Trwa 327. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Poniedziałek, 16 stycznia 2023 r.
22:46. Zełenski: Potrzebne są szybsze dostawy broni
Śmiertelny atak na wieżowiec w centrum Dniepru pokazuje potrzebę szybszych i lepiej skoordynowanych decyzji w sprawie dostaw broni dla Ukrainy – powiedział w poniedziałek w wieczornym wystąpieniu wideo prezydent Wołodymyr Zełenski.
To, co wydarzyło się w Dnieprze, fakt, że Rosja przygotowuje nowe próby przejęcia inicjatywy w wojnie, fakt, że charakter działań wojennych na froncie wymaga nowych decyzji w sprawie dostaw uzbrojenia – tylko podkreśla, jak ważna jest koordynacja wszystkich wysiłków koalicji broniącej Ukrainy i wolności oraz przyśpieszenie podejmowania decyzji w sprawie dostaw sprzętu wojskowego
— powiedział Zełenski w swoim wieczornym przemówieniu wideo.
22:11. Sanders: Wysłanie na Ukrainę czołgów Challenger-2 tymczasowo osłabi naszą armię
Szef sztabu brytyjskich sił zbrojnych generał Patrick Sanders oświadczył, że decyzja Londynu o wysłaniu ciężkiego sprzętu na Ukrainę, w tym czołgów Challenger-2, tymczasowo osłabi brytyjską armię - podała w poniedziałek rosyjska redakcja BBC.
BBC przypomina, że Londyn zapowiedział przekazanie Ukrainie 14 czołgów Challenger-2 i 30 haubic samobieżnych AS-90. W ten sposób Wielka Brytania stała się pierwszym krajem zachodnim, który zdecydował się wysłać na Ukrainę swoje czołgi.
Jak informuje BBC, Sanders wysłał wewnętrzny list do dowódców brytyjskiego wojska, w którym podkreślił m.in. że „Ukraina potrzebuje teraz naszych czołgów i dział. Wiem, że skutecznie je wykorzystają”. Jednocześnie generał przyznał, że „wysłanie tego sprzętu za granicę tymczasowo osłabi naszą armię, temu nie można zaprzeczyć”.
20:54. Ukraińscy żołnierze szkolą się z obsługi Patriotów w USA
Ukraińscy żołnierze przybyli w niedzielę do amerykańskiej bazy wojskowej w stanie Oklahoma, aby szkolić się w obsłudze systemu obrony powietrznej Patriot, który Waszyngton dostarczy Kijowowi - poinformował w poniedziałek dowódca bazy Fort Still Curtis King.
Żołnierze armii ukraińskiej przybyli tutaj, do bazy wojskowej Fort Still, aby rozpocząć szkolenie w zakresie obrony przeciwlotniczej
— powiedział King w rozmowie z Fox News.
To szkolenie będzie koncentrować się na obsłudze i konserwacji systemu przeciwlotniczego Patriot
— dodał.
10 stycznia amerykańskie ministerstwo obrony informowało, że szkolenie w Oklahomie ma objąć od 90 do 100 ukraińskich żołnierzy.
Po dostarczeniu Ukrainie Patriot przyczyni się do wzmocnienia ukraińskiej obrony powietrznej
— mówił rzecznik Pentagonu, generał Pat Ryder.
20:50. W Moskwie rozmieszczono systemy rakietowe S-400
W kilku miejscach w Moskwie rozmieszczono systemy obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej S-400; władze miasta i resort obrony nie przekazywały wcześniej żadnych komunikatów, że planowane są tego rodzaju działania - poinformowało w poniedziałek Radio Swoboda za rosyjskimi niezależnymi mediami i kanałami na Telegramie.
Wyrzutnie zauważono m.in. na terenie należącym do Akademii Rolniczej im. Timiriaziewa i w pobliżu parku Sokolniki, w tym niedaleko budynków mieszkalnych.
Według przypuszczeń niektórych analityków systemy S-400 mogą zabezpieczać lotnisko wojskowe w podmoskiewskim Szczołkowie - oznajmiło Radio Swoboda.
20:49. Metsola: Terror Kremla nie złamie ducha Ukraińców
„Atak na Dniepr będzie na zawsze prześladował wszystkich tych, którzy go przeżyli. Ale terror Kremla nie złamie ducha Ukraińców. Będziemy nadal wspierać Ukrainę, z funduszami, z generatorami, z bronią” - oświadczyła w poniedziałek na sesji PE w Strasburgu jego przewodnicząca Roberta Metsola.
Ostatni zmasowany atak rakietowy na Ukrainę Rosja przeprowadziła w sobotę. Według armii siły obrony powietrznej zneutralizowały znaczną większość pocisków wroga. Ostrzelane zostały największe miasta, m.in Kijów, Charków, Odessa i Dniepr.
W Dnieprze rosyjski pocisk przeciwokrętowy Ch-22 uderzył w wielopiętrowy blok mieszkalny, doszczętnie niszcząc jeden z pionów budynku. Zginęło co najmniej 40 osób, a 75 zostało rannych. Liczba ofiar może wzrosnąć, ponieważ 30 cywilów uważa się obecnie za zaginionych.
