Trwa 309. dzień rosyjskiej agresji na Ukrainę. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Czwartek, 29 grudnia 2022 r.
23:19. Bloomberg: Pentagon rozważa przekazanie Ukrainie wozów bojowych Bradley
Administracja USA rozważa przekazanie wozów bojowych Bradley w ramach kolejnego pakietu pomocy wojskowej dla Ukrainy - podał w czwartek Bloomberg. Według ekspertów włączenie tych pojazdów do służby mogłoby jednak zająć miesiące.
Według portalu, który powołuje się na źródła wtajemniczone w rozmowy, ostateczna decyzja w sprawie przekazania wozów jeszcze nie zapadła. Ale od dawna były one - obok czołgów Abrams - na ukraińskiej „liście życzeń”, jeśli chodzi o amerykański sprzęt wojskowy.
Podczas wizyty prezydenta Ukrainy w Waszyngtonie, prezydent USA Joe Biden wymienił czołgi i pojazdy opancerzone jako jeden z czterech priorytetów, na jakich się skupia, jeśli chodzi o pomoc wojskową dla Kijowa.
Dotychczas Pentagon wysłał m.in. transportery opancerzone M113 i opancerzone wozy bojowe M1117 a także sfinansował modernizację w Czechach czołgów T-72 dla Ukrainy. Jak powiedział Bloombergowi ekspert think-tanku CSIS Mark Cancian dostarczenie Bradleyów byłoby dużym wzmocnieniem dla Ukrainy, bo mają one większą siłę ognia niż M113 i M1117 dzięki uzbrojeniu ich w działka 25 mm i pociski przeciwczołgowe TOW.
„W efekcie są to lekkie czołgi” - powiedział. Dodał przy tym, że USA mają w swoich magazynach dużą liczbę tych wozów, choć przystosowanie ich do użytku i wyszkolenie ukraińskich żołnierzy mogłoby zająć miesiące.
22:30. Media: Zełenski przekonał lidera Republikanów do przegłosowania przepisów umożliwiających wykorzystanie majątku rosyjskich oligarchów
Dzień przed wizytą w Waszyngtonie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odbył potajemną rozmowę z liderem Republikanów w Senacie USA Mitchem McConnellem, prosząc go o przyjęcie prawa umożliwiającego wykorzystanie zajętych majątków rosyjskich oligarchów na wsparcie Ukrainy - podał w czwartek dziennik „Pittsburgh Post-Gazette”.
Prawo zostało przyjęte trzy dni później.
21:25. Szef MSW: trzy osoby zginęły w czwartek rosyjskich ostrzałach
W wyniku rosyjskich ostrzałów zginęło w czwartek trzech obywateli Ukrainy, rannych zostało sześć osób, w tym dziecko - poinformował szef ukraińskiego MSW Denys Monastyrski. Według prokuratury generalnej Ukrainy ofiary śmiertelne to mieszkańcy obwodu charkowskiego.
Stan na chwilę obecną to trzy osoby, które zginęły i sześć rannych, w tym dziecko
— powiedział Monastyrski, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.
Ukraińska prokuratura generalna poinformowała, że trzy osoby zginęły w obwodzie charkowskim, na północnym wschodzie kraju. W ostrzale artyleryjskim zginął mieszkaniec Kupjańska. Następnie w rejonie (powiecie) czuhujewskim, podczas ostrzału rakietowego obiektu infrastruktury krytycznej, zginęło dwóch pracowników obiektu.
Jak podała prokuratura, rosyjski pocisk Ch-101 został wystrzelony z obwodu biełgorodzkiego, sąsiadującego z Ukrainą.
W czwartek rano terytorium Ukrainy było celem kolejnego rosyjskiego zmasowanego ataku rakietowego. Wojska rosyjskie wystrzeliły 69 pocisków, a ukraińska obrona przeciwlotnicza i przeciwrakietowa strąciła 54 z nich - przekazał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Również później w ciągu dnia ostrzeliwany był Charków oraz Chersoń, miasto na południu Ukrainy.
