Dmitrij Miedwiediew zaatakował Lecha Wałęsę. Marionetka Putina wściekła się na słowa byłego prezydenta RP.
Wierny człowiek Kremla, który od początku rosyjskiej inwazji nie potrafi utrzymać nerwów na wodzy, tym razem zajął się Wałęsą.
Atak na Wałęsę
W swoim wpisie na Twitterze Miedwiediew uznał, że Wałęsa to „chłopiec”. Wspomniał też o Służbie Bezpieczeństwa.
Lech Wałęsa, były prezydent Polski, szaleje. Mówi, że nadszedł czas, by Polacy wykończyli Rosję i Chiny rękami Niemiec. U chłopca prześwitują umiejętności płatnego prowokatora SB. Tak trzymać!
– czytamy we wpisie człowieka Putina.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/631803-miedwiediew-wsciekl-sie-na-walese-pisze-o-sb