19:29. Daniłow: Rosja szykuje się do przełomowego zrywu
Rosja przygotowuje się do przełomowego zrywu w wojnie z naszym krajem; mobilizacja do armii i zmiany kadrowe w rosyjskim dowództwie świadczą o prawdopodobieństwie kolejnej szerokiej ofensywy w lutym lub marcu - ostrzegł w poniedziałek sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy Ołeksij Daniłow.
W ocenie Daniłowa przeciwnik „wykorzystał już (siły czeczeńskich oddziałów) Ramzana Kadyrowa i (prywatnej) Grupy Wagnera, a teraz czas na (regularną) rosyjską armię”.
To dla nich ostatni dzwonek. Nie będzie już kogo wymieniać i winić za klęski, które poniosą na naszej ziemi
— oznajmił szef RBNiO, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.
Jak dodał, kolejne natarcie wroga, podobne do tego z 24 lutego 2022 roku, może nastąpić np. w rocznicę inwazji lub w marcu.
Mobilizacja (w Rosji), która wcale nie została wstrzymana, to dla nas wyzwanie. Musimy przygotować się na ich próbę najazdu
— zadeklarował Daniłow.
19:13. Daniłow: Rosja szykuje się do przełomowego zrywu w wojnie z naszym krajem
Rosja przygotowuje się do przełomowego zrywu w wojnie z naszym krajem; mobilizacja do armii i zmiany kadrowe w rosyjskim dowództwie świadczą o prawdopodobieństwie kolejnej szerokiej ofensywy w lutym lub marcu - ostrzegł sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy Ołeksij Daniłow.
W ocenie Daniłowa przeciwnik „wykorzystał już (siły czeczeńskich oddziałów) Ramzana Kadyrowa i (prywatnej) Grupy Wagnera, a teraz czas na (regularną) rosyjską armię”. „To dla nich ostatni dzwonek. Nie będzie już kogo wymieniać i winić za klęski, które poniosą na naszej ziemi” - oznajmił szef RBNiO, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.
Jak dodał, kolejne natarcie wroga, podobne do tego z 24 lutego 2022 roku, może nastąpić np. w rocznicę inwazji lub w marcu. „Mobilizacja (w Rosji), która wcale nie została wstrzymana, to dla nas wyzwanie. Musimy przygotować się na ich próbę najazdu” - zadeklarował Daniłow.
18:35. Obrońcy praw człowieka: Rosyjscy okupanci mogli wywieźć 260-700 tys. dzieci
Rosyjscy okupanci mogli przymusowo wywieźć z Ukrainy od 260 tys. do nawet 700 tys. dzieci - zaalarmowała przedstawicielka organizacji pozarządowej Regionalne Centrum Praw Człowieka Kateryna Raszewska, cytowana przez portal Ukrainska Prawda.
Większość osób niepełnoletnich jest deportowana do Rosji wraz ze swoimi prawnymi opiekunami, ale najeźdźcy wywieźli także około 1,5-2 tys. sierot. Co najmniej 400 dzieci trafiło do rosyjskich rodzin. Mali Ukraińcy znaleźli się w najróżniejszych regionach państwa-agresora, od Dagestanu i obwodu murmańskiego po Sachalin - oznajmiła Raszewska.
Jak podkreśliła, takie działania Kremla świadczą o dążeniu władz w Moskwie do „ludobójstwa na narodzie ukraińskim”.
18:30. Szefowa niemieckiego MSZ poparła utworzenie specjalnego trybunału do osądzenia rosyjskich zbrodni na Ukrainie
Przebywająca w Hadze minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock poparła pomysł utworzenia specjalnego trybunału, który będzie ścigał rosyjskich przywódców za zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości na Ukrainie.
Baerbock wezwała do utworzenia sądu „nowego formatu”, który „postawiłby rosyjskich przywódców przed wymiarem sprawiedliwości”. Według niej trybunał mógłby wykorzystywać prawo ukraińskie i składać się z międzynarodowych sędziów.
„Pomysł nasz i niektórych naszych partnerów polega na tym, że taki sąd mógłby wywodzić jurysdykcję z ukraińskiego prawa karnego – mówiła Baerbock w przemówieniu w Haskiej Akademii Prawa Międzynarodowego - Ważne jest, abyśmy mieli komponent międzynarodowy, na przykład miejsce poza Ukrainą, przy wsparciu finansowym partnerów oraz międzynarodowych prokuratorów i sędziów. To byłby nowy format”.
Baerbock postulowała również zmiany w statucie Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) w Hadze, tak aby ewentualnie mógł on sądzić rosyjskich urzędników państwowych i dowódców wojskowych za agresję na Ukrainę.
18:15. Słowacja przekazała ostatnią z ośmiu zamówionych haubic Zuzana 2
Słowacja wywiązała się z kontraktu z Ukrainą i dostarczyła już jej ostatnią baterię haubic Zuzana 2 - poinformowało słowackie ministerstwo obrony. Ostatnia, ósma haubica została przekazana armii ukraińskiej.
W oświadczeniu prasowym ministerstwa obrony podkreślono, że samobieżne haubice wzmocnią obronę Ukrainy przed agresją Federacji Rosyjskiej.
