Trwa 317. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Piątek, 6 stycznia 2023 r.
22:53. Zełenski dziękuje Bidenowi
W wieczornym przemówieniu wideo w piątek wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podziękował prezydentowi USA Joe Bidenowi i wszystkim Amerykanom za nowy potężny pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy.
Ogłoszono bardzo potężny pakiet amerykańskiego wsparcia obronnego dla naszego państwa. Po raz pierwszy otrzymamy pojazdy opancerzone Bradley – to jest dokładnie to, czego potrzeba. Nowe działa i pociski, nowe rakiety o wysokiej precyzji, nowe drony - to jest już aktualne i mocne
— powiedział ukraiński prezydent.
Dziękuję prezydentowi Bidenowi, wszystkim kongresmanom i Amerykanom, którzy cenią wolność, którzy wiedzą, że warto jej bronić
— dodał.
Zełenski podkreślił, że po jego wizycie w USA udało się przenieść interakcję Ukrainy z jej partnerami na nowy poziom, którego „teraz bardzo potrzebujemy”.
22:00. W nowym pakiecie uzbrojenia dla Ukrainy obok Bradleyów także haubice Paladin i rakiety SeaSparrow
W nowym pakiecie uzbrojenia dla Ukrainy o wartości prawie 3 mld dolarów znajdzie się 50 bojowych wozów piechoty M2A2 Bradley, haubice samobieżne M109 Paladin, a także rakiety obrony powietrznej RIM-7 SeaSparrow, które będą mogły być wystrzeliwane z posowieckich wyrzutni Buk. Według Pentagonu celem ma być „zmiana dynamiki” na polu bitwy.
Jak powiedziała podczas konferencji asystent zastępcy szefa Pentagonu ds. Rosji, Ukrainy i Eurazji Laura Cooper, w skład rekordowego pakietu wejdzie m.in. 50 wozów Bradley wraz z 500 pociskami przeciwpancernymi TOW i 250 tys. sztukami amunicji do działka 25 mm, 18 haubic samobieżnych M109 Paladin, 100 transporterów opancerzonych M113, 55 pojazdów odpornych na miny MRAP, 138 pojazdów Humvee, 36 haubic holowanych kalibru 105 mm, a także 4 tys. pocisków lutniczych Zuni. USA przekażą też rakiety przeciwlotnicze RIM-7 SeaSparrow, które będą mogły być wystrzeliwane z posowieckich systemów Buk.
Cooper powiedziała, że ma nadzieję, iż dzięki dostawom nowego sprzętu - wraz ze zwiększeniem szkoleń dla ukraińskich żołnierzy - Ukraina będzie w stanie „zmienić dynamikę na polu bitwy”.
W tej chwili to wygląda tak, że (front) posuwa się o cale, czy chodzi o Rosjan w Bachmucie, czy nawet o Ukraińców, starających się posuwać naprzód. Uważamy, że za pomocą szkoleń z operacji połączonych rodzajów sił, będą w stanie lepiej zintegrować wszystkie swoje różne zdolności (…) by naprawdę odeprzeć te rosyjskie pozycje
— powiedziała urzędniczka. Jak dodała, dostarczenie wozów Bradley zajmie „miesiące”, zaś szkolenia ukraińskich batalionów oraz szkolenia z użytkowania systemów Patriot zaczną się jeszcze w styczniu.
19:47. Nowy pakiet amerykańskiego wsparcia wojskowego dla Ukrainy!
Biały Dom ogłosił w piątek pakiet wsparcia wojskowego dla Ukrainy o wartości 3 miliardy dolarów, a także 682 milionów dol. na wzmocnienie obrony państw wschodniej flanki NATO. W największym dotąd pakiecie znajdą się m.in. bojowe wozy piechoty Bradley, haubice samobieżne i rakiety obrony powietrznej.
Jak ogłosiła podczas konferencji prasowej rzeczniczka Białego Domu Karine Jean-Pierre, w pakiecie dla Ukrainy o łącznej wartości 2,8 mld dolarów znajdą się m.in. wozy Bradley, haubice samobieżne, pojazdy MRAP i transportery opancerzone, rakiety GMLRS do systemów HIMARS, oraz rakiety obrony powietrznej. Ukraina otrzyma też 225 mln dolarów na zakup broni od USA w ramach programu Foreign Military Financing.
