Nakładem Państwowego Instytutu Wydawniczego ukazał się właśnie wybór tekstów, a niekiedy nawet jedynie fragmentów utworów, Zygmunta Krasińskiego, pt. „Rosja”. Poetę można by śmiało nazwać jednym z prekursorów sowietologii - i to na długo przed powołaniem ZSRS. Wieszcz bowiem już w połowie XIX wieku przewidywał, że konserwatyzm carskiej Rosji jest złudny, patologocziny i wkrótce wejdzie w mariaz z rewolucyjną lewicą tworząc hybrydę zagrażającą całemu światu. Stąd też zebranie z obfitej twórczości pisarza - listów, wierszy, pism politycznych - wątków, nazwijmy to, rosjoznawczych, pozwala spojrzeć na tnowy otalitaryzm Kremla z jeszcze jedne perspektywy. Opracowanie i komentarz pism Krasińskiego, który napisał Andrzej Fabianowski, rozszerzają nawet tę tematykę, odwołując się także do mesjanizmu wieszcza, a także do wniosków, które dziś już się zdezaktualizowały - m.in. do konieczności zbudowania przymierza szlachecko-chłopskiego, które zapobiegnie rewolucji społecznej budując nowy, lepszy ład, ale w oparciu o stare wartości.
Jednak to co u Krasińskiego pozostaje diagnozą nadal żywą i pomagajacą rozeznać rosyjską rzeczywistość nawet w XXI wieku jest fałsz oficjalnej rosyjskiej ideologii. Tak jak dzisiaj, tak i w XIX wieku udawała ona konserwatyzm i wrogość obyczajowym rewolucjom. Tymczasem, jak czytamy w memoriale pisarza do cesarza Napoleona III:
jest i było zawsze ukryte a głębokie pokrewieństwo między duchem rosyjskim a duchem rewolucyjnym. Te dwa duchy zdają się odpychać i walczyć z sobą wzajemnie, ale nie dlatego, jakoby różniły się od siebie istotą swojej natury, tylko dlatego właśnie, że oba dążą do tego samego celu, a każdy chciałby osiągnąć ten cel sam dla siebie. Bo istotnie, tę rolę, jaką gra stronnictwo demagogiczne w każdym narodzie europejskim z osobna, Rosja gra od dawna względem wszystkich narodów razem wziętych.
Zdaniem poety Rosja jest po prostu nihilistyczna - niszczy narody, odczłowiecza swoje ludy, wpędza je w biedę i cywilizacyjnie spycha na dno, bo w ten sposób może utrzymać swój autorytaryzm, ale to właśnie jest z gruntu lewicowe, rewolucyjne, to właśnie piłowanie korzeni wspólnot narodowych jest najlepszą glebą dla socjalizmów, komunizmów i innych sowietyzmów. W stosunku do Ukrainy możemy dziś zaobserwować taki sam stosunek Kremla, jak z XIX-wiecznej stolicy Imperiu Rosyjskiego:
„Ty nie nasz, póki nie zaprzaniec z ciebie;
Jeśli chcesz wyżyć, zaprzyj się Kościoła,
Jeśli chcesz wyżyć, bluźń Bogu, co w niebie!”
A krzyczą jedni: „Zdejmiem ci okowy,
Lecz nie mów więcej rodzinnym językiem.”
Krasiński nie daje wiary żądnym zapewnieniom oficjalnym kręgom największego państwa świata. Dla niego intencją Moskwy jest niszczenie wartości i zarabianie pieniędzy.
„Raz zysku chciwość – to znów wojen trwoga
– I świat ten cały był Giełdą – bez Boga!”
— czytamy w poemacie „Ostatni”. Autor uważa, że Rosja jako kolebka metafizycznego i społecznego zła kupi sobie przychylność zachodnich partnerów pokusą współpracy przemysłowej i handlowej:
„A jako szatan archanielskiej mocy,
Ponad tą Giełdą, od lodów północy
Wzrastał już wtedy cień tego olbrzyma,
Który mnie dotąd w tych okowach trzyma!
A oni wszyscy – miasto dziarsko, razem,
Uderzyć w wroga ogniem i żelazem,
Z żelaza tylko kuli dróg koleje
I w parach wodnych pokładli nadzieje!”.
Wówczas więc kolej w stronę Syberii, a dziś gazociąg biegnący w drugą stronę, są krwiobiegiem, którym Kremla urabia inne mocarstwa, by móc realizować swoje złowieszcze cele. Oczywiście u Krasińskiego mnóstwo jest też porównań Rosji do ordy tatarskiej czy raczej mongolskiej, zrównywanie tej niby cywilizacji do barbarzyństwa i przemocy budowanej na ruinach tożsamości lokalnej, narodowej a nawet rodzinnej. Polski czytelnik zna podobne stwierdzenia od wielu innych autorów, jak choćby Konecznego czy Kamieńskiego albo nawet Piłsudskiego, więc powtarzać naszym rodakom tego nie trzeba. A jednak nadal przenikliwą i rzadko kiedy rozumianą analizą polskiego wieszcza pozostaje prosta teza: Rosja przybierać będzie różne kostiumy, ale w swojej istocie pozostanie rewolucyjna, nihilistyczna i zbrodnicza. Może kiedyś nazwać się liberalną, nacjonalistyczną, ekologiczno-genderową - to wszystko bez znaczenia, tak jak dziś bez znaczenia jest to, że wybór Moskwy padł na kostium konserwatywny, gdy jest to po prostu źle ubrana maska. Nihilizm, rewolucyjność i żądza zniszczenia to jedyna treść rosyjskiej ideologii.
Zygmunt Krasiński, Rosja, opr. Andrzej Fabianowski, PIW, 2023.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/636032-rosyjski-pseudokonserwatyzm-jest-z-gruntu-lewacki