Do siedziby ministerstwa obrony Hiszpanii w Madrycie trafiły w środę dwie przesyłki przypominające listy-bomby - podał stołeczny portal Voz Populi. Na kopertach, jak ustalił portal w resorcie obrony, znajdowało się nazwisko obywatela Rosji, który rzekomo jest nadawcą przesyłek.
Po ewakuacji pracowników w jednej z części budynku ministerstwa funkcjonariusze policji krajowej (Policia Nacional) otworzyli obie przesyłki; nie znaleziono ładunków wybuchowych.
W środę policja zatrzymała 74-letniego mężczyznę, który pod koniec 2022 r. miał wysłać kilka listów z ładunkami wybuchowymi do różnych instytucji, m.in. do ministerstwa obrony.
Do ujęcia domniemanego pocztowego terrorysty doszło w mieście Miranda de Ebro, na północnym zachodzie Hiszpanii.
Cała seria
Od 24 listopada, kiedy list-bombę wysłano do premiera Pedro Sancheza, przesyłki z ładunkami wybuchowymi trafiły do resortu obrony, jednej z firm zbrojeniowych z Saragossy, do bazy wojskowej w Torrejon de Ardoz pod Madrytem, a także do ambasad USA i Ukrainy.
Podczas próby otwarcia przesyłki adresowanej do ambasadora Ukrainy w Madrycie Serhija Pohorelcewa nastąpiła eksplozja ładunku. W efekcie lekko ranny w rękę został pracownik placówki dyplomatycznej.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/632602-przesylki-przypominajace-listy-bomby-w-hiszpanskim-mon