20:40. Pocisk spadł na Białoruś. Ukraiński resort obrony: Niewykluczona rosyjska prowokacja
Ministerstwo obrony w Kijowie komentując upadek pocisku rakietowego na południu Białorusi oświadczyło, iż nie wyklucza, że był to efekt rosyjskiej prowokacji. Możliwe, że czwartkowy ostrzał Ukrainy zaplanowano tak, by ukraińska obronę przeciwlotnicza zestrzeliła jedną z rakiet nad Białorusią - dodano. Zapewniono, że incydent zostanie zbadany.
W oświadczeniu na stronie internetowej resort poinformował, że „strona białoruska wyraziła protest w związku z naruszeniem przestrzeni powietrznej Białorusi przez pocisk rakietowy S-300, wystrzelony - według twierdzeń strony białoruskiej - z terytorium Ukrainy”.
Stronie ukraińskiej znane są rozpaczliwe i uporczywe dążenia Kremla do wciągnięcia Białorusi w jego agresywną wojnę przeciwko Ukrainie. W związku z tym strona ukraińska nie wyklucza również świadomej prowokacji ze strony Rosji - państwa terrorystycznego, która zaplanowała taki tor swoich pocisków manewrujących, by sprowokować ich przechwycenie w przestrzeni powietrznej nad terytorium Białorusi
— głosi komunikat.
19:47. Moment przechwycenia jednego z rosyjskich pocisków
Moment przechwycenia jednego z rosyjskich pocisków nad Kijowem przez żołnierzy Brygady Szybkiego Reagowania Ukraińskiej Gwardii NarodoweJ
— czytamy na kanale Bielsatu.
18:25. Pożar w biznesowym centrum w Petersburgu
W Petersburgu wybuchł pożar w biznesowym centrum „Bereg”. Ewakuowani pracownicy obserwują, jak wypalają się magazyny.
18:20. Putin wstrząśnięty przełomem w obwodzie chersońskim. Zwiera szyki
Przełom w obwodzie charkowskim wstrząsnął Moskwą i zmusił Władimira Putina do ogłoszenia częściowej mobilizacji i przyspieszenia planów aneksji obwodów donieckiego, ługańskiego, zaporoskiego i chersońskiego. Putin zaczął otrzymywać też bardziej prawdziwy obraz z pola walki - podaje „Washington Post”.
18:18. Pentagon: rosyjskie dowództwo nie było w pełni świadome słabości na froncie
Rosjanie, mimo prób utrzymania tajemnicy, w końcu zorientowali się, że Ukraińcy coś knują. Zdaniem Syrskiego, dzięki rosyjskiej biurokracji informacja „nie dotarła do nikogo lub nie została uwzględniona”. Pentagon sugeruje, że rosyjskie dowództwo nie było w pełni świadome słabości na froncie charkowskim lub widziało zbliżającą się ofensywę, ale nie miało wystarczająco dużo ludzi, by ją powstrzymać.
18:00. Rosyjskie lotnisko zamknięte po ataku ukraińskiego drona
Władze lotnicze zamknęły cywilne lotnisko w Saratowie w Rosji i część przestrzeni powietrznej nad regionem po ataku ukraińskiego drona. Z tego powodu kilka samolotów musiało zmienić trasę - poinformowała linia lotnicza S7.
17:30. W Odessie zakończono demontaż pomnika carycy Katarzyny II
W Odessie, na południu Ukrainy, zakończono rozbiórkę pomnika „Założycieli Odessy”, zwanego potocznie pomnikiem carycy Katarzyny II. Usunięto także pomnik rosyjskiego dowódcy wojskowego Aleksandra Suworowa - poinformowała rosyjska sekcja BBC.
