Nieprawdziwe oświadczenia ministerstwa obrony Rosji o „operacji zemsty” za atak wojsk ukraińskich na koszary w Makiejewce wywołały niezadowolenie wśród stronników rosyjskiej agresji – pisze Instytut Badań nad Wojną (ISW).
CZYTAJ TAKŻE: RELACJA. 320. dzień wojny. Bitwa o Bachmut i Sołedar. Ukraińskie wojsko utrzymuje pozycje. „Choć sytuacja jest bardzo trudna”
Rosyjski fake news
Rosyjskie ministerstwo obrony oświadczyło w niedzielę, że w odpowiedzi na udany ukraiński atak na koszary w okupowanej Makiejewce (w którym mogło zginąć do 400 żołnierzy rosyjskich) przeprowadzono „operację odwetową” – atak rakietowy na Kramatorsk. W jej efekcie miało – według Rosjan – stracić życie ponad 600 ukraińskich wojskowych.
Oświadczenia rosyjskiego resortu obrony zdementowały zarówno władze Ukrainy, jak i zachodni dziennikarze, którzy udali się na miejsce rosyjskich ataków rakietowych w Kramatorsku. Zniszczony miał zostać pusty budynek szkoły.
Nawet rosyjscy blogerzy zauważyli, że informacja jest fałszywa?
ISW odnotowuje, że część rosyjskich prowojennych blogerów zareagowała negatywnie na wersję ministerstwa obrony, wskazując, iż często podaje ono fałszywe informacje i krytykując je za sfabrykowanie historii o „odwecie” i niepociągnięcie do odpowiedzialności winnych za rosyjskie straty.
ISW zaznacza, że regularnie stosowana przez rosyjskie władze wojskowe retoryka o „odwetowych atakach” wywołuje niezadowolenie we „wpływowych kręgach prorosyjskiej przestrzeni informacyjnej”, w tym krytykę metod działania rosyjskiej armii.
aja/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/629343-akcja-odwetowa-w-kramatorsku-zenujacy-fake-news-rosjan