Rzeczniczka Kremla znów zaatakowała Polskę. Maria Zacharowa przekonuje, że Polska ukrywa dowody na udział naszych żołnierzy w wojnie na Ukrainie. Oskarżyła też wicepremiera Błaszczaka.
Zacharowa podzieliła się swoimi rewelacjami podczas briefingu prasowego.
Warszawa bardzo się stara ukrywać dowody, wskazujące na to, że olbrzymia liczba obywateli polskich uczestniczy w militarnych aktywnościach w Ukrainie
– mówiła.
Trenują tych, którzy później udają pokojowych protestujących, ale w rzeczywistości popełniają okrucieństwa i morderstwa, zwłaszcza podczas wydarzeń z Majdanu 2014 roku
– oskarżała rzeczniczka rosyjskiego MSZ.
Mówiła też o polskim „awanturnictwie” i pogrążaniu Polski w „katastrofie”.
Takie działania jasno wskazują na polityczne awanturnictwo, które jest typowe dla polskiego reżimu. Swoją drogą, to właśnie to raz za razem pogrążało ten kraj w katastrofie
– stwierdziła Zacharowa.
Atak na wicepremiera Błaszczaka
Następnie postanowiła zaatakować szefa polskiego MON. Jej zdaniem wicepremier Błaszczak nie chce odpowiadać na pytania dot. rzekomego „udziału polskich nacjonalistów w militarnych aktywnościach w Ukrainie”
Odpowiedział, że nie widzi w tym problemu. Cóż za wysoki poziom demokracji! Oni nazywają to demokracją, czyż nie? Podczas gdy nie ma żadnych jasnych odpowiedzi na bezpośrednie pytania. W rzeczywistości nie ma obecnie bezpośredniej komunikacji pomiędzy władzami i mediami na Zachodzie
– stwierdziła rzecznik MSZ Kremla.
Mly/salon24.pl/TASS
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/634835-wsciekly-atak-zacharowej-na-polske-awanturnictwo