Trwa 338. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Piątek, 27 stycznia 2023 r.
22:14. Rosyjscy czołgiści zagrożeniem dla… rosyjskich żołnierzy
21:15. Ambasador Ukrainy: sojusznicy obiecali nam 321 ciężkich czołgów
Ambasador Ukrainy we Francji Wadym Omelczenko powiedział w piątek w wywiadzie dla telewizji BFM, że kraje sojusznicze obiecały przekazać Kijowowi 321 ciężkich czołgów. Nie określił jednak konkretnie, z których państw takie uzbrojenie pojedzie na Ukrainę.
20:30. Po decyzjach o czołgach dla Ukrainy wywiad ostrzega przed rosyjskimi hakerami
Po decyzjach krajów zachodnich o przekazaniu Ukrainie czołgów kanadyjski wywiad ostrzega przed rosyjskimi cyberatakami i wzywa do zwiększonej ostrożności.
19:10. Portugalia przekaże Ukrainie cztery czołgi Leopard 2
Portugalska armia przekaże Siłom Zbrojnym Ukrainy cztery czołgi Leopard 2; ich wysłania należy spodziewać się w lutym - poinformowało ministerstwo obrony w Lizbonie cytowane przez lokalne media.
W najbliższym tygodniu, jak potwierdził telewizji CNN Portugal resort obrony, odbędą się prace remontowe przy dwóch czołgach, gdyż pojazdy te nie są w pełni sprawne.
W sumie niesprawnych jest aż 35 z łącznej liczby 37 posiadanych przez Portugalię czołgów Leopard 2 - ustaliła lizbońska stacja.
Po wysłaniu czołgów na Ukrainę portugalskie siły zbrojne zostaną bez żadnego sprawnego pojazdu tego typu
— twierdzi CNN Portugal.
W styczniu portugalskie ministerstwo obrony zapowiedziało, że skieruje na Ukrainę dodatkowych 14 amerykańskich transporterów opancerzonych M113, a także prześle osiem generatorów prądu o dużym potencjale.
Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę resort obrony Portugalii skierował do tego kraju transporty uzbrojenia o łącznej masie 532 ton.
19:00. USA naciskają na kraje latynoamerykańskie, by przekazały Ukrainie rosyjską broń
Waszyngton prowadzi negocjacje z sześcioma krajami Ameryki Łacińskiej, by nakłonić je do przekazania Ukrainie rosyjskiego uzbrojenia, w zamian za sprzęt amerykański - ujawniła stojąca na czele Dowództwa Południowego USA gen. Laura Richardson, cytowana w piątek przez hiszpański portal Infodefensa.
Portal powołał się na styczniowy wywiad udzielony przez gen. Richardson w ramach forum „Commander Series” Rady Atlantyckiej, amerykańskiego think tanku.
USA obiecują, że przekazane Ukrainie przez kraje latynoamerykańskie uzbrojenie rosyjskie zostanie zastąpione innym, produkcji amerykańskiej.
Nasi partnerzy wiedzą, że jesteśmy wiarygodni i mamy potencjał, bo widzą, co mogliśmy zrobić na Ukrainie, a to tylko jeden przykład
— powiedziała Richardson.
Zauważyła, że Rosja obecnie nie może zapewnić wsparcia logistycznego, części zamiennych ani usług serwisowych krajom, które zakupiły jej broń, gdyż rosyjski przemysł obronny jest zajęty uzupełnianiem uzbrojenia utraconego na Ukrainie.
Ponadto sankcje nałożone na Rosję komplikują dostawy. Według gen. Richardson Stany Zjednoczone wykorzystają tę sytuację i już współpracują z krajami, które mają rosyjskie uzbrojenie, aby przekazać go Ukrainie.
Szefowa Dowództwa Południowego oświadczyła, że strona amerykańska chce jak najszybciej dojść do porozumienia, jednak nie powiedziała, na jakiej zasadzie miałaby się odbyć wymiana sprzętu - po kosztach własnych, gratis czy po specjalnych cenach.
