Przesyłki zawierające ładunki wybuchowe, które w ostatnich dniach trafiły do hiszpańskich instytucji politycznych i gospodarczych, zostały wysłane z Valladolid na północy Hiszpanii - poinformowała w sobotę agencja Reuters, powołując się na źródła zbliżone do śledztwa.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: 18 przypadków gróźb w 12 krajach wobec Ukraińskich dyplomatów! Szef MSZ: Terroryści próbują nas zastraszyć i osłabić
CZYTAJ TAKŻE: Krwawa przesyłka do ambasady Ukrainy w Madrycie! Zawierała zmiażdżone oko zwierzęce. Policja prowadzi czynności śledcze
Samotny wilk?
Według Reutersa żadna osoba nie została do tej pory zidentyfikowana jako nadawca sześciu przesyłek.
Wcześniej w sobotę dziennik „La Razon” poinformował, że przesyłki mają związek z wyjazdem hiszpańskich ekspertów na Ukrainę w celu zbadania zbrodni wojennych popełnionych tam przez rosyjskie wojska.
Jak pisze „La Razon”, z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że za wysyłką stoi prawdopodobnie jedna osoba „działająca w pojedynkę” - tzw. samotny wilk, prawdopodobnie niepowiązany z żadną organizacją przestępczą. Dodają jednak, że osoba ta jest bardzo dobrze przeszkolona.
Gdzie trafiły przesyłki?
Pierwsza przesyłka została wysłana do siedziby premiera Hiszpanii 24 listopada. W środę 30 listopada podobna przesyłka trafiła do ambasady Ukrainy w Madrycie, gdzie podczas otwierania koperty lekko ranny został jeden z pracowników placówki.
W kolejnych godzinach przesyłki z ładunkami wybuchowymi trafiły do firmy zbrojeniowej z Saragossy, ministerstwa obrony Hiszpanii, ambasady USA w Madrycie, a także do bazy wojskowej w Torrejon de Ardoz pod Madrytem.
olnk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/624776-reuters-niebezpieczne-przesylki-zostaly-nadane-w-valladolid