CZYTAJ WIĘCEJ: Koniec z symbolami Rosji na Ukrainie! Zakończono rozbiórkę pomnika Katarzyny II w Odessie. Usunięto również monument Suworowa
17:15. Rozmowy prezydenta Zełenskiego
W okresie od 24 lutego do 28 grudnia prezydent Wołodymyr Zełenski rozmawiał telefonicznie 352 razy z szefami innych państw lub organizacji międzynarodowych - poinformował Serhij Nikiforow, rzecznik ukraińskiego prezydenta Ukrainy.
Według statystyk Prezydenckiej Służby Protokolarnej Zełenski komunikował się lub przemawiał online 186 razy. Po raz pierwszy – 1 marca na posiedzeniu Parlamentu Europejskiego. Ostatni raz 28 grudnia z Larrym Finkiem, dyrektorem generalnym firmy inwestycyjnej BlackRock.
17:10. Rosyjski agent w Niemczech
Podejrzany rosyjski agent w Niemczech miał dostęp do informacji zachodniego wywiadu na temat wojny w Ukrainie. USA i Wielka Brytania badają, czy oficer wywiadu łączności udostępnił materiały Moskwie - twierdzą urzędnicy, na których powołuje się „The Wall Street Journal”.
Amerykańscy i brytyjscy urzędnicy powiedzieli, że próbują określić zakres potencjalnych szkód w Ukrainie i w innych miejscach. Jeden z urzędników amerykańskich powiedział, że istnieje „poważny niepokój” w tej sprawie.
16:30. Eksplozje w rejonie bazy rosyjskiej na Krymie
W rejonie miasta Dżankoj na anektowanym w 2014 roku i okupowanym przez Rosję Krymie doszło do eksplozji - podała ukraińska agencja prasowa UNIAN. Mieszkańcy wyrażają przypuszczenia, że doszło do ataku dronów ukraińskich na rosyjską bazę wojskową.
UNIAN cytuje kanał o nazwie Krymskyj Witer na serwisie Telegram. Kanał ten twierdzi, że doszło prawdopodobnie do ataku na „bazę rosyjską w rejonie wsi Trawnewe i stacji kolejowej Azowska pod Dżankojem”.
Krymskyj Witer utrzymuje, że Rosjanie na stacji Azowska składowali amunicję i sprzęt wojskowy.
Jednak władze ukraińskie nie skomentowały ani nie potwierdzały doniesień o domniemanym ataku pod Dżankojem - zastrzega UNIAN.
15:35. W obwodzie charkowskim dwie osoby zginęły w rosyjskich ostrzałach
Dwie osoby zginęły w wyniku rosyjskich ostrzałów rakietowych w obwodzie charkowskim, leżącym na północnym wschodzie Ukrainy - poinformował szef administracji tego regionu Ołeh Syniehubow. Wcześniej informował, że w ostrzałach zginęła jedna osoba.
Jak przekazał Syniehubow w komunikacie na serwisie Telegram, mężczyzna, który został ranny w ostrzale zmarł w trakcie przewożenia go do szpitala. Inna ranna osoba została hospitalizowana. Syniehubow przekazał wcześniej, że w ostrzałach zginął 50-letni mężczyzna, a dwie osoby zostały ranne.
Szef regionu informował również, że podczas porannej fali ataków rosyjskich ostrzelane zostały w obwodzie charkowskim obiekty infrastruktury krytycznej. Według wstępnych ocen Rosjanie użyli w ostrzale Charkowszczyzny czterech pocisków rakietowych S-300.
14:45. Ambasada Wielkiej Brytanii w Kijowie: Rosja nie chce pokoju
Rosja odrzuca plan pokojowy prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i nie chce porozumienia z tym krajem, lecz jego podporządkowania Moskwie - oceniła na Twitterze ambasador Wielkiej Brytanii na Ukrainie Melinda Simmons, komentując poranny zmasowany atak rakietowy Kremla na sąsiedni kraj.
Rosyjski atak rakietowy na Ukrainę, w tym na Kijów i Lwów. Ucierpieli cywile
— dodała.