Transfer rosyjskiego uzbrojenia i sprzętu wojskowego jest najłatwiejszym sposobem na uzupełnienie ukraińskich zapasów broni - podkreślił portal.
18:50. Rosyjscy okupanci wywieźli na Krym około 3,5 tys. więźniów z ukraińskich zakładów karnych
Rosjanie wywieźli na okupowany Krym około 3,5 tys. więźniów z ukraińskich zakładów karnych w obwodach chersońskim i zaporoskim; skazańcy są tam zmuszani do wstępowania w szeregi prywatnej firmy wojskowej Grupa Wagnera - oznajmił w piątek portal Centrum Narodowego Sprzeciwu, utworzony przez Siły Operacji Specjalnych armii Ukrainy.
Deportowani zostali mężczyźni, którzy odbywali kary na podstawie wyroków ukraińskich sądów i przebywali w aresztach jeszcze przed rosyjską inwazją, rozpoczętą w lutym 2022 roku. Większość więźniów wywiezionych na Krym odmawia podpisania kontraktu z armią wroga, dlatego Rosjanie celowo przetrzymują ich w fatalnych warunkach bytowych - poinformował rządowy serwis.
Podobne doniesienia przekazał w środę Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Rosjanie werbują uwięzionych obywateli (naszego kraju), którzy zostali przymusowo wywiezieni do rosyjskich miejsc pozbawienia wolności. W Krasnodarze prowadzony jest aktywny werbunek do prywatnej firmy wojskowej Wagner
— powiadomiło dowództwo w Kijowie.
W komunikacie podkreślono, że większość przetrzymywanych w Rosji Ukraińców jest niezadowolona z warunków, w jakich się znaleźli oraz pogardliwego stosunku okazywanego im przez rosyjskich więźniów.
Najbardziej aktywnie do udziału w wojnie przeciwko Ukrainie nawoływani są ludzie odbywający kary za ciężkie przestępstwa kryminalne
— oznajmił sztab.
W czwartek Centrum Narodowego Sprzeciwu ujawniło, że na mocy wydanego w poniedziałek rozporządzenia rosyjskiego rządu Kreml zamierza utworzyć na podbitych terenach Ukrainy 27 kolonii karnych.
17:44. Premier Szmyhal: potrzebujemy dodatkowych 17 mld USD m.in. na naprawę energetyki
Ukraina będzie potrzebowała w tym roku dodatkowych 17 miliardów dolarów na naprawę sieci energetycznych oraz rozminowywanie i odbudowę infrastruktury - poinformował w piątek premier Ukrainy Denys Szmyhal.
Szmyhal wyjaśnił po posiedzeniu rządu, że w wyniku czwartkowych ataków rosyjskich uszkodzonych zostało pięć podstacji wysokiego napięcia w centralnych, południowych i południowo-zachodnich obwodach kraju.
Podkreślił, że po czterech miesiącach rosyjskich ataków rakietami i dronami na infrastrukturę energetyczną Ukrainy jest ona poważnie uszkodzona.
Ukraiński premier zaznaczył, że rząd w tym tygodniu odbył spotkanie z zachodnimi partnerami w celu skoordynowania wsparcia finansowego w przejrzysty i skuteczny sposób.
16:58. Rosja represjonuje za „dyskredytację armii”. Wystarczy rozmowa z kolegą w miejscu pracy
Sąd w Rosji może skazać obywatela tego kraju za domniemaną „dyskredytację armii” nawet na podstawie donosu na temat rozmowy z kolegami w miejscu pracy - poinformowała w piątek niezależna rosyjska telewizja Nastojaszczeje Wriemia, która przywołała w tym kontekście historię lekarki Selimat Asłanowej z Saratowa.
W uzasadnieniu wyroku stwierdzono, że Asłanowa powiedziała we wrześniu ubiegłego roku swoim kolegom z pracy, iż jest „przeciwna wojnie z Ukrainą”. Kobietę skazano na karę grzywny w wysokości 30 tys. rubli, czyli około 1870 zł.
