celem ostrzałów była infrastruktura cywilna w 17 miejscowościach.
Rosną straty wśród ukraińskiej ludności cywilnej. W ciągu minionej doby w rosyjskich ostrzałach zginęło pięcioro mieszkańców obwodu chersońskiego, a także trzy osoby w obwodzie donieckim i jedna w charkowskim.
10:35. W ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy rosyjskie wojska zdołały podbić tylko 4 proc. terytorium Donbasu
Od czerwca 2022 roku rosyjskie wojska zdołały podbić zaledwie 2 tys. km kw. terytorium obwodów donieckiego i ługańskiego na wschodzie Ukrainy, czyli około 4 proc. całego tego obszaru. Jeśli ofensywa Kremla będzie nadal posuwać się w takim tempie, najeźdźcy opanują Donbas za cztery i pół roku - powiadomił niezależny rosyjski portal Nowaja Gazieta.Jewropa.
09:55. Rosjanie budują umocnienia na anektowanym Krymie, ale im to nie pomoże
Rosjanie zaczęli na anektowanym Krymie budować umocnienia obronne, zaangażowali nawet poborowych z Czelabińska - poinformowała w środę Natalia Humeniuk, rzeczniczka sił obrony na południu Ukrainy. Zapewniła, że budowa ta „nie pomoże” wojskom rosyjskim.
Na terytorium tymczasowo okupowanego Krymu prowadzone są szeroko zakrojone zabiegi przygotowania inżynieryjnego obrony. Zaangażowali nawet poborowych z obwodu czelabińskiego
— powiedziała Humeniuk. Obwód czelabiński leży na Uralu Południowym.
Humeniuk wyraziła przekonanie, że Rosjanie próbują na Krymie zorganizować linię obrony i upewnić się, że zdołają ją utrzymać.
Wygląda to jednak tak, że to (budowanie linii obrony - PAP) nie pomoże, tyle że przyzwyczają się do ziemi. Niech kopią, na razie mają czym zająć ręce
— oświadczyła rzeczniczka.
09:30. Dziewięć osób zabitych w rosyjskich ostrzałach w obwodach chersońskim, donieckim i charkowskim
W ciągu minionej doby w rosyjskich ostrzałach zginęło pięcioro mieszkańców obwodu chersońskiego na południu Ukrainy, a także trzy osoby w obwodzie donieckim i jedna w charkowskim, na wschodzie i północnym wschodzie kraju - oznajmiły w środę władze tych trzech regionów.
We wtorek po południu administracja w Chersoniu informowała o co najmniej czterech ofiarach śmiertelnych i pięciu osobach rannych. Kilkanaście godzin później zweryfikowano te dane i powiadomiono, że zginęło pięcioro cywilów, a siedmioro doznało obrażeń.
Najeźdźcy przeprowadzili 86 ostrzałów. (…) Atakowali z wyrzutni rakietowych, moździerzy, dział artyleryjskich, czołgów, a także (wykorzystując) drony i samoloty bojowe
— czytamy w komunikacie regionalnych władz na Telegramie.
We wtorek agresorzy zabili dwoje mieszkańców miejscowości Łastoczkyne i jedną osobę w Wełykiej Nowosiłce w obwodzie donieckim. Oprócz tego cztery osoby zostały ranne - napisał w mediach społecznościowych szef regionalnych władz Pawło Kyryłenko.
Rosyjskie wojska ostrzeliwały również wschodnią część obwodu charkowskiego. Zginął mieszkaniec Kupiańska, miasta wyzwolonego we wrześniu ubiegłego roku w wyniku ukraińskiej kontrofensywy
— poinformował gubernator Charkowszczyzny Ołeh Syniehubow.
09:12. Rosja rozpoczęła wystrzeliwanie dronów z wyrzutni bliżej Kijowa
Rosja, wznawiając po prawie dwóch tygodniach przerwy ataki na Ukrainę przy użyciu jednokierunkowych dronów (OWA UAV), wystrzeliła je z innego miejsca niż do tej pory - z obwodu briańskiego będącego bliżej Kijowa, przekazało w środę brytyjskie ministerstwo obrony.
Jak napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej, 27 lutego ukraińskie ministerstwo obrony potwierdziło, że zestrzeliło 11 dronów Shahed z 14 wystrzelonych w ciągu nocy. Serhij Popko, szef Kijowskiej Miejskiej Administracji Wojskowej, poinformował, że dziewięć z nich zostało zestrzelonych w pobliżu przestrzeni powietrznej Kijowa, z kolei trzy kolejne zostały podobno zestrzelone w obwodzie czernihowskim na północy Ukrainy.