14:05. Niemiecki minister gospodarki: Putin przegrywa tę wojnę na polu bitwy
Minister gospodarki Niemiec Robert Habeck uważa, że „Putin przegrywa tę wojnę na polu bitwy”, a Rosja jest na drodze do militarnej klęski w wojnie z Ukrainą. „Nikt by nie pomyślał, że rok 2022 zakończy się w ten sposób” – powiedział polityk Zielonych agencji dpa.
Dzieje się tak dlatego, że ukraińska armia dostaje broń z Europy, krajów NATO i USA i używa tej broni „umiejętnie i strategicznie, mądrze i bohatersko”.
Jestem za tym, aby Niemcy wraz z sojusznikami wsparły Ukrainę w taki sposób, aby mogła ona wygrać tę wojnę
– powiedział Habeck, który opowiadał się za dostawami broni do kraju jeszcze przed rozpoczęciem rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Na pewno zawsze będą nowe systemy, dalsze wsparcie, ale zawsze muszą być one uzgadniane w porozumieniu z sojusznikami
— podkreślił Habeck.
13:50. Na południu Bialorusi spadła rakieta. Władze twierdzą, że ukraińska
W rejonie (powiecie) janowskim obwodu brzeskiego, na południu Białorusi, spadł w czwartek pocisk rakietowy; w ocenie administracji Alaksandra Łukaszenki i białoruskich służb granicznych była to rakieta ukraińskiego systemu S-300 - powiadomiły niezależny portal Zerkalo.io i opozycyjny kanał Biełaruski Hajun na Telegramie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Na południu Białorusi spadł pocisk. Łukaszenka i jego służby już mają odpowiedź: Była to rakieta ukraińskiego systemu S-300
13:40. Mer Połtawy podejrzany o ujawnianie pozycji ukraińskiego wojska
Merowi Połtawy, obwodowego miasta w środkowej części Ukrainy, wręczono zawiadomienie o uznaniu za podejrzanego o nielegalne rozpowszechnianie informacji o rozmieszczeniu jednostek Sił Zbrojnych Ukrainy - poinformowała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).
Według SBU mer Połtawy Ołeksandr Mamaj rozpowszechniał dane, które nie były publicznie dostępne, a zawierały informacje o miejscach dyslokacji ukraińskich wojsk. Postępowanie przygotowawcze prowadzą śledczy SBU w Połtawie pod nadzorem procesowym prokuratury. Za popełnienie przestępstwa, o które podejrzany jest mer, ukraińskie prawo przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 12.
Według ukraińskich mediów Mamaj jest postacią kontrowersyjną, oskarżaną wręcz o ukrainofobię; wielokrotnie wyrażał poglądy prorosyjskie. Często wspomina swoją przeszłość w Komsomole (młodzieżowej przybudówce Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego). Podczas Rewolucji Godności w Kijowie jasno opowiadał się po stronie prorosyjskiego prezydenta Wiktora Janukowycza, twierdząc, że jest to legalny prezydent Ukrainy. Opowiadał się też za uznaniem państwowości samozwańczych republik Donieckiej i Ługańskiej.
12:30. Wicemarszałek RAF: ostrzał Ukrainy mógł być zemstą Rosji za Patrioty z USA
Zmasowany rosyjski ostrzał rakietowy terytorium Ukrainy, wymierzony w obiekty energetyczne, mógł być zemstą Kremla za obietnicę przekazania Kijowowi systemów Patriot przez USA - ocenił emerytowany wicemarszałek brytyjskich sił powietrznych (RAF) Sean Bell, cytowany przez telewizję Sky News.
Przyczyn kolejnego ataku nie da się zrozumieć „bez wniknięcia do głowy Putina”, ale najbardziej prawdopodobne są dwa powody. Pierwszy to desperacka próba osłabienia Ukrainy w wyniku ostrzałów infrastruktury energetycznej. Drugi to zemsta za decyzję Waszyngtonu o przekazaniu Patriotów - powiedział wojskowy.
