W lipcu i sierpniu 2022 r. znaczna część polskich pomników i mogił na Białorusi została zbezczeszczona i zdewastowana. Oficjalnie nie wskazano żadnych sprawców. Działania te miały miejsce, kiedy białoruskie media prowadziły intensywną antypolską kampanię. W zniszczonych grobach spoczywają szczątki żołnierzy polskiego ruchu oporu działającego podczas II wojny światowej. Są one częścią polskiego dziedzictwa kulturowego – dziedzictwa, którego uznania odmawia białoruski reżim – alarmują szwedzcy politycy na czele z Björnem Söderem reprezentującym Szwedzkich Demokratów, dyrektorem delegacji do Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Walka Polaków o niepodległość
Polska, kraj usytuowany pomiędzy dwoma supermocarstwami – Niemcami i Rosją, przez w ciągu całej swojej historii mężnie walczyła o niepodległość swojego kraju. Kraj ten od wieków bronił się przed najazdami zza morza Bałtyckiego, z zachodu, wschodu i południa, jednak udało mu się ocalić i zachować własną kulturę
— piszą Szwedzcy delegaci do Zgromadzenia Parlamentarnego Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie.
Szwedzcy politycy podkreślają, że Polacy, broniąc swojej ojczyzny, wielokrotnie płacili najwyższą cenę. Tylko podczas II wojny światowej Polska straciła ponad 5 milionów swoich obywateli, czyli prawie 18 procent ogółu ludności kraju. Wielu żołnierzy polskiego ruchu oporu straciło życie właśnie na terenach dzisiejszej Białorusi. Pochowano tam dzielnych mężczyzn i kobiety, którzy razem walczyli o wolność i zostali zapamiętani jako bohaterowie.
Do tej pory Polacy zdają sobie sprawę z tego, że opór wobec najeźdźcy wymaga ogromnych poświęceń. Być może właśnie dlatego Polska z takim zaangażowaniem stanęła w obronie Ukrainy podczas brutalnej rosyjskiej inwazji. Nie tylko przyjęła niezliczone rzesze uchodźców, ale także zajęła się transportem broni, potrzebnego sprzętu i organizacją pomocy humanitarnej. Warto jednakże mieć świadomość, że przed Rosją bronią się nie tylko Ukraina i Polska, ale cała Europa i wolny świat.
Mogiły polskich żołnierzy na Białorusi przypominają, jak wielką ofiarę poniósł ten kraj podczas walki o wolność. Tym bardziej bolesny jest fakt, że inny kraj może chcieć usunąć te wspomnienia.
Antypolska kampania reżimu Łukaszenki
W ostatnich miesiącach z Białorusi, państwa określanego jako „marionetka Rosji”, napływało coraz więcej informacji dotyczących profanacji i niszczenia polskich grobów. Wg znanych nam informacji, do tej pory doszło do siedmiu przypadków aktów wandalizmu, które objęły mogiły w: Plebaniszkach, Jodkiewiczach, Wołkowysku, Mikuliszkach, Stryjówce, Surkontach i Piaskowcach.
Na chwilę obecną nie znamy powodu, dla którego groby zostały zniszczone. Najbardziej oczywistą przyczyną wydaje się być jednak to, że wielu pochowanych tam ludzi aktywnie walczyło z komunizmem i Rosji – zaznaczają delegaci do OBWE.
Co więcej, białoruskie władze mają obowiązek chronić miejsca pamięci narodowej Polaków. Niewywiązywanie się z tego obowiązku i ignorowanie polskich próśb o zbadanie sprawy każe przypuszczać, że ma to związek z ostatnimi protestami, jakim Łukaszenka musiał stawić czoło w swoim własnym kraju.
Likwidacja oraz niszczenie grobów i innych miejsc o znaczeniu kulturowym jest niezgodne nie tylko z obowiązującymi przepisami prawa międzynarodowego, ale także prawa białoruskiego. Zgodnie z ustawą nr 55-3 z 12 listopada 2001 r. „O pochówkach i sprawach pochówku”, rady poszczególnych okręgów są odpowiedzialne za utrzymanie grobów znajdujących się na ich terenach. Odpowiadają również za prowadzenie dochodzeń w sprawie niszczenia grobów i cmentarzysk.
Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OSCE) oraz jej zgromadzenie parlamentarne (OSCE-PA), jak sama nazwa wskazuje, działają na rzecz współpracy między państwami członkowskimi. Nawet teraz, po nielegalnej i odrażającej inwazji Rosji na Ukrainę, parlamentarzyści zbierają się, aby podejmować działania na rzecz pokoju na Ukrainie i w całym regonie. Zgromadzenie Parlamentarne OSCE podpisało także rezolucje w sprawie ochrony dóbr kultury, pomników i cmentarzy. Deklaracja końcowa z Baku z 2014 r. wskazuje na ochronę dóbr kultury na obszarze działalności OSCE. Deklarację przyjęły wszystkie państwa członkowskie OSCE, w tym także Białoruś.
Dzięki swojemu bohaterstwu Polacy ochronili Europę przed totalitaryzmem. W tej chwili robi Ukraina. Dotychczas w walkach śmierć poniosła niezliczona ilość osób i z pewnością nie są to ostatnie ofiary. Dlatego wzywam wszystkie kraje świata do dalszego wspierania Ukrainy. Wzywam także te same kraje do potępienia nielegalnych działań skorumpowanego białoruskiego reżimu.
Zdewastowane polskie mogiły są pamiątką ofiary, jaką poniosła Polska, aby osiągnąć to, czym nie tylko oni, ale także Europa może cieszyć się dziś – demokracją, niezależnością i wolnością.
Sprawą zajęli się:
BJÖRN SÖDER - Dyrektor szwedzkiej delegacji do OSCE-PA (Zgromadzenie Parlamentarne Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie)
MARKUS WIECHEL - Dyrektor szwedzkiej delegacji do PACE (Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy)
SVEN-OLOF SÄLLSTRÖM - Członek szwedzkiej delegacji do OSCE-PA
ALEXANDER CHRISTIANSSON - Członek szwedzkiej delegacji do PACE
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/630341-dewastacja-grobow-na-bialorusi