Przypomniano, że przed tym atakiem z 26 lutego, od około 15 lutego nie było żadnych doniesień o użyciu OWA UAV na Ukrainie, a ten spadek tempa ataków prawdopodobnie wskazuje, że Rosja wyczerpała swoje obecne zapasy - prawdopodobnie będzie dążyć do ich uzupełnienia.
Ze względu na wektor ataku, te drony Shahed zostały najprawdopodobniej wystrzelone z obwodu briańskiego w Rosji. Wcześniej jedynym zaobserwowanym miejscem startu od połowy grudnia 2022 r. był kraj krasnodarski nad Morzem Azowskim. Drugie miejsce startu dałoby Rosjanom inną oś ataku, bliżej Kijowa. Jest to prawdopodobnie skracaniem czasu w powietrzu nad Ukrainą i próbą dalszego nadwyrężania ukraińskiej obrony powietrznej
— oceniono.
09:10. ONZ alarmuje: trudna sytuacja ludności cywilnej w Bachmucie
Sytuacja ludności cywilnej w atakowanym przez siły rosyjskie Bachmucie w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy jest trudna; występują problemy z dostarczeniem tam pomocy humanitarnej - ostrzegł we wtorek rzecznik prasowy sekretarza generalnego ONZ Stephane Dujarric.
Nasi partnerzy na miejscu poinformowali, że w mieście znajduje się około 4 tys. cywilów; przed wojną mieszkało tu 73 tys. osób. Większość z nich ukrywa się w piwnicach i schronach. Sytuacja w sferze bezpieczeństwa pozostaje napięta, a organizacjom humanitarnym bardzo trudno dotrzeć do regionu, przez co mieszkańcy muszą zadowalać się przedmiotami pierwszej potrzeby, które zostały dostarczone do Bachmutu już wcześniej
— oznajmił Dujarric na konferencji prasowej w Nowym Jorku.
Podkreślił, że w mieście nie działają wodociągi, a także nie ma prądu i ogrzewania. Uszkodzonych jest wiele obiektów infrastruktury cywilnej.
Podkreślamy, że ludność cywilna powinna być chroniona i należy jej zapewnić możliwość bezpiecznego opuszczenia strefy działań wojennych w kierunku, który sama wybierze
— dodał.
Ukraińska wiceminister obrony Hanna Malar oświadczyła we wtorek, że najgorętszym odcinkiem w Ukrainie jest obecnie bachmucki, a epicentrum działań bojowych to sam Bachmut.
Wróg skoncentrował tam swoje główne wysiłki w celu dojścia do administracyjnej granicy obwodu donieckiego
— podkreśliła.
08:18. Rosjanie nasilaja dezinformację
Władze Rosji wydają się nasilać działania dezinformacyjne, by odciągnąć uwagę od braku sukcesów swoich wojsk na polu walki w Ukrainie - poinformował Instytut Badań nad Wojną w najnowszym raporcie.
Celem działań dezinformacyjnych jest także spowolnienie dostaw zachodnich czołgów i innego sprzętu wobec spodziewanej ukraińskiej kontrofensywy.
ISW przypomina, że rosyjski resort obrony oskarżył we wtorek „Stany Zjednoczone i ich wspólników” o planowanie w Ukrainie prowokacji z wykorzystaniem trujących środków chemicznych. Wcześniej ministerstwo obrony Rosji oznajmiło, że urzędnicy ukraińscy szykują w Ukrainie ataki pod fałszywą flagą na obiekty zagrażające promieniowaniem, aby zrzucić za nie odpowiedzialność na siły rosyjskie.
08:15. Rosyjscy wojskowi ewakuują swoje rodziny z Krymu
Wojskowi rosyjscy ewakuują swoje rodziny z rejonu wsi Perewalne koło Symferopola, na Półwyspie Krymskim anektowanym przez Rosję - podał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w porannym komunikacie w środę.
Po raz kolejny odnotowano ewakuację poszczególnych kategorii osób z tymczasowo okupowanego Krymu. W ostatnim czasie wysyłają swoje rodziny do Rosji wojskowi rosyjskich oddziałów okupacyjnych rozlokowani w Perewalnem
— głosi komunikat.
W tym samym oświadczeniu sztab poinformował, że w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy nie słabną rosyjskie ataki na Bachmut. Rosjanie szturmują to miasto od miesięcy.
Nasi obrońcy odparli ataki w rejonach: Orichowo-Wasyliwki, Dubrowo-Wasyliwki, Bohdaniwki, Bachmutu, Czasowego Jaru i Biłoj Hory
— czytamy w oświadczeniu sztabu.
