Holandia nie wypłaci żadnych reparacji związanych z kolonialną przeszłością kraju i niewolnictwem - powiedział w piątek dziennikarzom premier Mark Rutte. „Nie ma co do tego najmniejszych wątpliwości” – podkreślił.
W ostatnich dniach w Niderlandach powróciła dyskusja na temat kolonialnej przeszłości. Do mediów przeciekła informacja, iż gabinet premiera Marka Ruttego zamierza przeprosić 19 grudnia br. za udział państwa w niewolnictwie i chce to uczynić w swoich dawnych koloniach tego samego dnia.
Jeszcze rok temu Rutte twierdził, że nie ma za co przepraszać.
Osobiście waham się, czy obecne pokolenie powinno sięgać tak daleko do historii, aby przeprosić za coś, co się wtedy wydarzyło
— mówił wówczas szef rządu.
Takich wątpliwości nie miały władze samorządowe największych miast Holandii. Burmistrzowie Amsterdamu, Utrechtu i Rotterdamu a także prezes Holenderskiego Banku Centralnego (DNB) przeprosili za kolonialną przeszłość, przyznając, że korzystały one z cierpienia niewolników.
Działania króla
W ubiegłym tygodniu holenderski monarcha Wilhelm Aleksander postanowił zbadać rolę swojej rodziny w kolonialnej przeszłości kraju i zlecił niezależne badania w tej sprawie. Wcześniej historycy donosiły o tym, iż przodkowie króla posiadali niewolników i byli również zaangażowani w transatlantycki handel niewolnikami za pośrednictwem Kompanii Zachodnioindyjskiej.
W najbliższy poniedziałek zaplanowane jest przemówienie premiera i media wskazują, iż tego dnia ma on przeprosić za przeszłość Niderlandów w kontekście niewolnictwa. Podczas piątkowego spotkania z dziennikarzami Rutte nie chciał tego potwierdzić, mówił jedynie o tym, iż w poniedziałek nastąpi „znaczący moment”.
Szef rządu rozwiał jednak wątpliwości w sprawie ewentualnych odszkodowań. „Holandia nie wypłaci żadnych reparacji, nie ma co do tego żadnych wątpliwości” – powiedział Rutte. Wcześniej spekulowano, iż może zostać utworzony specjalny fundusz w wysokości 200 mln euro.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/626585-premier-holandii-reparacje-nie-wyplacimy-zadnych