Dodatkowo USA przeznaczą 682 mln dla państw wschodniej flanki NATO by „zachęcić i uzupełnić donacje sprzętu wojskowego” dla Ukrainy.
18:10. Kanclerz Scholz rozmawiał z prezydentem Zełenskim o wsparciu i broni dla Ukrainy
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz rozmawiał w piątek telefonicznie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Rozmowa dotyczyła aktualnej sytuacji politycznej, wojskowej i humanitarnej na Ukrainie - poinformował rzecznik rządu federalnego Steffen Hebestreit.
Kanclerz zadeklarował niezachwianą solidarność z Ukrainą w obliczu agresji, rozpętanej ze strony Federacji Rosyjskiej
— oświadczył Steffen Hebestreit.
Jak dodał, prezydent Zełenski poinformował Scholza o skutkach niedawnych rosyjskich ataków na infrastrukturę krytyczną i podziękował rządowi RFN za decyzję o przekazaniu Ukrainie baterii rakiet przeciwlotniczych Patriot oraz transporterów opancerzonych Marder.
Kanclerz Niemiec i prezydent Ukrainy zgodzili się kontynuować konstruktywną wymianę zdań, także w kontekście ukraińskich propozycji rozwiązania pokojowego, a także pozostać w ścisłym kontakcie
— dodał rzecznik, przypominając, że w 2022 roku rząd federalny wsparł Ukrainę kwotą ponad 12 mld euro i „będzie kontynuował ten kurs w 2023 roku”.
Informację o rozmowie telefonicznej z kanclerzem Niemiec podał także prezydent Zełenski.
Podziękowałem za potężny pakiet obronny, w tym kilkadziesiąt wozów piechoty Marder i baterię (systemu) Patriot. Omówiliśmy dalszą współpracę na rzecz wzmocnienia armii ukraińskiej
— napisał Zełenski na Twitterze.
W czwartek rządy w Waszyngtonie i Berlinie ogłosiły we wspólnym oświadczeniu, że USA przekażą Ukrainie wozy bojowe Bradley, a Niemcy - Marder. Decyzja została przypieczętowana podczas rozmowy telefonicznej prezydenta Joe Bidena z kanclerzem Scholzem. We wspólnym komunikacie dodano, że Berlin dostarczy również Ukrainie kolejną baterię systemu obrony powietrznej Patriot.
18:00. Szef obwodu ługańskiego: 14 ostrzałów nastąpiło mimo deklarowanego przez Rosję rozejmu
W ciągu pierwszych trzech godzin deklarowanego przez Rosję rozejmu jedna z miejscowości w obwodzie ługańskim została ostrzelana 14 razy - poinformował w piątek szef administracji obwodowej Serhij Hajdaj w komunikacie na serwisie Telegram.
Od godz. 12.00 do godz. 15.00 raszyści (Rosjanie-PAP) 14 razy atakowali artylerią i trzykrotnie szturmowali jedną z naszych miejscowości
— apisał Hajdaj. Podkreślił, że we wsiach wyzwolonych spod okupacji rosyjskiej mieszkańcy „cały dzień siedzą w piwnicach” z powodu ostrzałów.
Hajdaj opublikował w tym komentarzu zdjęcie Władimira Putina i patriarchy Cyryla, zwierzchnika Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej, opatrując je napisem: „kłamcy i mordercy”. Inicjatorem rozejmu zadeklarowanego przez Rosję był w czwartek właśnie patriarcha, który wezwał do „świątecznego rozejmu”, nazywając przy tym rosyjską inwazję na Ukrainę „konfliktem wewnętrznym”.