00:01. Alarm lotniczy w Kijowie i kilku obwodach
W Kijowie, obwodzie kijowskim oraz w wielu regionach północnych i centralnych ogłoszono alarm lotniczy, poinformował we wtorek wieczorem portal Ukraińska Prawda.
Pierwszy alarm powietrzny ogłoszono w rejonie Połtawy, później rozszerzył się na Czernihów, Sumy, Charków, Kirowohrad, obwód Czerkasy, a także Kijów i obwód kijowski,przypuszczalnie istnieje zagrożenie atakami dronów z Rosji, informuje Ukraińska Prawda.
Burmistrz Krzemieńczuka Witalij Malecki poinformował na Telegramie, że „w mieście słychać było dźwięki podobne do eksplozji”.
Tuż po północy szef obwodu połtawskiego Dmytro Łunin napisał na Telegramie, że „odgłosy eksplozji słyszane przez mieszkańców regionu są dziełem obrony powietrznej. Jest zestrzelenie wrogiego pocisku przeciwlotniczego”.
00:01. Rosjanie nie posuwają się do przodu
Stany Zjednoczone nie spodziewają się, że Rosja dokona w najbliższym czasie znaczących zdobyczy terytorialnych na Ukrainie, powiedział we wtorek wysoki rangą urzędnik Pentagonu w Izbie Reprezentantów.
Nie wydaje mi się, że Rosjanie mogą zaatakować i dokonać znaczących zdobyczy terytorialnych w dowolnym momencie w ciągu najbliższego roku
— powiedział członkom Izby Reprezentantów Colin Kahl , podsekretarz ds. polityki.
Kahl odpowiadał na pytania podczas przesłuchania poświęconego nadzorowi prawie 32 miliardów dolarów pomocy wojskowej, której administracja prezydenta Joe Bidena udzieliła Ukrainie od inwazji Rosji rok temu, w tym dronów, systemów artylerii dalekiego zasięgu i zdolności obrony powietrznej.
Część republikanów, których partia przejęła w styczniu kontrolę nad Izbą Reprezentantów, wyraziła sceptycyzm co do celowości i wykorzystania środków przekazanych rządowi prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Niektórzy członkowie partii blisko związani z byłym prezydentem Donaldem Trumpem wezwali do zaprzestania pomocy, chociaż liderzy partii w Kongresie opowiadają się za dalszym poparciem dla Kijowa.
Komisje Izby Reprezentantów pod przewodnictwem Republikanów przeprowadziły we wtorek dwa przesłuchania w sprawie pomocy, podczas których urzędnicy Pentagonu opisali audyty przekazanego sprzętu wojskowego.
Nasza ocena jest taka, że jeśli niektóre z tych systemów zostały przekierowane, to przez Rosjan, którzy je przejęli na polu bitwy, co zawsze się zdarza, ale nie ma dowodów na to, że Ukraińcy kierują je na czarny rynek
— powiedział Kahl
00:00. Zełenski: Przygotowujemy wojskowych do aktywnych działań na rzecz wyzwolenia naszej ziemi
Przygotowujemy powrót naszych wojskowych do aktywnych działań na rzecz wyzwolenia ukraińskiej ziemi spod rosyjskiej okupacji - oświadczył we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Szef ukraińskiego państwa poinformował na opublikowanym wieczorem w mediach społecznościowych nagraniu, że tego dnia przeprowadził kolejną naradę z dowództwem wojskowym, podczas której szczegółowo omówiono sytuację na każdym z odcinków frontu.
Tak jak wcześniej, najtrudniejszym punktem pozostaje Bachmut w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy
— podkreślił Zełenski. Ocenił, że Rosja w ogóle nie liczy się z ludzkim życiem, stale wysyłając wojskowych na szturmy ukraińskich pozycji.
Intensywność walk rośnie
— zaznaczył.
Prezydent przekazał, że w ciągu minionej doby rosyjskie wojsko ponad 30 razy ostrzelało obwód chersoński, na południu, zabijając cztery osoby.
Zapewnił, że na północnej granicy kraju sytuacja jest pod kontrolą ukraińskich sił.
Tak jak zawsze, szczegółowo omówiliśmy logistykę dla linii frontu, pokrycie deficytu. Przygotowujemy powrót naszych wojskowych do aktywnych działań na rzecz wyzwolenia naszej ziemi
— oświadczył Zełenski.
red/PAP/Facebook/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/636371-relacja-371-dzien-wojny-na-ukrainie