Według lekarki, cytowanej przez Nastojaszczeje Wriemia, donos na nią złożyła koleżanka, niechętna Asłanowej z powodu jej pochodzenia etnicznego. Jedna z osób powołanych na świadka w tej sprawie zeznała przed sądem, że nie składała żadnych wyjaśnień obciążających lekarkę, a policyjny protokół został wypełniony przez funkcjonariusza bez jej wiedzy i zgody.
Po rozpoczętej w lutym 2022 roku inwazji Kremla na Ukrainę rosyjskie władze wprowadziły surowe restrykcje wobec osób krytykujących agresję na sąsiedni kraj. Karami do 15 lat pozbawienia wolności zagrożone są m.in. „dyskredytacja sił zbrojnych” czy „rozpowszechnianie fałszywych informacji” o przebiegu wojny.
Według danych niezależnego portalu Mediazona, na podstawie artykułu o „dyskredytacji armii” wszczęto do połowy grudnia ubiegłego roku ponad 5,5 tys. postępowań karnych, a na podstawie przepisów o „fałszywych informacjach” - 187
16:53. F-16 mogą stać się podstawowym rodzajem samolotu bojowego Ukrainy
Amerykańskie samoloty wielozadaniowe F-16 mogłyby zastąpić wszystkie inne maszyny używane przez nasze wojska i stać się podstawowym rodzajem samolotu bojowego Ukrainy - poinformował w piątek rzecznik ukraińskich sił powietrznych pułkownik Jurij Ihnat, cytowany przez agencję Ukrinform.
W ocenie Ihnata F-16 mają ogromną przewagę nad maszynami produkcji sowieckiej i rosyjskiej, używanymi obecnie przez Kijów. Amerykańskie samoloty wielozadaniowe mogą bowiem - jak wyjaśnił rzecznik - zarówno ostrzeliwać cele naziemne przy pomocy różnych rodzajów uzbrojenia, jak też stać się częścią systemu obrony powietrznej kraju.
Ihnat przypomniał, że ukraińskie siły zbrojne dysponują obecnie myśliwcami Su-27 i MiG-29, samolotami szturmowymi Su-25 oraz bombowcami Su-24.
F-16 mógłby połączyć wszystkie funkcje tych maszyn w jedno
— podkreślił przedstawiciel sił powietrznych.
W czwartek portal Politico powiadomił, że państwa NATO rozważają możliwość przekazania Kijowowi nowoczesnych myśliwców, pomimo obaw Zachodu o eskalację wojny przez Rosję. W ocenie jednego z zachodnich dyplomatów dostarczenie tego typu samolotów stronie ukraińskiej jest „tylko kwestią czasu”.
Według Politico europejscy przywódcy są na razie zgodni, że Zachód będzie chciał najpierw wyczerpać wszystkie inne opcje wsparcia powietrznego Ukrainy, w tym poprzez drony szturmowe i być może pociski dalekiego zasięgu. Portal przypomniał jednak, że w lipcu 2022 roku Izba Reprezentantów USA zatwierdziła 100 mln dolarów na szkolenie ukraińskich pilotów w obsłudze amerykańskich myśliwców, a w październiku Ukraina ogłosiła, że wybrano grupę kilkudziesięciu pilotów do udziału w treningach na zachodnich samolotach bojowych.
W sierpniu ubiegłego roku wiceminister obrony USA Colin Kahl zasugerował, iż „nie jest wykluczone, że w przyszłości zachodnie samoloty mogą być częścią zestawu” broni dostarczanej Ukrainie.
12:20. Ataki Rosjan pod Sołedarem, ciężkie walki w rejonie Wuhłedaru
W rejonie Sołedaru w obwodzie donieckim Rosjanie przeprowadzili w ciągu doby 77 ostrzałów i cztery szturmy - powiadomił rzecznik Wschodniego Zgrupowania Wojsk Serhij Czerewaty. Wojskowy powiadomił również, że zacięte walki toczą się w rejonie Wuhłedaru.
