Ukraińscy ratownicy, prowadzący poszukiwania ofiar rosyjskiego ostrzału rakietowego w Dnieprze, wyciągnęli spod gruzów kobietę, której głos wcześniej słyszeli - podał w niedzielę portal Polityka Strany. Liczba ofiar śmiertelnych sobotniego ataku wzrosła do 25. Akcja ratownicza trwa.
CZYTAJ TAKŻE:
Ratownicy wyciągnęli kobietę spod gruzów
Portal Polityka Strany opublikował w niedzielę nagranie z prac poszukiwawczych. Autor wyjaśnia, że w miejscu, skąd słychać było głos, ratownicy zaczęli ręcznie usuwać ruiny. Na nagraniu widać tlące się szczątki wyższych kondygnacji; z mieszkań, które się tam znajdowały, nie pozostało nic, prócz ścian sąsiednich pionów.
Na kolejnym nagraniu widać, jak ratownicy układają na noszach wydobytą spod gruzów kobietę.
Los ponad 30 mieszkańców - według stanu z niedzielnego poranka - wciąż pozostawał nieznany. Jednak mer miasta Borys Fiłatow, powiedział w niedzielę agencji Reutera, że szanse, iż uda się uratować więcej ludzi są minimalne.
Wśród rannych są dzieci
Prezydent Wołodymyr Zełenski poinformował w niedzielę w Telegramie, że trwa akcja ratownicza, dotychczas spod ruin wydobyto 39 osób, w tym 6 dzieci, poszukiwane są jescze 43 osoby.
Dniepr. Do tej pory uratowano 39 osób, w tym 6 dzieci. Zginęło 25 osób, w tym jedno dziecko. Ranne zostały 73 osoby, w tym 13 dzieci. Poszukiwane są 43 osoby
— napisał Zełenski.
Przekazał, że atak zniszczył 72 mieszkania, a ponad 230 - uszkodził.
Trwa akcja poszukiwawczo-ratownicza oraz demontaż niebezpiecznych elementów konstrukcji. Przez całą dobę walczymy dalej o każde życie. Moje kondolencje dla wszystkich krewnych i przyjaciół ofiar
— napisał prezydent.
Media ukraińskie informują w niedzielę o losie młodej kobiety, której zdjęcie wśród ruin mieszkania publikowano po ataku. 23-letnia Anastazja Szwec poinformowała w niedzielę na Instagramie, że w chwili ostrzału była w mieszkaniu wraz z rodzicami. Ich los jest nieznany. Kilka miesięcy wcześniej dziewczyna straciła ukochanego, który zginął na froncie.
Dniepr, miasto w środkowo-wschodniej Ukrainie, został zaatakowany w sobotę po południu. Rosyjski pocisk przeciwokrętowy Ch-22 uderzył w wielopiętrowy blok mieszkalny, doszczętnie niszcząc jeden z pionów budynku z ponad 70 mieszkaniami.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/630178-ratownicy-w-dnieprze-wyciagneli-spod-gruzow-kobiete