17:35. SBU zidentyfikowała Rosjan odpowiedzialnych za atak na blok w Dnieprze
Zidentyfikowaliśmy kilkudziesięciu rosyjskich wojskowych, odpowiedzialnych za sobotni ostrzał rakietowy budynku mieszkalnego w Dnieprze, w wyniku którego zginęło co najmniej 40 cywilów - oznajmiła na Telegramie Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU). Żaden morderca nie uniknie kary - zapewnił szef SBU Wasyl Maluk.
Tragicznym w skutkach atakiem kierowali dowódca 52. pułku ciężkich bombowców płk Oleg Timoszyn, dowódca oddziału lotnictwa w tym pułku mjr Aleksiej Iwanienko oraz szef sztabu eskadry lotnictwa w zgrupowaniu sił powietrznych w Szajkowce (w obwodzie kałuskim w zachodniej Rosji) Dmitrij Golenkow - powiadomiła ukraińska służba na Telegramie
CZYTAJ WIĘCEJ: Celem Rosjan była Naddnieprzańska Elektrownia Cieplna? Szef sztabu publikuje zdjęcia orków Putina: „Oko za oko, ząb za ząb”
17:30. Poruszające nagranie z Dniepra
Liczba zabitych w rosyjskim ostrzale bloku mieszkalnego w Dnieprze wzrosła do 40. Wśród ofiar śmiertelnych jest troje dzieci. Wciąż poszukiwanych jest 30 osób. W sieci pojawiło się poruszające nagranie z jednego z mieszkań sprzed ataku, na którym widzimy rodzinę, która świętuje urodziny córki.
CZYTAJ WIĘCEJ: Rodzina, urodziny, uśmiechy, radość… W jednej chwili przekreśliła to rosyjska rakieta. Poruszające nagranie z Dniepra obiegło sieć
17:25. Od początku roku Rosja porwała 2 tysiące ukraińskich dzieci
Od początku roku Rosja porwała i wywiozła z Ukrainy dwa tysiące dzieci - poinformował ambasador USA przy OBWE Michael Carpenter. Podkreślił, że w ostatnich tygodniach Rosja eskalowała na okupowanych terytoriach „niektóre ze swoich wartych największego potępienia działań” - podała agencja Ukrinform.
Ambasador wypowiadał się podczas specjalnego posiedzenia Rady Stałej Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, które odbyło się 13 stycznia w Wiedniu.
Wskazał na „kontynuację przymusowego zabierania dzieci z ich rodzin i domów na Ukrainie oraz wywożenia ich do Rosji. Według dostępnej informacji w tym roku Rosja porwała już ponad dwa tysiące dzieci i wywiozła je z Ukrainy do Rosji pod pozorem ich ochrony przed przemocą rosyjskiej wojny”.
Carpenter przypomniał, że siły rosyjskie nielegalnie przetransportowały lub deportowały do Rosji tysiące ukraińskich cywilów z kontrolowanych przez Rosję terytoriów ukraińskich, „co stanowi kolejne poważne naruszenie konwencji genewskich”.
Ponadto ambasador amerykański zwrócił uwagę, że w okupowanym Doniecku i Ługańsku są już sporządzane listy dzieci, które powinny iść na wojnę po osiągnięciu pełnoletności.
„Dzieci urodzone w 2005 i 2006 roku podlegają już obowiązkowej rejestracji wojskowej. Takie wcześniejsze planowanie wykorzystania ukraińskich dzieci jako mięsa armatniego w wojnie rosyjskiej – i tutaj nie mam innych słów – jest po prostu jawnym złem” – mówił Carpenter, podkreślając, że wcielanie do armii obywateli Ukrainy z terenów okupowanych przez Rosję jest złamaniem praw wojennych.
17:20.
Rosyjska agencja ogłosiła, że dla atomowej łodzi podwodnej specjalnego przeznaczenia wyprodukowano pierwszą amunicję nuklearną. Supertorpedy Posejdon przeszły pozytywnie testy i niebawem mają stać się groźnym wyposażeniem jednostki Biełgorod.
17:00. Erdogan chce mediować
Podczas rozmowy telefonicznej z Władimirem Putinem prezydent Turcji Tayyip Erdogan ponowił swoją ofertę mediacji dotyczących zakończenia konfliktu w Ukrainie - podało biuro prasowe Erdogana.
„Podczas rozmowy prezydent Erdogan powtórzył, że Turcja jest gotowa podjąć się zadania mediacji w celu ustanowienia trwałego pokoju między Rosją a Ukrainą” – napisano w komunikacie.
16:59. Wojsko rosyjskie na terytorium Białorusi
Komendant Państwowej Służby Granicznej Ukrainy Serhij Dejneko Obecnie w Białorusi stacjonuje ok. 11 tys. rosyjskich żołnierzy. Liczba ta zmienia się każdego dnia ze względu na fakt, że rosyjskie jednostki cały czas rotują.
16:55. Belgia zablokowała już 50 mld euro rosyjskich aktywów
Belgia zamroziła dotychczas rosyjskie aktywa o wartości 50 mld euro - wynika z informacji dziennika „De Standaard”. Jednocześnie gazeta podaje, że prokuratura prowadzi śledztwa w sprawie 30 naruszeń sankcji wprowadzonych po agresji Rosji na Ukrainę.