Wszystko to prawie na pewno służy osłabieniu poparcia dla prezydenta Wołodymyra Zełenskiego i wywarciu na niego presji, żeby - być może - zaczął negocjować (z Rosją)
— podkreślił Bell.
11:25. Ukraińcy coraz częściej atakują dronami rosyjskie obiekty wojskowe
Ukraińcy coraz częściej atakują dronami rosyjskie obiekty wojskowe; bazę lotniczą w Engelsie zaatakowano w grudniu dwukrotnie - poinformowało w codziennej aktualizacji wywiadowczej ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii.
We wczesnych godzinach 26 grudnia 2022 roku rosyjska baza lotnicza Engels została zaatakowana po raz drugi w ciągu trzech tygodni - napisał brytyjski resort obrony.
Rosyjskie media podały, że za uderzenie na obiekt, jedną z głównych baz operacyjnych rosyjskiej floty bombowców strategicznych, odpowiadały bezzałogowe statki powietrzne. Rosja od dawna przywiązuje bardzo dużą wagę do utrzymywania zaawansowanej naziemnej obrony przeciwlotniczej, ale coraz wyraźniej widać, że ma problemy z przeciwdziałaniem zagrożeniom lotniczym w głębi kraju - oceniło brytyjskie ministerstwo.
Oprócz zapewnienia punktowej obrony strategicznych miejsc, takich jak Engels, systemy te są obecnie szeroko wykorzystywane do ochrony kwater polowych w pobliżu linii frontu na Ukrainie - podkreślono w komunikacie.
11:00. Ambasada USA w Kijowie dziękuje ukraińskiej obronie powietrznej
Dziękujemy siłom ukraińskiej obrony powietrznej za ich umiejętności, Ukraina zwycięży - podkreśliła na Twitterze ambasada USA w Kijowie, komentując poranny zmasowany atak rakietowy Kremla na sąsiedni kraj.
„Kreml kontynuuje kampanię masowych ataków rakietowych, brutalnie wykorzystując przeciwko Ukrainie zimno i ciemność. Rodziny znów marzną, ponieważ ostrzeliwana jest infrastruktura krytyczna i inne obiekty w całym kraju”
— dodano w komunikacie amerykańskiej misji dyplomatycznej
10:10. Nad Kijowem zestrzelono 16 rosyjskich pocisków rakietowych
Siły ukraińskiej obrony powietrznej w czwartek zestrzeliły nad Kijowem 16 rosyjskich pocisków rakietowych - oznajmił na Telegramie mer stolicy Ukrainy Witalij Kliczko. Władze obwodu odeskiego na południu kraju poinformowały o 21 strąconych rakietach przeciwnika.
W godzinach porannych wojska agresora zaatakowały sąsiedni kraj przy użyciu 100-120 pocisków manewrujących, wystrzelonych z bombowców strategicznych i okrętów na Morzu Czarnym. Większość rakiet została zneutralizowana. Odnotowano jednak kilka uderzeń w obiekty cywilne.
Jak dotąd nie ma doniesień o ofiarach śmiertelnych, wiadomo jedynie o trzech osobach rannych w Kijowie. Poinformowało o tym ukraińskie dowództwo sił powietrznych, źródła w administracji prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a także władze poszczególnych regionów.
„Poranek, wieś w obwodzie iwanofrankowskim, niemal 1000 kilometrów od Rosji. Rakieta trafia prosto w dom i cudem nie eksploduje” - napisał na Telegramie wiceszef biura (kancelarii) Zełenskiego Kyryło Tymoszenko, który opublikował zdjęcie pocisku manewrującego w zniszczonym mieszkaniu
10:00. W Odessie rozpoczęto rozbiórkę pomnika Katarzyny II
W Odessie rozpoczęto w środę rozbiórkę pomnika „Założycieli Odessy”, zwanego powszechnie pomnikiem Katarzyny II - poinformował portal Radia Swoboda.
Demontaż rozpoczął się od usunięcia drewnianego ogrodzenia wokół pomnika. Plac, na którym znajduje się pomnik, został zablokowany - napisał portal.
