Minął dziewiąty miesiąc wojny - rosyjska agresja na Ukrainę trwa 283. dzień. Rosjanie tracą kolejne fragmenty terytorium Ukrainy, które okupowali od 24 lutego. Na portalu wPolityce.pl relacjonujemy dla Państwa wydarzenia na froncie.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA z wojny dzień po dniu
Sobota, 3 grudnia 2022 r.
22:51. Rosja zebrała prawie 6 mln ton ukraińskiej pszenicy
Na okupowanych ukraińskich terytoriach Rosja zebrała prawie 6 mln ton pszenicy, przez co Ukraina straciła zbiory o wartości co najmniej miliarda dolarów - wynika z badania zdjęć satelitarnych przeprowadzonego przez program bezpieczeństwa żywnościowego NASA, które opisała w sobotę agencja Bloomberga.
Większość niezebranych plonów znajdowała się w okolicy linii frontu. Szacunki NASA dotyczą jedynie pszenicy, pod uwagę nie zostały wzięte inne uprawy.
Prawie jedna czwarta ukraińskiej pszenicy jest uprawiana na ziemiach, które Rosja twierdzi, że zaanektowała, chociaż część tego terytorium jest kontrolowana przez Ukrainę - podał Bloomberg.
Analiza przeprowadzona przez amerykańską agencję kosmiczną daje wgląd w to, co dzieje się na okupowanych przez Rosję terytoriach Ukrainy, i rodzi pytanie o dalszy los zebranych plonów - zauważyła agencja.
Rosyjskie statki eksportowały zboże prawdopodobnie zebrane na okupowanych terytoriach do krajów takich jak Libia czy Iran, jednak trudno jest oszacować jego ilość, ponieważ spedytorzy ukrywają pochodzenie ładunków
— dodała.
22:40. Media: przesyłki z ładunkami wybuchowymi związane z wyjazdem na Ukrainę specjalistów ds. zbrodni wojennych
Sześć przesyłek zawierających ładunki wybuchowe, które w ostatnich dniach trafiły do instytucji politycznych i gospodarczych w Hiszpanii, ma związek z wyjazdem hiszpańskich ekspertów na Ukrainę w celu zbadania zbrodni wojennych popełnionych tam przez rosyjskie wojska - wynika ze śledztwa, na którego ustalenia w sobotę powołuje się dziennik „La Razon”.
Według śledczych podejrzane przesyłki miały zbiec się w czasie z wyjazdem na Ukrainę hiszpańskich funkcjonariuszy z tzw. Policyjnej Ekipy Wsparcia (EPA). Jak podało MSW Hiszpanii, w grupie 11 osób, które udały się na Ukrainę, są pracownicy policji krajowej (Policia Nacional) oraz żandarmerii (Guardia Civil).
Jak pisze “La Razon”, z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że za wysyłką stoi prawdopodobnie jedna osoba “działająca w pojedynkę” - tzw. samotny wilk, prawdopodobnie niepowiązany z żadną organizacją przestępczą. Dodają jednak, że osoba ta jest bardzo dobrze przeszkolona.
Ponadto ustalono, że ładunki wybuchowe, jakie znaleziono w brązowych kopertach, były domowej roboty, a pismo na kopertach należy do jednej osoby.
16:00. Szojgu przybył do Mińska na rozmowy ze swym białoruskim odpowiednikiem
Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu przyleciał w sobotę do Mińska na rozmowy z ministrem obrony Białorusi Wiktarem Chreninem – informują media państwowe i niezależne.
Tematem spotkania były „aktualne zagadnienia dwustronnej współpracy wojskowej i wojskowo-technicznej” – przekazano oficjalnie. Szczegółów nie podano.
W piątek podawano, że kolejną rozmowę telefoniczną odbyli Alaksandr Łukaszenka i Władimir Putin.
Informując o wizycie Szojgu, białoruskie media państwowe powiadomiły o podpisaniu protokołu o zmianach w białorusko-rosyjskim porozumieniu o wspólnych działaniach na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa regionalnego w sferze wojskowej (z 19 grudnia 1997 r.).