Belgia podchodzi poważnie do monitorowania sankcji gospodarczych, nałożonych na Rosję po ataku na Ukrainę - ocenia dziennik. Gazeta ustaliła, że władze tego kraju nie tylko zamroziły 50 mld euro rosyjskich aktywów, najwięcej ze wszystkich państw Unii Europejskiej, ale także zablokowały 27 tys. kontenerów do kontroli.
„Zostaną one zwolnione dopiero wtedy, gdy firmy przedstawią niezbędne dokumenty wykazujące, że towary nie podlegają europejskim sankcjom” – czytamy w dzienniku.
16:30. Liderzy Unii Europejskiej: Rosyjski atak na Dniepr jest zbrodnią wojenną
Śmiercionośny rosyjski atak na Dniepr na Ukrainie jest zbrodnią wojenną, za którą winni muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności - oświadczyli na wspólnej konferencji prasowej przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel i Ulf Kristersson, premier Szwecji, która od 1 stycznia pełni przewodnictwo w Radzie UE.
Kristersson podkreślił, że ofiarami sobotniego „okropnego ataku” Rosji są także dzieci.
„Zamierzone ataki na ludność cywilną to zbrodnie wojenne, a osoby za to odpowiedzialne muszą być ścigane tak długo, jak to będzie konieczne”
– powiedział szwedzki premier.
16:15. Rzecznik sił powietrznych: Rosji kurczą się zapasy pocisków balistycznych Iskander
Rosja coraz częściej ostrzeliwuje ukraińskie cele naziemne pociskami przeciwlotniczymi S-300; wskazuje to na kurczące się rosyjskie zapasy pocisków balistycznych Iskander; Rosji zostało ich około 100 - poinformował rzecznik dowództwa sił powietrznych Ukrainy Jurij Ihnat, cytowany przez agencję UNIAN.
Ihnat stwierdził, że Ukraina nie dostanie wystarczająco wielu nowoczesnych zachodnich systemów obrony powietrznej, takich jak Patriot PAC-3 czy SAMP/T, by zestrzelić w powietrzu wszystkie rakiety S-300.
„Trzeba je zniszczyć w miejscach, z których uderzają. Na wschodzie jest to odległość nawet 150 km. Trzeba je niszczyć albo pociskami HARM, albo w inny sposób”
— powiedział.
Rzecznik przypomniał, że choć Rosja ostrzeliwuje cele naziemne, to pociski rakietowe S-300 są przeznaczone do ostrzeliwania celów powietrznych, przede wszystkim samolotów, śmigłowców, pocisków manewrujących i dronów.
„Używają ich (rakiet systemu S-300) od Charkowa do obwodu mikołajowskiego i widzimy, że uderzają nimi w Kijów. Świadczy to o tym, że brakuje im rakiet balistycznych. Zostało im już mniej niż 100 Iskanderów - tak wynika z danych Głównego Zarządu Wywiadu Wojskowego. Wróg próbuje więc wykorzystać ten potencjał, bo wyprodukował sporo rakiet S-300 i ma ich wiele w magazynach. W ten sposób je wykorzystują”
— powiedział Ihnat.
Dodał, że nowszy system rakietowy ziemia-powietrze S-400 „będzie prawdopodobnie rzadziej używany, choć jego zasięg wynosi setki kilometrów”.
16:10. Minister rolnictwa: Każdy dzień postoju naszych statków ze zbożem w Bosforze to koszt 20 tys. dolarów
Za każdy dzień wymuszonego postoju ukraińskich statków ze zbożem w tureckiej cieśninie Bosfor trzeba płacić co najmniej 20 tys. dolarów. Są to koszty, które ponoszą nasi rolnicy - oznajmił minister polityki rolnej i żywnościowej Ukrainy Mykoła Solski, cytowany przez portal Suspilne.
„Oznacza to dziesiątki dolarów za tonę towaru” - podkreślił Solski. Minister powiadomił, że czas oczekiwania na przepłynięcie przez cieśninę wynosi niekiedy nawet kilka tygodni, co przekłada się na znaczące koszty.
„Główny problem, który próbuje rozwiązać strona ukraińska, to kontrole w Bosforze w ramach JCC (Wspólnego Centrum Koordynacyjnego ustanowionego na mocy porozumień zbożowych zawartych pomiędzy ONZ, Ukrainą, Rosją i Turcją – PAP). Negocjacje nie są łatwe, a liczba statków wpływających do (cieśniny) - niewystarczająca. Uderza to w ukraińskich rolników i eksporterów, a także naszych klientów, ponieważ zboże staje się coraz droższe, a (jego ceny) nieprzewidywalne dla krajów, które z nami handlują”
— dodał Solski.
15:30. Zełenski: Wypracowujemy metody przeciwdziałania atakom rakietowym Rosji
Ukraińskie władze wypracowują metody przeciwdziałania kolejnym atakom rakietowym Rosji – oświadczył prezydent Wołodymyr Zełenski po naradzie z dowództwem wojskowym.
„Omówiliśmy sytuację na linii frontu, oddzielnie przeanalizowaliśmy sytuację na Doniecczyźnie i południu. Wysłuchaliśmy informacji na temat możliwych działań agresora w najbliższym czasie”
– napisał szef państwa na Telegramie.
„Rozumiemy, że wróg będzie przygotowywał się do nowych ataków rakietowych, dlatego wypracowujemy maksymalnie efektywne metody przeciwdziałania”
– zapewnił Zełenski.
