Izrael był jedynym krajem Zachodu, który wstrzymał się w poniedziałek od głosu w sprawie rezolucji ONZ dotyczącej rosyjskich reparacji dla Ukrainy. We wtorek izraelskie media zasugerowały, że mogła być to zemsta za wcześniejsze opowiedzenie się Kijowa przeciwko przedłużającej się okupacji terytoriów palestyńskich.
Izrael był w poniedziałek jedynym krajem Zachodu, który wstrzymał się od głosu w trakcie Zgromadzenia Ogólnego ONZ w sprawie rezolucji popierającej mechanizm rosyjskich reparacji dla Ukrainy, najwidoczniej w akcie zemsty, której dokonano kilka dni po tym, gdy Kijów zagłosował za antyizraelską rezolucją
— skomentował serwis Times of Israel.
W piątek Kijów poparł projekt rezolucji, w której Komitet Specjalny ds. Dekolonizacji ONZ domagał się opinii doradczej Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości „w sprawie przedłużającej się okupacji” terytoriów palestyńskich przez Izrael.
Wspieranie antyizraelskich inicjatyw na forum ONZ nie pomaga w budowaniu zaufania między Izraelem a Ukrainą
— skomentował po głosowaniu ambasador Izraela na Ukrainie Michael Brodsky, dodając, że postawa Kijowa jest „niezmiernie rozczarowująca”.
Rzekoma obawa przed precedensem
Izraelskie władze nie wydały oficjalnego oświadczenia dotyczącego wstrzymania się od głosu w sprawie reparacji dla Ukrainy w trakcie poniedziałkowego głosowania. Portal Ynet zacytował jednak izraelskiego dyplomatę, który zaprzeczył, jakoby decyzja była motywowana frustracją wobec Ukrainy. Ten sam anonimowy przedstawiciel władz wyjaśnił, że Izrael obawiał się, iż poparcie reparacji dla Ukrainy stworzy precedens, który będzie mógł być stosowany wobec palestyńskich uchodźców.
Ynet zacytował również innego izraelskiego dyplomatę, który nazwał z kolei poniedziałkowe stanowisko Izraela „dziecinnym”.
Izrael wezwał ukraińskiego ambasadora
Ministerstwo spraw zagranicznych Izraela poinformowało we wtorek, że wezwało ambasadora Ukrainy Jewhena Kornijczuka z związku z głosowaniem Kijowa w ONZ za rezolucją o „wszczęciu międzynarodowego śledztwa w sprawie przedłużającej się izraelskiej okupacji” ziem palestyńskich.
Komitet Specjalny ds. Dekolonizacji ONZ przyjął w piątek projekt palestyńskiej rezolucji, w której Palestyńczycy domagają się „pilnego” wydania opinii Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości (MTS) w sprawie „przedłużającej się okupacji, osadnictwa i aneksji terytorium palestyńskiego przez Izrael, które naruszają prawa Palestyńczyków do samostanowienia”.
Ukraina była w gronie 98 krajów, które poparły rezolucję. 52 państwa wstrzymały się od głosu, 17 głosowało przeciw.
W wydanym we wtorek komunikacie MSZ w Tel Awiwie zakomunikowało, że Izrael „wyraził niezadowolenie z postawy Ukrainy, co zostało przekazane ukraińskiemu ambasadorowi Jewhenowi Kornijczukowi”.
Ambasadorowi wyjaśniono, że takie postępowanie nie jest ucieleśnieniem przyjaznego zachowania
— napisano w oświadczeniu.
Z kolei ambasada Ukrainy w Izraelu napisała na Facebooku, że „Ambasador wyraził rozczarowanie stanowiskiem Izraela, którego przedstawiciel wstrzymał się od głosu podczas głosowania w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ w sprawie rosyjskich reparacji dla Ukrainy”.
Izrael był jedynym krajem Zachodu, który wstrzymał się w poniedziałek od głosu w sprawie rezolucji ONZ dotyczącej rosyjskich reparacji dla Ukrainy. We wtorek izraelskie media zasugerowały, że mogła być to zemsta za wcześniejsze opowiedzenie się Kijowa za rezolucją dotyczącą okupacji terytoriów palestyńskich.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/622174-izrael-zemscil-sie-na-ukrainie-kontrowersyjne-glosowanie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.