Wiktor Medwedczuk, prorosyjski polityk, którego ojcem chrzestnym jego córki jest prezydent Rosji Władimir Putin, napisał artykuł o wojnie na Ukrainie. Przypomnijmy, że został on aresztowany w kwietniu zeszłego roku podczas próby ucieczki do Rosji. Był jednym z liderów zdelegalizowanej prorosyjskiej partii Opozycyjna Platforma-Za Życie. We wrześniu został wymieniony za 215 ukraińskich jeńców wziętych do rosyjskiej niewoli.
CZYTAJ WIĘCEJ: 215 ukraińskich jeńców wróciło z rosyjskiej niewoli, wśród nich są bojownicy pułku „Azow”! Zostali wymienieni za Medwedczuka
Perfidne oskarżenia wobec Zachodu
Artykuł został opublikowany w rosyjskim dzienniku „Izwiestija”, a jego omówienie zamieściła m.in. ukraińska gazeta internetowa „Ukraińska prawda”. Ukraiński zdrajca większość swojego tekstu poświęca krytyce Zachodu, który miał nie brać pod uwagę interesów Rosji, a „większość polityków amerykańskich i europejskich nie chce żadnego pokoju w Ukrainie”. Przekonuje również, że Ukraina jest „kulturowo i mentalnie” związana z Rosją, a także jest jej bliższa niż Anglia Szkocji.
Medwedczuk w swoim artykule nie wspomina w ogóle o zbrodniach wojennych popełnionych przez Rosję, a samą napaść Rosji na Ukrainę usprawiedliwia pisząc o rosyjskiej konieczności do „nie tylko ochrony swoich interesów ekonomicznych, ale także międzynarodowego honoru i godności”. Jego zdaniem dalsze wspieranie Ukrainy przez Zachód może doprowadzić do wojny nuklearnej.
Konflikt może narastać dalej, rozlewając się na Europę i inne kraje
— straszy polityk.
Według Medwedczuka inną możliwością jest ponowne rozpoczęcie procesu deeskalacji.
Przy czym należy wziąć pod uwagę interesy wszystkich stron
— pisze.
Jak widać Medwedczuk pisząc te wszystkie kłamstwa spłaca dług wobec Putina, który nie zostawił go w rękach Ukraińców.
kk/”Ukraińska prawda”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/630328-marionetka-putina-straszy-zachod-wojna-nuklearna