15:20. Rzecznik lotnictwa: Rosja może mieć setki pocisków Ch-22
Rosja może mieć setki pocisków Ch-22 - ocenił rzecznik ukraińskich sił powietrznych Jurij Ihnat, cytowany przez agencję Ukrinform. Podkreślił ponownie, że tego typu pocisków ukraińska obrona powietrzna nie jest w stanie strącać.
Ukraina również miała wcześniej pociski Ch-22, ale część z nich przekazała Rosji w ramach uregulowania długów za gaz, a część została zutylizowana - powiedział rzecznik.
15:08. Armia: Jesteśmy gotowi na rosyjsko-białoruskie manewry, odpowiemy na zagrożenie
Ukraińskie wojsko jest gotowe na rosyjsko-białoruskie manewry, które rozpoczęły się na Białorusi, i odpowie na jakiekolwiek zagrożenie, jeśli by się ono pojawiło - oświadczył w telewizji rzecznik dowództwa sił lotniczych ukraińskiej armii Jurij Ihnat.
CZYTAJ WIĘCEJ: Rosyjsko-białoruskie manewry. Ukraina: Jesteśmy gotowi. Odpowiemy na jakiekolwiek zagrożenie, jeśli by się ono pojawiło
14:50. Armia: Sołedar ostrzelany 134 razy w ciągu doby przez Rosjan
Rosjanie ostrzelali atakowany Sołedar 134 razy w ciągu minionej doby - poinformował rzecznik Wschodniego Zgrupowania Sił Zbrojnych Serhij Czerewaty. Zapewnił, że oddziały ukraińskie bronią się na przedpolach Sołedaru i w samym mieście.
„Tylko na kierunku bachmuckim doszło do 259 ostrzałów z artylerii lufowej i rakietowej różnego kalibru i do 38 starć bojowych. Sołedar został bezpośrednio ostrzelany przez wroga 134 razy”
— powiedział Czerewaty, cytowany przez portal Ukraińska Prawda.
Portal Polityka Strany przekazał zapewnienie rzecznika, iż „oddziały ukraińskie nadal bronią się w samym mieście i na przedpolach”. Wcześniej niektóre źródła ukraińskie podawały, że Rosjanie zdobyli Sołedar, a resort obrony w Kijowie temu zaprzeczał.
14:40. Poszukiwania orków Putina
Szef sztabu obrony miasta Dniepr Gienadij Korban wyznaczył nagrodę za ustalenie danych załogi rosyjskiego bombowca, z którego wystrzelono rakietę, która trafiła w blok. W mediach społecznościowych zamieścił zdjęcie Dmitrija Golenkowa.
To jest ten drań, co wystrzelił rakietę w blok. Drodzy znajomi, potrzebuję jego nazwiska i adresu zamieszkania w Rosji. Oko za oko, ząb za ząb
— podkreślił.
CZYTAJ WIĘCEJ: Celem Rosjan była Naddnieprzańska Elektrownia Cieplna? Szef sztabu publikuje zdjęcia orków Putina: „Oko za oko, ząb za ząb”
14:30. Turcja zaproponowała Ukrainie i Rosji utworzenie korytarza humanitarnego przez Stambuł
Rzecznik praw obywatelskich Turcji Seref Malkoc zaproponował swoim odpowiednikom z Ukrainy i Rosji utworzenie korytarza humanitarnego przez Stambuł; tą drogą mogliby być ewakuowani ranni żołnierze obu walczących stron oraz cywile z miejsc objętych działaniami zbrojnymi, głównie dzieci - poinformował turecki dziennik „Hurriyet”.
Inicjatywa Malkoca ma być w najbliższym czasie przedmiotem rozmów prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana z przywódcami Ukrainy i Rosji, Wołodymyrem Zełenskim i Władimirem Putinem. Trzy miesiące wcześniej turecki ombudsman otrzymał prośbę z Funduszu Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF), by podjąć się mediacji pomiędzy Kijowem i Moskwą w sprawie losu osób niepełnoletnich, które pozostają bez opieki z powodu rosyjskiej inwazji na Ukrainę - czytamy na łamach serwisu internetowego „Hurriyet”.
13:30. Mer Dniepra: Rosyjskie wojska ostrzelały blok mieszkalny przez pomyłkę; celem była elektrownia cieplna
Prawdopodobnym celem rosyjskiego ataku na Dniepr, skutkującego ostrzelaniem bloku mieszkalnego i śmiercią co najmniej 40 cywilów, była Naddnieprzańska Elektrownia Cieplna; wróg zastosował nieprecyzyjne pociski Ch-22, dlatego doszło do tragicznej pomyłki - oznajmił mer Dniepra Borys Fiłatow.
„Po drugiej stronie (rzeki) Dniepr znajduje się nasza elektrownia. Można uznać (jako prawdopodobną) wersję, że (Rosjanie) zamierzali trafić w tę elektrownię. Sami jednak rozumiecie, czym są pociski Ch-22 - to +zabójcy lotniskowców+, rakiety uderzające w duże przestrzenie. Te bydlaki spudłowały. Pocisk przeleciał obok (elektrowni), następnie przez rzekę i zniszczył budynek mieszkalny”
— poinformował Fiłatow na antenie Radia NV. Wypowiedź mera przytoczył również portal UNIAN.