Putin polecił w czwartek swojemu ministrowi obrony Siergiejowi Szojgu ogłoszenie rozejmu na linii frontu na Ukrainie od godz. 12 w dniu 6 stycznia do godz. 24 w dniu 7 stycznia. W komunikacie Kremla znalazło się odwołanie do prawosławnego Bożego Narodzenia obchodzonego 7 stycznia, i stwierdzenie, że strona rosyjska „wzywa stronę ukraińską do ogłoszenia rozejmu”, by dać wiernym możliwość „udziału w nabożeństwach” podczas świąt. Władze w Kijowie oceniły te deklaracje jako manewr propagandowy, mający na celu wzmocnienie wojsk rosyjskich przed kolejnymi atakami przeciwko Ukrainie.
17:50. Minister obrony rozmawiała z szefem Pentagonu o broni dla Ukrainy
Minister obrony narodowej Niemiec Christine Lambrecht rozmawiała w piątek telefonicznie z sekretarzem obrony USA Lloydem Austinem o koordynacji działań w zakresie pojazdów bojowych i obrony powietrznej dla Ukrainy – donosi Reuters.
Rozmowa ta była następstwem czwartkowej decyzji Niemiec o dołączeniu do USA i Francji w wysyłaniu większej ilości broni dla Ukrainy.
Lambrecht i Austin rozmawiali o obecnej sytuacji wojennej i o tym, jak koordynować dalsze wsparcie wojskowe, szczególnie w odniesieniu do bojowych wozów piechoty i systemu obrony przeciwrakietowej Patriot, obiecanego przez Berlin – informuje Reuters, powołując się na oświadczenie niemieckiego ministerstwa obrony.
Razem z naszymi sojusznikami nadal wspieramy Ukrainę, działając w jedności, solidarnie i w ścisłej koordynacji
— powiedziała niemiecka minister obrony.
17:05. Doradca Zełenskiego oskarżył Rosję o „imitowanie” rozejmu
Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, oskarżył w piątek Rosję o „imitowanie” rozejmu. Jak wskazał, mimo deklarowanego przez Rosję przerwania ognia, doszło do ostrzałów, a na całym terytorium Ukrainy ogłoszono alarm przeciwlotniczy.
6 stycznia. Alarm przeciwlotniczy na całej Ukrainie; dzieci w zimnych schronach. W Chersoniu atak na remizę straży pożarnej. Oto istota rosyjskiego +rozejmu+: zaatakować w plecy imitując ciszę
— napisał Podolak na Twitterze.
Dodał następnie, by „nigdy nie brać na poważnie” słów Rosji, bo „jest to zawsze prymitywne i cyniczne oszustwo”. (https://tinyurl.com/4xyuadk2).
Media w Moskwie podały w piątek, że o godz. 12 - prawdopodobnie czasu moskiewskiego, czyli godz. 10 w Polsce - strona rosyjska rozpoczęła jednostronne zawieszenie broni. Mimo to Rosjanie ostrzelali w piątek - jak poinformowała agencja AFP - cele cywilne na Ukrainie oraz nie zaprzestali walk wokół Bachmutu w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy.
W czwartek Władimir Putin polecił swojemu ministrowi obrony Siergiejowi Szojgu ogłoszenie rozejmu na linii frontu na Ukrainie od godz. 12 w dniu 6 stycznia do godz. 24 w dniu 7 stycznia. W komunikacie Kremla znalazło się odwołanie do prawosławnego Bożego Narodzenia obchodzonego 7 stycznia, i stwierdzenie, że strona rosyjska „wzywa stronę ukraińską do ogłoszenia rozejmu”, by dać wiernym możliwość „udziału w nabożeństwach” podczas świąt. Władze w Kijowie oceniły te deklaracje jako manewr propagandowy, mający na celu wzmocnienie wojsk rosyjskich przed kolejnymi atakami przeciwko Ukrainie.
16:50. Borrell: ogłoszone przez Rosję zawieszenie broni jest niewiarygodne
Szef europejskiej dyplomacji Josep Borrell określił w piątek jako „zakłamane” i „pozbawione wiarygodności” ogłoszone w czwartek przez Moskwę zawieszenie broni na Ukrainie z okazji prawosławnych Świąt Bożego Narodzenia.
Kremlowi całkowicie brakuje wiarygodności. Ta deklaracja chęci jednostronnego zawieszenia broni nie jest wiarygodna
— powiedział dziennikarzom Josep Borrell na marginesie wizyty w Fezie w Maroku.