Pomnik Katarzyny II i jej współpracowników - hiszpańskiego oficera w służbie rosyjskiej Jose de Ribasa, flamandzkiego inżyniera budującego fortyfikacje w carskiej Rosji Francois Sainte de Wollanta, rosyjskiego feldmarszałka Grigorija Potiomkina i faworyta Katarzyny Płatona Zubowa - znajduje się na placu Katarzyny II w Odessie. Został wzniesiony w 1900 roku przez odeskiego rzeźbiarza Jurija Dmitrenkę. W 1920 r. bolszewicy rozebrali pomnik; odrestaurowano go w 2007 r. - przypomniało Radio Swoboda.
Pomnik wzbudził kontrowersje - część mieszkańców Odessy popierała jego instalację, inni domagali się jego usunięcia, argumentując, że gloryfikuje on rosyjską politykę imperialną. Przed inwazją Rosji na Ukrainę władze miasta odmówiły jednak rozmów na ten temat. 30 listopada odeska Rada Miasta opowiedziała się za demontażem pomników rosyjskiego dowódcy Aleksandra Suworowa i „założycieli Odessy”. Wcześniej miasto przeprowadziło głosowanie w tej sprawie. Według Hennadija Truchanowa, mera Odessy, większość głosujących mieszkańców miasta poparła pomysł demontażu pomnika. Monument był już kilkakrotnie oblewany farbą przez nieznanych sprawców - poinformował portal.
Po demontażu rzeźba zostanie przekazana do muzeum. Eksperci uważają, że rzeźba Katarzyny II nie ma wartości historycznej, ponieważ nie jest oryginalna - napisało Radio Swoboda.
09:40. 90 proc. Lwowa bez dostępu do elektryczności
90 proc. mieszkańców Lwowa na zachodzie Ukrainy pozostało bez dostępu do elektryczności po czwartkowych zmasowanych atakach rakietowych rosyjskich wojsk; w mieście nie kursują trolejbusy i tramwaje, mogą też wystąpić trudności z dostawami wody - oznajmił na Telegramie mer Lwowa Andrij Sadowy.
„W obiektach infrastruktury krytycznej przechodzimy na awaryjne generatory (prądu). Pozostańcie w ukryciach”
— napisał Sadowy na Telegramie.
Jak dodał szef władz obwodu lwowskiego Maksym Kozycki, ukraińskim siłom obrony przeciwrakietowej udało się zestrzelić część rakiet wymierzonych w ten region. Wciąż utrzymuje się zagrożenie kolejną falą ataków wroga.
O możliwych problemach z dostawami elektryczności i wody powiadomił również mer Kijowa Witalij Kliczko. Polityk wezwał mieszkańców miasta do wcześniejszego naładowania telefonów i przygotowania zapasów wody
09:20. Szef wywiadu wojskowego: nie widzę przygotowań do ataku z Białorusi lub inwazji na Kijów
Nie widzę obecnie żadnych przygotowań do ataku z Białorusi lub inwazji na Kijów - powiedział w wywiadzie dla BBC szef wywiadu wojskowego Ukrainy (HUR) generał Kyryło Budanow.
„W ostatnim czasie, w pełnym świetle dnia, pociąg wypełniony rosyjskimi żołnierzami zatrzymał się przy białorusko-ukraińskiej granicy. Wrócił po kilku godzinach, nie zostawiając na terenie przygranicznym nikogo. Zrobili to tak, żeby każdy o tym wiedział”
— powiedział Budanow. Jego zdaniem Rosja próbuje w ten sposób odwrócić uwagę Kijowa od frontów wschodniego i południowego, zmuszając Ukrainę do przeniesienia oddziałów na północną granicę państwa.
Według szefa wywiadu wojskowego Ukrainy społeczeństwo Białorusi nie wesprze żadnego głębszego zaangażowania w wojnę kraju, którego 48 tysięczna armia - zdaniem analityków - nie jest gotowa do podjęcia takiej kampanii. „Dlatego właśnie Łukaszenka próbuje wszystkiego, by uniknąć tej katastrofy dla swojego państwa” - ocenił Budanow.
