Ambasador RP w Berlinie Dariusz Pawłoś spotkał się w piątek ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Ołeksijem Makiejewem. Polska stoi twardo po stronie Ukrainy, ponieważ nasz kraj stoi po stronie wolności - przekazał Pawłoś po rozmowie z ambasadorem Ukrainy w Berlinie.
Polska stoi twardo po stronie Ukrainy, ponieważ nasz kraj stoi po stronie wolności - zapewniłem ambasadora Ukrainy Makiejewa podczas dzisiejszej pierwszej wizyty. Dziękuję za ciekawą wymianę poglądów na temat Niemiec, cieszę się na naszą współpracę
— napisał na Twitterze polski ambasador po spotkaniu.
„Poland first to help”
Pawłoś oficjalnie rozpoczął pełnienie funkcji ambasadora Polski w Berlinie w listopadzie. W niedawnym wywiadzie dla gazety „Welt am Sonntag” mówił, że w kwestii pomocy Ukrainie:
Polska działa zgodnie z hasłem: Poland first to help. (…) Wiemy: jeśli pomagasz wcześnie, pomagasz podwójnie. Zadajemy sobie pytanie, dlaczego kraje o większym potencjale gospodarczym niż my nie udzielają odpowiednio większej pomocy. Niestety, Niemcy nie wykorzystują swojego wielkiego potencjału do militarnej pomocy Ukrainie. Niemcy przegapiły okazję do wczesnego działania. Ale widzimy też, że Berlin podejmuje wysiłki, by nadrobić zaległości. Oceniamy to pozytywnie.
Z kolei ambasador Ukrainy w RFN Ołeksij Makiejew, następca Andrija Melnyka, podkreślił w tym tygodniu w rozmowie z rbb24-Inforadio, że jego zdaniem „Niemcy zmobilizowały kraje G7 do wsparcia Ukrainy. Deklaracja szefów państw i rządów G7 jasno pokazała, że Zachód będzie wspierał Ukrainę tak długo, jak będzie to konieczne; że Rosja zostanie pociągnięta do odpowiedzialności i że Ukraina będzie nadal wspierana środkami finansowymi, ale także bronią”. Makiejew pełni swoją misję od października.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/626563-spotkanie-ambasadorow-rp-i-ukrainy-padla-wazna-deklaracja