13:50. Rosja kieruje na Ukrainę pociski prosto z fabryk
Niektóre rosyjskie pociski rakietowe są wysyłane na Ukrainę prosto z taśmy produkcyjnej, wśród używanego uzbrojenia są pociski wyprodukowane w sierpniu br. - powiedział w sobotę przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) Wadym Skibicki.
Niektóre pociski idą do użytku wprost z taśmy produkcyjnej. To, na ile ich wystarczy, zależy w dużym stopniu od produkcji. W porównaniu z okresem sprzed wojny produkcja spadła, ale niestety, Rosja w wyniku obchodzenia sankcji gospodarczych jest jeszcze w stanie produkować pewną liczbę pocisków manewrujących i innej broni używanej przeciwko naszemu państwu
— powiedział Skibiski. Jego wypowiedź HUR opublikował na oficjalnej stronie internetowej.
Przedstawiciel wywiadu powtórzył wcześniejszą ocenę, że przy niektórych rodzajach uzbrojenia Rosja wykorzystuje już rezerwę strategiczną, czyli 30-procentową pulę, która powinna stale pozostawać na wyposażeniu sił zbrojnych.
Według ustaleń HUR w ciągu ostatnich dwóch miesięcy Rosja wywoziła z Białorusi amunicję artyleryjską kalibru 122 mm i 152 mm. Wywiad ukraiński informował też wcześniej, że Kreml próbuje pozyskiwać uzbrojenie w krajach trzecich. W szczególności dotyczy to pocisków do systemów artylerii rakietowej typu Smiercz i Uragan, ponieważ w Rosji nie rozpoczęto jeszcze masowej produkcji tej broni. Trwają też rozmowy z Iranem w sprawie przekazania Moskwie pocisków rakietowych. Pojawiły się nawet doniesienia o projektach stosownych porozumień w tej sprawie, ale nie ma jeszcze dowodów, że rakiety trafiły do Rosji.
Doniesienia o wyczerpujących się zasobach rosyjskich pocisków rakietowych pojawiają się od kilku miesięcy. Na początku listopada Skibicki powiadomił w rozmowie z brytyjskim tygodnikiem „Economist”, że Kreml wykorzystał już blisko 80 proc. swoich nowoczesnych rakiet. W ocenie HUR Moskwie pozostało tylko około 120 pocisków balistycznych krótkiego zasięgu typu Iskander.
13:00. Na Białorusi trwa gromadzenie wojsk
Na Białorusi trwa koncentracja regionalnego zgrupowania wojsk Rosji i Białorusi; armia ukraińska śledzi sytuację i przygotowuje się do reagowania - powiedział dowódca ukraińskich Sił Połączonych (czyli armii i oddziałów ochotniczych) generał Serhij Najew.
Dowódca, cytowany w sobotę przez agencję Ukrinform zapewnił, że „na razie nie ma zagrożenia ze strony Białorusi”. Armia ukraińska wzmacnia swoją obronę i zdolność na wypadek, gdyby to zagrożenie wzrosło.
Stale śledzimy sytuację i przygotowujemy nasze siły do adekwatnego reagowania
— podkreślił generał.
12:10. Szokująca rozmowa Putina i żołnierza
Doradca ukraińskiego ministra spraw wewnętrznych Anton Heraszczenko zamieścił w sieci nagranie z rozmowy Władimira Putina z rosyjskim żołnierzem. Mężczyzna siedzący na wózku inwalidzkim przekonywał, że „nie walczyli na próżno, chłopaki nie umierali na próżno”.
Nie bałeś się walczyć o siebie
— powiedział Putin nawet nie patrząc na niepełnosprawnego żołnierza.
11:35. Znaczny wzrost liczby grobów na cmentarzu głównym Mariupola
Na zdjęciach satelitarnych firmy Maxar zarejestrowano znaczny wzrost liczby grobów na cmentarzu głównym Mariupola. Zdjęcia pokazują, jak od końca marca (pierwsze zdjęcie) do końca listopada (zdjęcie drugie) zmieniła się powierzchnia cmentarza w mieści - informuje Biełsat.