W okolicach Sołedaru w obwodzie donieckim przeciwnik przeprowadził w ciągu doby cztery szturmy oraz 77 ostrzałów – powiedział w piątek Czerewaty, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.
My odeszliśmy na wcześniej przygotowane pozycje, zorganizowaliśmy obronę
— dodał. Ocenił, że wróg nie ma tam „istotnych sukcesów”.
Mówiąc o kierunku Wuhłedaru, wojskowy powiadomił, że toczą się tam zacięte walki. Czerewaty przyznał, że przeciwnik próbuje osiągnąć tam powodzenie, jednak jest odpierany.
Od wielu miesięcy wojskowi Rosji, wykorzystując oddziały zmechanizowane, piechotę morską, próbują osiągnąć (w Wuhłedarze) znaczące powodzenie, ale są odpierani przez siły obrony. Ponoszą straty, wycofują się. W ciągu minionej doby przeprowadzili oni 322 ostrzały, miało miejsce 58 starć. Przeciwnik stracił 109 żołnierzy, 188 zostało rannych
— mówił rzecznik.
Odnosząc się do publikacji rosyjskich źródeł internetowych, w których była mowa o znacznych postępach przeciwnika, Czerewaty ocenił, że „mówiąc delikatnie, wyolbrzymiają oni swoje sukcesy”.
Z kolei przedstawiciel służb prasowych wojska na kierunku zaporoskim Jewhien Jerin skomentował sytuację w tym regionie, mówiąc, że „ogólnie nie widzimy jakiejś dużej operacji ofensywnej ani przygotowania do niej, bo wszystkie swoje wysiłki wróg skupia na kierunkach donieckim i ługańskim”.
Sytuację na Zaporożu ocenił jako „stabilnie trudną”, m.in. Rosjanie ostrzeliwują miejscowości i infrastrukturę cywilną.
Wróg działa małymi grupami, na niektórych odcinkach prowadzi działania rozpoznawcze albo trochę dywersyjne, w celu testowania naszej obrony. Na razie siły obrony odparły wszystkie te próby i przeciwnik został zmuszony do wycofania się. Linia frontu się nie zmieniła
— powiedział Jerin.
W czwartek Jerin powiadamiał, że na kierunku zaporoskim Rosjanie nie prowadzą działań ofensywnych, ale wzmocnili tam swoje zgrupowanie.
12:00. Pierwsi ukraińscy żołnierze przybyli do Niemiec na szkolenie
Pierwsi ukraińscy żołnierze przybyli do Niemiec na szkolenie na bojowym wozie piechoty Marder. Grupa już w czwartek wylądowała w Kolonii i wkrótce powinna rozpocząć szkolenie, napisała w piątek agencja dpa, powołując się na informacje z kręgów bezpieczeństwa.
Szkolenie jest częścią pomocy wojskowej dla Ukrainy, która ma otrzymać 40 Marderów. USA wysyłają do zaatakowanego przez Rosję kraju transportery opancerzone typu Bradley.
Niedawno zapadła również decyzja o dostawie niemieckich czołgów Leopard na Ukrainę. Wkrótce w Niemczech ma się też rozpocząć szkolenie na tego typu czołgach, przypomniała agencja dpa.
11:53. Zełenski dziękuje Polsce za czołgi
„Polska przekazała 250 czołgów jako pierwszy kraj (…) Obecnie jesteśmy gotowi wysłać 60 naszych zmodernizowanych czołgów PT-91, a ponadto 14 czołgów Leopard 2” - podkreślił premier Morawiecki w kanadyjskiej telewizji CTV News. „Jak 160 lat temu jesteśmy razem, ale tym razem wróg nie ma szans” - podkreślił prezydent Ukrainy dziękując za wsparcie.
Podziękowania za czołgu przekazał także premier Ukrainy.
