Polska stoi na czele regionalnej reakcji na wojnę przeciwko Ukrainie, zarówno poprzez życzliwe przyjęcie uchodźców uciekających przed wojną, jak i podjęcie zdecydowanych działań przeciwko reżimowi Putina - powiedział PAP szef brytyjskiej dyplomacji James Cleverly w czwartek w Łodzi, gdzie trwa posiedzenie Rady Ministerialnej OBWE.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: RELACJA. 282. dzień wojny. Na wojnie zginęło od 10 do 13 tys. ukraińskich żołnierzy. Dane dotyczące rannych są wyższe. Jakie straty mają Rosjanie?

Od momentu, gdy nasi żołnierze stanęli ramię w ramię podczas II wojny światowej, aż po nasze bliskie partnerstwo w obliczu dzisiejszej rosyjskiej agresji, Wielką Brytanię i Polskę łączy historyczna więź, która czyni nas bliskimi i efektywnymi w swoim działaniu partnerami

— przypomniał Cleverly.

Zjednoczeni we wsparciu

Wielka Brytania i Polska są zjednoczone w naszym wsparciu dla Ukrainy przeciwko brutalnej i nielegalnej wojnie prowadzonej przez Rosję

— zapewnił, dodając, że w rozmowie z szefem polskiego MSZ Zbigniewem Rauem podkreślił dążenie do wzmocnienia bilateralnych relacji.

Jesteśmy zjednoczeni w naszym wspólnym celu, jakim jest wspieranie Ukrainy i niedopuszczenie do tego, by inwazja Putina zakończyła się sukcesem

— wskazał.

Dziękuję panu ministrowi Rauowi za przewodniczenie w tym roku OBWE, która była kluczowym forum pociągania Rosji do odpowiedzialności poprzez ujawnianie okrucieństw popełnianych w Ukrainie

— zakończył.

Do Łodzi przybyło 200 delegatów z ponad 50 krajów świata. Posiedzenie i będące jego częścią dyskusje dotyczą przede wszystkim wojny na Ukrainie i jej wpływu na bezpieczeństwo europejskie.

Rada Ministerialna OBWE zakończy się w piątek.

gah/PAP