Odpowiedź, która przychodzi nam wszystkim na myśl, to sceptycyzm w obliczu tak wielkiej hipokryzji
— podkreślił Borrell.
W czwartek prezydent Rosji Władimir Putin polecił swojemu ministrowi obrony Siergiejowi Szojgu ogłoszenie rozejmu na linii frontu na Ukrainie od godz. 12 w dniu 6 stycznia do godz. 24 w dniu 7 stycznia. W komunikacie znalazło się odwołanie do prawosławnego Bożego Narodzenia, obchodzonego 7 stycznia, i stwierdzenie, że strona rosyjska „wzywa stronę ukraińską do ogłoszenia rozejmu”, by dać wiernym możliwość „udziału w nabożeństwach” podczas świąt.
Mimo zadeklarowanego przez Moskwę jednostronnego rozejmu strona ukraińska informowała o ostrzałach Kramatorska i Kurachowe w obwodzie donieckim. Nie milkły też ostrzały artyleryjskie z obu stron w Bachmucie.
13:53. Niezależne media: z Rosji przybyło około 50 jednostek sprzętu wojskowego
Rosja przerzuciła na Białoruś co najmniej 50 jednostek sprzętu wojskowego - podał w piątek na Telegramie niezależny kanał Biełaruski Hajun, powołując się na komunikat resortu obrony w Mińsku. Według danych kanału eszelon stanowią głównie ciężarówki wojskowe.
Według naszych danych eszelonem przybyło około 43 ciężarówek Kamaz i Ural, dwa systemy przeciwlotnicze Zu-23-3, a także ciągniki, cysterny i kuchnie polowe
— podał Biełaruski Hajun. Jak dodał, transport przybył już do Baranowicz. Miasto to leży w obwodzie brzeskim na Białorusi, regionie sąsiadującym z Polską.
Wcześniej w czwartek portal Ukrainska Prawda przekazał, że Alaksandr Łukaszenka przybył na poligon Obuz-Lesnowski pod Baranowiczami, gdzie stacjonują oddziały rosyjskie ze wspólnego regionalnego zgrupowania wojsk Rosji i Białorusi. Łukaszenka wysłuchał raportu złożonego przez oficera wojsk rosyjskich i zapewnił, że wojskowi działają na rzecz „wspólnej sprawy”.
Według ocen z 28 grudnia 2022 roku Rosja zgromadziła na Białorusi siły w liczbie 10,2 tys. ludzi, w ocenie Ukrainskiej Prawdy to niewystarczająca siła, by podjąć atak na Ukrainę.
2 stycznia br. poinformowano o przedłużeniu co najmniej do 8 stycznia wspólnych manewrów wojskowych Rosji i Białorusi. 5 stycznia resort obrony Białorusi zapowiedział, że do kraju nadal będą przybywać oddziały rosyjskie i sprzęt wojskowy. Tego samego dnia podano informację, iż armia białoruska otrzymała od Rosji dalsze 34 jednostki sprzętu opancerzonego, które skierowano w rejon Brześcia - miasta na granicy z Polską.
13:37. Rosjanie planują zamachy w cerkwiach
Pojawiły się informacje o tym, że Rosjanie przygotowują zamachy terrorystyczne w cerkwiach na terenach tymczasowo okupowanych. Będą je chcieli przeprowadzić w czasie prawosławnych świąt Bożego Narodzenia - napisała w piątek na Telegramie wicepremier Ukrainy i minister ds. terytoriów czasowo okupowanych Iryna Wereszczuk.
Apeluję do obywateli, aby zachowali ostrożność i, jeśli to możliwe, powstrzymali się od odwiedzania miejsc, w których przebywają tłumy ludzi
— napisała Wereszczuk.
Dbajcie o siebie i swoich bliskich. Czekajcie na Siły Zbrojne Ukrainy
— dodała.
W czwartek Władimir Putin polecił swojemu ministrowi obrony Siergiejowi Szojgu ogłoszenie rozejmu na linii frontu na Ukrainie od godz. 12 w dniu 6 stycznia do godz. 24 w dniu 7 stycznia.