12:40. Szefowa KE: jutro wypłacimy Ukrainie 3 mld euro z pakietu wsparcia makrofinansowego
Już we wtorek wypłacimy Ukrainie pierwsze 3 miliardy euro z 18 miliardów wsparcia makrofinansowego uzgodnionego w grudniu - poinformowała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
„Pomoc Ukrainie w zaspokojeniu jej potrzeb finansowych w obliczu rosyjskiej agresji jest zarówno kluczowa, jak i pilna. Komisja działa z najwyższą szybkością i determinacją. Już jutro wypłacimy pierwsze 3 miliardy euro z 18 miliardów wsparcia makrofinansowego uzgodnionego w grudniu”
— napisała von der Leyen na Twitterze.
12:05. Liczba zabitych w rosyjskim ostrzale w Dnieprze wzrosła do 40
Liczba zabitych w rosyjskim ostrzale bloku mieszkalnego w Dnieprze wzrosła do 40 - poinformował Hennadij Korban, szef obrony terytorialnej obwodu dniepropietrowskiego. Wśród ofiar śmiertelnych jest troje dzieci. Wciąż poszukiwanych jest 30 osób.
Korban opublikował na serwisie Telegram dane otrzymane od służb ratunkowych, według stanu około południa czasu lokalnego (godz. 11 w Polsce). „Zginęło 40 osób, z nich odblokowano 37 (w tym troje dzieci) i znaleziono trzy fragmenty ciał ludzkich” - napisał szef obrony terytorialnej.
Nadal poszukiwanych jest 30 osób - dodał Korban. Wyjaśnił, że zdołano uratować 39 osób, w tym sześcioro dzieci. Wśród rannych 75 osób jest 14 dzieci.
12:00. Premier: oczekujemy na 3 mld euro od UE w ramach pierwszej transzy pomocy makrofinansowej
Ukraina podpisała z Unią Europejską porozumienie o pomocy makrofinansowej w wysokości 18 mld euro i oczekuje, że jej pierwsza transza nadejdzie jeszcze tym tygodniu – powiadomił szef rządu w Kijowie Denys Szmyhal.
„Ukraina i UE podpisały właśnie memorandum o porozumieniu w sprawie udzielenia (Ukrainie) pomocy makrofinansowej w wysokości 18 mld euro” – napisał premier na Twitterze.
„Oczekujemy, że w tym tygodniu otrzymamy transzę w wysokości 3 mld euro” – oświadczył.
Szmyhal wyjaśnił, że wsparcie ze strony Unii Europejskiej pomoże Ukrainie w utrzymaniu stabilności makroekonomicznej w przyszłości.
11:30. Bundeswehra rozpoczyna relokację systemu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej Patriot do Polski
Pierwsi żołnierze powinni wyruszyć dziś z Bad Suelze (Meklemburgia-Pomorze Przednie) – informuje agencja dpa, powołując się na źródła rządowe.
Systemy uzbrojenia mają trafić do Polski „w najbliższych dniach”.
„W sumie trzy eskadry mają zapewnić ochronę infrastruktury krytycznej sojusznika NATO (Polski) w rejonie granicy z Ukrainą” – dowiaduje się dpa.
11:25. Rosjanie użyli 14 stycznia połowę przygotowanych pocisków Kalibr
Rosjanie użyli prawie połowę z ok. 36 pocisków Kalibr w zmasowanym ataku 14 stycznia br.; pozostałe pociski z okrętów na Morzu Czarnym wciąż mogą być użyte - powiedziała rzeczniczka dowództwa operacyjnego Południe armii Ukrainy Natalia Humeniuk.
Rzeczniczka, cytowana przez agencję Ukrinform wskazała, że 14 stycznia Rosjanie mieli na Morzu Czarnym okręty z 36 pociskami. „Blisko połowa została użyta podczas ataku i okręty przenoszące rakiety wciąż pełnią dyżur bojowy” - powiedziała. Podkreśliła, że wobec tego pociski mogą zostać użyte. Humeniuk nie wykluczyła też ataku przy użyciu dronów.
Jak podała armia ukraińska, Rosjanie przeprowadzili 14 stycznia blisko 28 ataków z użyciem rakiet różnych klas oraz pięć ataków z użyciem kierowanych rakiet lotniczych. Najtragiczniejszy w skutkach był atak rakietowy na blok mieszkalny w Dnieprze, w którym zginęło co najmniej 35 osób. Na wielopiętrowy blok spadł rosyjski pocisk przeciwokrętowy Ch-22, niszcząc doszczętnie część budynku z ponad 70 mieszkaniami.
CZYTAJ WIĘCEJ: ISW: Rosja nadal nie odpuszcza. Mobilizacja, zbrojenia, propaganda. „Kreml pozostaje przy swoich celach zdobycia całej Ukrainy”
10:35. Zdjęcia po nocnym ataku w obwodzie zaporoskim
5 osób zostało rannych, w tym dwoje dzieci.
10:30. Akcja ratunkowa w Dnieprze
Dramatyczne nagrania z akcji ratunkowej w Dnieprze, po rosyjskim ataku rakietowym, opublikował na Twitterze Anton Gieraszczenko. Przypomnijmy - służby potwierdziły dotychczas śmierć 36 osób.
