„Rosjanie sygnalizują, że przygotowują się do długotrwałej wojny na wyczerpanie z Ukrainą (…) W politykach zachodnich istnieje pełna świadomość tej krytycznej sytuacji - albo, albo” - mówił w programie „Gość Wiadomości” na antenie TVP prof. Włodzimierz Marciniak, sowietolog, były ambasador RP w Moskwie. „Nie możemy być ciągle o ten krok z tyłu” - podkreślał gen. Roman Polko, były dowódca jednostki GROM.
Wybory w Czechach
Możemy liczyć na kontynuację bardzo dobrych stosunków polsko-czeskich, owocnych dla obu stron (…). Polityk, który próbował rozgrywać antypolskie karty, Andrej Babisz, dwukrotnie przegrał - w wyborach parlamentarnych i prezydenckich
— skomentował prof. Włodzimierz Marciniak.
Z pewnością będzie dużo większe zrozumienie dla tego, czym jest bezpieczeństwo i na czym polega kolektywna obrona NATO. Liczę na to, że nie będzie tego podejścia asekuracyjnego przy wspieraniu Ukrainy. To służy nam wszystkim, to służy Europie
— powiedział z kolei gen. Roman Polko.
Rosyjska inwazja mocno scaliła NATO, które coraz lepiej się rozumie, potrafi działać razem, razem ćwiczy na lodzie, w powietrzu i morzu
— dodał były dowódca jednostki GROM.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Andrzej Duda gratuluje gen. Petrowi Pavelowi: „Zapraszamy z wizytą do Warszawy!”. Prezydenci mają za sobą rozmowę telefoniczną
„Albo, albo” świata zachodniego
Rosjanie muszę - to wydaje się wynikać z logiki ich dotychczasowych działań - podjąć próbę wykorzystania tych potencjałów, które zmobilizowali jesienią
— mówił były ambasador RP w Moskwie.
W ocenie dyplomaty i sowietologa świat zachodni staje przed konkretną alternatywą.
Albo świat zachodni jest zainteresowany jak najszybszym zakończeniem wojny i w tym celu skokowym zwiększeniem potencjału militarnego Ukrainy, ponieważ drugą stroną tej alternatywy jest po prostu stagnacja sytuacji na froncie i być może długotrwała wojna, w gruncie rzeczy w nieskończonej perspektywie
— dodał prof. Marciniak.
Rosjanie sygnalizują, że przygotowują się do długotrwałej wojny na wyczerpanie z Ukrainą (…) W politykach zachodnich istnieje pełna świadomość tej krytycznej sytuacji - albo, albo
— powiedział.
„Nie możemy być ciągle o ten krok z tyłu”
Niemożliwe staje się możliwe Patrioty, nowoczesne czołgi trafiają na Ukrainę. Szkoda, ze tak późno. Gdyby trafiły, gdy Ukraińcy przejmowali inicjatywę, być może Melitopol byłby w rękach Ukrainy
— oceniał gen. Polko.
Zdaniem wojskowego w kuluarach rozmawia się już o samolotach i artylerii dalekiego zasięgu.
Nie możemy być ciągle o ten krok z tyłu
— dodał.
Były dowódca jednostki GROM nie wierzy w sukces możliwej rosyjskiej ofensywy.
W mojej ocenie jest skazana na niepowodzenie
— stwierdził.
olnk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/632028-prof-marciniak-babisz-probowal-rozgrywac-antypolskie-karty