W komunikacie znalazło się odwołanie do prawosławnego Bożego Narodzenia, obchodzonego 7 stycznia, i stwierdzenie, że strona rosyjska „wzywa stronę ukraińską do ogłoszenia rozejmu”, by dać wiernym możliwość „udziału w nabożeństwach” podczas świąt. Władze w Kijowie oceniły te deklaracje jako manewr propagandowy, mający na celu wzmocnienie wojsk rosyjskich przed kolejnymi atakami przeciwko Ukrainie.
Mimo zadeklarowanego przez Moskwę jednostronnego rozejmu bożonarodzeniowego, Rosjanie ostrzelali w piątek - jak poinformowała agencja AFP - cele cywilne na Ukrainie oraz nie zaprzestali walk wokół Bachmutu w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy.
13:10. Biuro prezydenta: Rosjanie ostrzelali Kramatorsk w obwodzie donieckim
Wojska rosyjskie dwukrotnie ostrzelały w piątek Kramatorsk w obwodzie donieckim, jeden z pocisków trafił w dom mieszkalny - poinformował Kyryło Tymoszenko, wiceszef biura (kancelarii) prezydenta Ukrainy. Rosja utrzymuje, że wprowadziła jednostronny rozejm.
Okupanci dwukrotnie zaatakowali miasto rakietami. Trafiony został prywatny dom mieszkalny. Według wstępnych danych nie ma ofiar, na miejscu pracują służby ratunkowe
— napisał Tymoszenko na serwisie Telegram.
Szef obwodu donieckiego Pawło Kyryłenko poinformował, że w piątek rano Rosjanie ostrzelali centrum miasta Kurachowe. Pociski uderzyły w dwa bloki mieszkalne i dom prywatny.
Uszkodzony został oddział miejscowego szpitala. Według wstępnych danych jedna osoba jest ranna
— dodał Kyryłenko.
Jak podaje agencja AFP, ostrzały nastąpiły mimo zadeklarowanego przez Moskwę jednostronnego rozejmu bożonarodzeniowego, który - według mediów w Moskwie - rozpoczął się o godz. 12 w piątek, prawdopodobnie czasu moskiewskiego (godz. 10 w Polsce). Nie milkną też, mimo twierdzeń o rozejmie, ostrzały artyleryjskie z obu stron w Bachmucie, mieście w obwodzie donieckim - informuje AFP.
Wojska rosyjskie szturmują Bachmut od miesięcy. Już po deklarowanej godzinie rozejmu słychać było w mieście strzały zarówno ze strony ukraińskiej, jak i rosyjskiej, choć ich intensywność była mniejsza w porównaniu z poprzednimi dniami - relacjonuje AFP.
Tuż przed południem czasu polskiego na całej Ukrainie ogłoszono alarm przeciwlotniczy. Powodem był start z lotnisk na Białorusi, wykorzystywanych przez Rosjan, rosyjskich maszyn wojskowych: samolotu wczesnego ostrzegania A50 i dwóch myśliwców. Jeden z nich, MiG31-K, jest w stanie przenosić pociski ponaddźwiękowe Kinżał, obejmujące swoim zasięgiem całą Ukrainę.
W czwartek Władimir Putin polecił swojemu ministrowi obrony Siergiejowi Szojgu ogłoszenie rozejmu na linii frontu na Ukrainie od godz. 12 w dniu 6 stycznia do godz. 24 w dniu 7 stycznia. W komunikacie znalazło się odwołanie do prawosławnego Bożego Narodzenia, obchodzonego 7 stycznia, i stwierdzenie, że strona rosyjska „wzywa stronę ukraińską do ogłoszenia rozejmu”, by dać wiernym możliwość „udziału w nabożeństwach” podczas świąt. Władze w Kijowie oceniły te deklaracje jako manewr propagandowy, mający na celu wzmocnienie wojsk rosyjskich przed kolejnymi atakami przeciwko Ukrainie.
13:10. Na Ukrainę jeszcze w tym kwartale trafi ok. 40 wozów bojowych Marder
Niemcy dostarczą Ukrainie w pierwszym kwartale bieżącego roku około 40 bojowych wozów piechoty Marder – przekazał w piątek rzecznik rządu Steffen Hebestreit. Na Ukrainę trafi ponadto system obrony przeciwrakietowej Patriot.