11:20. W Chersoniu otwarto wodny korytarz ewakuacyjny
W Chersoniu uruchomiono w sobotę korytarz wodny do ewakuacji ludzi, znajdujących się na okupowanym przez Rosję lewym (wschodnim) brzegu rzeki Dniepr. Korytarz, którym można będzie przedostać się na tereny kontrolowane przez Ukrainę, będzie otwarty do poniedziałku.
Kapitan Dmytro Płetenczuk, oficer prasowy dowództwa wojskowego w Chersoniu wyjaśnił PAP, że dotychczas żegluga po Dnieprze była zakazana ze względu na działania wojenne.
Wcześniej ludzie przepływali przez rzekę własnymi łódkami i motorówkami, lecz potem wprowadzony został zakaz pływania po Dnieprze. Na lewym brzegu pozostało wiele osób, które oczekują na ewakuację
— powiedział w rozmowie telefonicznej.
Ci, którzy chcą wydostać się z terenów okupowanych, mieszkają na daczach na lewym brzegu rzeki. Z myślą o nich ukraińskie władze wojskowe wyznaczyły miejsce, do którego będą oni mogli przybić swoimi łodziami przez najbliższe trzy dni.
Wyznaczyliśmy punkt w porcie rzecznym, przez który będą mogli przedostać się na terytoria wyzwolone
— wyjaśnił wojskowy.
Władze zaapelowały, by osoby, które ewakuują się z lewego brzegu Dniepru, miały przy sobie dokumenty potwierdzające ukraińskie obywatelstwo.
Podejmujemy środki ostrożności, by z tamtego brzegu nie trafiali do nas dywersanci
— podkreślił.
Kapitan przyznał jednocześnie, że nie ma stuprocentowej pewności, że przeprawa nie będzie ostrzeliwana przez Rosjan.
Niestety, nie możemy zagwarantować, że korytarz nie będzie ostrzeliwany przez przeciwną stronę; mamy opracowane pewne działania, by tak się nie stało, tym niemniej nie możemy dać stuprocentowej gwarancji
— oświadczył.
Pytany o sytuację w Chersoniu wojskowy poinformował, że w mieście nie ma światła ani bieżącej wody. W mieszkaniach jest jednak gaz.
W godzinach nocnych ani dziś miasto nie było ostrzeliwane. Trwają jednak pojedynki artyleryjskie między naszymi siłami zbrojnymi a okupantami
— przekazał.
Przedstawiciel dowództwa wojskowego w Chersoniu poinformował, że w obawie przed zimą wielu ludzi decyduje się na wyjazd z miasta.
Pozostają ci, którzy nie mają dokąd jechać i na których nikt nie czeka. Są to przeważnie ludzie starsi. To oni najczęściej padają ofiarą ostrzałów ze strony okupantów
— powiedział Płetenczuk PAP.
10:40. Próba zajęcia Bachmutu kosztuje Rosję nieproporcjonalnie dużo
Zdobycie miasta Bachmut w obwodzie donieckim Ukrainy stało się dla Rosji priorytetem, choć miałoby ograniczoną wartość operacyjną, a podejmowane w tym celu wysiłki są nieproporcjonalnie duże w stosunku do korzyści - przekazało w sobotę brytyjskie ministerstwo obrony.
Siły rosyjskie nadal inwestują dużą część swojego ogólnego wysiłku wojskowego i siły ognia w około 15-kilometrowy sektor okopanej linii frontu wokół miasta Bachmut w obwodzie donieckim. Rosyjski plan zakłada prawdopodobnie okrążenie miasta z taktycznymi posunięciami na północ i południe
— napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.
Wskazano, że w ostatnich dniach Rosja najprawdopodobniej poczyniła niewielkie postępy na południowej osi tego natarcia, gdzie stara się umocnić ograniczone przyczółki na zachód od bagnistego terenu wokół niewielkiej rzeki Bachmutka.
09:36. Jermak: Limit ceny rosyjskiej ropy powinien wynosić 30 dolarów, nie 60
Przyjęty przez UE, G7 i Australię limit ceny na rosyjską ropę naftową na poziomie 60 dolarów za baryłkę powinien zostać obniżony do 30 dolarów, by szybciej zniszczyć gospodarkę Rosji - przekazał w sobotę Andrij Jermak, szef gabinetu prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
W piątek UE, G7 i Australia zgodziły się na ustalenie limitu ceny na rosyjską ropę transportowaną drogą morską na 60 dolarów za baryłkę.