10:00. ISW: Rosja przygotowuje się do przejęcia inicjatywy
Rosja prawdopodobnie przygotowuje się do podjęcia w ciągu tego półrocza zdecydowanych akcji, które pozwolą jej odzyskać inicjatywę i przerwać serię sukcesów operacyjnych wojsk ukraińskich - ocenia amerykański Instytut Studiów na Wojną (ISW). Dodaje, że świadczy o tym m.in. dalsza mobilizacja, wzmocnienie przemysłu zbrojeniowego i propagandy.
Kreml podejmuje teraz spóźnione działania, które mają umożliwić prowadzenie „specjalnej operacji wojskowej” - jak rosyjska propaganda nazywa agresję na Ukrainę - jako wielkiej wojny konwencjonalnej - ocenia think tank w najnowszej analizie. Uzupełnia, że znacząca jest tutaj zmiana retoryki Putina, który od grudnia 2022 r. w publicznych przemówieniach sygnalizuje, że wojna na Ukrainie może być „długim procesem” i przygotowuje społeczeństwo na związane z tym działania.
ISW wymienia kilka obszarów pokazujących przygotowania Kremla do podjęcia w ciągu najbliższych sześciu miesięcy zdecydowanych akcji na froncie wojny z Ukrainą.
09:40. Brytyjski resort obrony: ukraińskie wojska utrzymują pozycje w Sołedarze
Według stanu na niedzielę Siły Zbrojne Ukrainy niemal na pewno utrzymały pozycje w miejscowości Sołedar, na północ od Bachmutu w obwodzie donieckim, gdzie od kilku dni toczą się zacięte walki - przekazało dziś brytyjskie ministerstwo obrony.
W codziennej aktualizacji wywiadowczej podano, że w ciągu weekendu trwały intensywne walki zarówno w sektorze Kreminnej, jak i Bachmutu na froncie donbaskim, a na dzień 15 stycznia Siły Zbrojne Ukrainy niemal na pewno utrzymały pozycje w miejscowości Sołedar, na północ od Bachmutu, gdzie ataki kontynuowała najemnicza Grupa Wagnera.
W okolicach Kreminnej walki charakteryzowały się złożoną serią lokalnych ataków i kontrataków w zalesionym terenie. Jednak ogólnie rzecz biorąc, Siły Zbrojne Ukrainy kontynuują stopniowe przesuwanie linii frontu na wschód, na skraju miasta Kreminna. W ciągu ostatnich sześciu tygodni zarówno Rosja, jak i Ukraina osiągnęły ciężko wywalczone, ale ograniczone zdobycze w różnych sektorach. W tych okolicznościach kluczowym wyzwaniem operacyjnym dla obu stron jest wygenerowanie niezaangażowanych dotychczas w walkę, zdolnych do działania oddziałów, które będą w stanie wykorzystać sukcesy taktyczne do tworzenia przełomów operacyjnych”
— napisano.
08:44. Ukraiński żołnierz: Za wcześnie, by mówić o stracie Sołedaru
Żołnierz armii ukraińskiej Stepan Barna powiedział telewizji Espreso, że w Sołedarze „trwa wojna w okopach” i „zbyt wcześnie jest mówić o stracie” tego miasta. Inne źródła ukraińskie oceniają, że front przebiega już za Sołedarem.
W Sołedarze trwa wojna w okopach, tzn. pozycje obu stron zostały utrwalone, i zbyt wcześnie jest, by mówić o stracie Sołedaru
— powiedział Barna, którego wypowiedź TV Espreso przekazała w poniedziałek. Dodał następnie:
to, że strona rosyjska poprawiła swoją sytuację wojskową w Sołedarze nie znaczy, że będzie to mieć znaczenie strategiczne z punktu widzenia wyników potencjalnych walk.
Podkreślił, że sytuacja w Donbasie jest trudna już od miesięcy; według niego Rosjanie stosują pociski fosforowe. TV Espreso nie wyjaśnia, na jakim odcinku frontu znajduje się cytowany przez nią wojskowy.
08:40. Amerykanie szkolą wojska ukraińskie
Wojsko amerykańskie rozpoczęło w niedzielę rozbudowane szkolenie wojsk ukraińskich w sile batalionu, czyli około 500 żołnierzy - przekazał najwyższy rangą dowódca sil zbrojnych USA generał Mark Milley, który w poniedziałek ma odwiedzić poligon w południowych Niemczech, gdzie prowadzone są treningi.
Ukraińscy żołnierze będą się uczyć jak lepiej koordynować działania jednostek wielkości kompanii i batalionów w walce, łącząc siły artylerii, wojsk pancernych i piechoty - opisuje agencja AP.
W programie ćwiczeń znajdują się zajęcia teoretyczne, a później szkolenie w terenie, które rozpocznie się od małych grup, by później przejść na poziom większych jednostek. Na końcu treningu ćwiczone będzie współdziałanie całego batalionu, czyli ok. 500 żołnierzy.
07:50. Wspólne ćwiczenia Białorusi i Rosji
Białoruś i Rosja rozpoczęły w poniedziałek wspólne ćwiczenia lotnictwa wojskowego - podała w poniedziałek agencja Reutera, powołując się na resort obrony w Mińsku. Ćwiczenia odbywają się na wszystkich lotniskach Białorusi i mają trwać do 1 lutego.