11:20. Władze: w ciągu minionej doby zginęło dziewięcioro cywilów, w tym cała rodzina
W ciągu minionej doby w wyniku rosyjskiej agresji na Ukrainie zginęło dziewięcioro cywilów, w tym cała rodzina w obwodzie chersońskim - przekazał w piątek Kyryło Tymoszenko, wiceszef biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
W położonym na południu Ukrainy obwodzie chersońskim zginęło w czwartek sześcioro cywilów, a czworo zostało rannych; w obwodzie zaporoskim w południowo-wschodniej części kraju zginęły dwie osoby, a trzy odniosły rany; w obwodzie donieckim na wschodzie zginęła jedna osoba, trzy zostały ranne - wyliczył Tymoszenko w komunikacie na Telegramie. Dodał, że informacje pochodzą od władz regionalnych.
W czwartek Tymoszenko przekazał, że tego dnia w rosyjskim ostrzale Berysławia w obwodzie chersońskim zginęła trzyosobowa rodzina - mąż, żona i ich 12-letni syn.
Według ukraińskich władz lokalnych sam obwód chersoński został minionej doby ostrzelany 58 razy.
09:45. Biały Dom: uważamy, że Prigożyn planuje przejęcie kontroli nad kopalniami gipsu i soli w pobliżu Bachmutu
Uważamy, że Jewgienij Prigożyn, bliski współpracownik prezydenta Rosji Władimira Putina i twórca grupy Wagnera, planuje przejąć kontrolę nad kopalniami gipsu i soli w pobliżu Bachmutu na wschodzie Ukrainy - powiedział urzędnik amerykańskiego Białego Domu, cytowany przez agencję Reutera.
08:48. Ukraina szykuje się do świąt, mimo braku prądu
Z powodu braków prądu, nieco wolniej, ale przygotowujemy się do Świąt Bożego Narodzenia. Władze obiecały nam, że na święta zrobią wszystko, żeby prąd był, i faktycznie tak jest - powiedział fotoreporter PAP Viacheslav Ratynskyi.
Kiedy zaczęły się pierwsze braki w dostawach prądu, był to faktycznie bardzo duży kłopot. Ludzie nie wiedzieli, co mają robić. Jednak już za tydzień znaleźliśmy sposób, jak z tym żyć. Kluczem okazała się organizacja życia; żeby to, co wymaga prądu, robić w pierwszej kolejności, a to, co może poczekać, robić potem
— mówił w rozmowie z PAP.PL fotoreporter PAP Viacheslav Ratynskyi.
Jak podkreślił, obecnie przerwy w dostawach prądu w Kijowie zdarzają się coraz rzadziej, a ukraińskie wojsko na bieżąco usuwa wszystkie awarie. Ale jeszcze przed Bożym Narodzeniem prądu nie było po jednym z ataków rakietowych przez cały tydzień.
U mnie w dzielnicy, w moim domu, prąd był tylko od północy do ósmej rano. A przez cały dzień prądu nie było. Mimo tego w domu mieliśmy wodę, ciepło, gaz, więc to, co wymagało prądu, na przykład ładowanie sprzętów, gotowanie czy pranie, trzeba było robić w nocy
— wyjaśnił.
08:45. Kluczowa rola Krymu
Tak długo jak Półwysep Krymski pozostaje w rękach Kremla, Ukraina i Ukraińcy nie mogą zostać uwolnieni od rosyjskiej agresji. Walka o to terytorium mogłaby poważnie zaszkodzić zdolnościom Rosji do prowadzenia wojny i terroryzowania Ukrainy, a jasne jest, że Kijów posiada zdolności potrzebne do odzyskania Krymu - ocenił na łamach magazynu „Foreign Affairs” minister obrony Ukrainy w latach 2019-2020 Andrij Zahorodniuk.
W 2014 roku Rosja zajęła Półwysep Krymski, co stanowiło nadzwyczajne naruszenie prawa międzynarodowego - przypomniał Zahorodniuk.