CZYTAJ WIĘCEJ: Polska może przekazać Ukrainie 60 czołgów! Zełenski dziękuje: „Jak 160 lat temu jesteśmy razem, ale tym razem wróg nie ma szans”
11:08. Estonia przekaże Ukrainie amunicję kasetową
Podjęliśmy decyzję o przekazaniu Ukrainie artyleryjskiej amunicji kasetowej kalibru 155 mm; nie widzę problemu w dostarczaniu tej broni Kijowowi, ponieważ pociski kasetowe są obecnie używane zarówno przez Ukrainę, jak też Rosję - oznajmił w czwartek minister obrony Estonii Hanno Pevkur, cytowany przez portal ERR.
Estońska armia dysponuje amunicją kasetową wyprodukowaną w Niemczech w latach 90. XX wieku. Ewentualne dostarczenie tego uzbrojenia Ukrainie wymagałoby zgody władz w Berlinie, co może być trudne, ponieważ Niemcy, w odróżnieniu od Estonii, są państwem-stroną Konwencji o zakazie użycia amunicji kasetowej, przyjętej w 2008 roku. Umowy tej nie podpisały Ukraina, Rosja, a także m.in. USA, Chiny oraz Izrael - powiadomił ERR.
Używanie takich pocisków i bomb w gęsto zaludnionych miejscach jest zabronione, ale właśnie to robili (już podczas wojny) Rosjanie, na przykład w Charkowie. Wykorzystanie takiej amunicji do powstrzymywania sił wroga w otwartym terenie może być jednak uzasadnione, ponieważ siły zbrojne są legalnymi celami uderzeń (przy pomocy amunicji kasetowej)
— wyjaśnił Rene Vark, pracownik naukowy Uniwersytetu w Tartu.
10:16. ISW: rosyjskie zapasy dronów sprowadzonych z Iranu wyczerpują się; Kremlowi wystarczy ich tylko na kilka ataków
Rosyjskie zapasy dronów bojowych produkcji irańskiej są obecnie na wyczerpaniu; Kremlowi wystarczy bezzałogowców na zaledwie kilka kolejnych ataków przeciwko Ukrainie, lecz wkrótce możliwa jest kolejna dostawa tych maszyn z Iranu - poinformował w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Think tank przypomniał, że na początku stycznia minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow szacował, że Rosja wykorzystała już 88 proc. irańskich dronów z ostatniej partii tych aparatów, liczącej 750 sztuk. Spotkanie przewodniczącego rosyjskiej Dumy (niższej izby parlamentu) Wiaczesławem Wołodinem z prezydentem Iranu Ebrahimem Raisim, do którego doszło 23 stycznia w Teheranie, mogło jednak świadczyć o zamiarach Moskwy, by szybko uzupełnić wyczerpujące się zapasy - czytamy w analizie ISW.
09:34. 10 ofiar śmiertelnych rosyjskich ostrzałów w obwodach donieckim, charkowskim i chersońskim
W ciągu minionej doby w wyniku rosyjskich ostrzałów zginęło sześcioro mieszkańców obwodu donieckiego na wschodzie Ukrainy, a także po dwie osoby na Charkowszczyźnie i Chersońszczyźnie, na południu i północnym wschodzie kraju - poinformowały w piątek na Telegramie władze tych trzech ukraińskich regionów.
Cywile zabici w czwartek w Donbasie pochodzili z miejscowości Oczeretyne, Bohojawłenka, Awdijiwka i Paraskowijiwka. Dziewięć osób zostało rannych - powiadomił gubernator obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko.
W regionie charkowskim wróg ostrzelał miejscowość Dworiczna i zabił tam dwoje lokalnych mieszkańców. Cztery osoby w regionie doznały obrażeń, w tym dwie w wyniku wybuchu miny - napisał na Telegramie szef obwodowej administracji Ołeh Syniehubow.
Oprócz dwóch cywilów zabitych na Chersońszczyźnie siedmioro mieszkańców zostało tam rannych - oznajmiły władze tego regionu.