To wszystko, co proponowała grupa McFaul-Jermak, chociaż trzeba by go obniżyć do 30 dolarów, by szybciej zniszczyć gospodarkę wroga
— napisał Jermak w wiadomości w Telegramie.
Grupa McFaul-Jermak to kierowany przez szefa gabinetu Zełenskiego i amerykańskiego dyplomatę Michaela McFaula zespół międzynarodowych ekspertów zajmujący się oceną zachodnich sankcji nakładanych na Rosję po jej inwazji na Ukrainę.
08:01 ISW: Rosja gra na chęci Zachodu do negocjacji, by wymusić ustępstwa
Rosja próbuje wykorzystać chęć krajów zachodnich, by doszło do negocjacji w wojnie z Ukrainą i dąży do sytuacji, w której Zachód pójdzie na ustępstwa w celu zachęcenia Moskwy do rozmów - pisze amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW) w najnowszym raporcie.
Rosja usiłuje korzystać na chęci Zachodu do negocjacji i stworzyć dynamikę, w której oficjele zachodni będą czuli presję, by pójść na wyprzedzające ustępstwa w celu zwabienia Rosji do stołu negocjacyjnego
— ocenia ISW w analizie opublikowanej w piątek wieczorem (czasu lokalnego). Ośrodek komentuje w ten sposób niedawne wypowiedzi przedstawicieli Rosji, w tym rozmowę telefoniczną Władimira Putina z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem. Retoryka Putina „wskazuje, że nie jest on zainteresowany poważnymi negocjacjami z Ukrainą i nadal stawia maksymalistyczne cele w wojnie” - dodają analitycy.
CZYTAK WIĘCEJ: Tak Rosja próbuje wykorzystać Zachód! Analiza ISW: Kreml dąży do sytuacji, w której Zachód pójdzie na ustępstwa
07:42. Członek obrony terytorialnej: Rosjanie strzelali do cywilów z czołgów i palili domy fosforem
Rosyjskie wojska, które okupowały tereny południowej Ukrainy, strzelały do cywilów z czołgów i helikopterów. Dostałem odłamkiem pierwszego dnia okupacji, potem byłem ranny jeszcze dwukrotnie – opowiada PAP Ihor, członek ukraińskiej obrony terytorialnej we wsi Kyseliwka.
Do tej położonej w obwodzie mikołajowskim miejscowości armia agresora wkroczyła 10 marca. Była tu krótko, by 23 marca wycofać się pod naporem wojsk ukraińskich na dalsze pozycje. Wieś znalazła się jednak bezpośrednio na linii frontu i była ostrzeliwana aż do listopada. Dziś po Kyseliwce zostały tylko ruiny.
CZYTAJ WIĘCEJ: Wstrząsająca relacja z Ukrainy! Członek obrony terytorialnej: Rosjanie strzelali do cywilów z czołgów i palili domy fosforem
06:49. Zwierzchnik autokefalicznej Cerkwi: w Ławrze Peczerskiej zabrzmi modlitwa po ukraińsku
Metropolita Epifaniusz, zwierzchnik autokefalicznej Cerkwi Prawosławnej Ukrainy (CPU), wyraził przekonanie, że modlitwa po ukraińsku zabrzmi w Ławrze Peczerskiej, gdzie obecnie swą siedzibę ma Ukraińska Cerkiew Prawosławna Patriarchatu Moskiewskiego (UCP PM).
Przejdziemy tę drogę pokojowo i spokojnie, i w świętym miejscu naszego narodu zabrzmi nareszcie codzienna modlitwa w języku ojczystym
— napisał metropolita w komentarzu na Facebooku w piątek wieczorem. Będzie to - dodał - modlitwa „o zwycięstwo, sprawiedliwy świat, wygonienie agresorów rosyjskich i dobro dla Ukrainy”.
