Jesteśmy zszkowani nagłą śmiercią ministra spraw zagranicznych Białorusi Uładzimira Makieja - czytamy w oświadczaniu przewodniczącego OBWE Zbigniewa Raua i sekretarz generalnej OBWE Helgi Schmid opublikowanym w sobotę w mediach społecznościowych.
CZYTAJ WIĘCEJ: Nie żyje białoruski minister spraw zagranicznych! O śmierci Uładzimira Makieja poinformowała agencja BiełTA. Media piszą o zawale
Na twitterowym profilu polskiej prezydencji w OBWE został w sobotę opublikowany wpis, w którym Rau i Schmid wyrażają kondolencje rodzinie zmarłego.
Jesteśmy zszokowani nagłym odejściem ministra spraw zagranicznych Białorusi Uładzimira Makieja
— napisano we wpisie.
Oczekiwaliśmy jego obecności na posiedzeniu Rady Ministerialnej OBWE w przyszłym tygodniu w Polsce. Składamy najszczersze kondolencje rodzinie zmarłego
— czytamy.
„Zdradził białoruski naród i poparł tyranię”
Minister spraw zagranicznych Białorusi Uładzimir Makiej w 2020 r. zdradził białoruski naród i poparł tyranię - napisała w sobotę w Telegramie liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska, komentując informacje o śmierci szefa dyplomacji Białorusi.
W 2020 roku Makiej zdradził białoruski naród i poparł tyranię. Takim go zapamięta białoruski naród. Będziemy nadal bronić niepodległości i wolności Białorusi, bez względu na zmiany w otoczeniu Łukaszenki
— podkreśliła Cichanouska.
Cichanouska w swoim wpisie odwołała się do wydarzeń z 2020 roku, kiedy na Białorusi odbyły się wybory prezydenckie, w których oficjalnie Alaksandrowi Łukaszence przyznano 80,1 proc. głosów. Jego oponentkę Cichanouską, według oficjalnych wyników, wskazało zaledwie 10,1 proc. głosujących.
Opozycja uznała te wyniki za sfałszowane, a przez kraj przelała się fala protestów z żądaniem uczciwych wyborów. Były to największe masowe protesty w historii Białorusi. Na wystąpienia społeczeństwa obywatelskiego władze odpowiedziały represjami na wielką skalę.
Sama Cichanouska po wyborach była zmuszona przez władze do wyjazdu z kraju. Na Białorusi została oskarżona o szereg działań na szkodę państwa.
O „nagłej śmierci” 64-letniego ministra powiadomił w sobotę państwową agencję BiełTA rzecznik białoruskiego MSZ Anatol Hłaz.
Oficjalnych informacji na temat przyczyn śmierci Uładzimira Makieja, który od dziesięciu lat pełnił funkcję szefa MSZ Białorusi, jak dotąd nie podano. Rzecznik MSZ powiedział, że informacja ta była dla wszystkich zaskoczeniem.
Media przypominają, że w piątek Makiej spotkał się z nuncjuszem apostolskim w Mińsku, a w tygodniu był w Armenii, gdzie uczestniczył w sesji poradzieckiej Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/623793-obwe-reaguje-na-nagla-smierc-szefa-bialoruskiego-msz