Ukraińskie wojska obrony przeciwrakietowej zneutralizowały w czwartek 47 spośród 55 rosyjskich pocisków manewrujących wystrzelonych w cele na terytorium Ukrainy w ramach kolejnego zmasowanego ataku wroga; 20 rakiet zniszczono w okolicach Kijowa - powiadomił wcześniej na Telegramie naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy generał Wałerij Załużny
09:25. Postępy Rosji w Orichiwie i Wuhłedarze mogą być dezinformacją
Pojawiające się doniesienia o znacznych postępach rosyjskich w pobliżu Orichiwa i Wuhłedaru mogą być celową dezinformacją mającą na celu zasugerowanie, że rosyjska operacja nabiera tempa - przekazało w piątek brytyjskie ministerstwo obrony.
Jak poinformowano w codziennej aktualizacji wywiadowczej, w ciągu ostatnich sześciu dni rosyjscy komentatorzy internetowi twierdzili, że siły rosyjskie poczyniły znaczne postępy, przełamując ukraińską obronę w dwóch miejscach: w obwodzie zaporoskim w pobliżu Orichiwa i 100 km na wschód, w obwodzie donieckim, w pobliżu Wuhłedaru.
Jednostki rosyjskie prawdopodobnie przeprowadziły lokalne, sondażowe ataki w okolicach Orichiwa i Wuhłedaru, ale jest mało prawdopodobne, że Rosja faktycznie osiągnęła jakieś znaczące postępy. Istnieje realna możliwość, że rosyjskie źródła wojskowe celowo rozpowszechniają dezinformację, starając się zasugerować, że operacja rosyjska nabiera tempa
— napisano.
09:20. Partia prezydenta Zełenskiego wykluczyła ważnego posła, który mimo wojny pojechał na zagraniczne wakacje
Rządząca partia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego Sługa Narodu wykluczyła ze swoich szeregów parlamentarzystę Mykołę Tyszczenkę, który pomimo trwającej wojny z Rosją wyjechał do Tajlandii, a potem tłumaczył, że nie udał się tam na wakacje, lecz służbowo.
Wcześniej, w związku ze skandalami wokół zagranicznych wyjazdów urzędników i polityków w stanie wojennym, Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony zakazała im opuszczania kraju, zezwalając jedynie na wyjazdy służbowe.
Na podstawie wyników wewnątrzpartyjnego sondażu (…) podjęto decyzję o wykluczeniu Mykoły Tyszczenki z klubu poselskiego partii politycznej Sługa Narodu
— poinformowała w piątek w Telegramie rzeczniczka ugrupowania Julia Palijczuk.
09:07. MAEA: w środę i czwartek odnotowano kolejne eksplozje w pobliżu Zaporoskiej Elektrowni Atomowej
W środę w godzinach porannych w pobliżu okupowanej przez rosyjskie wojska Zaporoskiej Elektrowni Atomowej na południu Ukrainy rozległo się osiem głośnych eksplozji, a kolejne wybuchy były tam słyszane w czwartek - poinformował dyrektor generalny Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafael Grossi.
W ostatnich dniach i tygodniach zespół MAEA ds. bezpieczeństwa jądrowego, (przebywający) w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, niemal codziennie zgłasza takie incydenty do centrali w Wiedniu. Do niektórych eksplozji dochodzi w pewnej odległości od (…) elektrowni, podczas gdy inne (są odnotowywane) znacznie bliżej obiektu
— czytamy w czwartkowym oświadczeniu MAEA, opublikowanym na stronie internetowej tej organizacji.
Ostatnie przejawy działań zbrojnych w pobliżu elektrowni to kolejny argument na rzecz ustanowienia wokół niej strefy bezpieczeństwa jądrowego. Pozwoliłoby to zapewnić ochronę obiektu - przeciwdziałać zarówno atakom na siłownię, jak też ostrzałom prowadzonym z jej terenu - oznajmił Grossi.
