Poprzedni włoski rząd Mario Draghiego stworzył w ramach KPO fundusz w wysokości 55 mln euro z przeznaczeniem na odszkodowania dla byłych więźniów niemieckich obozów i ich rodzin. Wykluczono z niego ofiary holokaustu, którym już wcześniej wypłacono zadośćuczynienie. Od lat odszkodowań od Niemiec za ich zbrodnie domagały się we Włoszech rodziny ofiar niemieckich egzekucji z czasów II wojny światowej. KPO Włochom zaczęto wypłacać w 2022 roku.
Ostatnio z takim wnioskiem wystąpiły między innymi rodziny 43 Włochów, wywiezionych do Niemiec żądając odszkodowań za uwięzienie i roboty w Trzeciej Rzeszy.
Włoskie media przypomniały w tym kontekście, że w 1961 roku Niemcy otrzymały gwarancję immunitetu w przypadku roszczeń za straty wyrządzone we Włoszech podczas II wojny światowej. Zawarte wówczas porozumienie działało przez dekady, do roku 2020, kiedy Trybunał Konstytucyjny w Rzymie orzekł, że immunitet jest ważny w relacjach między dwoma państwami, ale nie można odmówić obywatelowi prawa do przedstawienia swoich roszczeń innemu krajowi.
Reakcja Berlina
Dziennik „Corriere della Sera” podkreśla, że to orzeczenie nie spodobało się w Berlinie, więc niemiecki rząd sam wystąpił do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości przeciwko Włochom, przywołując porozumienie z 1961 r.
Włosi chcą uniknąć eskalacji w tym dyplomatycznym sporze. Dlatego poprzedni rząd Mario Draghiego stworzył w ramach KPO fundusz w wysokości 55 mln euro z przeznaczeniem na odszkodowania dla byłych więźniów niemieckich obozów i ich rodzin. Wykluczono z niego ofiary holokaustu, którym już wcześniej wypłacono zadośćuczynienie.
Zadośćuczynienie to akt sprawiedliwości. Niemcy nie zapłacą, to prawda. Ale także na Włoszech spoczywa wielka odpowiedzialność za to, co się stało
— podkreślił adwokat Francesco Lanaro, który reprezentuje pokrzywdzone rodziny 43 wywiezionych Włochów.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/629390-wlosi-dostali-odszkodowania-za-ii-wojne-swiatowa