Putin aktywnie wykorzystuje narrację głoszącą, że przekazanie Krymu Ukrainie, przeprowadzone przez ZSRS w 1945 r., było „niesłuszne”. Przejmując półwysep Putin wierzy, że zarówno naprawił coś, co uważa za „błąd”, jak i polepszył pozycję międzynarodową Rosji, przywracając krajowi status supermocarstwa - napisał były ukraiński minister.
Moskwa przemieniła ten obszar w gigantyczny, niebezpieczny garnizon, który następnie wykorzystała w celu inwazji na Ukrainę
— podkreślił Zahorodniuk.
08:40. ISW: Putin chce uderzyć w reputację Ukrainy
Ogłoszenie w czwartek przez prezydenta Rosji Władimira Putina jednostronnego zawieszenia broni jest najpewniej operacją informacyjną mającą uderzyć w reputację Ukrainy - ocenia w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW). Dodaje, że na przerwie w walkach zdecydowanie zyskaliby Rosjanie.
W czwartek Władimir Putin polecił swojemu ministrowi obrony Siergiejowi Szojgu ogłoszenie rozejmu na linii frontu na Ukrainie od godz. 12 w dniu 6 stycznia do godz. 24 w dniu 7 stycznia. W komunikacie znalazło się odwołanie do prawosławnego Bożego Narodzenia, obchodzonego 7 stycznia, i stwierdzenie, że strona rosyjska „wzywa stronę ukraińską do ogłoszenia rozejmu”, by dać wiernym możliwość „udziału w nabożeństwach” podczas świąt.
Według ISW Putin dąży w ten sposób do zapewnienia rosyjskim wojskom 36-godzinnej przerwy, aby dać im możliwość odpoczynku, odzyskania sił i przegrupowania w celu wznowienia operacji ofensywnych na najważniejszych odcinkach frontu.
Taka przerwa byłaby nieproporcjonalnie bardziej korzystna dla Rosjan i zaczęłaby pozbawiać Ukrainę inicjatywy. Putin nie może oczekiwać, że Kijów spełni warunki tego nagle ogłoszonego zawieszenia broni i dlatego celem oświadczenia mogło być przedstawienie Ukrainy jako strony niechętnej do podjęcia kroków w kierunku negocjacji
— oceniają analitycy.
06:56. Biden: Wojna na Ukrainie jest w stanie krytycznym
Wojna na Ukrainie, wywołana rosyjską agresją na ten kraj, znalazła się w punkcie krytycznym - powiedział w czwartek prezydent Joe Biden podczas posiedzenia swego gabinetu i zapewnił, że „USA i ich sojusznicy nadal będą zwiększać wsparcie dla Ukrainy”.
Pomożemy Ukrainie bronić się przed atakami z powietrza
— podkreślił Biden.
Baterie Patriot działają dobrze i Rosjanie zaczynają już to rozumieć
— dodał amerykański prezydent.
Stany Zjednoczone przekażą Ukrainie wozy bojowe Bradley, zaś Niemcy wozy Marder - ogłosiły oba rządy we wspólnym oświadczeniu po czwartkowej rozmowie prezydenta Joe Bidena i kanclerza Olafa Scholza. Dodatkowo, Berlin dostarczy Ukrainie kolejną baterię systemu obrony powietrznej Patriot.
00:08. Szef brytyjskiego MSZ: rosyjskie zawieszenie broni nie przybliża do pokoju
Ogłoszenie przez Rosję zawieszenia broni na Ukrainie z okazji prawosławnych świąt Bożego Narodzenia „nie zwiększy szans na pokój” – oświadczył w czwartek późnym wieczorem brytyjski minister spraw zagranicznych James Cleverly.
Rosja musi trwale wycofać swoje siły, zrzec się nielegalnej kontroli nad terytorium Ukrainy i zakończyć barbarzyńskie ataki na niewinnych cywilów
— podkreślił szef brytyjskiej dyplomacji w oświadczeniu opublikowanym na Twitterze.
