Pierwsze spotkanie wszystkich szefów MSZ Grupy Wyszehradzkiej od miesięcy! Rau: Uznaliśmy, że rzeczy, które nas dzielą odsuniemy na bok

Szef MSZ Zbigniew Rau przybył we wtorek do Bratysławy na spotkanie szefów dyplomacji państw Grupy Wyszehradzkiej (V4). Ministrowie będą rozmawiać m.in. o rosyjskiej agresji na Ukrainę, migracji do Unii Europejskiej, a także o współpracy z NATO oraz akcesji Szwecji i Finlandii do Sojuszu.

CZYTAJ TAKŻE: Posiedzenie OBWE. Minister Rau: Rosja atakując Ukrainę zniszczyła nasze poczucie bezpieczeństwa. Ale ta dziura może być naprawiona

Jak przekazał MSZ, wśród najważniejszych tematów rozmów czterech ministrów - Polski, Czech, Słowacji i Węgier - będą: aktualny stan współpracy w ramach Grupy Wyszehradzkiej, jej współpraca z Sojuszem Północnoatlantyckim, jak również akcesja Szwecji i Finlandii do NATO.

Ponadto ministrowie spraw zagranicznych państw V4 będą również omawiać problem agresji Rosji na Ukrainę oraz zagadnienie migracji na terytorium Unii Europejskiej.

Rzecznik MSZ Łukasz Jasina powiedział dziennikarzom przed wylotem do stolicy Słowacji, że rozmowy w Bratysławie będą pierwszym od kilku miesięcy spotkaniem ministrów spraw zagranicznych Grupy Wyszehradzkiej „w formacie całościowym”, tzn. takim, w którym wezmą udział ministrowie z wszystkich czterech krajów.

Wystąpienie ministra Zbigniewa Raua

Podczas przemówienia na wspólnej konferencji prasowej minister Zbigniew Rau wyraził radość, że doszło do spotkania szefów MSZ Grupy Wyszehradzkiej, za co podziękował ministrowi spraw zagranicznych Słowacji.

Udało się nam poruszyć kilka istotnych spraw, które nas łączą, a to było możliwe dlatego, że w szczerej, otwartej dyskusji uznaliśmy, że rzeczy, w których obecnie trudno nam się porozumieć, odsuniemy na bok, uznając i szanując nasze odmienne podejścia do spraw natury geopolitycznej

— mówił.

Rau podkreślił, że ministrowie ustalili, iż będą kontynuować współpracę w zakresie tematów, w których wszystkie kraje się zgadzają. Wymienił tu kwestie imigracji, infrastruktury, transportu i funduszu wyszehradzkiego.

Uznaliśmy, że będziemy spotykać się regularnie i starać się występować w sprawach, które nie budzą żadnych wątpliwości między nami

— zapewnił szef polskiego MSZ.

mm/PAP