Metropolita skomentował w ten sposób zarejestrowanie w piątek Ławry Peczerskiej w Kijowie jako monastyru kierowanej przez niego Cerkwi. Służby prasowe CPU przekazały, że zgodnie z zapisem w rejestrze zwierzchnikiem klasztoru jako osoba prawna będzie metropolita Epifaniusz. Przedstawiciele władz Ukrainy nie potwierdzili przy tym, by rejestracja oznaczała przekazywanie monasteru w ręce autokefalicznej Cerkwi.
Epifaniusz napisał, że rejestracja to „ważny krok w kierunku powrotu języka ukraińskiego” do Ławry i zastrzegł, że „wiele kwestii wymaga odpowiedzi i decyzji”.
06:47. Ukraina otrzymała z Hiszpanii pierwsze rakietowe wyrzutnie przeciwlotnicze Hawk
Na Ukrainę dotarły z Hiszpanii pierwsze rakietowe wyrzutnie przeciwlotnicze Hawk - poinformował w piątek ukraiński minister obrony Ołeksij Reznikow po spotkaniu w Odessie z szefową hiszpańskiego resortu obrony Margaritą Robles.
Na Ukrainę mają dotrzeć kolejne wyrzutnie tego typu. Żołnierze ukraińscy, którzy będą obsługiwać tę broń, przeszli wcześniej przeszkolenie w Hiszpanii.
Amerykański przeciwlotniczy system rakietowy średniego zasięgu Hawk pochodzi z lat 60. ubiegłego stulecia, ale był wielokrotnie modernizowany.
Wobec nasilenia przez Rosję ataków rakietowych na cele cywilne kraje zachodnie zapowiedziały wzmocnienie systemu obrony powietrznej Ukrainy.
06:38. Hiszpania wyśle grupę specjalistów na Ukrainę
Hiszpania wysłała w piątek na Ukrainę grupę oficerów służb policyjnych, którzy wezmą udział w badaniu popełnionych w tym kraju przez rosyjskie wojska zbrodni wojennych - poinformowało hiszpańskie MSW.
Resort sprecyzował, że w gronie specjalistów, którzy zbadają zbrodnie popełnione podczas konfliktu na Ukrainie, jest jedenastu pracowników hiszpańskich służb policyjnych. Należą oni do dwóch formacji: policji krajowej (Policia Nacional) oraz żandarmerii (Guardia Civil).
W marcu br. z inicjatywy ukraińskiego MSW ruszyły pierwsze rozmowy w sprawie uruchomienia wewnątrz hiszpańskiego wymiaru ścigania jednostki mającej na celu zbadanie przestępstw popełnionych przez rosyjskich żołnierzy podczas inwazji na Ukrainę.
Nowy organ, jak potwierdziły stołeczne media, współpracuje z Krajowym Sądem Karnym i Administracyjnym (Audiencia Nacional) w Madrycie.
01:16. Zełenski o powrocie z niewoli kolejnych ukraińskich żołnierzy: „To wyjątkowy dzień”
„To był wyjątkowy dzień w wyjątkowym tygodniu” - powiedział w piątek wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wystąpieniu wideo, odnosząc się do powrotu z rosyjskiej niewoli kolejnych ukraińskich żołnierzy.
Nie pozostawimy żadnego Ukraińca w rosyjskich więzieniach, obozach lub w innych formach izolacji. Myślimy o wszystkich
— zapewnił Zełenski.
Prezydent Ukrainy spotkał się w piątek po południu w Kijowie z grupą byłych ukraińskich jeńców i wręczył im odznaczenia.
00:02. Zełenski: Ukraina już nigdy nie zatrzyma się w połowie drogi
W dzisiejszych czasach podjęliśmy pewne kroki, aby zagwarantować duchową niezależność naszych ludzi. Widzę, że ludzie popierają te kroki. I widzę bardzo potężne wsparcie
— powiedział w swoim wystąpieniu wideo prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
I to nie wszystko. Będzie więcej kroków. Ukraina już nigdy nie zatrzyma się w połowie drogi
— zaznaczył.
Chwała wszystkim, którzy walczą i pracują dla naszego kraju! Dziękuję wszystkim, którzy bronią i pomagają naszym ludziom! Chwała Ukrainie!
— dodał.
red/PAP/Twitter/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/624670-relacja-283-dzien-wojny-zelenski-juz-sie-nie-zatrzymamy