08:30. Spór dwóch apologetów wojny Prigożyna i Girkina może być korzystny dla Putina
Jewgienij Prigożyn, kierujący Grupą Wagnera oraz Igor Girkin, były dowódca bojowników z Donbasu, weszli w publiczny spór. Według ISW rywalizacja dwóch apologetów wojny, jednocześnie krytykujących władze za jej przebieg, jest korzystna dla Władimira Putina.
07:30. Rząd przekaże Ukrainie nowe uzbrojenie
Belgia przekaże Ukrainie pakiet pomocy wojskowej warty 90 milionów euro, czyli równy kosztom całego dotychczasowego belgijskiego wsparciu dla Kijowa od początku inwazji Rosji - poinformował belgijski dziennik „Le Soir”.
Najnowszy pakiet pomocy dla Ukrainy ma zostać jeszcze oficjalnie potwierdzony w piątek, jednak - jak przekazał „Le Soir” - decyzja zapadła.
Belgia zamierza przekazać pociski rakietowe powietrze-powietrze AIM-120 AMRAAM, które mogą być wykorzystywane jako pociski przeciwlotnicze w ramach systemu NASAMS - wyjaśnił ukraiński portal Militarnyj. Ponadto, Belgia planuje podarować Ukrainie kilka wyrzutni do systemów obrony przeciwlotniczej Mistral, jednak bez pocisków, ponieważ krajowy arsenał jest pusty. Oczekuje się, że pociski dostarczą Francja i Norwegia.
Belgia przekaże również karabiny automatyczne SCAR, ręczne karabiny maszynowe Minimi i Browning M2.
W czasie, gdy wiele krajów, na czele z USA, Niemcami i Polską, zapowiada wysłanie czołgów na Ukrainę, Belgia nie wyśle żadnego
— skomentował „Le Soir”, wyjaśniając, że Belgia po prostu nie ma w swoim asortymencie takiego sprzętu.
Nie mamy już żadnych czołgów w belgijskich zapasach obronnych. Około dziesięć lat temu postanowiono sprzedać te czołgi w cenie 10 tys. do 15 tys. euro za sztukę
— wyjaśniła minister obrony Ludivine Dedonder.
05:40. Kijowski grabarz: nie ma dnia, byśmy z kolegami kogoś nie chowali
Nie ma dnia, byśmy z kolegami kogoś nie chowali - mówi Pawło, grabarz z Kijowa. Na cmentarzu Lisowyj wszystko działa zgodnie z rozkładem, nawet w czasie alarmów przeciwlotniczych. Tak było i w czwartek, gdy Kijów był ostrzeliwany przez wojska rosyjskie.
Przed wejściem na cmentarz wszystkie znajdujące się tam kwiaciarnie są czynne, a kwiaciarki w rozmowie z PAP powiedziały, że kijowianie przychodzą na cmentarz niezależnie od tego czy ogłoszony jest alarm przeciwlotniczy, czy też nie.
Kwiaty, wianki oraz znicze nam dobrze schodzą i wszystko wskazuje na to, że tendencja ta w najbliższym czasie się utrzyma
— powiedziała kwiaciarka Julia.
Tuż przy wejściu głównym na cmentarz znajduje się Sala Pożegnań, w której w czwartkowe przedpołudnie zabrakło prądu ze względu na obowiązujące w stolicy ograniczenia w jego dostarczaniu; pożegnania z osobami zmarłymi stają się w takich sytuacjach jeszcze bardziej tragiczne.
W czasie uroczystości jej uczestnicy zazwyczaj trzymają w ręku świecę, a prowadzącemu ją księdzu podświetlają Ewangeliarz latarenkami. W czwartkowy poranek pożegnaniu towarzyszyły odgłosy wybuchów, gdy Rosjanie przypuścili zmasowany atak rakietowy na Kijów.
Na cmentarzu Lisowyj można zobaczyć kwartał ukraińskich żołnierzy, którzy zginęli w wojnie z rosyjskim agresorem. Na mogiłach, nad którymi powiewają daty śmierci zaczynają się od 2014 roku.
W kwartale, w którym leżą uczestnicy likwidacji skutków awarii w Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej, daty te zaczynają się od 1986 roku.