Wspólne manewry podsyciły obawy w Kijowie i w stolicach krajów zachodnich, że Rosja może wykorzystać Białoruś do rozpoczęcia nowej ofensywy lądowej przeciwko Ukrainie - podkreśla Reuters. Przypomina, że od rozpoczęcia inwazji rosyjskiej na Ukrainę, w lutym 2022 roku, Białoruś przeprowadzała już ćwiczenia wojskowe, zarówno samodzielnie, jak i z Rosją.
Ukraina nie widzi obecnie oznak przygotowań do agresji z kierunku Białorusi, ale liczy się z taką możliwością - mówił przed tygodniem rzecznik ukraińskiej straży granicznej Andrij Demczenko.
07:48. Liczba ofiar w Dnieprze wzrosła do 35
Do 35 wzrosła liczba osób, które zginęły w przeprowadzonym w sobotę rosyjskim ataku rakietowym na miasto Dniepr w środkowo-wschodniej części Ukrainy - przekazał w poniedziałek szef władz obwodowych Wałentyn Rezniczenko. Wciąż trwa akcja ratunkowa; pod gruzami poszukiwanych jest kolejnych 35 osób.
Wcześniej informowano, że w bloku mieszkalnym, w który uderzył jeden z rosyjskich pocisków, zginęło 30 ludzi.
W nieprzyjacielskim ataku zginęło 35 mieszkańców budynku, w tym dwoje dzieci; 39 osób uratowano, 75 jest rannych, w tym 14 dzieci; los kolejnych 35 mieszkańców jest nieznany; trwają ich poszukiwania pod gruzami
— napisał Rezniczenko na Telegramie w poniedziałek rano.
00:16. Prezydent Ukrainy do Rosjan: Ci terroryści przyjdą kiedyś po was
Cisza i nadzieja na przeczekanie nie uratują Rosjan, którym nie udało się potępić terroru; terroryści po nich przyjdą - oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wieczornym wystąpieniu wideo, dostępnym na jego stronie internetowej.
Chcę powiedzieć wszystkim tym w Rosji – i z Rosji – którzy nawet teraz nie mogli wypowiedzieć choćby kilku słów potępienia tego terroru… Chociaż wszystko doskonale widzą i wiedzą… Wasze tchórzliwe milczenie, wasze próby „przeczekania” tego, co się dzieje, skończą się tylko tym, że pewnego dnia ci sami terroryści przyjdą po was. Zło jest bardzo wrażliwe na tchórzostwo. Zło zawsze pamięta o tych, którzy się go boją lub próbują narzekać. A kiedy przyjdzie do ciebie, nie będzie nikogo, kto by cię bronił
— powiedział Zełenski.
W sobotę rosyjski pocisk przeciwokrętowy Ch-22, przeznaczony do zwalczania lotniskowców, uderzył w wielopiętrowy blok mieszkalny w Dnieprze, doszczętnie niszcząc jeden z pionów budynku. Do tej pory uratowano 39 osób, w tym 6 dzieci. Zginęło 30 osób, w tym jedno dziecko. Ranne zostały 73 osoby, w tym 13 dzieci. Trwają poszukiwania pod gruzami ponad 30 osób.
00:12. Zełenski: w Dnieprze ratownicy walczą o życie każdego człowieka
Przez cały dzień otrzymuję raporty z Dniepra, wciąż nieznany jest los ponad 30 osób, które mogły znajdować się w domu w momencie uderzenia rakiety terrorystów - poinformował w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski w wieczornym wystąpieniu wideo dostępnym na jego stronie internetowej. Przekazał, że z gruzów uratowano kilkadziesiąt osób, w tym sześcioro dzieci. Zginęło 30 osób.
Na razie nieznany jest los ponad 30 osób, które mogły znajdować się w domu w momencie uderzenia rakiety terrorystów. Z gruzów uratowano kilkadziesiąt osób, w tym sześcioro dzieci. Walczymy o każdą osobę! Akcja ratownicza będzie trwała tak długo, jak długo będzie choćby najmniejsza szansa na uratowanie życia. W tej chwili lista zabitych, to 30 osób, w tym jedno dziecko - dziewczynka, miała 15 lat. Istnieją doniesienia że dwoje dzieci zostało sierotami - ich rodzice są wśród zmarłych. Składam kondolencje wszystkim, którzy stracili swoich bliskich…
— powiedział prezydent Ukrainy.
Dodał, że ten kolejny akt terrorystyczny Federacji Rosyjskiej spotkał się z reakcją ludzi zarówno na Ukrainie, jak i za granicą:
W czasie, który upłynął po tym ataku rakietowym, Ukraina usłyszała słowa współczucia i wsparcia od wielu przywódców, osób publicznych, dziennikarzy i zwykłych ludzi z różnych krajów świata. Dziękuję wszystkim, którzy nie pozostali obojętni! To jest bardzo ważne - że normalni ludzie jednoczą się w odpowiedzi na terror
— podkreślił Zełenski.
red/wPolityce.pl/PAP/TT/FB/Telegram/media
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/630220-relacja-327-dzien-wojny-w-dnieprze-zginelo-30-osob