Szef HUR wskazał, że wojna utknęła obecnie w martwym punkcie i ani Ukraina, ani Rosja nie jest w stanie osiągnąć przewagi. Podkreślił znaczenie kontynuacji dostarczania Ukrainie uzbrojenia i dodał, że najcięższe walki toczą się obecnie wokół Bachmutu, gdzie „ofensywie rosyjskiej przewodzą najemnicy z Grupy Wagnera”.
„Rosja utknęła w martwym punkcie, myślę, że Kreml podjął już decyzję o kolejnej mobilizacji” - powiedział Budanow. „Nie możemy pokonywać ich na każdym odcinku jednocześnie; oni nas też nie. Oczekujemy dostaw nowej, nowocześniej broni”
— zaapelował szef ukraińskiego wywiadu wojskowego.
09:10. Ponad 120 rosyjskich rakiet wystrzelonych w kierunku Ukrainy
Rosja wystrzeliła w kierunku Ukrainy ponad 120 pocisków, żeby niszczyć obiekty infrastruktury krytycznej i mordować cywilów - oznajmił na Twitterze doradca ukraińskiego prezydenta Mychajło Podolak. W kraju trwa zmasowany rosyjski atak rakietowy.
Czekamy na kolejne propozycje „obrońców pokoju” na temat „uregulowania pokojowego”, „gwarancji bezpieczeństwa dla Rosji” i potrzeby uniknięcia prowokacji
— dodał ironicznie polityk.
08:35. Trwa zmasowany atak rakietowy; odgłosy wybuchów m.in. w Kijowie, Lwowie, Odessie i Mikołajowie
Ukraińskie siły obrony powietrznej zneutralizują dzisiaj najwięcej rosyjskich pocisków od początku wojny - ocenił w czwartek rano na Telegramie szef władz obwodu mikołajowskiego Witalij Kim. W kraju trwa zmasowany atak rakietowy wroga. Pojawiają się kolejne doniesienia o skutecznych działaniach sił obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej.
CZYTAJ WIĘCEJ: Trwa zmasowany atak rakietowy na Ukrainę! Odgłosy wybuchów słychać m.in. Kijowie, Lwowie, Odessie i Mikołajowie
08:20. Kluczowym kierunkiem działań rosyjskiej armii w Ukrainie stanie się obwód ługański
Priorytetowym kierunkiem działań rosyjskich wojsk w Ukrainie stanie się zapewne obwód ługański; świadczą o tym nie tylko aspekty militarne, takie jak przerzucanie na Ługańszczyznę żołnierzy i uzbrojenia czy budowanie umocnień, ale też zmiany kadrowe w dowództwie armii - ocenił w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
W obliczu trwających od sierpnia nieskutecznych prób opanowania Bachmutu w obwodzie donieckim, Kreml skoncentruje się na operacjach na sąsiedniej Ługańszczyźnie. Nie ma przy tym pewności, czy najeźdźcy szykują się tam do działań ofensywnych, czy obronnych - przewiduje ISW.
W ocenie think tanku agresorzy gromadzą w obwodzie ługańskim coraz więcej żołnierzy, w tym jednostki elitarnych wojsk powietrznodesantowych, operujące wcześniej w regionie chersońskim na południu Ukrainy. W okolice okupowanego Ługańska dociera też coraz więcej rosyjskiego uzbrojenia, m.in. wyrzutnie rakiet termobarycznych. Oprócz tego najeźdźcy od kilku miesięcy budują na Ługańszczyźnie rozległe okopy i umocnienia polowe - zauważyli analitycy ośrodka.
Instytut zwrócił też uwagę na fakt, że większość sił agresora w tym regionie stanowią jednostki Zachodniego Okręgu Wojskowego. Zmiana dowódcy tej struktury, do której - według strony ukraińskiej - doszło 26 grudnia, może świadczyć o zmianie podejścia do działań zbrojnych na kierunku ługańskim i chęci przeprowadzenia tam bardziej zmasowanych operacji - ocenił ISW.