Obecnie akurat w tej części cmentarza chowamy mniej osób, ponieważ likwidatorów jest coraz mniej
— powiedział grabarz Pawło. Zastrzegł jednak, że na cmentarzu pracy nie brakuje i codziennie kogoś chowają.
Dzisiaj mamy dwa pochówki, a wczoraj było ich dziesięć
— dodał Pawło.
01:20. Zełenski: W koalicji pancernej jest już 12 państw
Kanada potwierdziła zamiar przekazania czołgów Ukrainie, tym samym w koalicji pancernej uczestniczy już 12 państw, powiedział Wołodymyr Zełenski w czwartek w wieczornym wystąpieniu wideo.
Dziś odparliśmy kolejny zmasowany atak rakietowy terrorystów. Atak, który w pełni potwierdza wszystko, o czym rozmawialiśmy wczoraj z naszymi partnerami i od początku naszego maratonu dyplomatycznego. To jest zło, ta rosyjska agresja może i musi zostać powstrzymana tylko odpowiednią bronią
— powiedział prezydent Ukrainy.
Tylko broń neutralizuje terrorystów. I jestem wdzięczny wszystkim na świecie, którzy razem z nami realnie przeciwstawiają się terrorowi, przyspieszając dostawy niezbędnego sprzętu obronnego na Ukrainę i zwiększając presję sankcji na państwo terrorystyczne. W szczególności: rozszerzamy naszą koalicję czołgów - jest odpowiednia decyzja Kanady, za co dziękuję. W naszej koalicji czołgów jest już 12 krajów
— dodał Zełenski.
Szef państwa zaznaczył, że 26 stycznia dzięki dostarczonym Ukrainie systemom obrony powietrznej i profesjonalizmowi ukraińskich żołnierzy udało się zestrzelić większość rosyjskich rakiet i irańskich dronów. – To co najmniej setki uratowanych istnień ludzkich i dziesiątki obiektów zachowanej infrastruktury – podkreślił prezydent.
00:00. W obwodzie zaporoskim widziano białoruskich żołnierzy; siły zbrojne: sprawdzamy te doniesienia
Iwan Fedorow, lojalny wobec Kijowa mer okupowanego przez rosyjskie wojska Melitopola, poinformował w czwartek, że w miejscowości Kyryliwka nad Morzem Azowskim byli widziani białoruscy żołnierze - oznajmił portal RBK-Ukraina. Sprawdzamy te doniesienia - zapewnił pułkownik Jewhen Jerin, rzecznik ukraińskich wojsk w obwodzie zaporoskim.
Według Fedorowa mieszkańcy Kyryliwki zauważyli na mundurach okupantów naszywki, które świadczą o ich przynależności do jednej z formacji stacjonujących w białoruskim Witebsku. Samorządowiec nie wykluczył, że Białorusini mogli pojawić się na Ukrainie nie jako członkowie regularnych sił zbrojnych, lecz jednej z prywatnych firm wojskowych.
Nie mamy w tym względzie żadnych potwierdzonych informacji, ale sprawdzamy doniesienia o Białorusinach w Kyryliwce. Mogli tam jednak pojawić się np. byli białoruscy żołnierze lub mieszkańcy Białorusi, którzy otrzymali rosyjskie paszporty i wstąpili do sił zbrojnych Rosji - powiadomił Jerin, cytowany przez RBK-Ukraina.
Chociaż białoruskie wojska nie wsparły bezpośrednio armii agresora w inwazji na Ukrainę, reżim Łukaszenki udostępnił terytorium swojego państwa na potrzeby Moskwy. Z Białorusi wyprowadzono pod koniec lutego 2022 roku natarcie na północ Ukrainy, w tym na obwód kijowski. Rosyjskie jednostki dokonywały też stamtąd ostrzałów rakietowych ukraińskich miast, w tym obiektów cywilnych.
red/PAP/Facebook/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/631807-relacja-338-dzien-wojny-ciezkie-walki-w-rejonie-wuhledaru