Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu, który według resortu odwiedził „rejon prowadzenia specjalnej operacji wojskowej” był ponad 80 km od linii frontu, w rejonie Armiańska na północy Krymu - podało Radio Swoboda, powołując się na projekt GeoConfirmed.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA. 300. dzień wojny. Szef ukraińskiej RBNiO: „Putin domaga się bezpośredniej interwencji Białorusi w wojnie”
Radio Swoboda (rosyjska redakcja Radia Wolna Europa) skomentowało w poniedziałek wieczorem kadry opublikowane przez resort obrony Rosji. Podał on w niedzielę, że Szojgu złożył „wizytę roboczą” w „rejonie prowadzenia specjalnej operacji wojskowej”, jak Rosja nazywa inwazję przeciwko Ukrainie.
Na opublikowanym przez resort nagraniu wideo widać okopy, które minister ogląda przez okno śmigłowca. Jak informuje stacja, projekt GeoConfirmed na podstawie geolokalizacji terenu zidentyfikował miejsce, nad którym leciał śmigłowiec Szojgu. Okazało się, że znajduje się ono w rejonie Armiańska, ponad 80 km od najbliższych pozycji wojsk ukraińskich.
Amerykański dziennik „NYT” informował niedawno, że rosyjscy dowódcy wojskowi ograniczyli swoje wizyty na froncie po tym, gdy wojska ukraińskie wiosną br. ostrzelały sztab rosyjski w Iziumie w trakcie wizyty szefa sztabu generalnego armii Rosji Walerija Gierasimowa. Doradca gabinetu prezydenta Ukrainy Ołeksij Arestowycz potwierdził w sobotę, że siły ukraińskie podjęły ten atak, by zabić Gierasimowa, jednak okazało się, że opuścił on sztab nieco wcześniej.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/626953-szojgu-mial-odwiedzic-rejon-walk-co-sie-okazalo