O tym, że to właśnie obwód ługański, a nie np. zaporoski będzie miejscem nowej rosyjskiej ofensywy świadczą też komunikaty władz w Kijowie. Pod koniec grudnia ukraińskie dowództwo informowało, że wojska agresora nie tworzą zgrupowań uderzeniowych na Zaporoszczyźnie ani Białorusi, lecz niczego takiego nie mówiono o regionie ługańskim - czytamy w raporcie ISW.
Analitycy think tanku odnieśli się również do zagrożenia bezpośrednią militarną konfrontacją Moskwy z NATO. „Rosja z trudem powstrzymuje ukraińską armię, czyniąc to ogromnym kosztem. Siły (agresora) na Ukrainie nie mogłyby obecnie przetrwać starcia z Sojuszem Północnoatlantyckim. Ryzyko celowej rosyjskiej eskalacji, (prowadzącej) w dającej się przewidzieć przyszłości do poważnego konfliktu z NATO, jest zatem bardzo niskie” - ocenił ośrodek.
Obecnie pod kontrolą Ukraińców pozostaje wąski pas terenu na zachodzie obwodu ługańskiego, a linia frontu ustabilizowała się tam w ostatnich tygodniach w pobliżu trasy Swatowe-Kreminna. Jest to ważny szlak komunikacyjny, wykorzystywany przez siły inwazyjne do transportu żołnierzy i uzbrojenia.
07:50. Doniesienia o wybuchach w Kijowie, a także obwodach czernihowskim i odeskim
W czwartek w godzinach porannych odnotowano wybuchy w Kijowie, a także obwodach czernihowskim i odeskim; pojawiły się też doniesienia o rosyjskich pociskach rakietowych wystrzelonych w kierunku obwodu sumskiego - powiadomiły ukraińskie media i kanały na Telegramie.
Około godz. 6.30 czasu polskiego ogłoszono alarm przeciwlotniczy w regionach wschodniej i południowej Ukrainy, a następnie, półtorej godziny później, na całym terytorium kraju.
Ponad 100 rakiet (wystrzelonych) w kilku falach (ataków). Nie lekceważcie (tego), udajcie się do schronów. (…) Obrona powietrzna rozpoczyna swoją pracę
— napisał na Facebooku doradca prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz.
Według wstępnych komunikatów, przekazanych m.in. przez administrację Kijowa, szefa władz obwodu mikołajowskiego Witalija Kima, portal Suspilne i agencję Interfax-Ukraina, pociski wroga są neutralizowane przez ukraińskie jednostki obrony przeciwrakietowej.
00:00. Zełenski: Nasze barwy są symbolem odwagi
Dzięki naszej jedności osiągnęliśmy to, o co prawie nikt na świecie nie wierzył, że jest możliwe. Prawie nikt poza nami. Ukraina stała się jednym z światowych przywódców
— powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Nasze barwy narodowe są dziś międzynarodowym symbolem odwagi i niezłomności całego świata. W każdym kraju, na każdym kontynencie, gdy widzą niebiesko-żółto, wiedzą, że chodzi o wolność. O ludziach, którzy się nie poddali, którzy wytrzymali, którzy zjednoczyli świat. I którzy wygrają
— podkreślał.
Dzięki Ukrainie świat uwierzył, że wartości dają siłę. Ta wiara pojawiła się po naszej walce. Świat przekonał się, że tyrania przegra. Podążając za naszą wiarą świat zobaczył, że wolność może być zwycięska. Śledzę nasze osiągnięcia na polu bitwy i wszystkich naszych wojowników. To na pewno się stanie. Ukraina na pewno wygra
— zaznaczył.
red/PAP/Twitter/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/628030-relacja-309-dzien-wojny-zelenski-ukraina-na-pewno-wygra