Pełniący obowiązki głównego inżyniera Zaporoskiej Elektrowni Atomowej Jurij Czerniczuk, który dopuścił się zdrady i kolaboracji z rosyjskimi okupantami, został odwołany z funkcji - powiadomił w czwartek na Telegramie ukraiński państwowy koncern Enerhoatom.
CZYTAJ TAKŻE:
Zmiana nastąpiła również na stanowisku generalnego dyrektora obiektu. Obowiązki szefa elektrowni będzie odtąd wykonywał Dmytro Werbycki, natomiast poprzedni dyrektor Ihor Muraszow, który jesienią został na krótko zatrzymany przez Rosjan, obejmie funkcję głównego inżyniera.
Na początku października okupanci „tymczasowo zatrzymali” Muraszowa w celu przesłuchania. W sprawie uwolnienia dyrektora negocjowała ze stroną rosyjską Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA). Po kilku dniach mężczyznę wypuszczono, a MAEA poinformowała, że Muraszow przebywa ze swoją rodziną na terytorium kontrolowanym przez Ukrainę i nie będzie kontynuował pracy w elektrowni.
Okupanci w elektrowni atomowej
Zaporoska Elektrownia Atomowa, największa siłownia jądrowa w Europie, znajduje się na okupowanych przez Kreml terenach obwodu zaporoskiego, który Rosja usiłuje oderwać od Ukrainy. Po rozpoczętej 24 lutego rosyjskiej inwazji elektrownia została zajęta przez agresora, a następnie teren obiektu był wielokrotnie ostrzeliwany. Władze Ukrainy alarmowały, że są to zagrażające bezpieczeństwu rosyjskie prowokacje.
W elektrowni i jej okolicach stacjonują żołnierze najeźdźcy. Pozostali w niej też dbający o codzienne utrzymanie siłowni ukraińscy pracownicy, którzy jednak nie podejmują decyzji dotyczących funkcjonowania obiektu.
Od poniedziałku okupanci zabronili wstępu na teren elektrowni wszystkim członkom personelu odmawiającym podpisania kontraktów z rosyjskim koncernem Rosatom.
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/624441-glowny-inzynier-elektrowni-w-zaporozu-kolaborowal-z-rosja