W Czechach przygotowano petycję, w której zaapelowano do publicznych i prywatnych dostawców energii, by odłączyli wszystkie budynki w Pradze należące do Rosji od gazu, wody i prądu. Petycja nosi znamienny tytuł „Zgaśmy rosyjską ambasadę w Pradze”.

Od kilku tygodni ukraińskie miasta i wsie stoją w obliczu bezprecedensowych ataków rakietowych ze strony Rosji. Celem są głównie elektrownie, ciepłownie i wodociągi. Ta nowa faza wojny niesie ze sobą katastrofalne i codzienne skutki w życiu ludności cywilnej. Nie tylko mieszkania, szkoły i przedszkola, sklepy i fabryki, ale także szpitale są pozbawione energii i wody

— piszą autorzy petycji. Pojawia się apel, by w związku z tym państwowi i prywatni dostawcy energii odpowiedzieli Rosji specjalną akcją.

Żądamy odłączenia całej własności Federacji Rosyjskiej od gazu, wody i prądu

— podkreślają autorzy. Pod tekstem jako autor widnieje Martin Ondráček, jest też podana strona zbraneproukrajinu.cz (w wersji polskiej - brondlaukrainy.pl), związana z ambasadą Ukrainy w Czechach.

Damy rosyjskiej ambasadzie w Pradze posmakować ich własnej zupy

— czytamy na twitterowym profilu „Dárek pro Putina”.

tkwl/Facebook/Twitter