Kreml ogłosił w czwartek w komunikacie, że Władimir Putin polecił swemu ministrowi obrony Siergiejowi Szojgu ogłoszenie rozejmu na linii frontu na Ukrainie od godz. 12 w dniu 6 stycznia do godz. 24 w dniu 7 stycznia. W komunikacie znalazło się odwołanie do prawosławnego Bożego Narodzenia, obchodzonego 7 stycznia, i stwierdzenie, że strona rosyjska „wzywa stronę ukraińską do ogłoszenia rozejmu”, by dać wiernym możliwość „udziału w nabożeństwach” podczas Świąt.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, komentując rosyjską propozycję rozejmu podczas prawosławnych świąt Bożego Narodzenia, powiedział, że jest ona manewrem w próbie zatrzymania natarcia sił ukraińskich w Donbasie. Dodał, że aby zakończyć wojnę, trzeba przerwać agresję.
Rosjanie „chcą wykorzystać Boże Narodzenie jako osłonę, aby choć na krótko przerwać natarcie naszych chłopców w Donbasie i przesunąć sprzęt wojskowy, amunicję i zmobilizowanych bliżej do naszych pozycji” - powiedział w czwartek Zełenski w codziennym wystąpieniu wideo.
Wszyscy wiedzą, jak Kreml wykorzystuje na wojnie przerwy po to, by kontynuować wojnę z nową siłą
— dodał.
00:00. Prezydent Zełenski: Rosjanie chcą wykorzystać rozejm, by zatrzymać nas w Donbasie
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski komentując rosyjską propozycję rozejmu podczas prawosławnych świąt Bożego Narodzenia powiedział w czwartek, że jest ona manewrem w próbie zatrzymania natarcia sił ukraińskich w Donbasie. Dodał, że aby zakończyć wojnę, trzeba przerwać agresję.
Rosjanie „chcą wykorzystać Boże Narodzenie jako osłonę, aby choć na krótko przerwać natarcie naszych chłopców w Donbasie i przesunąć sprzęt wojskowy, amunicję i zmobilizowanych bliżej do naszych pozycji” - powiedział Zełenski w codziennym wystąpieniu wideo.
Wszyscy wiedzą, jak Kreml wykorzystuje na wojnie przerwy po to, by kontynuować wojnę z nową siłą
— dodał.
Do szybkiego zakończenia wojny potrzebne jest coś zupełnie innego. Trzeba, by obywatele Rosji znaleźli w sobie śmiałość, by choć na 36 godzin w czasie Bożego Narodzenia wyzwolić się od tego hańbiącego strachu przed jednym człowiekiem na Kremlu
— powiedział prezydent Ukrainy. Zwracając się do Rosjan dodał: „zakończyć wojnę - to zakończyć agresję waszego państwa”.
Nawet gdy wasze rakiety i drony nie spadają na nasze miasta, to terror na terytoriach okupowanych trwa nadal. Wy nie dajecie Ukraińcom chwili wytchnienia. Ludzie są maltretowani, rażeni prądem, gwałceni. To trwa każdego dnia, póki wasi żołnierze są na naszej ziemi
— mówił Zełenski.
W wystąpieniu, cytowanym przez agencję Ukrinform Zełenski podkreślił, że władze rosyjskie „widocznie nie usłyszały” propozycji składanych w ostatnich miesiącach przez Kijów. Zaznaczył, że 12 grudnia 2022 roku Rosja otrzymała propozycję, by rozpocząć realizację formuły pokojowej - opracowanej przez Ukrainę - od wycofania swych wojsk właśnie w Boże Narodzenie.
Wycofanie wojsk rosyjskich zgodnie z tą formułą „jest gwarancją rozejmu, zakończenia strat w ludziach i całej wojny” - oświadczył Zełenski. Zwracając się do Rosjan zapewnił: „według stanu na dzień dzisiejszy straciliście na wojnie już prawie 110 tysięcy zabitych żołnierzy”.
Wojna zakończy się, gdy wasi żołnierze albo odejdą, albo my ich wygonimy
— oświadczył prezydent Ukrainy, zaznaczając, że ma na myśli wycofanie się poza granice państwa ukraińskiego z 1991 roku.
red/PAP/Facebook/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/629045-relacja-317-dzien-wojny-na-ukrainie